Skocz do zawartości

Homelander

Użytkownicy

Treść opublikowana przez Homelander

  1. Z motłochem się nie dyskutuje. Nie wchodzi w polemikę. A, przede wszystkim, nie równa do jego poziomu. Problem w tym, że ludzie zwyczajnie krytykujący coś co im się nie podoba są z motłochem zrównywani. Było już wiele razy. Wszyscy, którym nie podoba się Yasuke w Assassinie byli nazywani rasistami i "graczami". Wszyscy, którym nie podoba się Akolita mizoginami i seksistami. I tak dalej. Jestem incelem, bo nie do końca fizycznie podoba mi się i aktorka i jej postać? No nie podoba mi się jako mężczyźnie. Trudno. Nie musi. A co do tego, że Joshe tego świata nagle powiedzą, że raban był bez sensu to znamy doskonale na to odpowiedź. Ta gra została przez nich już skreślona, więc po co dyskusja. Na szczęście i oni i Figara tego świata tylko gadają. A potem i tak atakujący kupują, a obrońcy mają produkt gdzieś. To również było wielokrotnie przerabiane
  2. Nawet nie masz pojęcia. Szczęki opadały jak skraplała się para na visiorze Samus.
  3. Homelander odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Rockstar☆ Games
    Ukończyłem chapter 3. To co się odjebało na końcu w miasteczku i posiadłości to Ale i tak nic nie przygotowało mnie na Saint Denis. Autentycznie złapałem doła i ręce mi opadły jak tam dotarłem. Masakra
  4. Jeżeli chodzi o nową grę to czekam na materiały. Muzyka mega, klimat wydaje się spoko, setting super. Bohaterka trochę meh, ale nie skreślam, niech się wykaże w grze (bo na socialach już się wykazała). Jak wielokrotnie pisałem, od czasów Uncharted, Naughty Dog ma moje zaufanie. Dostarczają giereczki, które kończę wielokrotnie Joel z TLoU to chad? Totalnie inaczej odebrałem tę postać
  5. Co jest innym universium? TLoU 1 i 2 to inne universia? Bo nie bardzo wiem o co chodzi Mi się ten schemat niezmiennie od czasów Gearsów podoba, ostatnio przejście Gearsów 5 mi to potwierdziło
  6. Kupiłem grę przy której świetnie się bawiłem, skończyłem 3 razy i nadal mam ochotę grać. W universium, które uwielbiam. No spierdolenie jak cholera. Oby więcej takiego spierdolenia
  7. A ja kupiłem pudełko, cyfrę, upgrade i nie mogę doczekać się wersji na PC. Fantastyczny tytuł, tak samo jak jedynka
  8. Dokładnie. Nie wiem w czym jest problem żeby po prostu się zamknąć i robić swoją robotę. Albo chociażby napisać: słuchajcie, dajcie nam szansę robić swoją robotę i dostarczyć świetny tytuł. I już by to wyglądało o wiele inaczej, lepiej. Ale nie, wkleimy mema zrównując się z wyzywającymi. No świetna robota, genialna. Nadal wierzę w Naughtu Dog, ale wielki minus za tę akcję
  9. Homelander odpowiedział(a) na Square temat w PS5
    Cupheada chce wbijać. Na Switchu skończył, więc pewnie da radę
  10. Homelander odpowiedział(a) na Square temat w PS5
    Przez 9 lat go karmiłem i ubierałem. Należy mi się
  11. A w aktualizacjach będą kolejne
  12. Homelander odpowiedział(a) na Square temat w PS5
    Mój syn, lat 9, wbił swoją pierwszą platynę w życiu Jestem z niego dumny
  13. Ty w ramach sztuki dla sztuki rozkminiasz graficzne mambo jambo, niech ktoś inny w ramach sztuki dla sztuki rozkminia buildy w Wiedźminie
  14. Mylisz się. Nie punktuję przypadków szeroko pojętej ideologii. Pisałem to już wcześniej, że każdy artysta przekazuje trochę siebie do swoich dzieł. Punktuję skrajną propagandę i wbijanie do głowy jedynego słusznego przekazu. Jak robienie pompek w Dragon Age. Punktuję obrażanie i robienie ze swoich klientów debili jak to robi Ubisoft czy Disney. Jak ktoś w grze zamieści problem aborcji i będzie karał gracza dlatego, że nie jest jej skrajnym przeciwnikiem to będę punktował właśnie to. DEI jest ważne. I powinna być różnorodność w grach w których ta różnorodność ma sens. Ale, jak @Observer kiedyś super mądrze napisał: lubisz pierogi? Super. Ale jak ktoś będzie Ci wpierdalał pierogi non stop do gęby a jak będzie Ci się cofać i odbijać to będzie Cię nazywał pierogofobem to co zrobisz? Nawet pierogi znienawidzisz. A tak właśnie wbijany jest przekaz DEI. I z rzeczy zupełnie normalnej robi się skrajna patologia
  15. Ciekawe te rozczarowanie. Chętnie bym coś więcej poczytał
  16. Jakie przypadki? Każdy przypadek jest osobny i każdy powinien być osobno rozpatrywany
  17. Proszę, oto jedyny i prawdziwy ending TLoU2
  18. Czyli jednak trauma z TLoU2 trwa już 4 lata. No nieźle. A, przy okazji, w serialu będzie zapewne to samo, a w serialu Joel jest latynosem. I CO TERAZ?!?!?
  19. Homelander odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Piękne miejsce. Jest kilka podobnych w mojej okolicy, no ale wystrój bardziej jak w Stranger Things niż moje mieszkanie w latach 80tych
  20. Ah, pamiętam jak prawie popłakałem się ze wzruszenia jak spotkałem Regisa. Zdecydowanie był to jeden z moich ulubionych bohaterów Sagi i liczyłem na to, że o nim jakkolwiek usłyszę w grze. Ale i tak nie byłem gotowy na to co mnie spotkało. Piękne wspomnienia
  21. Nie. Ale jestem w stanie postawić pieniądze na to, że w żadnym wypadku nie będzie to esencja gry, czy fabuły, że nie będzie napierdalania pompek za pomylenie zaimków
  22. Homelander odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Gadanie Remedy o stratach przypomina mi pierdolenie polskich "przedsiebiorców" narzekających, że non stop muszą dokładać do interesu. No jak nie potrafią na grach zarobić to niech idą, nie wiem, truskawki zbierać.
  23. Homelander odpowiedział(a) na Figaro temat w Tekken
    Właśnie kupiłem, pierwszy Tekken od czasów piątki DR na PSP
  24. Homelander odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Zwłaszcza dobrego marketingu mu nie brakowało i pomysłu na sprzedaż
  25. Dokładnie, to nie jest absolutnie kwestia zazdrości, czy innych niskich odczuć. Jestem zadowolony ze swojej sytuacji giereczkowej, więc czego miałbym zazdrościć? Interesuje mnie historia za tym stojąca. Może koleś jest jakimś nocnym stróżem w zapomnianym przez bogów magazynie i całymi nocami napierdala w giereczki na ROGu. Albo wygrał w lotto i nie musi zapierdalać. Może ma 16 lat i po szkole sobie gra, no bo co ma robić. Ciekawi mnie to. Bo nawet 50 clownów nie przekona mnie, że jak ktoś ma zwykłą pracę i rodzinę może sobie pozwolić na średnio 5h dziennie grania