Treść opublikowana przez friedrich
-
Tom Clancy's The Division
Ktoś wyczuł jakie są zasady ulepszania statystyk wyposażenia za techy? Zrobiłem kilka elementów: złotej broni, zielonego wyposażenia zwykłego i tajemnego i mam wrażenie iż najbardziej w górę idą staty właśnie tajemnego. Ale pewności nie mam bo trochę trwa zebranie 50szt i wielu poprawek za sobą nie mam.
-
Ori and the Blind Forest
3 dni. Iledziesiąt razy nie powiem bo nie liczyłem. Zaszedłem wysoko w ucieczce ale gdy na YT zobaczyłem ile mi brakowało do wyjścia to odpuściłem. Do tego dobre dusze pocieszyły, że drzewo to pryszcz bo później zaczyna się dopiero hardcore Pewnie że robi się na automacie - ale tam czas ustawiony jest na styk - jedno nie do końca prawidłowe odbicie i koniec. Woda dopada.
-
Ori and the Blind Forest
Ale zachwycanie się pięknem Ori nie wspominając o wyśrubowanym poziomie trudności przeżarte oczywiście nie jest. Skończyłem Bloodborne z DLC, DSIII z DLC, NioH z DLC, Surge (bez DLC ) i coś tam jeszcze. Ori nie jest "trochę" trudniejsze od samoprzechodzących się gier jak np. Mass Effect Andromeda czy Fallout 4 tylko zdecydowanie trudniejsze. Trochę trudniejsze jest właśnie od Soulsów. A dlaczego porównanie do korników i Puszczy Białowieskiej... tfu tzn do Soulsów? Bo większość graczy wie o co chodzi i przynajmniej spróbowała zagrać w którąś z tych gier. Do czego mam porównywać Ori - do Shadow of the Beast 2 (również piękna gra ale cieżka do przejścia nawet z nieśmiertelnością) z Amigi? Freda/Misji albo Draconusa z Atari? Hobgoblina z C64? Mam obie (zaczęte) wersje Ori na XO: klasyczną i rozszerzoną. Jeśli wypuszczą wersję - dla normalnych - to kupię kolejną i wówczas spróbuję przejść po raz trzeci. I nie muszę mieć trofika "przeszedł na wyśrubowanym". Ta gra jest tak piękna, iż warto ją skończyć dla siebie.
-
Ori and the Blind Forest
Ale prawdziwe. Ori nie jest łatwe ale są momenty wyjątkowo trudne i wymagające prawdziwej małpiej zręczności. Lubię gry wymagające wysiłku, lubię gry soulsopodobne ale od Ori (drzewo!) się odbiłem. Za stary już jestem. Ale gra piękna.
-
Tom Clancy's The Division
Jest jakaś zasada wg której wylatują z demontażu złote techy? Bo jakoś mam wrażenie iż losowo czasem wpada a czasem nie. PS Mapa kilka postów wyżej zgadza się jeśli chodzi o bossów ale jako obszar gry jest już zdezaktualizowana bo doszły obszary DZ na północy plus port i tereny przyportowe na północnym - zachodzie.
-
Elite: Dangerous
Nie spada. Po prostu starzy wyjadacze robią sobie przerwy ale nowi cały czas przychodzą. Ja latam na XO - teraz od kilku miesięcy dałem sobie odpocząć jednak znów zaczyna ciągnąć do gry.
-
Ori and the Blind Forest
Trudniejsza od gier From Software.
-
Elite: Dangerous
Npc nie ale skrzydłowych ludzkich tak. Generalnie: robiąc skok wlatujesz do systemu. I teraz załóżmy iż planujesz dolecieć do stacji i tam wylądować. Po drodze na skanerze pojawiają się kwadraty - pełny to npc, pusty to gracz. Będąc w supercruise (taka prędkość układowa) możesz jeśli chcesz spróbować wyciągnąć tego npc lub gracza (potrzebne jest do tego specjalne urządzenie do zakupienia i zamontowania na stacji) i jeśli się uda dochodzi do walki (lub ucieczki) w normalnej przestrzeni. I to jest raz. A dwa: oprócz tego są miejsca gdzie walka jest dana w pakiecie. To przede wszystkim strefy walki gdzie dwie strony npc naparzają się ze sobą a gracz opowiada się po jednej ze stron i zgarnia kasę z nagród za zniszczonych przeciwników, to wydzielone strefy górnicze gdzie lata sporo piratów (i gdzie lepiej jako górnik nie kopać - lepiej kopać w losowym miejscu pasa asteroid poza strefami wydzielonymi), to community goal gdzie lubią się często czaić gracze polując na innych graczy (ale przymusu uczestnictwa nie ma), to nav beacon gdzie też polują piraci a my na piratów itd I to tak w dużym skrócie i po łebkach. PS Zamiast skrzydłowych npc można wziąć statek z opcją montażu hangaru myśliwca i wówczas pilotem myśliwca (ców?) może być npc.
-
Tom Clancy's The Division
Wczoraj pograłem po długiej przerwie i muszę powiedzieć że gra znowu bawi. Polatałem trochę po bossach (wydropiły 2 tajemne z czego 1 przydatny dla snajpera), potem pozbierałem techy w DZ, oddałem z sukcesem kilka gratów na lądowisku i raz mnie w metrze zabili NPC A większość w ubraniu taktyka ofensywnego czyli mina kulka plus działko. Snajper, szturmowiec i cekaemista na razie w odstawce.
-
Warframe
Rozpocząłem grę na XO. W zasadzie chciałem na PS4 ze względu na większą popularność konsoli Sony w Polsce ale po zaznaczeniu gry padł PSN i leżał tak sobie godzinę. Czy w związku z tym jest możliwość (w przyszłości) przeniesienia wypakowanej postaci z XO na PS4?
-
The Surge
Koparki po ogarnięciu schematu działania są banalne - w końcu to minibossowie potrzebni dla mało przydatnego pancerza. Pierwszy boss też szału nie robi poziomem trudności. Ale już drugi (chyba drugi?) wymaga skupienia i z pewnością banalny nie jest (przynajmniej dla graczy nie wyposażonych w małpią zręczność palców).
- Bloodborne
-
NioH
Wiem, że jest w dziale PS4 ale szczerze powiem, iż nie wiem dlaczego nie ma dyskusji o tej grze tutaj. Przecież to souls pełną gębą, a walka jeszcze bardziej. No ale tyle zagajenia. Mam trzy pytania: 1. Otchłań i kolejne piętra. Co daje bezczeszczenie przedmiotów za pomocą kropli i amiraty? Przecież... 2. ...znalezione przedmioty w Otchłani są niby już "zbezczeszczone" i aby je wydostać należy pokonać bossa. Więc po co je dodatkowo "bezcześcić"??? 3. Zwłaszcza, iż kompletnie nie zauważyłem przy żadnym przedmiocie oznaczenia, iż jest zbezczeszczony. a z innej beczki: 1. Na YT widziałem graczy mających wyposażenie czerwone lvl 250. Gdzie można je zdobyć?
-
Nioh
W otchłani zyskałem możliwość "bezczeszczenia przedmiotów". Wymaga kropli i amiraty. Co daje te bezczeszczenie? EDIT: Na YT widać wyposażenie czerwone lvl 250. Gdzie można je zdobyć? EDIT2 (w przestrzeń...) Nie łapię w pełni zasad obowiązujących w Otchłani. Niby rozpracowałem jak ulepszać wyposażenie (zbezcześcić, wygrać z bossem, wyjść z otchłani) ale na ok. osiem prób tylko raz udało mi się ulepszyć sprzęt z lvl150 na lvl158. Poza tym doszedłem do poziomu 5 Otchłani i dalej (głębiej) z mapy się nie da.
-
Nioh
1. Czy wyposażenie zielone (boskie) czyli 150lvl (plus 3 lub 4) to najlepsze co można znaleźć czy też jest jeszcze jakiś wyższy kolor? 2. Lubię walczyć z padniętymi graczami gdyż sporo świetnego sprzętu dzięki takim walkom otrzymałem. Jednak wydaje mi się iż gra w DLC nie ułatwia za bardzo zabawy gdyż chyba (?) nie wyrzuca po pokonanych wyposażenia zielonego +X. Mam rację czy mi się tylko wydaje?
-
Bloodborne
Longariusa przeszedłem dopiero na NG+ bo przy pierwszym podejściu najpierw był zbyt silny a potem o nim zapomniałem. Generalnie IMHO jeden z najgroźniejszych bossów i faktycznie lepiej zostawić sobie go na późniejsze etapy jeśli teraz nie idzie. Ja go pokonałem bez parowania - całe Bloodborne przeszedłem z tą umiejętnością opanowaną w stopniu " minus dostateczny" - ale trochę się nabiegałem i skończyłem walkę z fiolkami = 0 i paskiem zdrowia 1 cm.
-
Nioh
1. Dodatki są w grze ustawione wg krain? Czyli pierwszy DLC to pierwsza kraina po głównej części, drugi to bodajże lato w Osace, a trzeci zima? Kupiłem przepustkę tydzien temu, ściągnąłem wszystko hurtem i nie do końca wiem co do czego. 2. Czy boss na koniec pierwszej misji z DLC: To taki standard z poziomem trudności? Pierwsze podejście na LvL120 i zamiatał mną jak chciał. Dopiero gdy pogrindowałem etapy poczatkowe na NG+ i wskoczyłem na ok. LvL150 dał się pokonać przy drugim podejściu. Ale lekko nie było mimo że teoretycznie taktykę miałem już opracowaną.
- Nioh
-
Xbox One: komentarze i inne rozmowy
A'propos łopatek: 4 łopatki również mi nie pasowały. Ale po wywaleniu połowy z nich gra mi się znakomicie. Do tego przełącznikiem przestawiam sobie układ w zależności od gry: łopatki jako L3, R3 w większości gier albo łopatki jako L1, R1 (te małe) dla Elite Dangerous.
-
XBOX ONE X @ Project Scorpio
Uhm. Więc jako osoba dla której granie to hobby i posiadający PSX, PS2, DC, X1, X360, PS4, XO itd plus kieszonsolki oraz oczekujący na XOX stwierdzam, iż w d... (czyli w bardzo głębokim poważaniu) mam 60klatek bo wolę gdy moc konsoli idzie w gameplay, fajerwerki graficzne i bogatą scenografię niż jakąś tam 60klatkową superpłynność. Dodam, iż PS4 i XO podpięte mam pod ampli 5.1 i duży TV (choć nie 4k) więc nie jest to kwestia wielkości TV. I rzeczywiście - nie lubię bijatyk - ostatnią, którą ogrywałem był chyba Tekken 3 na PSX. 60klatek to jakiś ostatnio fetysz, którym podnieca się część graczy, Mnie nie rusza.
-
XBOX ONE X @ Project Scorpio
Chyba jestem amebą bo wolę lepszą grafikę od mitycznych 60fps. Stabilne 30 powinno wystarczyć każdemu oprócz pryszczatych nastolatków z ADHD.
-
Elite: Dangerous
Kupiłeś laser górniczy na turrentach? Po co?
-
Nioh
Gra jest znakomita ale help do niektórych elementów mechaniki bardzo marny. Np. gdzie znajdę opis co oznaczają wszystkie ikonki przy statusach podczas walki? Niektóre się domyśliłem (np. zielona sylwetka to stopniowe przywracanie punktów życia) ale inne są dla mnie zagadka. Teoretycznie można się też domyślać iż przy duchach opiekuńczych A najlepsze, D najsłabsze ale nigdzie tego wyjaśnionego nie ma. Albo ten nieszczęsny Power: co innego sugeruje nazwa co innego w opisie. Ta gra zasługuje na solidną papierową instrukcję jak za dawnych lat. I żal że obecnie leci się po kosztach.
-
Elite: Dangerous
1. A podleciałeś wystarczająco blisko asteroidy? (Czytaj bardzo blisko) 2. Prawilnie dodany - czyli masz go pod prawym lub lewym triggerem? I żadnych innych broni pod tym przyciskiem?
-
Nioh
Pytanie kolejne: w statsach duchów opiekuńczych jest coś takiego jak "potęga". Niby proste ale w opisie jest "wskaźnik o jaki zmniejsza się siła ducha w przypadku otrzymywania obrażeń". Czyli nie potęga tylko słabość (?) I jestem w kropce: Lepiej by duch walczący po przywołaniu miał ten wskaźnik jak największy czy najmniejszy? Silniejszy jest mając potęgę 400 czy 2000?