Skocz do zawartości

Iron Man 3


Gość Zaqair

Rekomendowane odpowiedzi

Efekty fajne ( 3D nie lubie wiec bylo dla mnie slabe ale mowie to samo o kazdym filmie w 3D ) wszystko w tym filmie klika poza sama historia ktora nie trzyma sie kupy i jest pogwalceniem komiksu zastanawiam sie jak to mozlive ze Marvel zgadza sie na te po(pipi)ane pomysly zmian w stosunku do komiksow

Odnośnik do komentarza

Efekty fajne ( 3D nie lubie wiec bylo dla mnie slabe ale mowie to samo o kazdym filmie w 3D ) wszystko w tym filmie klika poza sama historia ktora nie trzyma sie kupy i jest pogwalceniem komiksu zastanawiam sie jak to mozlive ze Marvel zgadza sie na te po(pipi)ane pomysly zmian w stosunku do komiksow

pewnie wiedzą, że więcej kasy zarobią zmieniając historie na wybuchy (pipi)e muje niż na trzymanie sie kannonu z komiksu?

Odnośnik do komentarza

No tak ale UWAGA SPOILER

 

Mandarin jest Sand Niggerem ( (pipi)a MANDARIN jest ARABEM XDDDDD ) ktory nie jest w sumie Mandarinem tylko aktorem, wymyslem glownego zlego. Nie wiem jak mozna bylo tak to zbeszczescic. Ogladajac trailery myslalem ze sceny z tymi latajacymi zbrojami beda kwintesencja za(pipi)istosci. Mandarin kontrolujacy je za pomoca magi spuszczajacy w(pipi) calemu swiatu. A tu taka szopka

 

Odnośnik do komentarza

A ja tam się jaram w sumie. Idę z dziewczyną na maraton do Heliosa. Combo 3x Iron Man to jest to ! Szczególnie napawa mnie usłyszenie tej fenomenalnej ścieżki dźwiękowej w dobrze nagłośnionym kinie.

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=PPr3pandy50

 

 

od 1:00 słychać motyw Iron Mana. Miażdż suty.

Odnośnik do komentarza

Bylem obejrzalem i jestem w sumie zadowolony.

 

Nie jestem jakims koneserem kina , wiec moze to jest przyczyna tego ze wywarl na mnie pozytywne wrazenie.

 

Fajne efekty ,troche smiechu , niezla fabula.Ogolnie fajny film.

 

Z jednym musze sie zgodzic , to co zrobili z Mandarynki to zart i kpina.

 

 

Ps.Najlepszy text filmu wg mojej malzonki - OLE OLE OLE OLE :banana:

Odnośnik do komentarza

Skrajne opinie tylko utwierdzają mnie w przekonaniu, że Iron Man 3 jest filmem wyjątkowo udanym. ;) Świetna akcja (sceny ataku na rezydencję, akcja z samolotem i efektowny finał), ryjące beret efekty specjalne, humor i zręcznie napisane dialogi to wszystko, czego mi trzeba w filmie rozrywkowym, a IM3 jest do tego wszystkiego zaskakująco świeży. Wiecie, że znana z trailera scena z ludźmi wypadającymi z samolotu była kręcona w powietrzu z pomocą ekipy Red Bull Air Force, a nie na green screenie? Jest moc.

 

Nie wiem, jak smutnym nerdem trzeba być, żeby nie docenić fabularnego twistu, którego nie spodziewał się chyba absolutnie nikt. Wielki szacunek dla autora scenariusza i ludzi z Marvela, że pozwolili na takie szaleństwo i że utrzymali to wszystko w tajemnicy.

 

Wyróżniłbym też zapadający w pamięć główny motyw muzyczny i kilka naprawdę zabawnych (i do tego "niewymuszonych") scen.

Edytowane przez Hejas
Odnośnik do komentarza

@up

zręczne napisane dialogi to rzeczywiście plus. Nie tak jak festiwal one-linerów z Avengersów przez które miałem wrażenie że każda postać tam to "comic releif"

 

 

Ciężko IM3 ocenić. Z jednej strony, świetna pierwsza połowa ( pierwsze testy zbroi mk 42, czy cała sekwencja retrospekcji) mieszają się z wątkami szpiegowskimi i kiepskimi villianami ( po filmie zastanawiałem się co tak naprawdę motywowało głównego złego). Przez to mieszanie stylu ciężko powiedzieć czy Iron Man 3 to rzeczywiście film o Iron Manie, czy po prostu film o Starku któremu asystują zbroje. Szczególnie że bez zbroi potrafi on siać nie gorszą rozróbę.

 

Jednak niektóre sceny bez zbroi (szczególnie motyw z nowym "partnerem") są tak fajnie rozpisane że w ogóle nie czuć braku kombinezonów Starka. Na plus akcja w siedzibie A.I.M. gdzie

Stark walczy tylko i wyłącznie za pomocą jednej rękawicy i nogawki ze swojego kostiumu

. Momentami czuć, że reżyser brał dialogi żywcem ze scenariusza do "Kiss Kiss bang bang 2" (czego sam nie ukrywa).

 

Niestety film nie ustrzegł się błędów dwójki, tj. problemów z tempem. Gdy fabuła się zagęszcza ja przez chwilę miałem problemy z nadążaniem, jednak nie są one tak wielkie jak w przypadku IM2. Obsada aktorska na wielki plus, szczególnie sir Ben Kingsley.

Odnośnik do komentarza

Film nierówny. Scenariusz, powiedzmy zjadliwy, ale

rzygający ogniem Killian to parodia (dosłownie parsknąłem ze śmiechu jak to zobaczyłem), generalnie nie przypadł mi do gustu motyw z ludźmi-żywiołakami. Mogli poprzestać na tym, że się regenerują i mają dużą siłę. Nie jestem fanboyem komiksu i akcję z Mandarinem uważam za sprytną i uroczą (jak szedł do paki i cieszył się do dziennikarzy). Po cichu liczę na to, że on rżnie głupa i w IM4 będzie prawdziwym złym. Końcówka zdecydowanie na plus, podobało mnie się jak armia zbroi różnego rodzaju dała czadu.

. Aktorzy pierwsza klasa, efekty specjalne na poziomie. Dostałem to czego się spodziewałem, czyli rozrywkowy film na wieczór. Mocne 7+/10

Odnośnik do komentarza

Byłem przedwczoraj w kinie, naprawdę dobre filmidło. 

Dobrze, że trochę zmienili formułę, a nie klepią to samo po raz trzeci.

Rozumiem już jak okrutnie wściekli są ortodoksyjni fani komiksu, po tym co odyebali z Mandarynem XDDDDDD

 

aktorzyna z ulicy, Kingsley był genialny w tej roli :D

 

 

Guy Pearce jak zawsze na poziomie.

Efekty specjalne tak dobre jak w Avengersach.

Scenka po napisach z udziałem

Hulka

też sponio.

 

8/10

 

No to czekamy na Thora 2.

Odnośnik do komentarza

Dobre połączenie humoru, akcji i szczypty dramatyzmu. Idąc do kina nastawiałem na dobrą rozrywkę i taką dostałem. Film o wiele lepszy od nudnej dwójki, choć pierwsza część pozostaje jak dla mnie najlepsza. Podsumowując: godne zakończenie trylogii Tony'ego Starka.

8-/10

Odnośnik do komentarza

Dobre, ale mam nadzieję, że ostatnie w serii. Do samej roli Pearce'a nie mam żadnego "ale", oprócz słabo nakreślonej przez scenariusz postaci jaką odgrywał (niewyrazistość, zupełnie nie pasująca do swojego vis a vis). Kingsley kuglarski, ale na poziomie (tzn.

jako Mandaryn był mega tani i idealnie wcielił się w rolę podrzędnego aktora - ale właśnie ze względu na taniego Mandrayna człowiek zwyczajnie oczekiwał jakiegoś twistu; nie piszę, że od początku wiedziałem, że jest aktorem, ale liczyłem, że okaże się kimś innym niż ta śmieszna postać z filmików 

). Paltrow wpasowuje się w konwencję lasek superbohaterów. Downey już mocno wyeksploatowany, parę dobrych tekstów, przewaga suchej gadki,

motywy napadów lęku niezamierzenie zabawne

co nie nadaje dramatugii, więc mogli się w to nie bawić.

Efekty spoko, ale serii zaczyna doskwierać przerost formy w scenach akcji, które stają się tak absurdalne, że zamiast bawić męczą. Shane Black nie ma smaku Favreau i to widać. Ogólnie 7/10.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

He, he, he zakończenie trylogii? O czym wy marzycie :D 

 

Nie widzieliście napisu: Tony Stark will Return po ostatniej scence? Złotej kury się nie zarzyna... 

I bardzo, kurna, dobrze. To nie jest Nolanowski Batman, to nie Gwiezdne Wojny - to jest Marvel. Porządny film akcji zrobiony z jajem o super kombinezonach które walczą za pomocą miotaczy. To po prostu rozrywka, która dzięki świetnemu rzemiosłu aktorów, scenarzystów i reżyserów jest bardzo, bardzo znośna. 

 

Obezwładniają mnie argumenty typu: "To już tylko odcinanie kasy"

Jezu, czy za częścią pierwszą stała jakaś idea? Jedna - zarobić dużo pieniędzy. Chwała Marvel Studios, że robią to tak, że ich nie żałujemy. 

 

Co do fimu: Akcja z Mandarynem megaaaa plus. Komiksowy Mandaryn jest jednym z najbardziej żałosnych Marvelowskich złoczyńców. Obawiałem się, kiedy pierwszy raz zobaczyłem go w trailerze, a tu taka miła niespodzianka. :D 

Oprócz tego, trochę za mało Iron Mana w Iron Manie, ale rozumiem intencje twórców - dać odpocząć widzom od zbyt potężnych akcji po Avengersach i przygotować ich na Phase 2. 

Czekam na dalsze przygody Starka. 

Odnośnik do komentarza

Naprawdę? Wątpię by ktokolwiek był tak głupi jak Edwart Norton, który teraz pewnie pluje sobie w twarz po sukcesie Avengers. Zobaczcie, jakie wyniki osiągnął IR3 w box office. Przecież to się w głowie nie mieści... Plotki, plotkami, myślę, że do zakończenia Phase 3 nikt nie zrezygnuje z własnej woli z takich dochodowych ról. 

Edytowane przez Blue
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...