Treść opublikowana przez Krzysztof93
- 
	
		
		własnie ukonczyłem...
		
		dlatego wolę rozmawiać o ulubionych grach bez tłumaczenia się z oceny romantycznymi uczuciami i jakimś wpadaniem w magiczny trans czy sny kontrolowane, uniesienia i inne bzdury. Nie rozumiem często po cholerę te liczby. o nie maryjo, jak ja nienawidzę tej gry
 - 
	
		
		własnie ukonczyłem...
		
		Ja robię tak, że we wszelkich listach ,,moje 20 gier 10/10'' zamieniam na ,,moje 20 gier ulubionych'' są takie tytuły, które kocham i robią mi ciepło na serduszku ale nie muszą być 10
 - 
	
		
		własnie ukonczyłem...
		
		Nie wiem czy kiedyś przejdę gierkę, którą ocenię na 10 i będzie to szczere z moim sumieniem. Zawsze coś popsują, zbyt wiele składowych, zbyt wiele godzin w grze by nie dostrzec problemów/minusów. Dyszki to dają portale i gazetki jeśli przy danym tytule panuje takie ,,pospolite ruszenie, dajemy 10'' albo zostało zapłacone, albo autor recenzji to jakiś debil romantyk, który niesie się na skrzydłach podniecenia. Oceny 8 i 9 to żadna ujma to ogromne wyróżnienie.
 - 
	
		
		Fast food
		
		ja też wolałem Zbójnicką od Drwala szkoda, że z tych dwóch ostała się ta mniej mi odpowiadająca a ten Kebab chajzera gdzie ludzie z kolejki z pełnym uśmiechem do kamery opowiadali, że stali po niego 3.5 godziny? Chyba każdy gracz rozumie ile można zrobić w gierce przez 3.5 godziny a ci stali po prostu na dworze po kebsa z okienka. No i szkoda, że sobie o nich przypomniałem bo teraz znowu mam doła.
 - 
	
		
		Call of Duty: Black Ops 6
		
		
 - 
	
		
		Avowed
		
		Jesteśmy w stanie epidemii gier, które wyglądają mega nieatrakcyjnie i to niestety gier z wysokim budżetem mimo marketingu czy wspomnianego budżetu to gracz MUSI bardzo chcieć w to grać żeby wytrzymać. Kiedyś jebnęli trailerem Skyrima z legendardą już muzyczką i człowiek chciał rzucić wszystko nie ważne co robił i grać w Skyrima a teraz wchodzisz do tematu SW: Outlaws i się gracze pocieszają wzajemnie, że może i nudna ale oni kurde kochają Star Warsy . Dramat.
 - 
	
		
		PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
		
		28 listopada, do końca już nie wiele zostało więc myślę, że konsola PS5 Pro powinna zostać największym żartem 2024 roku to jest niepojęte.
 - 
	
		
		Elden Ring
		
		Ależ ja to kocham, zdarza się rzadko ale uwielbiam być w takiej wkrętce w tytuł. Myślę o tej grze cały czas, ustawiam sobie w głowie jakiś plan na wieczorne granie (gdzie pójdę, co ulepszę itd.) czuje się młodszy o 15 lat. Rok zacząłem od przygody z Dark Souls 1 i czułem to samo dzięki From Software za te gry. Od 8 listopada rzuciłem alkohol do świąt i zacząłem ćwiczyć, od 15.11 jestem na deficycie kalorycznym i napindalam w Eldena Bożego i to wszystko daje mi pozytywnego kopa do działania. Cieszę się, że ćwiczę i cieszę się, że po tym zrobię sobie polowanko na bossów, dni mijają szybko, ja mam dobry humor, wkręcony jestem jak nakrętka na słoiku z ogórami. Mam za sobą tych bossów: Idę w żyćko, siłę i trochę udźwigu, walę po prostu z miecza tak jak robiłem to w Dark Souls 1 nawet moja postać wygląda podobnie
 - 
	
		
		ASUS ROG Ally - Handheld PC
		
		Jeśli chodzi o handeldy z Windowsem to polecam podejść do pierwszego kontaktu ze sprzętem w taki sposób jakbyśmy dopiero co złożyli PC, czyli jeden wieczór poświęcić sobie na samą instalację systemu, aktualizacje windowsa, aktualizacje sprzętu od producenta, ustawienia, itd. Ja przy pierwszym wieczorze z rogalikiem wcale nie myślałem, że uda mi się pograć. Tym sposobem już na drugi dzień miałem gotową maszynkę ustawioną pod siebie, zaktualizowaną na full i żadnych takich problemów jak wyżej nie uświadczyłem do dziś. Polecam też co jakiś czas samemu na spokojnie bez planu na granie zobaczyć czy coś nie wymaga aktualizacji w Armoury Crate, Windows Upadate czy w aplikacji MyAsus i będzie dobrze. Windows jest z nami od zawsze i wszelkie jego problemy mamy we krwi.
 - 
	
		
		Elden Ring
		
		Przeszedłem Bloodbourne i Dark Souls 1 Remastered. Elden Ring jest ogromny, może być przytłaczający na początku ale też ze względu na to, że jest ogromny to ma masę zawartości. Przy dobrej rozkminie przedmiotów, mechanik i czarów to można sobie tę grę totalnie ułatwić i zeszmacić. Elden Ring jest najłatwiejszą grą From Software jeśli już się uspokoisz i zaczniesz wykonywać jakiś swój plan na grę. ER jest także najbardziej fantasy i najmniej dark.
 - Elden Ring
 - 
	
		
		S.T.A.L.K.E.R. 2
		
		Niestety na razie odpuszczam, czekam na poprawki albo wersję na PS5. Bardzo doceniam, że ta gra jest ,,JAKAŚ'' dla konkretnego gracza, który wie czego chce, trudna, zginąć można łatwo na 100 różnych sposobów, cofając się kilka kroków przykładowo (w prologu po ponownym podniesieniu skanera) to nie jest kolejne lelum polelum dla każdego małego i dużego, mądrego i głupiego. Konkretne ostre danie.
 - 
	
		
		Zakupy growe!
		
		
 - 
	
		
		Wasze top 25 wszech czasów
		
		ciężko, mega ciężko ale ja w relaxing dałem aktualną na ,,dziś'' gierkę bo biłem się z myślami czy umieścić tam Lumineski czy coś innego a później sobie wymyśliłem, że przecież teraz nie gram w Lumines tylko ubieram gogle i tnę kwadraty w Beat Saber. W miejscu ,,gra do której zawsze wracam'' też miałbym sporo tego ale trzeba wybrać jedną byle to była prawda.
 - 
	
		
		Wasze top 25 wszech czasów
		
		
 - 
	
		
		Call of Duty: Black Ops 6
		
		Są już jakieś nowe mapki do 6v6? Nie grałem już od tygodnia bo mi się znudziło ale nowe mapy chętnie zobaczę.
 - 
	
		
		Blizzcon i rozmowy różne, różniaste.
		
		Nikt tu nic nie wspomina o Warcraft Kart 8 Deluxe a to przecież idealny temat do śmieszków i memów.
 - 
	
		
		Blizzcon i rozmowy różne, różniaste.
		
		Blizzard = śmieć Weźmy dodajmy kolejną wersję WoWa bo za mało jest. Tym sposobem ilość oficjalnych wersji WoWa, w które można zagrać przypomina już bardziej drzewo genealogiczne niż zwykłą listę z podpunktami Obejrzałem te tortury wieczorem i nie miałem okazji jeszcze tego rozchodzić ale ilość korporacyjnego lizania dupy i sztucznych uśmiechów zostawi po sobie bliznę na całe życie. Jasny gwint 15 lat temu gdyby było trzeba to poszedłbym walczyć na wojnie za Blizzarda.
 - 
	
		
		Blizzcon i rozmowy różne, różniaste.
		
		Warcraft 30th anniversary direct - co ludzie najmilej wspominają z WoWa? - no zakup pierwszego mounta, pomoc innych graczy, open PVP na niskich levelach... - no dobra to wpleć te bzdury w każdą wypowiedź wszystkich występujących w filmie żeby jako tako naturalnie to brzmiało - a co my szukujemy na to 30 lecie? - w sumie to nic, zrobi się classika classika, HD mod do Warcrafta i fajrant
 - 
	
		
		Kawa
		
		wiadomo ale niedawno gdzieś na stacji paliw wziąłem sobie kokosową kawę i była tylko trochę słodka a to dyniowe obesrane latte to był szczyt szczytów, myślałem, że wypieki mojej babci są za słodkie ale teraz się okazuje, że świąteczny tort makowy mojej babci to produkt niskokaloryczny i praktycznie bezcukrowy w porównaniu z tym gównem bo kawa u nas to jest PREMIUM, nie ma u nas takiej kultury picia kawy, że wpadasz do lokalu i przy barze wypijasz espresso na strzała, płacisz 5 zł i wychodzisz... O NIE NIE. U nas kawa w lokalach to jest premium premiumów dlatego trzeba usiąść do stolika i przedłużyć trochę tę przyjemność, zrobić fotkę i jeszcze chwilę posiedzieć bo właśnie poszło się jebać 50 zł za dwa kubki mleka z cukrem.
 - 
	
		
		Kawa
		
		Jako, że mam wyrąbane w viralowe produkty z instagrama a kawę to ja piję czarną to swoje pierwsze Pumpkin Spice Latte ze Starbucks wypiłem w ten weekend. Przed seansem w kinie poszliśmy sobie po kawkę dla ,,jesieniar''. Już trudno, że za dwa kubki kawy zapłaciłem 54 zł ale ludzie kochani tego nie da się pić. Dawno nie jadłem/piłem czegoś tak słodkiego. Samych słodyczy, które dorównują słodkością do tej kawy to nie znam za wiele (baklava? chałwa?). Ja byłem przekonany, że to wygląda w ten sposób, że jak zwykle dostanę kubek z kawą i sam wedle własnych preferencji sobie ją dosłodzę lub nie. O niestety nie tym razem, Pumpkin Spice Latte to już gotowy napój do picia, nie ma wyboru albo pijesz tego ulepka albo trzymasz się swoim zasad i nie chodzisz do głupich miejsc dla przebodźcowanych nastolatek. Ja poszedłem i żałuje.
 - 
	
		
		Dragon Age: Veilguard
		
		Obie jeżdżą multiplą, słuchają disco polo i jedzą parówki z momu? Co to za nowinka, że ludziom bez gustu podobają się chujowe rzeczy?
 - 
	
		
		Dragon Age: Veilguard
		
		Panowie a wy nie macie czasami wrażenia, że zbytnio rozgrzebujecie tematy gierek, które same w sobie są płytkie?
 - 
	
		
		ASUS ROG Ally - Handheld PC
		
		Tego samego się obawiałem ale rogalik prawie codziennie w użyciu choćby miał służyć tylko jako ,,portal'' do PS5 albo na jeden meczyk w BO6 przed spaniem. Dla mnie największą wadą rogalika są głośne przyciski, podobno są tak samo hałaśliwe jak te w padzie od Xboxa ale no ludzie w porównaniu do dualsensa to jest dramat, padzik od sony jest tak fajnie przytłumiony i elegancki bez wrażenia i hałasu taniego plastiku. Moja narzeczona ma o tyle mocny sen, że tylko raz jedyny przebudziła się mówiąc ,,skończ już to klikanie bo zwariuje '' bo grałem w Sparking! Zero xd I od tamtej pory zacząłem sam bardziej te przyciski słyszeć. Mam tylko zwykłego Z1 Extreme ale nie mam odwagi kupować aż tak nowych gier jak SH2 i Wukong szczególnie, że wolałbym je odpalić na PS5. Można zobaczyć jak te gry śmigają na YT.
 - 
	
		
		Dragon Age: Veilguard
		
		Na pytanie zadane @Donatello1991 ,,w co grasz?" odpowiedź brzmi ,,tak"