Treść opublikowana przez krzysiek923
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Gdyby tak było, Series X osiagnalby sukces i wciaz bylby w powszechnej sprzedazy, nie byloby tematu.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Cały powyższy cytat to wywód na temat tego, że korporacja dąży do maksymalizacji zysku, co jest oczywiste, ale co fana klasycznej konsoli Xbox to kurde obchodzi? Nie z tego względu ludzie zostawali fanami Xboksa, więc nie dziwi mnie, że wyrażają niezadowolenie z tej perspektywy. Nie udawajmy, że internet nie płonął wraz z kolejnymi decyzjami. To nie jest materiał do porównywania. Nie jest, bo kiedyś Xbox 360 to była konsola, wykręcająca konkretne liczby na konkretnym podwórku, teraz Xbox to tylko nazwa biznesu Microsoftu, zupełnie inny biznes. I tak na marginesie: nie liczy się przychód, tylko zysk.
-
+++ CHCESZ KUPIC/ZMODERNIZOWAC KOMPA?
Właśnie przez to nawet nie ruszyłem z miejsca, żadnych komponentów nie przeglądałem w necie xd Nie mam ostatnio nastroju na granie, internet i resztę mam na innych sprzętach, jakoś nie spieszy się. Zabawne, że jakiś czas temu planowałem nowego kompa (bardziej z chęci uograde'u na nowsze, niż z faktycznej potrzeby), a jedynymi komponentami bazowymi jakie planowałem zostawić były zasilacz i dysk. W końcu uznałem, że szkoda kasy na zachcianki, skoro wszystko działa i niczego mi nie brakuje. No i masz, temat wrócił.
-
+++ CHCESZ KUPIC/ZMODERNIZOWAC KOMPA?
Pozdrawiam.
-
Zakupy growe!
Dino Crisis z pełną okładką, bez tego żółtego trójkąta to chyba rzadkość, co?
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Już to pisałem niedawno, ale powtórzę: nawet nie sam kinect był problemem. Można było wprowadzić i promować kinect jako jedną z opcji (oh boy), dbając o resztę graczy jak dawniej, nie zaniedbując ich. Jako element rozwoju platformy, nie priorytet.
-
+++ CHCESZ KUPIC/ZMODERNIZOWAC KOMPA?
Nawet nie wiem jak się odnieść to takiego fikoła. xd Nigdzie tego nie stwierdziłem, ani też z żadnego z postów to nie wynika, ale twoje musi być na wierzchu. Jest taka możliwość, że zepsuta płyta uszkadza sprawny zasilacz. Niewielka, ale jest. Ja nie chcę ryzykować i jasno o tym piszę. Twoim argumentem jest to, że jeszcze ci się nie zdarzyło, a jak wiadomo, jeśli coś się komuś nie zdarzyło, to tego nie ma.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Na Xboksa... No właśnie, ale co to obecnie znaczy? Przecież mamy już sprzęty z dostępem do Steam i MS Store, eksy Sony dostępne na Steam i Epic Store, tylko... gier Sony nie ma w usługach MS, w MS Store. Nie ma w Game Passie, nie ma w xCloud. Cierń w ofercie MS, bo nie mogą powiedzieć: "mamy to co Sony i więcej, lepiej". Wciąż nie ma też Game Passa na PlayStation (ba, nie ma na Steam, takie EA Play to też abonament, ale nie z rozmachem GP), a co technicznie stoi na przeszkodzie? Przecież GP odpalisz na pececie i na smartfonie, każdy posiadacz i nie posiadacz konsoli Sony może. Sony zależy na promowaniu własnej platformy i korzyściach z zarabiania na tej zamkniętej platformie (marże od sprzedaży, własne abonamenty, akcesoria). Sony nie może ot tak wypuścić eksów do MS Store, bo Xbox mimo zmian, wciąż wydaje konsole, tworzy jakąś konkurencję. Teraz mówimy, że ich pudło stanie się niszą, ale gdyby oferowało bezpośrednio gry PlayStation? Wtedy wracamy do klasycznej rywalizacji na rynku konsol, tylko nie eksami, które były niewygodne... dla MS. Gdyby istniała wola Sony, gdyby Sony nie widziało "większego znaczenia" w tej decyzji, strat, same pozytywy dla siebie, to nie byłoby na co czekać. Wyobraźmy sobie, że Valve/Steam wydaje konsolę - ale taką z pełnoprawnym konsolowym interfejsem, jaki mamy obecnie na ps5 i reklamuje ją jak klasycznie rozumianą konsolę, dostępną powszechnie w marketach z elektroniką. W tym momencie wchodziliby na podwórko Sony i nie jestem przekonany, czy nie przestaliby się lubić i tak dobrze dogadywać w kwestii eksów. Sony musiałoby jakoś działać, nie mogliby tego zignorować całkowicie. Wystarczy porównać ceny gier, możliwość zakupu tanich kluczy, darmową grę przez sieć, do tego duży wybór kontrolerów third party, bez ograniczeń. Konsoli Valve nie ma, ale analogicznie Xboksowi wciąż nie odpuszczają, nawet pomimo plotek o Steamie na kolejnej konsoli. Na ten moment można stwierdzić, że nie byłoby acziwów, xcloud, GP z grami od Sony. Przy założeniu, że ten Steam na Xboksie się dopełni w ogóle - bo obecnie wciąż są to tylko internetowe wymysły/plotki jakich wiele, żadnych konkretów i więcej pytań niż odpowiedzi. Po co w ogóle kupować wtedy cokolwiek w sklepie MS, kiedy ma się to samo w apce Steam? Obecnie eksy Sony nie pojawiają się na Steam w tym samym czasie co na konsoli, a konsola Xbox ze Steam mogłaby ten czas wydłużyć w przyszłości. W tym momencie Sony tego narzędzia nie potrzebuje, więc rozpoczął się nawet trend ze skracaniem czasu wydawania portów gier na PC (bo w cyferkach nie szkodziło to samej konsoli widocznie) MS kreuje się na wydawcę gier i nic innego ich nie interesuje, chcą robić dobre gry i chcą żeby te gry były kupowane - to jest ich biznes, tak to przedstawiają na pierwszym planie. A cała reszta to tylko z miłości, dla dobra graczy i wygody graczy - NAPRAWDĘ nie ważne gdzie, NAPRAWDĘ nie ważne jak, NAPRAWDĘ nie ważne na co. Peace & love. Bo gdyby nie ich sprzęty, ich sklep, ich usługi, gracze na pewno nie graliby w wydawane przez nich gry, nie mieliby odpowiedniego komfortu. Trochę zaprzeczenie tezy, że tylko gry się liczą. To znaczy liczą się dla graczy, ale nie dla zysków MS. Urabianie konkurencji i PR dobrego wujka u graczy. Ale jak widać nie taka głupia ta konkurencja, wszak coś im sukces nad Xboksem przyniosło.
-
+++ CHCESZ KUPIC/ZMODERNIZOWAC KOMPA?
Skwitować mógłby to klaunem, którego zostawiłeś pod moim postem, ale poprzestanę na postach z argumentami.
-
+++ CHCESZ KUPIC/ZMODERNIZOWAC KOMPA?
Jeżeli zasilacz został uszkodzony jakimś zwarciem/przepięciami i wiązało się to z uszkodzeniem zabezpieczeń tego zasilacza, to płyta nawet mając własne zabezpieczenia przed uszkodzeniem ze strony zasilacza mogła nie dźwignąć i paść, bo była podłączona pod uszkodzony szmelc podający prąd jak mu się podoba. Prawdopodobieństwo jest niskie, ale nie zerowe. Ja podobnie jak Bzduras nie mam ochoty na dodatkowe atrakcje, zwłaszcza, że jak zmieniam to na lata. Napisz po prostu, żebym kupił zasilacz i nie pierdolił, a jak padnie od strzała, to na twój koszt i kupisz mi nowy, mając 100% pewność i wierząc w swoją nieomylność nie powinieneś mieć z tym problemu. Po co te złośliwości i przepychanki.
-
+++ CHCESZ KUPIC/ZMODERNIZOWAC KOMPA?
Tak, dlatego, zamierzam kupić też płytę, a dodatkowo jeśli płyta spowodowała uszkodzenie zasilacza, to nie chcę uszkadzać nowego. Jasne? A zasilacz jest padnięty i tutaj nie ma wątpliwości, bo odpiąłem od niego wszystko i po podłączeniu do prądu samego zasilacza i użyciu pstryczka on/off na jego tyle, automatycznie wywala mi bezpieczniki w domu. Czy to nie jest twój tok rozumowania, gdzie dodatkowo radzisz ryzykować uszkodzenie nowego zasilacza zepsutą płytą? Wadliwy RAM nie zepsuje zasilacza, zepsuta płyta może. Jak kupię zasilacz i płytę to będę mógł sprawdzić na tej platformie działanie reszty podzespołów.
-
+++ CHCESZ KUPIC/ZMODERNIZOWAC KOMPA?
Zasilacz padł na 100%, tego jestem pewien, ale nie wiem, czy nie płyta jednocześnie (i czy nie od jej uszkodzenia się zaczęło, a na zasilaczu skończyło). W poprzednio składanym pc padła płyta, a nie zasilacz (btw. gorszy i tańszy zasilacz), więc miałem okazję załapać się na ten 1% ;) Płyta MSI - poprzednio, jak i obecnie. Po co ta hiperbola? Zasilacz + płyta to nie cały komputer, dobrze, że karta graficzna działa. Ale OK, zamówię tylko zasilacz, a jak podepnę i płyta główna go nie polubi i uszkodzi, to bierzesz to na siebie, deal? Bo ja chyba jednak wolę tak jak Bzduras, tak czy inaczej płytę miałem wymieniać, tylko nie mogłem się zebrać do tego.
-
Battlefield 6
Z domyślnym ustawieniami pada? Pełna zgoda, paraolimpiada. Natomiast po konfiguracji jak najbardziej grywalnie. Oczywiście celowanie myszką jest szybsze i trzeba grać trochę inaczej niż blacharz, ale da się jak najbardziej. Ja z miejsca wyłączałem przeskakiwanie celownika, auto-aim etc. (autentycznie szło mi gorzej, przeszkadzało, a nie dawało przewagę), zmniejszałem martwe strefy drążków do minimum (chyba poziom 3,5-4) i ustawiałem zakres celowania w pionie podobny do tego w poziomie (nie max). ciężko tak opisać nie widząc opcji, nie widząc wszystkich ustawień, ale mając przed oczami ustawienia to już na pamięć bym leciał.
-
+++ CHCESZ KUPIC/ZMODERNIZOWAC KOMPA?
Padł mi pecet. Zasilacz na pewno, płyta główna prawdopodobnie, ale nie przesądzam. Biorę również pod uwagę, że to płyta zrobiła jakieś zwarcie/przepięcie i przy okazji uszkodziła zasilacz, więc mamy dwa trupy. Zastanawiam się, czy ryzykować i kupić tylko zasilacz, a płytę zostawić, czy kupić jedno i drugie, żeby nie ryzykować, że hipotetycznie uszkodzona płyta uszkodzi nowo zakupiony zasilacz. Sam zasilacz to nie byle co, bo Seasonic Focus Platinum z 10-letnią gwarancją (w którą nie chce mi się bawić, zamówię nowy, a ten trafi do pudła i sprzedam za grosze na jakimś olx, pewnie jakieś 4-5 lat jeszcze zostało). Kurwa, dopłaciłem do jakości, bo podzespoły średnie, a i tak padł śmieć. xd
-
Battlefield 6
Ja. Przyjemnie się grało, jeśli mówimy o trybie, abstrahując od dyskusji o battlefieldzie w battlefieldzie. Na padzie Xboksa, większość ustawień pod siebie i było super, crossplay on. No właśnie, przy okazji przypomniało mi się największe ścierwo BF2042 - niech wypierdolą te gówniane boty, najgorszy pomysł w tej grze.
-
Battlefield 6
Napisz jeszcze koniecznie co sądzisz o kampanii singleplayer w nowym battlefieldzie.
-
TRANSFERY
Tak naprawdę, wszystko zależy od stabilności formy Hato, bo będzie jednym z dwóch lewych obrońców na ten sezon, a dodatkowo może grać jako CB. Nie wypożyczą go z automatu, jak Sarra do Strasbourga. Anselmino może zostać wypożyczony, kiedy już Hato zostanie potwierdzony. Jak nie będzie popełniać regularnie prostych błędów, to będzie grać i dostanie szansę na rozwój i zdobywanie doświadczenia. Chalobah, mimo dobrych występów, wciąż jest piłkarzem na sprzedaż, jeśli tylko wpadnie atrakcyjna oferta. Nie rozumiem, ale klub wyżej stawia wiecznie kontuzjowanego Fofanę i to Chalobaha woli sprzedać. Fofana w parze z Colwillem grał dobrze w poprzednim sezonie... kiedy grał. Niewiele tego było. Chalobah gra nieźle i zdrowie dopisuje, jest w rytmie meczowym, no po prostu wiadomo czego się spodziewać - więcej tego samego. Badiashile niby ma potencjał i potrafi grać, w przeszłości to pokazał, ale w Chelsea obiecał dopiero teraz, przed nadchodzącym sezonem, że zrobi wszystko żeby udowodnić, że potrafi ("kocham ten klub, to miasto" - jest ekscytacja, a powodów niewiele, chyba to zwycięstwo w KMŚ dało mu myślenia, że warto powalczyć o pozostanie w tym klubie). Więc na dobrą sprawę startuje razem z Hato, nie ma wypracowanej pozycji w klubie. Adarabioyo to żaden wirtuoz defensywy, średniak, ale doświadczony, solidne uzupełnienie składu. Colwill sam przyznał, że musi się poprawić, ale u niego jakoś przymyka się oko na błędy, klub widzi w nim filar na lata już teraz i wierzy bezgranicznie, gwarantując miejsce w 11. Nie wygląda to tak źle, w tym składzie nie ma pewniaka bez skaz.
-
TRANSFERY
Na pewno rozważał ten transfer i kasę, ale nie można wykluczyć, że pozostawiony z decyzją samemu sobie ostatecznie mógł jednak wybrać powrót do Benfiki. Podobno Ronaldo miał swój udział i pomógł mu przestać się wahać, czytaj przekonał go, że dobrze robi i nie będzie żałował. Kiedyś może mieć żal do znanego z ambicji sportowych kolegi. Jego rozwój niestety zakończył się na Benfice, a późniejsze przebłyski to kwestia talentu i tego, co do tamtego czasu przyswoił. Nie bez powodu Benfica tyle zgarnęła za niego, ale zamiast zdrowo rozwijać się w najważniejszym dla siebie okresie, w odpowiednim klubie i z odpowiednim dla jego gry trenerem, trafił do tej mordowni w Atletico. Już w momencie momencie transferu były kontrowersje co do wyboru kierunku i po prostu się potwierdziło. Kolejne kluby raczej bardziej były zainteresowane tym żeby "odpalił" i grał, niż nadrabianiem jego zaległości w rozwoju.
-
Battlefield 6
Za dużo się nagrałem w BF2042, żeby go na tym nagraniu nie widzieć. Po prostu robią to ci sami ludzie, z tym samym warsztatem, cudów nie ma. Jedni chcieliby poczuć starego Battlefielda i nic innego ich nie zadowala, innym wystarczy poprawiony BF2042. Ci drudzy być może się doczekają, bo poszczególne elementy wracają do korzeni, ale sam feeling... W to wątpię.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Sony nie wyzbędzie się całkowicie ekskluzywności. Nie pójdzie 1:1 drogą MS. Nawet gdyby hipotetycznie Sony chciało podążać całą nową drogą MS (a na pewno w tym momencie nie ma w planach mówić, że PS to nie konsola, ale też lodówka. Samo wyzbycie się eksów to tylko składowa zmian MS i ta strategia jako całość to wciąż wielka niewiadoma), to nie ma na to środków, nie ma pieniędzy na rywalizację w prezentowanym przez MS modelu, w którym liczą się tylko cyfry. Na polu konsolowym Sony nie wygrało większym portfelem. Sony rządzi na polu konsolowym i czują się na tyle pewnie, że dopuszczają ewolucję, ale nie rosyjską ruletkę jak MS. Nie mając konkurencji mogą mniej dawać swoim klientom, a na więcej sobie pozwalać. MS Nie dał rady wygrać, nie zadowalał się pozycją na rynku konsol, więc wymyślił nowy model zarabiania, w którym zaczynają bez konkurencji, są przed nią, wierzą, że kształtują przyszłość. Jak Steam, chociaż w czasach kiedy zaczynali ze sklepem mało kto wierzył. Dlaczego wygrany ma zostawić wygraną, iść drogą przegranego i tym razem stoczyć walkę na polu, na którym nie ma szans na wygraną? No nie widzę takiej sytuacji, w której Sony obiera strategię MS i wygrywa. Bo niby jak? Czym? MS zawsze może przelicytować. Sony po prostu na bieżąco będzie reagować na nastroje swoich klientów i przesuwać granice w celu dodatkowego zarobku, ale nie kosztem pozycji konsoli. Jak zacznie to szkodzić (a jeśli konsoli sony nic nie będzie odróżniało od pudła ms to zacznie), to zredefiniują swoje podejście do ekspansji.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
No to wytłumacz powód. Opłaca się, ale jako narzędzie do kreowania i upowszechniania przyjętej strategii.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Może ktoś wytłumaczyć, jakie profity ma MS z rezygnacji nawet nie tyle eksów trwałych, co z ekskluzywności tymczasowej? Skoro ludzie w ogóle biorą pod uwagę zakupy w MS Store na PC oraz - jeszcze - konsoli, to wyobrażam sobie sytuację, w której wychodzi taki Oblivion: Remastered i część fanów (niemała) gry nie chcąc czekać, zostawiaja kasę bezpośrednio w sklepie Microsoftu, z dodatkowym zyskiem ze sprzedaży dla MS, bo bez marży od sprzedaży ściąganej przez Steam, czy PS Store (btw. cena gry, bez względu na marżę i jej brak ostatecznie była taka sama na wszystkich platformach). Później (może być i 2 miesiące) wydają na innych platformach i zysk się dopełnia. Bo wielu graczy PC, mając możliwość wyboru platformy już od momentu premiery, po prostu kupuje na ulubionej i najpopularniejszej, którą obecnie MS Store na pewno nie jest. Tak samo użytkownik konsoli mógłby poczuć, że jakiś tam sens ta konsola jeszcze ma dla niego względem PS5, bo na PS5 musiałby czekać dwa miesiące, a nie chce. Odpowiedź nasuwa się tylko jedna. MS świadomie rezygnuje z dodatkowego zarobku, aby utrwalać propagandę, w której eksy nie mają żadnego sensu i nie liczą się w żaden sposób. No bo gdyby ktoś zadał im pytanie: "hej, jeśli eksy są przeszłością, to skąd czasowa ekskluzywność?" Jak mieliby odpowiedzieć? Propagowanie narracji kosztem dodatkowego zarobku. Inwestycja kasy jak na darmówki w Epic.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Teza niepodparta niczym innym, jak tylko domysłami, wróżeniem z fusów. Czy Sony wygląda jakby wygaszało konsole, nie widziało w nich rdzenia swojego biznesu, pomimo otwierania się na dodatkowy zarobek? Sony będzie miało konsolę, chmurę, i nadal będzie wydawać - z opóźnieniem, to istotne - gry na PC. Zarabiać na wydawcach 3rd party w PS Store, bo poprzez konsolę ten sklep ma silną pozycję i utrzyma opłaty za abonament. "Play anywhere" to fajna rzecz dla obecnych użytkowników konsoli Xboksa, ale na dłuższą metę bez znaczenia, bo ktoś kto ma mocnego peceta i kupuje na nim gry, nie będzie miał powodu żeby... kupować nowego Xboksa pod Play anywhere, skoro nie kupuje się konsoli pod eksy xd Powodzenia w streamowaniu gier Sony poprzez xCloud Microsoftu.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Rozwiązania były na pozór oczywiste - kwestia obserwacji i analizy własnych, źródłowych przyczyn sukcesu + dotrzymywanie kroku bezpośredniej konkurencji (Sony) konkretnych aspektach, czytaj "małpowanie", ale "tęgie" głowy tam mają w tym MS i długie lata nic się w tej kwestii nie zmieniło. Nawet PS3 koniec końców Sony wyprowadziło na dobre tory i nie poległo z mocnym konkurentem w postaci Xboksa 360, bo nie skupiało się na wymyślaniu koła na nowo. To był kluczowy moment dla całego Xboksa. Już w końcowych latach X360 MS robił to, co robi do dziś - patrz przykład Kinecta. Postawili na niego wszystko, zapominając o całej reszcie, odcięli się od tego, co wcześniej dawało sukces - a mogli po prostu dbać na równi o jedną i drugą bazę klientów. Bo skoro X360 okazał się hitem, to i kolejne nowe wejście wypali, pycha wzięła górę. Jak można było wypluć Xbox One, zamiast kontynuować drogę sukcesu poprzedniej generacji? Dali się porwać modzie, która minęła, a skutki zaniedbań (rozczarowani klienci przede wszystkim, bo zaufanie łatwo stracić, odzyskać trudniej niż cokolwiek inne) zostały. Dlaczego nie mogli traktować HC graczy na równi z casualami i nie faworyzować tych drugich? Przecież casual z definicji nie jest stałym klientem, na którym powinno się opierać taki biznes. Gówniana wydajność podzespołów/grafika, TVTVsportsTVTVsportsTV... Jak można było nie wziąć pod uwagę, że Kinect to czasowy trend i nie mieć planu B? Eksy? Jak były, to trzeba było być bardziej elastycznym, dostosować się do rynków, na których chcą rosnąć. Robić też takie eksy, na które akurat było zapotrzebowanie na konkretnym rynku, a najprostszym sposobem na pomysły było obserwowanie tych, którym wychodzi. Gearsy i Halo to marki stworzone pod amerykańskiego odbiorcę i jego preferencje/kulturę/popkulturę i chociaż mają wielbicieli poza kontynentem, to chcąc wzmocnić znaczenie, powinni oferować też europejczykom coś bardziej "swojskiego", również dla urozmaicenia. Już nie wspomnę o tym, co było jeszcze później, na przykład w obecnej generacji. Wydaj gry w mizernym stanie, patrz Halo: Infinite, Forza Motorsport, Redfall, rozczaruj Starfieldem, a problemó szukaj w graczach. Przecież początek generacji Xbox Series miał w sobie wszystko, żeby wrócić na właściwe tory. Wystarczyło, żeby szły za tym ilość i jakość, bez kombinowania.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
ASX o popularności gier multiplatformowych (tak jakby na ps5 te multiplatformy się nie sprzedawały OBOK eksów przyciągających do sprzętu) i ich sprzedaży ogółem vs drozdu o sztuce zarabiania na zamkniętej platformie z 30% od sprzedaży gier third-party we własnym sklepie oraz abonamentu z tytułu wypracowanej pozycji i bazy klientów. MS chciałby zarabiać tak jak Sony, tylko nieudacznicy nie umieli wypracować funkcjonowania tego modelu na takim poziomie, który byłby dla nich zadowalający, więc odbili i próbują inaczej. To konkurencja w branży i rynek zweryfikowały kompetencje MS w dziedzinie konsol, nie odwrotnie. Obecnie jesteśmy w momencie, gdzie MS próbuje odnaleźć się i wymyślić się na nowo. Microsoft po prostu prowadzi inną działalność, poza obszarem, w którym sobie nie poradził. A problem Xboksa? "company can't replicate what Nintendo does, the brand loyalty it has built over decades, or the massive cultural presence of its IP.