lukas_k96

Szkoda gadać, to Euro nam się tak nie należy, że nie będzie to sprawiedliwe, jeśli przez baraże uda nam się tam wślizgnąć. Po prostu, czekają nas teraz chude lata i tyle, choć to nie oznacza, że mamy się meczyć z Mołdawią czy Wyspami Owczymi. Oby w przyszłości było lepiej.

Ostatecznie po długich bojach i oczekiwaniu w środę dotarł do mnie sprzęt. Już przy zamówieniu pojawił się problem - okazało się, że dopiero po dwóch dniach od jego złożenia, na dodatek po moim pytaniu, dali mi znać, że jednak nie mają karty, którą sobie wybrałem, bo wystąpił błąd w sklepie, gdy wskoczyła jedna wersja (RX 7800 Phantom Gaming) i że mogę sobie wybrać zamiennik od innej firmy albo czekać nie wiadomo ile na dostawę. Zdecydowałem się więc na tę samą kartę, ale od firmy XTX. Potem weekend, czekanie na info o złożeniu i wysyłce, aż w końcu w środę przybyła bestia I to duża bestia, bo miałem problem, żeby to wszystko pomieścić. W końcu się udało, ale jak odpaliłem Cyberpunka to miałem po 2-3 FPS, że nawet intro mi cięło... Po kilkunastu minutach ogarnąłem, że gra mi odpala na dedykowanej karcie graficznej. Kolejna godzina poświęcona na info, jak to ogarnąć, wejście w BIOS, przestawienie opcji i... ciemność. Komp chodził, a nie miałem obrazu. Zestresowany, że coś popsułem, zacząłem pytać po znajomych i jeden z nich mnie olśnił - powiedział, że wpiąłem display porta do płyty głównej, zamiast karty graficznej. Zrobiłem po bożemu i wszystko wróciło do normy. Nerwów i straconego czasu nikt mi jednak nie przywróci Nie miałem czasu grać za bardzo w ostatnich dniach, ale te 4 godzinki w Cyberpunka pyknąłem. Powiem szczerze - baja. Ray Tracing na Ultra, 60 FPS minimum, na dużym ekranie... Jest przepaść, bo blisko 15 latach na laptopie. Jestem mega zadowolony, choć muszę jeszcze nabyć podkładkę pod mysz i klawiaturę. Miałem też problem, bo niestety mimo przejściówki nie jest odczytywany mój stary monitor na DVI, więc musiałem kombinować z drugim ekranem z laptopa, ale jakoś się udało. Teraz tylko jak najwięcej czasu, który można poświęcić na granie. Znowu czuję się jak za dzieciaka, kiedy miałem taką podjarę na gry

Najważniejsze zwycięstwo i tyle. Wchodzą nowi - za to plus. Gra? No nie zachwycała, ale cóż, myślałem, że będzie gorzej. Mamy farta, że nadal jesteśmy jeszcze w grze o bezpośredni awans. O ile Mołdawię pewnie ogramy, tak mecz z Czechami może być bardzo trudny.

Byłem wczoraj na meczu Radomiak - ŁKS i muszę przyznać, że tak słabej drużyny gości dawno nie widziałem. ŁKS jak się nie ogarnie to poleci z hukiem już w połowie rundy wiosennej.

Wielkiej rewolucji nie ma, choć z drugiej strony szacunek za mimo wszystko odważną decyzję o niepowołaniu Bednarka. Peda z Serie C? Brzmi egzotycznie, ale chyba gorzej niż wspomniany Bednarek nie będzie.

Kwestia meczu - szkoda Legii, bo nie grali źle. Jeden błąd, brak przebojowości w ofensywie i się stało. Co gorsza, w końcówce zwycięstwo zapewniła sobie Aston Villa, więc w sumie sytuacja w grupie jest teraz bardzo ciekawa i trudna zarazem, bo wszyscy mają po trzy punkty. Dwa kluczowe mecze przed ekipą Runjaicia - nie można sobie ani razu pozwolić na wpadkę ze Zrinjskim, jeśli chce się grać o wyjście z grupy. Co do wydarzeń pomeczowych - niebywały skandal. Mam nadzieję, że sprawa zostanie dokładnie wyjaśniona, a sam klub mocno oberwie za tego typu akcje, bo to chore.

No niestety, nie da się grać w fazie grupowej nie mając gościa w napadzie, który zrobi różnicę. Już w kwalifikacjach trochę na farcie to uchodziło płazem.

No i niestety, Raków nie dał rady nawet ze Sturmem, także o trzecim miejscu można raczej już zapomnieć.

Robertowi zdrowia, natomiast ja paradoksalnie cieszę się, że zagramy bez niego. Wóz albo przewóz, to szansa na to, żeby zobaczyć, jak kadra będzie bez Lewandowskiego wyglądała i powoli ten zespół bez niego budować. Swoją drogą, ciekawe, kto będzie kapitanem. Czyżby Szczęsny?

Muszę się zgodzić. Ja zamówiłem nowy zestaw komputerowy, czekam na dostawę i nie mogę się doczekać. Przypominają mi się młode lata, gdzie za dzieciaka człowiek czekał z utęsknieniem na jakąś grę przez kilka dni i już myślał, kim zacząć, co robić na początku itd. Wiem, że po graniu przez jakieś 10 lat na laptopie (dobrym swoim drogą, ale laptopie) przeżyje prawdziwy skok jakości, jak odpalę np. takiego Cyberpunka czy Wiedźmina 3 na 27-calowym monitorze w ultra na 1440p. Mam nadzieję, że morele nie zawiodą i dostarczą sprzęt na piątek, bo choć weekend w pracy to już by człowiek potestował jak to wszystko chodzi

Ale mecz w Neapolu, a jakie bramy! Valverde - cudo!

Dobra, trudno, zestaw zamówiony, wieczorem pojawiła się jedna sztuka RX 7800 XT, więc nie chciałem już czekać i zamówiłem. Szkoda tylko, że prawdopodobnie sprzętu przed weekendem nie dostanę, żeby go na spokojnie potestować Swoją drogą - co polecacie na sam start, żeby mieć opad szczeny? Cyberpunk 2077?

Ale rozumiem, że później będę miał możliwość wymiany tego procesora na inny? Czy już trzeba będzie też wymieniać dodatkowe podzespoły?

Procesor - taki mi polecono, stąd też mój wybór. Płyta - też polecona, dodatkowo musi obsługiwać DDR5 RAM, a jeszcze ma też WiFi i Bluetooth, na czym mi zależy. Jest jakaś inna, sensowna propozycja?

Dobra, widzę, że ceny rosną, nie ma chyba co czekać, bo zapłacę finalnie jeszcze więcej. W załączniku moje wybory w koszyku na morelach. Jak oceniacie? Wyszło w sumie za całość blisko 9350 zł (w tym Windows 11, którego tu nie umieściłem na zdjęciach). Wszystko się zgadza i do siebie pasuje? Może coś jeszcze zaproponujecie, żeby poprawić wydajność niewielkim kosztem/wybrać coś innego w tej cenie/nieco zaoszczędzić Tak jak pisałem, granie w 1440p na ultra detalach, sprzęt ma wystarczyć na kilka lat spokojnie.

Widzę, że jest duży problem z dostępnością kart Radeon RX 7800 XT. Mówię tu o takich sklepach jak morele, komputronik czy x-kom. Tym samym plany złożenia kompa na razie mi się komplikują Wiadomo, kiedy te karty mogą wrócić do sprzedaży? Bo widzę, że zainteresowanie się zrobiło duże i wszystko poszło

Super mecz Legii, gratulacje i jestem pod wrażeniem. Na początku sezonu po porażce z Austrią mocno ich krytykowałem, a tymczasem teraz muszę głowę posypać popiołem i oddać honor. Jest ofensywa, nie ma strachu, takimi spotkaniami zdobywa się kibiców i zapełnia stadion. Super początek, oby teraz nie przegrać w Alkmaar, nie potknąć się ze Zrinjskim i można spokojnie walczyć o awans dalej z chyba najtrudniejszej grupy w tej edycji LKE.

Mecz do zapomnienia. Raków słabiutki i może dziękować, że skończyło się tylko na 0:2... Całe szczęście, że Sporting w końcówce się ogarnął i ograł Sturm. Austriacy są chyba tu jedyną drużyną w zasięgu mistrzów Polski i trzeba się skupić na tym dwumeczu, żeby wygrać i tym samym zapewne zapewnić sobie trzecie miejsce w grupie i grę na wiosnę w Lidze Konferencji.

Z jednej strony Probierza nie kupuję, z drugiej strony nie wiadomo czy Papszun by się sprawdził w roli selekcjonera. Jesteśmy w du... i już chyba gorzej być nie może. Albo Probierz okaże się drugim Nawałką, albo po prostu będzie kolejnym gościem pokroju Smudy czy Fornalika. Liczę na to, że po prostu zrobi w tej kadrze porządek i sprawi, że będzie im się chciało grać. No i oczywiście mam nadzieję na to, że nowi dostaną szansę gry.

Jeszcze jedna kwestia: polecono mi, żebym się zastanowił nad procesorem Ryzen 5 7600 zamiast Ryzen 7 5800X3D, bowiem wypada w grach podobnie, a daje możliwość rozbudowy/wymiany sprzętu w przyszłości. Rzeczywiście tak jest? Zastanawiam się też nad jedną kwestią: Ryzen 7 ma osiem rdzeni, Ryzen 5 sześć. Ma to jakiś/będzie miało wpływ na gry?

Rozumiem, to w takim razie już widzę sens dołożenia Dzięki za porady, jeśli ktoś coś jeszcze będzie miał to chętnie się zapoznam, bo jednak myślę, że na zakup zdecyduję się dopiero za kilka tygodni, może bliżej Black Friday czy świąt, gdzie te ceny może nieco spadną Albo też nie wytrzymam tak długo i kupię szybciej, bo jednak się nakręciłem na myśl grania na dwa razy większym ekranie niż w laptopie w ultra w najnowsze gry EDIT: O, to ja właśnie na tego 7800 XT patrzyłem wcześniej mówiąc, że ma 16 GB Chyba to znak, żeby ją brać.

Racja, musiałem spojrzeć na inną kartę. Tym bardziej więc jest taka różnica, że warto dołożyć tysiaka do niej?

Pierwsza sprawa - rozumiem, że mówisz o 7700 XT w wersji 16 GB? To wymóg "na już i teraz" czy raczej opcja przyszłości, jeśli chodzi o wykorzystanie zasobów? Druga sprawa - kwestia odświeżania monitora - ma znaczenie? Bo ten przez ciebie polecany ma 144 hz, ten Samsung 165.

Cześć, Przyszedł czas na zmianę sprzętu. Do tej pory miałem gamingowego laptopa, którego kupiłem z osiem lat temu i przez ten czas dzielnie mi służył (co prawda najnowszej gry już na low albo wcale nie ruszały, ale do nowej generacji było jako tako ). Zastanawiałem się nad zakupem laptopa ASUS TUF Gaming A15 R7 (https://www.x-kom.pl/p/1126736-notebook-laptop-156-asus-tuf-gaming-a15-r7-7735hs-16gb-512-win11-rtx4060-144hz.html?gclid=Cj0KCQjwldKmBhCCARIsAP-0rfxFbYbkeCcLnS1k7tQMKryg6DZXSHYP0W8Qi-wx6GeUeFLjuWd9yecaAiWaEALw_wcB#Opis), ale po rozmowie z kolegą doszedłem do wniosku, że wkładanie takiej kasy w sprzęt, który będzie gorszy od składanego zestawy stacjonarnego za podobną cenę trochę mija się z celem. Plan mam więc taki, aby starego laptopa sformatować i mieć w razie potrzeby na wyjazd, a przenieść się na stacjonarny PC. Poczytałem wczoraj sporo, ale jest tak wiele kombinacji, możliwości, że sam nie wiem co lepsze, co wybrać itd. Komputer ma służyć przede wszystkim do gry w 1440p na detalach ultra. Ma posłużyć kilka lat bez zmian (wiadomo, że za 2-3 lata może nie uruchomię gry na ultra w tej rozdzielczości, ale przynajmniej wtedy high np;). Skonstruowałem poniższy zestaw: Procesor - https://www.morele.net/procesor-amd-ryzen-7-5800x3d-3-4-ghz-96-mb-box-100-100000651wof-10120247/ Karta graficzna - https://www.morele.net/karta-graficzna-sapphire-radeon-rx-6700-xt-pulse-gaming-12gb-gddr6-11306-02-20g-5946772/ Pamięć RAM - https://www.morele.net/pamiec-kingston-fury-renegade-ddr4-32-gb-3600mhz-cl16-kf436c16rb1k2-32-8856951/ Zasilacz - https://www.morele.net/zasilacz-msi-mag-a650bn-650w-306-7zp2b11-ce0-9356511/ Chłodzenie - https://www.morele.net/chlodzenie-cpu-endorfy-fortis-5-ey3a008-11788462/ Obudowa - https://www.morele.net/obudowa-genesis-irid-505f-npc-1997-12441999/ Płyta główna - https://www.morele.net/plyta-glowna-gigabyte-b550-aorus-elite-ax-v2-7348454/ Dysk SSD - https://www.morele.net/dysk-ssd-kingston-kc3000-1tb-m-2-2280-pci-e-x4-gen4-nvme-skc3000s-1024g-5949889/ Dysk HDD - https://www.morele.net/dysk-toshiba-p300-3tb-3-5-sata-iii-hdwd130uzsva-860923/ Monitor - https://www.morele.net/monitor-samsung-odyssey-g5-g50a-ls27ag500ppxen-13032648/ Klawiatura - https://www.morele.net/klawiatura-genesis-thor-303-tkl-outemu-peach-silent-nkg-1881-12728631/ Krótki komentarz: zależy mi, żeby karta miała te minimum 12 GB VRAM, klawiatura ma być cicha, stąd ten wybór. Monitor - najlepiej 27 cali. Jest sens takiego dobrania dysków czy lepiej postawić tylko na SSD, ale za to większy? Cały zestaw wyszedł mi za 7,5 tys. zł. Nie ukrywam, że sporo, stąd pytanie - czy warto dać taką kasę za te podzespoły? Czy macie coś lepszego do polecenia? Czy w najbliższym czasie szykuje się jakaś premiera podzespołów i warto poczekać? Będę bardzo wdzięczny za pomoc i uwagi! EDIT: Widzę, że w ciągu doby cena monitora podskoczyła i tym samym cena zestawu wzrosła (bez Windowsa) do 8 tys. Czy nie ma jakichś alternatyw dla tego monitora? Lepiej wziąć matrycę VA czy TPS?

I właśnie to jest to, o czym pisałem kilka godzin temu - jest niedosyt, bo Raków nie zrobił wszystkiego, co mógł. Zabrakło odwagi - dlaczego po przerwie nie było ognia? Dlaczego w 60. minucie, czemu kwadrans przed końcem nie było odwagi? Po co tak długo Piasecki? Szkoda ogromna, bo gdyby nie te dwa fafrocle to nie wiadomo, jak ten dwumecz by się potoczył. Raków nie ma napastnika, nie ma takiego genu szaleństwa w ataku, nie ma gościa, który zrobi różnicę 1 na 1. Niestety, bez tego nie przejdziesz, choćbyś miał mega ogarniętą defensywę. Liczyłem po tym golu Zwolińskiego, że napisze się historia, że doprowadzą do dogrywki, ale niestety... Za późno ten gol, bo widać było, jak Duńczycy byli zestresowani i spięci. Szkoda, ale z drugiej strony - i tak zrobili więcej, niż każdy myślał. Awans do LM mógłby być błogosławieństwem, ale też i przekleństwem - fajnie, mega kasa by wpadła, ale czy byłby sens, żeby się kompromitować z poważnymi rywalami? Bo sorry, ale z tą ofensywą to oni by szału nie zrobili. Niech grają w tej LE, też mogą być fajni rywale jak w LM, a przy okazji większa szansa na zdobycie punktów w rankingu i tym samym łatwiejszą drogę w przyszłości. I kupić do cholery tego napastnika, póki jeszcze okienko jest otwarte.