Treść opublikowana przez Krzysztof93
-
Call of Duty: Black Ops 6
myślę, że znalazłoby się więcej i dostaliby całkiem pozytywny odzew społeczności za zwykłe danie nam wyboru tego czy chcemy oglądać głupią strzelankę czy kosmicznie turbo głupią strzelankę tak jak nie przeszkadzają mi aktorskie filmy z dubbingiem bo mam wybór pójścia na napisy
-
Call of Duty: Black Ops 6
a wystarczyłoby dać opcję na wyłączenie skórek w opcjach i dla niechętnych oglądania różowego gówna podstawiać pod ubrania cyrkowe skórki z podstawowej wersji gry/początku wtedy bym kupił z marszu bo lubię klasyczny codowy multik.
-
własnie ukonczyłem...
Senua's Saga: Hellblade 2 Po wielu latach od premiery części pierwszej w końcu na konsolach Xbox i PC pojawiła się kontynuacja przygód Senuy, sequel bazuje na tych samych założeniach co część pierwsza ale jest po prostu droższy i doszlifowany w aspektach, które jedynka robiła słabo to dwójka robi lepiej lub tak, że mniej denerwuje. Gra jest opisywana jako action-adventure TPP ale tak bardziej i naprawdę jest to narracyjny symulator chodzenia z rozwiązywaniem prostych zagadek i pół-automatyczną walką z przeciwnikami. Schemat jest bardzo prosty i już po godzince z hakiem znamy strukturę gry i wiemy kiedy trzeba będzie wytężyć wzrok aby rozwiązać łamigłówkę a gdy wychodzimy z wąskiej ścieżki na większy okrągły plac to wiadomo, że trzeba będzie walczyć. Grafika i audio to najwyższa półka jaką mamy na magazynie. No naprawdę oprawa robi ogromne wrażenie w połączeniu z dźwiękiem i animacją twarzy głównej bohaterki sztos. Zdarza się, że nie wiadomo czy to jest film czy gra (zwłaszcza w połączeniu z tym bardzo prostym oszczędnym gameplayem). Przechodząc do meritum bo przecież każdy wie czym ta gra jest napiszę tylko, że akurat do mnie to ona średnio trafia. Grafika jest piękna i wspaniała, animacje twarzy żywe ale takie rzeczy można osiągnąć nagrywając aktorkę na skale w Islandii. Wolałbym obejrzeć film, który prawie 1:1 przechodzi przez całą grę ale bez tego ciśnięcia gałki do przodu bo nie widziałem sensu mojego udziału w historii tej bohaterki. Ode mnie takie zwykłe 6/10 za oprawę i audio, które w pierwszy wieczór ogrywania wywołało u mnie koszmary w nocy, może to było losowe wydarzenie ale jak wstałem rano to pomyślałem od razu ,,to pewnie przez te gierki' '' garść screenów ukryta bo uważam, że widoki z tej gierki to już sam w sobie spoiler dla tych co jeszcze nie grali
-
Wrzuć screena
-
Assassin's Creed: Shadows
i hodują truskawki odmiany rumba
-
Legion Go - kolejny handheld PC
Nie mogłem wytrzymać presji jaką wywoływał u mnie Switch w docku pod TV. Bolało mnie to bardzo, że od miesięcy go nie włączyłem. Musiałem coś zrobić... to sprzedałem. Quest też zaczyna mnie denerwować ale trzymam go jako taki domowy sprzęt treningowy na zimę gdy jest mało ruchu (niektóre gierki wyciskają siódme poty więc w zaciszu domowym można się zgrzać)
-
Legion Go - kolejny handheld PC
Można mieć tylko komputerek i będzie w co grać i będzie jak zbierać cyfrową kupkę wstydu ja już chwilę po zakupie ROGa nie wiem co robić i na czym co włączyć. Posiadanie wielu sprzętów wymaga sporej dyscypliny tym bardziej jak ktoś nie lubi gdy sprzęty zbierają kurz. Steam Deck/HH Windows dobrze uzupełniają się z PlayStation bo można zagrać w rzeczy starsze dostępne tylko na Xbox/PC (Batman Arkham Origins, Fallout NV na was patrzę). Doba ma 24h i wielkie szczęście, że sprzedałem Switcha robiąc niejako miejsce na asusa bo bym dostał na głowę i nabawił się cyfrowej psychozy. Ja jeszcze gram codziennie, można grać codziennie ale trzeba zrezygnować ze zdrowego snu , w tym roku stuka mi 31 lat i nie wiem ile jeszcze pociągnę śpiąc 4-5 godzin dziennie. Szykuje się zmiana sposobu życia i powolony, bolesny reset zegarka biologicznego i wtedy będzie dopiero problem.
-
ASUS ROG Ally - Handheld PC
Ale są też w miarę nowe gierki AAA, które polecą w 60 i będą nadal wyglądać bardzo ładnie jak takie Lies of P choć to wyszło na poprzednią to na PS4 lata poniżej 60 a na ROGu bez problemu 60. Mniejsze gry, emulatory (nadrobię Poksy z 3DSa pierwszy raz w życiu) to też mój pierwszy sprzęt zdolny do emulowania PS2 xd także roboty jest dużo. Remote play z PS5 żeby sobie ,,dograć'' jakieś misje poboczne jak osady mongołów czy znaki zapytania choć tutaj trzeba wymienić router na taki z WiFi 6. Bateria mi nie robi różnicy bo zazwyczaj po prostu podłączam kabelek a w podróże to zabiorę co najwyżej małego anbernica do retro. Bez kabelka grałem sobie w streamingu i fajnie bo pobór mocy malutki a komputer chłodny. Też wolałbym wybór biały/czarny ale PS5 przyzwyczaiło mnie do bieli i jakoś się żyje. Kolejne mikro-laptoki będą może na tyle mocne, że będzie można podłączyć Questa żeby ograć Alyx śmieszne ale w sumie zrobiłbym to chętnie.
-
ASUS ROG Ally - Handheld PC
Po tym filmiku z Hellblade 2 Rog ally vs Steam Deck mam takie wrażenie, że to już jest końcówka decka jeśli chodzi o nowe obciążające gry. Gdyby z ally odjąć te 10 klatek animacji w hellblade jakoś jeszcze dało by się grać w przyzwoitych warunkach, gdyby to samo zrobić z grą odpaloną na decku to byśmy mieli mniej jak te legendarne żałosne 30 FPS. Z1 Extreme ma jeszcze trochę mocy na niedaleką przyszłość choć i tak nie polecam męczyć tych mikro-laptoków w nowych AAA. Ja swojego ROGa nie chcę się pozbywać i nie mam nawet nic na jego miejsce bo Steam Deck nigdy mnie nie interesował nie było i nie ma chemii między nami
- ASUS ROG Ally - Handheld PC
-
ASUS ROG Ally - Handheld PC
skoro na forumku już tylko ja mam 1 sztukę tego u siebie to może zacznę ,,handheldowe świrowańsko '' już się trochę nauczyłem trzeba wrzucać statusy w stylu: ROGAllyk pod kołderką i pornhub w 120Hz, a później Hellblade 2 w ruchomych 38-42 klatkach, FSR x12, 720p, low
-
ASUS ROG Ally - Handheld PC
Fajny ten komputer Asus ROG Ally, w jego temacie na forumku poruszane są ważne kwestie zakupu Steam Decka na OLX i jakaś personalna krucjata w obronie Nintendo
-
ASUS ROG Ally - Handheld PC
Odpalanie takich gier na tych małych komputerkach na siłę byle tylko nie roztopiły się w dłoniach to jest zwyrolstwo i powinno być karane. Nie chcę patrzeć na takie rzeczy, obrzydza mnie to i obrzydzają mnie niektóre osoby w temacie o chińczyku Samuraju Sony. Wypieram tę niszę, udaje, że to się nie dzieje, jestem przerażony. Odpal sobie konsole, telewizor, załóż słuchawki i ciesz się w przypadku Hellblade tymi dwoma rzeczami jakie tej grze zostały, czyli obraz i dźwięk. Równie dobrze można sobie walkthrough odpalić na YT w telefonie i będzie chyba ładniej to wyglądało.
-
DIABLO IV
Czyli mimo wybrania jedynego możliwego wyższego poziomu trudności musimy się przeklikać na siłę przez całą kampanie z banalnym wyzwaniem żeby powtórzyć to znowu? Ja wiem, że tak wygląda granie w diablo ale no tak łatwy to powinien być ten pierwszy poziom awanturnik Ja mam mylne wrażenie, że klasy są bardzo podobne do siebie? Wydaje mi się, że brat czarodziej Hary Pota progresuje w bardzo podobny sposób na tym samym poziomie dostaliśmy skille obszarowe, każdy ma coś na chwilowe zwiększenie pancerza/obrony rozumiem, że chodzi tylko o fun i design, że jedna klasa używa skilla o nazwie ,,kamienny pancerz'' a druga ,,stalowa skóra'' i to ma odróżnić Harego Pote od Conana? Blizzard ty szmato jak ty mnie zawodzisz.
-
DIABLO IV
W tej grze da się zmienić poziom trudności? Gramy z bratem na weteranie i jest bardzo łatwo, nie ma wyzwania, nie rozumiem po co mi coraz lepszy sprzęt skoro to i tak wszystko jedno
-
Senua's Saga: Hellblade 2
Kolejna gra po Tsushimie idealna na 7 cali
-
ASUS ROG Ally - Handheld PC
Ja swój zostawiam bo jak już mówiłem wszystko inne wydaje się nie być dla mnie, jestem z Ally bardzo zadowolony i chcę mieć coś z windowsem do pogrania online z bratem. Już graliśmy w Diablo 4 z gamepassa i było bardzo git. Istnieje teraz możliwość spotkania się na kilka drinków/piwek u niego żeby zrobić sobie takie LAN party, wystarczy mi kontakt na ładowarkę i tyle. Pobrałem aplikację Chiaki do Remote Play z PS5 i wszystko jest pięknie niedaleko routera (w tym samym pomieszczeniu) ale jak już przeniosłem się w nocy do łóżka to miałem co jakiś czas ścinki obrazu i to oczywiście w momentach gdy trzeba sparować atak przeciwnika w Tsushimie . Wiem, że WiFi 5 jest zawodne jeśli chodzi o przeszkody no i niestety po drodze z dużego pokoju do sypialni mam drzwi i ściany. Spróbuje ustawień routera może zmienię kanał na jakiś mniej zakłócony. Sprzęt dla kogoś kto cierpliwie przeznaczy jeden dzień na ustawienie Windowsa, aktualizacje systemu i sterowników bez przebierania nóżkami i gadania ,,ojej to nie jest konsolowe wcale a wcale '' jest zajebisty czego bym nie próbował włączyć to śmiga Poszukam sobie jakiegoś etui no i oczywiście docka pod TV. Na ten moment większego dysku nie potrzebuje bo nie chcę zaśmiecać sobie miejsca tylko pobieram to co rzeczywiście chciałbym przejść na tym sprzęcie (Lies of P, Cocoon) przejdę to usunę. Jedynie czego się boję to tego, że się zepsuje. Nie wiem dlaczego ale konsolom bardzo ufam a laptopy/komputery to takie w moim odczuciu kruche sprzęty gdzie coś wiatr zawieje nie z tej strony to się rozpadnie na kawałki.
-
Retro handheldy do emulacji
Anbiernica na wyjazdach chowasz do kieszeni spodni: wolność i swoboda.
-
ASUS ROG Ally - Handheld PC
No dobra, dołączyłem do grona komputerkowców. Zdecydowałem się na ROG Ally Z1 Extreme bo to jest jedyna opcja dla mnie. Chciałem coś z windowsem bo kompletnie nie pasuje mi Steam Deck ani pod względem wyglądu ani charakteru. Nie przekonuje mnie argument o łatwym dostępie do mojej biblioteki Steama z tego względu, że ja nie mam biblioteki steama a odpalanie całej reszty sposobem? Yyy.. nie. Legion Go jest dla mnie za duży i nie potrzebuję jego dodatkowych zalet bo dla mnie są wadami. Nie będę tutaj marudził na Windowsa bo chciałem go w pełni świadomie, zrobiłem wszystkie aktualizacje, pobrałem co trzeba i działa. Nie rozumiem ludzi, którzy kupują komputer i są zdziwieni, że Windows 11 na komputerku z Windowsem 11 jest Windowsem 11 szok i niedowierzanie. Sprzęt robi wrażenie, jest moc, ekran śliczny, całkiem dobrze leży w rękach i ma niesamowite głośniki. Jestem prosty chłop dlatego jak odpaliłem Arkham City to się przestraszyłem, że diaboł nietoper lata i świszczy peleryną wkoło mojej głowy. Nie wiem jak oni to zrobili ale głośniki są naprawdę zajebiste. Bateria? Miała być słaba i nie uwierzycie! Jest . Pograć w Lies of P godzinkę w łóżku można ale jak chcemy więcej to trzeba podłączać kabelek. Sprzedałem Switcha i chciałem go czymś zastąpić, nie będę ROGa męczył w AAA bo od tego mam PS5 i zdrową relację z partnerką ale przyda się do co-opa z bratem PCtowcem bo wielu gier z crossplayem tak naprawdę nie ma. zdjęcie Asusa ROG Ally w jego naturalnym środowisku w domu, pod kabelkiem i gierką z gamepassa:
-
Zakupy growe!
Asus ROG Ally Z1 Extreme Pozbyłem się Switcha i prawie wszystkich gierek, uznałem, że to ostatni moment na sprzedaż za zadowalającą kwotę. Nie znoszę próżni to zastąpiłem Nintendo czymś co według mnie najlepiej się u mnie sprawdzi. Jest bardzo dobrze.
-
Assassin's Creed: Shadows
Nie wiem czy ktoś to już poruszał ale trochę to przykre tak po ludzku dla chłopa japońca bo już w serii AC był główny bohater czarnoskóry, była bohaterka w grze na PS Vita, był dodatek z czarnoskórym kapitanem statku do czwórki a gdy akcja gry toczy się w Japonii to ubiraczysko wyciąga jakąś jedną ciekawostkę z historii tak jakby na siłę zrobić komuś na złość. Kij w to i tak nie zrobią lepiej jak w GoT bo nawet jak im się uda w klimacik to rozwleczą gierkę do tego stopnia, że zwykły nieodporny na ubinowotwór gracz będzie już tym klimatem rzygał przed połową głównego wątku.
-
Wrzuć screena
-
STARFIELD
Najbardziej depresyjna gra zeszłego roku gdzie wszelkie moje bóle nie miały zupełnie związku z płynnością teraz dostaje update na większa ilość klatek, super Dlaczego depresyjna? Bo przez chwilę popadłem w jakiś cień/mrok i zacząłem myśleć, że wszystkie gry będą teraz takie. Jakie? No takie nijakie, nie wiem nawet jak te przykre uczucia opisać Sam początek gry gdzie nasz górnik kosmiczne dziecię wchłania duszę smo... wchłania moc kawałka złomu i dostaje statek i masz tu tego leć sobie cały kosmos ekranów ładowania i obłudy stoi otworem i wystarczy raz czy dwa wykonać te podróże małe i duże żeby chcieć skończyć z tą grą, grami i samym sobą strzelić sobie w łeb i odejść do Sovngardu. Źle wspominam to granie i to bardzo. Bo to nie tyle, że słaba gra czy średniak ona jest po prostu obłudna, przykra i turbo nudna, ale tak nudna, że najstarsi górale nie potrafią sobie przypomnieć żeby coś tak szumnie zapowiadanego niczym ponowne nadejście syna bożego było kiedykolwiek tak nudne i nijakie. Znajdą się wytrawni koneserzy gier Bethesdy, którzy będą szukać dziury w całym i wmawiać mi, że ja nie potrafię się tymi grami cieszyć ale ja teraz gram w Skyrim i jakoś nie chcę sobie odebrać życia ani po 5 ani po 15 godzinach w grze bo Skyrim jest zajebisty a Starfield to dupa zbita. Jedna z najgorszych dużych, drogich i z opisu pasujących pod moje gusta gier w jaką grałem w życiu. Bez kitu serio. Najlepsze z tego Starfielda to ten śliczny pad do Xboxa. właśnie tak
-
Nintendo Switch - temat główny
No nie da się ukryć, że trafiłem na odpowiednią osobę Ale zestaw bardzo ładny, jak już spakowałem wszystko do oryginalnych folijek i pudełka to jak szedłem w ustalone miejsce transakcji na parkingu przy markecie to czułem dumę, że ta konsolka tak dobrze wygląda nawet w ofercie napisałem ,,dbam o elektronikę bardziej niż o samego siebie dlatego jestem pewny, że konsola posłuży długo''
-
Nintendo Switch - temat główny
Udało mi się sprzedać Switcha V2 z 2021 + karta SanDisk 128 GB za 900 zł