Rotevil

W końcu padł po 3 godzinach, mam wrażenie, że to jednak na sam koniec ten boss powinien być robiony

W rozdziale trzecim

Ja myślę, że tak pośrodku jeśli chodzi o poziom trudności, te czary wspomagające są potężne, dodatkowo dokładna eksploracja dobrze wynagradza w dalszej grze.

Ale te małpie summony to trochę op są, robią większość roboty przy bossach

To ja chyba za szybko do niego doszedłem, bo strasznie tanky jest

Wkurzył mnie ten ostatni boss drugiego rozdziału i uparłem się, że zrobię go na sucho samym kosturem bez zaklęć i jest to dla mnie jeden z trudniejszych bossów mechanicznie, ale w końcu się udało co do tego sekretnego

Oki dzięki panowie, po robocie sprawdzę

Gdzie ta ściana do rozwalenia jest, bo ja to ślepy już chyba jestem

Ja odpuszczam inwestowanie w więcej HP żeby sobie utrudnić a i tak po drodze znajdujemy przedmiot, który daje nam boosta do niego.

O kurde, no to lizanie ścian mocno wskazane, żeby nie przegapić tego

Chodzi ci o tego z dużą złotą głową?

W ogóle, dziwne, że na ps5 jest około 30 trofeów a na pc aż 81.

Pięknie gra się prezentuje w 4K, obawiałem się o jej działanie i optymalizację, ale póki co, jest wszystko płynnie bez żadnych crashy. Jestem po pierwszym rozdziale, bossowie są świetnie zaprojektowani, mimo, że wyzwania ani dużego poziomu trudnosci jak na razie nie ma, to jest duży fun z walki, nie mogę się doczekać, co twórcy przygotowali w następnych rozdziałach. Minusem są dla mnie te niewidzialne ściany, czasem chce gdzieś przeskoczyć małpką, to nie mogę, bo się blokuje często.

Ja myślałem, że to jest LN3, tylko zmienili nazwę gry na inną

Półtora miliona na steamie a jest dopiero ranek Jestem zaskoczony hajpem na tę grę, oglądałem jeszcze przed pracą kilka streamów i u niektórych gra działała jak kupa, sporo osób będzie chyba po tej grze wymieniać swój sprzęt PC na lepszy.

Jeśli będzie też tyle zakończeń co w oryginale, to chyba się skuszę na premierę.

Ostatnie zdanie ciekawe

Jeszcze się okaże, że na ps5 gra działa stabilniej niż na PC

Przeglądam recenzje, najważniejsze info to, że full eksploracja jest na 40h, czyli czasowo podobnie do God of war, zwykłe przejście to około 20h, walka jest zajebista, dziwi mnie natomiast wymienienie za minus brak mapy, przecież to soulslike jest, w każdym oprócz Eldena nie ma mapy xD

Jest klimacik i się podjarałem po tym benchmarku, oby mechanicznie dowiozła gierka

Oj coś czuję aferkę z wersją na konsolę, dziś wleciał na Steama benchmark, po robocie będzie testowane, z tego co czytałem opinie z przetłumaczonego chińskiego, gra działa dobrze na średnich kompach.