michu86-

Ja pamiętam serię This is Football - pierwsza odsłona była w miarę ok i miała potencjał - ale potem skopali i umarło. Libero Grande też było fajne i innowacyjne na tamte czasy. PES do PESa na obecnym silniku jest podobny, niby coś się zmieniało, ale mamy do czynienia z podobnymi problemami co roku. Dla mnie ostatnim PESem w którego mi się przyjemnie grało to 6, po tym już raczej męczenie buły.

Jak jest nowy nick na forum i zaczyna się udzielać w temacie o DS - to wiedz, że coś się dzieje.

Nie ma opcji żeby żył, jak wrócę z pracy to wejdę do piekła ponownie i sprawdzę, miało go nie być.

Nie może być Baal bo go zabiłem jakieś 18 lat temu.

Najgorsza mapa to dla każdego ta gdzie dostaje się wpie*dol - nie ważne jaka by ona nie była ; )

Dobra, sprawa ma się tak - zagrałem 7 meczów online i uninstall (jak ktoś chce kupić to zapraszam na priv - wiem, świetna reklama). Nie na moje nerwy to.

Jaki polecacie wgrać OP ? Ten co wcześniej pisaliście, czy może wyszło coś lepszego - nowego?

W 2020 więcej osób przesiada się do komunikacji miejskiej bo są duże korki - przynajmniej w Poznaniu. Ta gra to mesjasz - przewidziała to.

Do tego na statku bialych seed sie nie da wrocic. Btw przetestowalem trik z rosetta stone na poczatku 2 dysku - dziala az milo

A co tam słychać w myclub jakieś nowości?

Ciekawe na ile to starczy czasu z 20h ? Patrząc na to chciałoby się 100h+ kurde...

Generalnie wszystko to samo co w 1998 tylko przeklejone twarze z Dissidi i miminalnie wyszlifowane kontury - NIC WIĘCEJ.

Nie boicie się o długość gry? Jest jakieś info ile ma to trwać? Tu leży moja obawa.

No to jest minus, ale jak pisałem wcześniej prędzej czy później w FFach ogólnie jak się wie co gdzie i jak (a się wie... bo opisy, yt, internet ; )) to zawsze jest łatwo... w 8 niestety za szybko, ale zupełnie mi to nie odbiera przyjemności z grania. Wyobraźcie sobie np.: taki Pupu quest bez opisu, no ciężko by było ; )

Ale rzeczywiście ten Card Mod to jest mega przegięta umiejętność, szczególnie na początku ; ) Jeszcze nawet nie pojechałem na 1szą misję do Dollet a już mam podpięte Tornado pod STR, które daje mi 80+ STR i Renzokuken kładzie wszystkich i wszystko ; )

Mi to zupełnie nie przeszkadza, po chwili idzie się przyzwyczaić. Śmieszne jest to, że pozmieniali wygląd niektórych kart (na gorszy!) np.: Ifrit, Wegde i Biggs - wcześniej był bardziej kadr twarz i tors, a teraz na kartach widnieją całe postacie.

Tak jest i fajnie, że to się włącza pod L3, więc nie trzeba w menu wchodzić i ustawiać. Tylko można spamować on/off kiedy się chce. Tak też było w 12. Mega się przydaje, tak jak od razu dostępne enc-none i pod R3, a inaczej byśmy musieli nauczyć Diablosa tego i ustawiać z poziomu menu

Fajnie sprawdza się game speed x3 - przydaje się bardzo w draw'owaniu magii i uzupełnianiu do 100 : ) Pyszczki poprawili - ale mapa świata jest brzydka jak zawsze ; ) Ogólnie mega klimt - już sam opening robi robotę.

Ja przeglądam wszystkie questy, quide'y, sekreciki i wpadłem na 1 o którym nie wiedziałem. Sprawdźcie Rosetta Stone w Desert Prison - ale jaja, to są typy, którzy na takie rzeczy wpadają... A tak w ogóle Siren to jest chyba najmniej przyzywany GF przeze mnie ever - no może z Karbaklem ; )

Fajnie, że nie ma "głupich" trofeów ale też jakoś bardzo się nie wysilili nad nimi... Ja bym lepsze powymyślał ; ) mogliby chociaż wrzucić zdobycie Lion Hearta, wszystkich kart ; ) No to lipa, nie kupuję

Wszystko kwestia gustu - akurat ten fajnal jako jedyny ma taki system, mi pasuje jak gralem kilka pierwszych przejsc to bylo fajne, ze sie zuzywa magia i leca staty - wymagalo to od czasu do czasu kombinowania i ponownego draw'wania. Ta gra nie ma tego co prawie wszystkie inne tego typu - permanetnych statow, magia na sztuki a nie na mp - odwazne i ciekawe podejscie, dosc kontrowersyjne stad nie mozna obok tego przejsc obojetnie. Nie przesadzalbym z tym slabym gameplayem bo niczym sie prawie nie rozni od ff6,7,9 czy 10. Zwylka turowka, z ladowaniem paska atb i taktycznym rozplanowaniem walki. Rzeczywiscie akurat w 8 najszybciej da sie byc op - ale predzej czy pozniej w kazdym ff do tego dochodzi, tym bardziej, ze zyjemy w czasach gdzie wszystko mamy podane na tacy, jak grac, ile razy porozmawiac z danym npc, gdzie isc... Pamietam jak na premiere ff8 kupilem i chyba z 30 razy Elvoret mna zamiatl bo nie wiedzialem, ze sie da magie podpinac pod staty i ustawic w komendach cos innego niz atak :). Patrze na to z mega sentymentem i pewnie w jakims stopniu przez sentyment zyje ta premiera. Jak to szlo? - bedzie grane!

A mi sie akurat to podoba kombinowanie z magia, ktora podpiac zeby dawalo jak najlepszy boost etc. Limity zdecydowanie lepsze niz przykladowo w ff9: gdzie np na wyzszym lv kazdy lb Zidane'a zadawal 9999. Karcianka TT zdecydowanie jedna z najlepszych minigier we wszystkich ffach. Zgadzam sie - karcianka mozesz zdobyc w tej grze bardzo wiele i te lb mozna nonstop uzywac - ale czy nie kazdy ff mial takie grzeszki? Niedaleko szukac ff7 i materia mime, w-item, albo trik z herodrink. Dla mnie ff8 to jeden z najlepszych finali (fabula, postacie, muzyka, genialne fmv oraz otwarty, ciekawy swiat w ktorym jest masa rzeczy do zrobienia).

https://www.exophase.com/game/final-fantasy-viii-remastered-xbox/achievements/ dziwne, ze za każdego GFa zrobili osobne trofeum

Ale tak na prawde to z tej magii przydaje sie tylko do zuzywania w pozniejszej fazie gry meltdown. Summony i ogolnie magia sie nie bardzo przydaje - lepiej jechac na limitbreakach od samego poczatku. Jednak kto co lubi, ja wlasnie tak bede gral ze zassam kazdy czar na maxa do 100 podepne i nie ruszam.

Dzieki. Poczytalem troche o buildach, podobno mozna mocno zrabac kazda postac jak sie zle poprowadzi. Drzewko jest przeogromne a szczerze nie chce mi sie w to zaglebiac. Da sie przejsc gre inwestujac skillsy na czuja? Za malo czasu mam na granie zeby polowe czasu siedziec na tutorialach i symulatorach buildow. Zapewne nie da sie cofnąć przydzielonych punktow? Jakies rady?