Paolo de Vesir

Słyszę coraz więcej informacji w sieci, że Switch 2 będzie miał znacznie lepsze wsparcie 3rd party niż do tej pory miał jego poprzednik, więc przychylniejszym okiem patrzę na jego ofertę. W cenę 365EUR nie wierzę, ale jak na start będzie to 1899PLN i ładny zapas multiplatform, to czemu nie? Przynajmniej do premiery SD2.

Switch OLED kosztuje więcej. edit: ta strona jest jakaś lewa

W związku z czym?

Ależ ta gra wjechała na grubo. W dobie kiedy co druga gra jest osranym soulslikiem taka krwista, klasyczna siekanka jest niczym balsam dla duszy i ciała i jeszcze ta premiera w gamepassie, coś wspaniałego. Wielkie dzięki Xboxa!

Niestety, pokłosie polityki GamePassa i marginalizacji konsol. Mogli ugrać wiele i zdobyć pozycję mocnego konkurenta, a jedynie zajebali konsolę.

To naprawdę zależy od osoby, zarabiam nieźle, ale pejsaty gen i czynnik psychologiczny raczej popychają mnie do tego żeby wstać i kupić jednak coś namacalnego jeśli kosztuje to 3 stówy. Dla mnie 2 stówy za cyfrę to już granica bólu, przy czym jeszcze przełknąłbym wydanie takiej kwoty na konsoli, a niekoniecznie na PC. Tak, to instalatory, to prawda, ale wciąż instalatory które nie są przypisane do konta więc spełniają swoją rolę jeśli bym komuś daną grę pożyczył czy też chciał ją sprzedać. Założenie jest takie, że spodziewam się, że w przyszłości internet wciąż będzie działał więc czy to cyfra czy taki instalator - grę będę miał. Tylko, że mając płytę mam jednak więcej możliwości + element namacalosci który jest dla mnie bardzo ważny. Generalnie astronomiczny chuj w dupę dla MSu za ubijanie pudełek, zero tolerancji za tak chujowe praktyki.

W sumie wiadomo skąd w świadomości graczy wziął się ten pomysł hybrydy konsoli z PC? Zastanawiam się po prostu na ile jest to realny scenariusz (coś a la’ SteamMachines) a na ile scenariusz najbardziej pozytywny w ujęciu tego, że Xbox bez takiej funkcjonalności skazany jest na bycie marginesem sprzedażowym i absolutnej niszy dla największych fanów. Mi daleko od pozbywania się Xboxa, ale jeśli następne miesiące wyklarują politykę odnośnie dat premier gier XGS na PS to okazać się może, że najlepiej będzie mieć jednego handhelda i jedną stacjonarke i zdecydowanie nie będzie to stacjonarka Microsoftu.

Cóż, widać że polityka stawiania na XGP nie przyniosła skutków i jednak lepiej mieć sprzęt który ma swoje gry + te z Xboxa niż go nie mieć. Konkurencyjność Xboxa spada w tej sposób do zera niestety i jedyną nadzieją w tym, że na rynek konsolowy wbić się będzie chciał Steam. Dobra, to kiedy ta dostawa napędów do prosiaka?

WoW na konsoli? Nie z tymi mechanikami, nie z tym UI.

Po prostu forma dążąca do doskonałości.

Niestety nic konkretnego, byłem tam z trzy razy - ja na codzień mieszkam w Gdyni tam się orientuję znacznie bardziej, Shen też Gdynia. Nie wiem jak Rudiok, o Gdańsku mogą więcej ci powiedzieć @Słupek i @krupek

Taaaak, ale raczej polecam to https://www.montowniafoodhall.pl bo stacja Foodhall to Wrzeszcz a nie Śródmieście.

2) Gyozilla Ramen we Wrzeszczu, dojazd świetny z centrum 9) Eklerownia na starym mieście, a większy wybór w Kaiser Patiserie. Jak pieniądze nie grają roli - Umam.

Forumki, wraz ze znajomymi wybraliśmy się do Warszawy na kilka dni. Szukam miejsca gdzie wieczorem spotykają się młodzi na popijawkę - takie miejsce bez spiny, gdzie dużo się dzieje, nie pod turystów. Odwdzięczę się serią plusów za dobrą polecajkę.

Jezusie, przecież co ten Microsoft zbiera za owoce swojej inwestycji to klękajcie narody - jest różnorodnie, jest SOCZYŚCIE tak, że aż pieniążki same wyskakują z portfela błaga o litość widząc to całe dobro. A to dopiero pierwszy kwartał. Czuję, że przy pokazie w czerwcu reaktor może nie wytrzymać.

Ja pierdolę, dominacja jak X360.

Szczerze też na to liczę. Nie ukrywam, że największe wrażenie zawsze pozostawiały na mnie gry które zdawały się stawiać ograniczeniom sprzętu na który były tworzone, i nie paćką na ekranie czy niskim framerstem, a właśnie sztuczkami programistycznymi. Taka Zelda może komuś nie podchodzić jako gra, ale pokazała złożoność mechanik na konsoli o mocy kalkulatora naukowego - to po prostu nie może nie robić wrażenia. i za taką pracę zapłacę uczciwie

Nah, that’s a bait.

Jeśli wydawcy mają pozwalać sobie na większe ryzyko podnosząc cenę gier to droga wolna. Każdy sam sobie wybierze co dla niego warte jest tej ceny co nie, naturalnie wykrystalizuje się wówczas kto jest wyrobnikiem i zginie marnie, a komu taki manewr pozwoli rozwinąć skrzydła. Argumentu dymańska przez wydawcę bezdusznych ubiraków nie kupuję w ogóle, bo o ile mi wiadomo nie wszedł jeszcze ustawowy nakaz kupowania wszystkiego i za pełną cenę.

Docelowo każdy będzie walczył aby mieć swoje gry/usługę gdzie się tylko da, a dzisiaj swoją usługę pcha prężniej Microsoft. Docelowo pieniądze i tak idą do wydawcy, a ostatecznie liczy się jedynie czy dostarczona gra jest dobra czy nie.

Prawdopodobnie. Znów wracamy po co komu XYZ jak ma ZYX. Temat rzeka, exy to przeżytek.

Nie ma tu wielkiej filozofii, pewnie nagrywają tikitaki jak tańczą, a i tak żadna kobieta urodzona po 1993 nie umie gotować, znają tylko McDonald, ładowanie telefonu,"twerkowanie", biseksualizm, jedzenie ostrych chrupkow, kłamanie.

Rozbija się o to co na PS5 - o czasową wyłączność. Jeśli masz faktycznie mocnego PC albo przynajmniej porównywalnego do XS to nie potrzebujesz Xboxa, ale mając tylko PS5 jest mnóstwo gier których na PS5 (jeszcze) nie ma. Można zawsze czekać, ale jak chcesz od razu - bierzesz XS. Czuję, że dekoderem do XGP będzie handheld, a dedykowany Xbox będzie w zamyśle czymś w rodzaju SteamMachines z odpowiednim UI. Już dzisiaj po naciśnięciu guide button grając na PC interface podobny jest do menu podręcznego konsoli.

Do niedawna była beka z przepołowionego pada z ekranem, ale o ile mi wiadomo w domowym zaciszu Portal robi naprawdę świetną robotę.

Tak jak Kamil pisze, REmake4 to kawał potężnego Residenta który nie ma się czego wstydzić, ale co oryginał to oryginał - nadgra.