Homelander

No ale może tym razem apokalipsa zombie się uda, bo mimo dobrego startu covid okazał się rozczarowaniem. A bardzo chciałbym wykorzystać wiedzę z Zombie Survival

No i wynik histopatologii przyszedł. Nowotwór złośliwy o nazwie RCC. Według lekarzy zostało to wycięte w całości i powinno być ok, ale nie dają pewności. W każdym razie za 4 miesiące tomografia żeby zobaczyć czy odrasta i/lub się przerzuca, a do tej pory kolejny zestaw leków. Do dupy z czymś takim. Całe życie nic, a teraz jedno za drugim

Odniosłem się do line-up w poprzednich latach, to była ta nisko zawieszona poprzeczka. Do tego te gry jeszcze nie wyszły, wiec to nie oferta, a obietnica. Obiecać można wszystko wszystkim i wszędzie

Poprzeczki wysoko zawieszonej nie mają

Nie mam za bardzo co ogrywać na Xboxie, bo całą zeszłą generację spędziłem na Xbox One, więc nawet zaległości żadnych nie mam, w multiplatformy wolę grać na PS5 (dualsense), a wszelkimi growymi abonamentami gardzę mocno Zastanawiam się, bo ten Age of Empires kusi mocno, ale z drugiej strony niedługo Anno 1800, w niedalekiej przyszłości Company of Heroes 3, do tego na Switchu mam Mario Króliki i Civkę, a na 3DS ogrywam Advance Wars DS. Więc jest tych strategii trochę. A gotówka jak gotówka, jest, ale miejsc gdzie można ją wsadzić więcej niż jej samej

Gra wychodzi w połowie marca w cenie 40$. Wersja PC na meta ma 81%, więc jak na gatunek całkiem przyzwoicie. Czekam z niecierpliwością, od lat brakuje mi takich gier

To jest gra dla której zastanawiam się czy nie podjechać do Gamestopu po Series S

Dokładnie. Gdyby mój syn był gejem plecami bym się do niego nie odwrócił

Jasne, zgadzam się. Tylko czy serio chcesz zobaczyć dokładnie to co było w grze? No ja nie bardzo, bo znam to na pamięć. Zmienili tutaj tę rzecz znacznie. Czy gorzej niż w grze? No trochę tak. Ale czy ogólnie źle? No nie, wątek pokazany fajnie, autentycznie i ciekawie. Inaczej. Ale nie znaczy, że źle. Jest ok. Porównaj to teraz z takimi zmianami z Wiedźmina czy (w mniejszym trochę stopniu) Pierścieni Władzy. No dzień a noc

Czy ja wiem? W grze wątek Billa to ile, ze 30 minut? Może godzinkę. Zmiana tego wątku w zasadzie niewiele zmienia w odbiorze serialu. No może tyle, że trochę klimat zrobił się lżejszy. Ale ogólnie się zgadzam, to co było w grze bardziej mi się podobało i, chociaż nic nie mam do serialowego poprowadzenia tej historii, to jednak growa wersja lepsza. I wolałbym żeby tę grową wersję rozszerzyli.

Rozumiem, że gdyby Frank miał na imię, na przykład, Alice, i była to fajna brunetka (ew. blondynka, tudzież ruda) to odcinek zyskałby Twoją akceptację i oglądałoby Ci się lepiej?

Ale Ty wiesz, że w grze było tak samo z Billem i Frankiem (poza końcem historii)?

Nie. Peter Hoar

Trzeci odcinek. Oj chyba będą mocno mieszane opinie. Jak dla mnie jest ok, akceptuję to co wymyślili, chociaż losy Billa i Franka w grze bardziej pasowały mi do świata. Tutaj wszystko było bardzo cukierkowe łącznie z quasi-szekspirowskim zakończeniem wątku.

Metroid Prime to nie jest fps.

FPSy to najszybciej starzejacy się gatunek gier, a wczesne 3D starzeje się jeszcze gorzej. Granie w takie gry bez sentymentu to zajęcie wyjątkowo karkołomne. O ile jeszcze z Dooma czy gierek na Buildzie można czerpać przyjemność tak FPSy z przełomu wieków są zupełnie niegrywalne

U mnie w KFC mac'n'cheese z kurczakiem to w zasadzie jedyne co jest jadalne. Serio jest bardzo ok, ser jest kremowy, makaron taki jak powinien, nic nie jest suche. No ale w Stanach to niemal danie narodowe, więc się nauczyli jak robić

Bardzo chętnie przyjmę takiego pdfa. Chciałem kupić na stronie ale się nie da

Już nawet nie wspominam, że cena pdfa poszła 50% w górę ot tak z dupy. Jakieś wyjaśnienie?

Minęło kilkanaście dni, a oświadczenia Amazona nie widać, nie słychać. Czyżby czekali aż sprawa ucichnie, a potem jak gdyby nigdy nic wrócili do pracy? Przecież już po paru dniach sprawa nikogo nie obchodzi, a co dopiero za pare miesięcy

Wersja PS5 bez dopłaty, nie? Bo masz PS5?

Civilization VI. Nie dlatego, że słabe. Przeciwnie. Miałem 30 minut, bo wstawiłem wywar na zupe, więc postanowiłem odpalić na telefonie. Była godzina 9:10. Ponieważ jestem odpowiedzialnym dorosłym 30 minut później, czyli o godzinie 14, musiałem wstawić drugi wywar, bo ten pierwszy się wygotował. Dlaczego przestałem grać o 14? Bo się bateria wyładowała. Po naładowaniu telefonu wykasowałem z niego grę. Ufff. Nie ma więcej pokus. Nooo oprócz tego, że mam na Switchu, ciekawe jak się gra. Sprawdzę jutro po pracy, pewnie znajdę z pół godzinki

Ale zbiegiem okoliczności tylko gry Ubi znikaja. I to naprawdę dobre. Might and Magic Clash of Heroes, Heroesy 3, Valiant Hearts. I pewnie wiele innych

Wychodzi 31go stycznia. Aż sobie zainstalowałem jedynkę na iphonie żeby sobie odświeżyć po tych latach edit. znaczy zrobiłbym to gdyby gra była jeszcze dostępna. Zainstalowałem ja z pobranych, ale już reszty epizodów się nie da. Jebany Ubisoft, jakby nie dość było powodów żeby nienawidzieć tej jebanej firmy

Dokładnie. Wiadomo jakie jest dzisiejsze dziecko. Ono lgnie, ono szuka. I zagubi się samo i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga. A co do przemocy domowej to wiadomo, że jak się kobicie w pape nie strzeli od czasu do czasu to życie zatruje.