Skocz do zawartości

Grze(pipi)

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Grze(pipi)

  1. Polecam Nivea Silver Protect w kulce. Oprócz tego, że jest najskuteczniejszym antyperspirantem na rynku (przynajmniej na mojej skórze), nie pozostawia żadnych śladów, gdyż jest bezbarwnym płynem, zaś jego zapach jest na tyle neutralny, że nie gryzie się perfumami, wodami toaletowymi czy czego tam używacie.
  2. No i siadła skurwielowi psycha.
  3. Zajman666. Zajcik to był ten gość, co grał w chu jo wym zespole i szukał jelenia na forum graczy, co to mu logo za darmo namaluje. No, chyba że logo się spodoba - wtedy podeśle jakąś tam symboliczną kaskę na konto.
  4. Grze(pipi) odpowiedział(a) na szaden temat w Klub Smakosza
    Dobre piwko, chyba nawet tutaj polecałem. W tej cenie? Śmiech. Czasami w promocji za 2,29 zł. Tylko zamiast "bo zasłużyłeś" na nadruku powinni dać: "bo życie jest ciężkie".
  5. Grze(pipi) odpowiedział(a) na Malibu temat w Seriale
    Nie zaglądałem do tego tematu, bo bałem się spojlerów. Teraz już wiem, że przed obejrzeniem nowego serialu trzeba poczekać na recenzję ogórka. Piękny post, wszystko podane jak na tacy i rzeczowo uargumentowane. Oddawać siedem godzin życia, złodzieje. Finałowa scena to doskonałe podsumowanie pierwszego sezonu. Oby ostatniego.
  6. Chyba forumowi aktywiści wrzucali (bluber albo ogór), bo stąd ich znam. Ominął mnie ich koncert, bo byłem na praktykach terenowych. Studia uwaliłem, zaś NMN chyba nigdy więcej do Polski nie zawitali, a już na pewno nie do Poznania. Życie jest ciężką nowelą.
  7. W (pipi)e.
  8. Pamiętam jak się spuszczałeś nad tym TOSotS, specjalnie ściągałem z prędkością 54 KB/s, bo już miałem wykorzystane 15 GB transferu w Neostradzie (to byli czasy). Żałowałem każdego kilobajta, straszna nuda. Ale później sobie puszczę, może będzie lepsze.
  9. smutny post, ale czy istnieje jakaś alternatywa do tych aktywności? Drzemka.
  10. Przegrałem życie. Aha, no i angielski, i prawko za pierwszym.
  11. Nie ma za co. Wrzucam obiecane Colinowi zdjęcie: nowy numer gazety dla graczy wraz z losową grą na konsolę PlayStation C DVD.
  12. Grze(pipi) odpowiedział(a) na Lain temat w Zimny łokieć
    No, jeżeli się przejmie wynurzeniami internetowych nicków na temat samochodu, o którym marzył, i na który wydał ciężko zarobione pieniądze, to faktycznie powinno być mu smutno. Zwłaszcza że jego gust motoryzacyjny jest odwrotnie proporcjonalny do tego gierkowego.
  13. Grze(pipi) odpowiedział(a) na Lain temat w Zimny łokieć
    ufo a45 ds3 crz (subiektywnie) Inne klasy i pułapy cenowe, wiem. Aha, no i fiat bravo.
  14. Grze(pipi) odpowiedział(a) na Lain temat w Zimny łokieć
    W czołówce fiatów bravo.
  15. Grze(pipi) odpowiedział(a) na Lain temat w Zimny łokieć
    Co to jest dla fiatowskiego diesla (bo chyba 1.9 masz?). Ledwo dotarty. O ile buda jest zdrowa i części wymieniane na czas, spokojnie drugie tyle przejedzie. :czesc:
  16. Grze(pipi) odpowiedział(a) na szaden temat w Klub Smakosza
    B@nny etykietę namalował, nie chwalił się skubany.
  17. Nie było żadnej ery Butchera. Po Ścierze PE zdechło, wraz z szeroko rozumianą bRaNżĄ gRoWą.
  18. Małysz Hugo Tibia CS 1.6 Minecraft Mario Kaczki WoW GTA LoL
  19. Grze(pipi) odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w The Pit
    Też nie bardzo rozumiem ten hejt, ogólnie tylko Hunter był słaby. No, ale ajfon, ajpod, ajpad, pi es tri...
  20. Słodki pamper nie jestem, ja tylko słone i tłuste.
  21. Bałbym się, że za(pipi)ię batonem.
  22. Polecam grę w ciężkie życie.
  23. W Lidlu wciąż tanio, ale jakoś za ładnie tam się robi, a fury na parkingu prawie jak pod Piotrem i Pawłem. Najlepiej do Biedronki.
  24. W skrajnych przypadkach silnik może wyrzygać olej. Albo gdzieś uszczelką, albo przez korek (ekstremalne przypadki), może przez bagnet. Najgorzej jak przez uszczelkę poleci (pod głowicą lub pod pokrywą zaworów) - wtedy będzie sączyło się ciągle i pomoże tylko wymiana uszczelek. Ogólnie 2 mm powyżej maksimum to nie tragedia i jeśli silnik jest zdrowy, to nic się nie stanie. 16-zaworowe motory GM - a taki posiadam - nie lubią jednak stanu powyżej połowy, więc dla spokoju sumienia wolałem odlać.