WisnieR

Snes 9x Ja jednak polecam wersję na DSa.

Już pomijając ten żmudny endgame to X jest normalnie finalem idealnym chyba. - ma ciekawą i wciągającą fabułę już od pierwszych godzin gry i ciężko się oderwać - oprawa graficzna w czasach PS2 była niesamowita, i te scenki FMV non stop to było coś - system walki już nie jest powolny i zyskał na dynamice, do tego wymusza korzystanie z każdej postaci, summonów i magii, nie tak jak w poprzednich częściach, gdzie 90% walk to było tylko zwykłe atakowanie - fajne postacie, choć zachowanie Tidusa jest nieco zbyt ... infantylne, mogli go trochę stonować i by było spoko - poprawione loadingi walki, krótkie animacje intra i już walczymy - mnóstwo aktywności pobocznych - sphere grid daje małą swobodę w kierunku rozwoju postaci (a expert grid prawie pełną) choć moim ideałem jest system jobów z 5-tki lub X-2 i XII I teraz najbardziej kontrowersyjna opinia... Brak otwartej mapy uważam za mega plus. Dwa dni temu skończyłem 9tke i z perspektywy czasu te otwarte mapy to były zwykłe puste nic nie mające plansze, których eksploracja mnie bardziej denerwowała niż cieszyła. Te poruszanie sie po mapie chocobo/statkiem było niedopracowane, powolne, nieprzyjemne, a sama mapa miała kilka lokalizacji i świat był tak naprawdę bardzo mały. Po latach stwierdzam jednak że X>9. 9tka na zawsze w serduszku ale obiektywnie to X zjada ją dupom. Oczywiście na podium zawsze 7/7R.

Zacząłem właśnie na Switchu i o matko jaki to jest dobry final. Jestem świeżo po 9tce i przeskok jest niesamowity. Ale to musiało robić wrażenie na premierę. Przejrzysty system walki, sphere grid, voice acting, fabuła. Będzie grane. Oczywiście bez end game'u, bo kto na to teraz ma czas. Gra wygląda zaskakująco dobrze na Switchu w trybie przenośnym. Idealna na wieczorne granie pod kocem.

Po skończeniu IX czas na X HD Remastered na Switchu. Ale to był dobry final.

Final Fantasy IX. Naszło mnie no i ograłem wersję z PSXa na telefonie. Po latach jako klasyczny jRPG nadal dobrze się trzyma. Powrót do korzeni fantasy po 7 i 8 zrobił dobrze serii. Jedyną wadą tej części jest chyba... Fabuła. Żadnego intrygującego plot twistu. Motyw Kujy można zrozumieć, całą historia Terra/Gaia też trzyma się kupy choć myślę, że mogli trochę więcej wyjaśnić skąd wzięły się Eidolony i rozwinąć ten temat skoro przez pół gry były tak ważne, ale Necron na końcu wyskakujący jak Filip z konopi jako ostatni boss był zupełnie niepotrzebny. Ciekawy świat, wyraziste postacie, system z weapon ability też mi się podobał, no i Chocobo Hot & Cold to chyba najlepsza mini gra serii FF. Teraz czas na X na Switchu.

Wpisujcie miasta i dawajcie świeczki!

A komu się nie wypaliło, bo na razie dyskutujecie na ten temat tylko we czworo od kilku miesięcy i wygląda to tak, że jest 1:3 w kwestii wypalenia, do tego twój miał od razu branding i musiałeś go zwracać. Jak na statystykę to trochę za mało, no ale jeden będzie krzyczał, że się wypala, a drugi że nie. Równie dobrze mogę napisać w kąciku samochodowym, że Fordowski PowerShift to za(pipi)ista automatyczna skrzynia biegów, bo u mnie działa i nie znam osobiście nikogo komu się zepsuła, co w ogóle nie ma nic wspólnego z prawdą, bo ta skrzynia to jedna z najbardziej awaryjnych skrzyń na rynku. No ale u mnie przecież działa!

@HiS kupiłeś w końcu te Corsair HS70 ? Jestem ciekaw co o nich powiesz, choć biorąc pod uwagę, że jesteś zadwolony z Krakenów, które nie mają nic wspólnego z odwzorowaniem dźwięku i wykresy mają rozjechane jak tirówka przy drodze kuciape, to i tak czekam na opinie. Na święta dostałem Audio Technica M50x. Pięknie grają. PIerwsze co sobie pomyślałem, to że tu nie ma bassu (bo jestem przyzwyczajony do Siberii, które jak to gamingowe słuchawki mają bass pod sufit wykręcony) ale z czasem gdy się do tego przyzwyczaiłem to jestem na tak. Bassu jest nawet dużo - te słuchawki uchodzą za mocno "bassowe" tylko on nie dudni, a jest bardzo ładnie odwzorowany. Ogólnie słuchanie muzyki to sama przyjemność. Nie miałem okazji jeszcze sprawdzać ich z PS5 podłączonych po kablu do pada, ale wczoraj kupiłem adapter jack combo i mam osobno podłączony zewnętrzny mikrofon, więc niedługo będę testować.

Przecież wiadomo, że edycje PC wygra i tak HoMM3. Nie widzę tego inaczej.

Chrono Cross odpadł? https://youtu.be/b-bIsM5Fq3c

Żeby ci Mikołaj przyniósł wy(pipi)isty prezent!

Kupiłem jednak te Realme 8. Ok może ze wszystkich telefonów do 1000zł wykonanie jest najgorsze, bo plastiki takie chyba najcieńsze ze wszystkich, ale za to waży najmniej, a i tak wyląduje w etui. Za to prędkość działania samego UI biła na głowę każdą Motorole/Xiaomi/Samsunga. Żadnego zamulania, naciskasz i się otwiera, gdzie w Samsungu no po kliklnięciu oczywiście lag, zanim telefon zaskoczy na tym badziewnym hardware, Motorola to samo, Xioami jeszcze dawał radę ale to były patelnie nie telefony. Jutro muszę moją 60-letnią mamę nauczyć korzystać ze smartfona.... POWODZENIA xD

Do grania w zimowe wieczory pod kołderką.

No nie wsio ok bo masz że urządzenie jest offline na żółto napisane xD spróbuj puścić sprzątanie

@balon @_Red_ Czy wam dziś też wyjebało odkurzacz do ustawień fabrycznych. Wchodzę do domu a tu ani mapy, nawija do mnie po angielsku, od Wi-Fi się rozłączył. Znów chińczyki coś zjebali z aplikacją? Nie mogę mapy dodać nawet nowej...

Stare spręzyny mogły być już "ubite" i pod nie kiedyś był ustawiony kąt pochylenia kół. Sprężyny mają jak najbardziej wpływ na ten parametr więc dla pewności bym sprawdził. Chyba, że za rok wrócisz z pytaniem - dlaczego moje opony tak hałasują i co to znaczy, że są wyząbkowane

Dobre i tanie są manualne Samyangi 12mm. Do Sony już pisałem Sigma 16mm F1.4 uważana za najlepsze szkło do APS-C Sonego. Z Fuji to kompletnie nie mam pojęcia, interesuje mnie tylko Sony. Do ceny aparatu dolicz sobie jeszcze kilka stówek na akcesoria. Dodatkowe baterie do bezlusterkowca to podstawa, do tego torba i statyw. Torbę kupuj na zapas... Ja już mam trzy i co każde nowe szkło muszę kupić kolejną, bo się nie mieszczę

Nie patrz na maksymalne ISO bo to nie ma znaczenia nikt nie robi zjdec na super wysokich ISO. Liczy się to jak aparat radzi sobie z szumem w ogóle i tu raczej XT 30 jest o klasę wyżej niż A6000 Tu sobie możesz sprawdzić jak dane modele radzą sobie z szumem na każdym ISO. https://www.photonstophotos.net/Charts/RN_ADU.htm Tak jak pisałem Fuji jest o klasę wyżej. Konkurentem XT-30 są raczej nowsze modele jak A6100 Myślę że z Fuji z tym szkłem 2.8 będziesz zadowolony. Ba, nawet z A6000 będziesz zadowolony. Jak się uczysz od podstaw to zajmie ci kupę czasu zanim w ogóle aparat zacznie cię ograniczać w jakikolwiek sposób. Mi już np. w A6000 brakuje ustawienia minSS w programach, animal eye-focus, nie mogę przypisać innej funkcji przyciski focus-hold, przydałoby się więcej customowych przycisków, czy właśnie kiepska wydajność przy wysokim ISO po zakupie tego teleobiektywu, gdzie nie schodzę poniżej ISO 400 przez większość czasu. Jak widzisz większość to są drobnostki (poza może tym jak radzi sobie z szumem) i nie wpływają mi na jakość zdjęć tylko są to małe ułatwienia samego pstrykania.

Jeśli szkła nie są w jakikolwiek sposób fizycznie uszkodzone to nie ma się o co martwić.

Żadnego telefonu Xiaomi. Potem jej ten syf będę musiał ogarniać, bo co aktualizację coś innego nie będzie działać albo będą jej wyskakiwały reklamy.

Ludzie ratujcie. O ile w telefonach jestem dość obeznany i zawsze doradzę tak teraz nie mam kompletnie żadnej wiedzy, bo chodzi o telefon do .... 1000zł. dla mojej matuli pod choinkę. Chcemy ją wprowadzić w erę smartfonów i szukam jej czegoś co się nada - wiadomo priorytet to jak najdłuższy czas pracy na baterii i wielkość. Juz ją uświadomiłem, że 6.4 cala to najmniejsze na co może liczyć poza Iphonem SE. Myślę nam Realme 8 6/128. Powinien jej dość długo służyc, jest lekki (zaledwie 177g), ma jasnego AMOLEDA, 5000mAh i dobre czasy pracy na baterii. Nie miałem nigdy styczności z Realme i pytanie czy to nie jest jakiś chiński szmelc jak Xiaomi i będzie trudny w obsłudze dla matuli? Coś innego w tym budżecie? Moze Motorola Moto G31? Realme w każdym aspekcie jest lepszy od tej motki, ale w Moto może być stabilniejszy UI.

Jakiś czas temu zaniechałem ale wczoraj wróciłem i wcisga jak bagno. Oj wspomnienia wracają podczas grania.

Też wcześniej pisałem o tym Fuji ale cena z tym szkłem 2.8 (bardzo dobre szkło) to nie 4 tysiące, a powyżej 5k. Za 4k to kupi z tym standardowym kitem. Farmer pisał o swoim budżecie i w sumie to w ten budżet łapie się tylko leciwa jest A6000. XT-30.to 3+k za samo body. Niestety Farmer ale się spóźniłeś z kupnem A6000 bo zostało wycofane już ze sprzedaży jakiś czas temu, a te ceny co są teraz w sklepach za ostatnie sztuki to jakiś żart 2300 za samo body? Te body chodziło po 1700zł w standardowej cenie. Fuji ma teraz chyba nawet jakiś Cashback to może coś do 5k znajdziesz.

Sigma 16mm F1.4 będzie najlepsza do krajobrazów. Do streetu to Sony 35mm F1.8.