Skocz do zawartości
View in the app

A better way to browse. Learn more.

Forum PSX Extreme

A full-screen app on your home screen with push notifications, badges and more.

To install this app on iOS and iPadOS
  1. Tap the Share icon in Safari
  2. Scroll the menu and tap Add to Home Screen.
  3. Tap Add in the top-right corner.
To install this app on Android
  1. Tap the 3-dot menu (⋮) in the top-right corner of the browser.
  2. Tap Add to Home screen or Install app.
  3. Confirm by tapping Install.

Krzysztof93

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Krzysztof93

  1. Krzysztof93 odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Jedyne co mi przychodzi na myśl o zatraconym klimacie grania to popularność tego rodzaju rozrywki? Coś o czym marzyli dziwni ludzie w dawnych czasach czyli gry jako główny nurt odbiło się czkawką. Słowo gaming dziś wzbudza jedynie politowanie i nikt tego nie traktuje poważnie widząc reklamy elektro-marketów skierowane do ,,graczy'' i takie pitololo wkoło może zniechęcać ale to trzeba olać, zostawić za sobą i nie utożsamiać się z tym szajsem tak samo jak z prasą/portalami pełnych utalentowanych inaczej ,,dziennikarzy'' nie znających nawet definicji swojej profesji. Wszystko jest fajne bo dla kogoś przecież może być, prawda? Każdy ma inny gust! Wszędobylskie lelum-polelum recenzje, które są opisami rozgrywki, wrzucanie graczy smartfonowych do głównego nurtu gier a wiadomo, że z nimi do gazu. Chcieliście popularyzacji to macie, brawo. Ten klimat wkoło nic mnie nie obchodzi bo trzeba nadal się cieszyć tym, że ,,klikam X a pamperek skacze'' i można grać bez problemu we wspaniałe gry, do później nocy.
  2. Krzysztof93 odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    smutne to jest ciągłe przywoływanie dawnych czasów co brzmi jakby ktoś chciał powiedzieć ,,TYLKO WTEDY BYŁEM SZCZĘŚLIWY! ''. Taka książka autorstwa Dark Archona na ten przykład to dla mnie jest biblia spierdoksów, kompletnie niepotrzebny stos zmarnowanego papieru na jakieś lanie wody o tym jak to kiedyś było. Jak? Srak. Nostalgia jest nudna i przekłamana. Fajnie jest powspominać dawne czasy ale jest wielu ludzi, którzy z tym przesadzają zanudzając wszystkich pitoleniem o wymienianiu dyskietek w locie czy dmuchaniu w kartridż. Lubię skondensowane materiały o retro sprzętach wyjaśniających wszystko w formie dokumentu no ale mówię NRgeek czy Rysław to takie dziadki przy kominku mających w zanadrzu ciągle te same historyjki. Ciekawe czy z biegiem lat zaczną te swoje opowieści przekręcać.
  3. Krzysztof93 odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    NRgeek ma ten sam problem co Rysław. Nie ważne o czym gada i tak temat zejdzie na Commodore64 i kolegów z osiedla. Tak jak u Rysława wszystkie drogi prowadzą do wspominek z Amigii. Też czasami lubię popatrzeć na mojego obdrapanego Game Boya Color maślanymi oczkami ale nie gadam każdemu znajomemu jak to było super grać w Pokemony jadąc nad morze z babcią i dziadkiem. Irytuje mnie taka starcza romantyczna nostalgia i gadanie ciągle o tym jak to kiedyś było. Mam nadzieję, że nie stanę się w przyszłości takim nudziarzem.
  4. Krzysztof93 odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Udało mi się skończyć jedną gierkę przed świętami więc wybrałem się do sklepu po coś pozytywnego, kolorowego i zabawnego...To była szybka prosta decyzja
  5. Krzysztof93 odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Elden Ring (PlayStation 5) Największa dotychczas gra studia From Software, pierwsza ich próba stworzenia ogromnego otwartego świata, jedyny tak gigantyczny tytuł w mechanice ,,soulsbourne''. Od zapowiedzi, premierę i dwa lata po niej byłem bardzo eldeno-sceptyczny bo negatywnie reaguje na open worldy na kolejne 100h grania i po prostu to studio kojarzyło mi się z grami bardziej zwartymi w swojej formie. Mój gust, preferencje i nadzieje rozbiły się na Elden Ringu jak bombki choinkowe po spotkaniu z kotem bo bawiłem się wybornie bo jedyne czego mogę żałować to tego, że zabrałem się za ten tytuł tak późno. Tak jak już wszyscy wiemy mamy tutaj ogromnego open worlda, ogromnego to słowo klucz bo mapa świata jest gigantyczna a podejście do fabuły i eksploracji... No powiedzmy, że Elden Ring w tym aspekcie bardziej przypomina Breath of the Wild niż Assassin's Creed tak więc musimy tutaj samemu podjąć cel naszej wyprawy używając najprostszej rzeczy czyli naszego wzroku. Widzimy coś ciekawego w oddali to możemy się tam udać na przygody. Gra ma główną linię fabularną i dodatkowe questy ja grałem systemem: trochę pchałem fabułkę do przodu gdy uznałem, że osiągnąłem jakiś kamień milowy to trochę odchodziłem na bok i eksplorowałem świat, zabijałem opcjonalnych bossów, szukałem przedmiotów i rosłem w siłę. Nie zrobiłem tej gry na 100% ale zwiedziłem naprawdę sporo i zabiłem małą armię bossów dla samego sportu. Prócz ogromnego świata mamy też ogrom możliwości jeśli chodzi o rozwój postaci, Elden Ring rozpieszcza graczy ilością przedmiotów użytkowych, broni, pancerzy, zaklęć i wzmocnień mamy tutaj też mechanikę popiołów czyli możliwość przywoływania magicznych duchów pomagających nam w walce, ich też jest sporo, możemy je ulepszać itd. dużo o tym wszystkim nie wiem bo grałem w ten tytuł tak jak lubię najbardziej lubię czyli: miecz w dwie ręce i idziemy się bić. Elden Ring to gra w klimacie dark fantasy ale patrząc po innych tytułach ze stajni From Software to tutaj mamy grę najbardziej fantasy a najmniej dark. Elden jest bardzo taki arystokratyczny, złoty, królewski choć w tym gigantycznym świecie znajdziemy też mroczne miejsca, wulkaniczne jaskinie z bluźnierczym wężem, trujące bagna, nieprzyjazne pobojowiska a to wszystko okraszone enigmatyczną fabułką pełną smutku, śmierci, melancholii i źle podjętych decyzji prowadzących na postacie i ziemie kataklizmy, których nie można już odwrócić. Wady? No cóż w tak ogromnej grze ciężko by było wyeliminować je do zera i każdy znajdzie jakieś swoje a tak naprawdę to mało mi tutaj przeszkadzało. Trochę szkoda, że tak często bossowie są recyklingowani szczególnie ci opcjonalni ale patrząc na ogrom tej gry nie sprawiało mi to ogromnego bólu, że drugi raz walczę z podobnym bossem, który jest po prostu silniejszy niż wcześniej. Nie jestem fanem potyczek z szefami, których nie obchodzą prawa fizyki, grawitacja czy anatomia. Chodzi mi o te potyczki gdzie przeciwnik wije się jakby nie miał szkieletu, lata, kręci się jak BeyBlade a ja muszę przeczekać 10 ataków bossa nim sam będę mógł zaatakować jeśli przeżyje te 10 ataków. Bossowie w Eldenie uwielbiają też jak ZIEMIA WYBUCHA więc mamy tutaj dużo ataków obszarowych gdzie często podłoże pęka, czasami cała arena a z ziemi wyrastają laserowe gejzery świętej magii. I to też nie jest ogromna wada po prostu szukam i czepiam się na siłę. Gra na PS5 dwa lata po premierze działała w pełni zadowalająco i patrząc po premierowych narzekaniach to musieli sporo naprawić. Skończyłem główną fabułkę ale nie skończyłem jeszcze z Eldenem bo gra pozwala na resetowanie swoich umiejętności i próbowania innych stylów gry także jeszcze będę wracał i polował na resztę tych bardziej ciekawych przeciwników tym razem z inną bardziej magiczną bronią. To trochę takie Dark Souls, którego nie trzeba odpalać od nowa za każdym razem żeby spróbować innego stylu rozgrywki. Po napisach końcowych możemy kontynuować grę i dopiero sami wybieramy moment przejścia do NG+. 8-/10
  6. Krzysztof93 odpowiedział(a) na Hendrix temat w Souls-like
    Skończyłem główną fabułkę wspaniały tytuł, bawiłem się doskonale. Finałowy boss a raczej dwóch bo nie da się tej walki rozdzielić: Radagon kozak, może nie był super wytrzymały ale miał za to sporo siły w łapie bo jak uderzył to porządnie, ładna walka. Elden Beast? No to taka fabularna pokazówka z żelkiem Haribo przypominający mi tego ducha lasu (?) z Księżniczki Mononoke. Dużo biegania, bardzo istotne uniki bo niektóre ciosy robiły mi one-shot-KO z full HP do 0. Smutna, melancholijna potyczka z istotą, która nie chce z nami za bardzo walczyć. Na chwilkę zostawiam Eldena ale wrócę pobiegać jeszcze na tych ciekawszych bossów, mam w planach ulepszyć jakąś inną broń do maksimum i pobawić się czymś innym może to będzie Sacred Relic Sword albo Blasphemous Blade.
  7. Krzysztof93 odpowiedział(a) na Hendrix temat w Souls-like
    No nie jeszcze, po Horah Loux to dopiero dziś wieczorem startuję z trasą koncertową i ostatnim bossem W sensie, że dla Ciebie to ten ostatni był najtrudniejszy? No to mam przesrane wiem, że to ogromna bestia a ja mam problem z bossami, których ciężko trzymać w zasięgu wzroku i widzieć co robią. Dlatego mi się walka z Godfreyem podobała bo wszystko było pięknie widoczne
  8. Krzysztof93 odpowiedział(a) na Hendrix temat w Souls-like
    Nie wiem jakim cudem ten boss jest pozycjonowany jako trudniejszy od Maliketha było dużo łatwiej już od pierwszej potyczki, która upewniła mnie, że boss jest do zrobienia. Podczas walki z Malikethem dostawałem takie wciry, że przestałem wierzyć iż uda mi się skończyć grę a Godfrey/Horah Loux no to pełna kulturka, nauczyć się movesetu bossa i pójdzie, no i poszedł: DO PIACHU Raz miałem taką przyjemną sytuację, że fazę Godfreya zbiłem w momencie gdy wykonywał atak obszarowy jak wbija topór w podłoże i ziemia wybucha. Uruchomił się przerywnik filmowy oddzielający I fazę od II ale ten atak nadal został na arenie zobaczyłem tylko jak Horah Loux biegnie w moją stronę i wybuchłem, oczywiście padłem bo nie miałem 100% HP a atak jest mocny Walka mimo wszystko super szczególnie z Godfreyem on robi JEB TOPOREM turlu turlu JEB TOPOREM turlu turlu JEB TOPOREM zadaje mu cios, ON ODSKAKUJE DO TYŁU I WALI NOGĄ W ZIEMIE ja wykonuje skok nad jego atakiem i znowu JEB TOPOREM turlu turlu uwielbiam takie tańce. Fajny ten Elden miałem opory bo gra ogromna/gigantyczna, bałem się, że skończę jako trener pokemonów walący magicznymi laserami/głazami z odległości ale na spokojnie każdy może wziąć mieczyk w dwie łapy i przecinać się przez gierkę w starym dobrym soulsowym stylu i nie trzeba korzystać z ułatwień. Summonów nie używałem wcale, tylko raz sprawdziłem jak to działa i wysłałem Jaszczura +0 na Commandera Nialla, który zmiótł mi duszka jednym leniwym pierdnięciem.
  9. Krzysztof93 odpowiedział(a) na Figuś temat w CD Projekt Red
    nie umniejszam twórcom tylko no tak po prostu jest. przecież nie kłamie.
  10. Krzysztof93 odpowiedział(a) na Figuś temat w CD Projekt Red
    życzę sobie i wam żeby było jak najszybciej ale pamiętajcie jak się robi gry w Środkowej Europie (KCD, CP2077, Stalker 2) one może mają premierę, są w pudełkach ale skończonymi to ja bym ich nie nazwał.
  11. Krzysztof93 odpowiedział(a) na Figuś temat w CD Projekt Red
    Nim zagramy w W4 to będą już inne czasy inne konsole, pady, telewizory, karty graficzne itd. nie rozumiem tej podjarki. Kocham Wiedźmina ale widocznie jestem za mało romantyczny i uczuciowy żeby popuszczać teraz w spodenki.
  12. Krzysztof93 odpowiedział(a) na Figuś temat w CD Projekt Red
    takie mam przeczucia minimum 5 lat gdy pojawi się wersja w miarę doprowadzona do ładu
  13. Krzysztof93 odpowiedział(a) na Figuś temat w CD Projekt Red
    Jedyny problem jaki mam to budowanie hajpu na gierkę 5 lat przed premierą, bo już mnie szlag trafia od ilości Wiedźmina 4 w internecie, nienawidzę takiego marketingu. Pierdylion analiz, tekstów, zdjęć, porównań, bólu dupy, radości, łez, potu i krwi bo pokazali trailer.
  14. Krzysztof93 odpowiedział(a) na Figuś temat w Hardware
    Nie piracę od dawien dawna ale nie z troski o branżę ale samego siebie (gdyby zdechła to bym zatańczył na jej grobie xd). Piractwo podobnie ale bardziej nawet od abonamentów zniechęca wielu graczy w tym mnie do kończenia gier, jeśli coś mi przyszło zbyt łatwo i nagle mam dostęp do nieskończonej ilości tytułów to zaczynają się zlewać w jedną nie wartą mojego czasu masę. Dziś nie muszę kraść, nie muszę też opłacać abonamentów a i tak dostaję co tydzień masę gier na PC i to takich porządnych gier. Nie mając nawet w planach grania na PC odbierałem sobie na Epicu gierki klikając ,,odbierz'' co jakiś czas i uzbierałem 11-stronicowy katalog gier gdzie za zupełne 0 PLN uzbierałem między innymi trylogię Batman Arkham, Bioshock, GTA V (fuj). Wspomnę tylko, że gdy dodaję teraz jeszcze gry z Prime Gaming to tego jest jeszcze więcej MORZE DARMOWYCH LEGALNYCH GIER . Okradać kogokolwiek w czasach gdy gry same się do nas pchają to już serio bieda umysłowa, brak honoru i upadek człowieczeństwa. Dyskusja o prezencie dla 8 latka od początku była bez sensu bo użytkownik przyszedł tu tylko upewnić się, że podjął dobrą decyzję zakupową a gdy zderzył się z odmiennym zdaniem forumka to 8 latek nagle zaczął rosnąć, nabrał krzepy, przebił inteligencją wszystkich 8 latków świata i stał się takim ,,ośmioletnim nastolatkiem''. Oby zabawa pirackimi grami była uciążliwa a pliki uszkodzone.
  15. Krzysztof93 odpowiedział(a) na Hendrix temat w Souls-like
    @genjuro już jest post tu wyżej. Dałem radę
  16. Krzysztof93 odpowiedział(a) na Hendrix temat w Souls-like
    Mam go! Co to są za emocje Nie zrobiłem nic w kierunku zmiany buildu po prostu przeciąłem się przez grę mieczem, tak jak chciałem. Ostatnia walka z nim to była hiponoza tańca śmierci gdzie nie tylko łączyłem się z konsolą padem ale też umysłem i duszą Co nie oznacza, że podobał mi się ten przeciwnik. Okropnie się z nim męczyłem, pierwszy raz w tej grze poczułem, że coś tu nie do końca wszystko działa sprawiedliwie wobec gracza. Czasami atak bossa przeleciał przez kolumny a czasem rozbijał się na ich drodze dając mi chwilowe schronienie. Różnie też bywało z jego agresywnością. Teraz kolejny świrus na drodze do napisów końcowych.
  17. Krzysztof93 odpowiedział(a) na Figuś temat w CD Projekt Red
    w dzisiejszych czasach poziom W3 Next Gen to jest i tak już bardzo dużo a głupio by było zrobić grę brzydszą od poprzedniej dodajmy do tego wspaniałe UE5 i już wiadomo, że na PS5 to będę mógł sobie co najwyżej obejrzeć gameplay w aplikacji YT
  18. to jest powiązane z grą?
  19. Krzysztof93 odpowiedział(a) na Hendrix temat w Souls-like
    To nie dało nic więcej. No trzeba spojrzeć prawdzie w oczy jestem totalnym ,,tatuśkiem'' i nie nadążam za bossem. To co mi się właśnie nie podobało w Eldenie od premiery to ci bossowie, którzy... jakby to powiedzieć: zachowują się bardziej jak ciecz/płyn niż ciało stałe. Latają, wirują, gną się jakby nie mieli kości itd. taki taniec połamaniec wygibaniec z lataniem na dokładkę. Jak nadchodzi faza już tego prawidłowego Malekitha to mi zostają 3 sekundy życia w porywach do 5 gdzie ginę jak totalna szmata. Pierwszy raz w Eldenie mam obawy, że nie uda mi się skończyć gierki, nie widzę w tej walce choćby jakiegoś malutkiego światełka, które dawałoby nadzieje, że przy którejś próbie będę mógł popchnąć gierkę do przodu. Okropne uczucie po tylu godzinach natrafić na taką ścianę. Spróbuję innej broni nic innego mi nie zostało, nie chcę korzystać z pomocy online graczy, nie chcę rozwijać tych pokemonów do przywoływania więc spróbuję przeciąć się przez grę mieczem... ale innym.
  20. Krzysztof93 odpowiedział(a) na Figuś temat w CD Projekt Red
    To są moje klimaty, jest walenie mieczem, są potwory, jest las a jak jest las to i są grzyby Chciałbym żeby w nocy był przymus używania źródeł światła, dużo zabobonów z wioch gdzie psy dupami szczekają, bagna i listopadową porę roku gdzie wszystko jest obumarłe, brzydkie, szare. No i może walkę taką bardziej... aaa dobra nie ważne.
  21. Krzysztof93 odpowiedział(a) na Figuś temat w CD Projekt Red
    Jest jakaś afera, że brzydka? A tam gadanie, ja bym ją dźgnął chętnie.
  22. Czekam na wersję PC z modem na zieloną skórę, protagonistka będzie wyglądała jak goblin. Nie wiem czy ja tak chcę w tylu tytułach grać jako kobieta? No chyba nie do końca.
  23. nie mam pojęcia jak działa online w grach od From
  24. Nie lepiej było wydać DLC do Eldena z bazową grą dostosowaną pod granie do 4 osób razem niż tworzyć takiego ulepka bez duszy? To wygląda jak Elden Ring wrzucony do blendera.
  25. Krzysztof93 odpowiedział(a) na Figuś temat w CD Projekt Red
    Najlepszy moment trailera to końcówka i wyjście z lasu do wieśniaków i to piękne niebo . No i jak dziewoja wychodzi z lepianki w tym wianku (Midsommar vibe). Środek i akcja z potworem no ok. Wiadomo też, że sobie poczekamy długo albo i bardzo długo więc na spokojnie . Będzie jak z CP2077, że dopiero na kolejnych konsolach będzie się grało w ludzkich warunkach? No pewnie tak.

Configure browser push notifications

Chrome (Android)
  1. Tap the lock icon next to the address bar.
  2. Tap Permissions → Notifications.
  3. Adjust your preference.
Chrome (Desktop)
  1. Click the padlock icon in the address bar.
  2. Select Site settings.
  3. Find Notifications and adjust your preference.