A która gra w strzelaniu stawia na realizm? Proszę o przykłady.

 

Modern Warfare 3 oczywiście.

Ach ten recoil w MW3. ARMA, Operation Flashpoint...

No i oczywiście 'Red Orchestra 2'.

 

Ale w żadnej grze nie dostaniemy prawdziwego REALIZMU z zacinającą się bronią, prawdziwym odrzutem itp.. Mówię, jak jest.

w RDR bylo calkiem realnie, oczywiscie w kategoriach growych

ale typki klęczące o oberwaniu w nogi, wypadająca broń którą starali sie podnieśc jeśli mieli dobra rękę, odrzut bo oberwaniu kulki, bylo calkiem nieźle, chociaż oczywiscie nie ma mowy o całkowitym realizmie

 

Modern Warfare 3 oczywiście.

Edytowane 29 maja 201312 l przez Yano

idealny recoil był w Call of Juarez: The Cartel, inni mogliby brać przykład z tej gry jak to się powinno robić 

Mafia: The City of Lost Heaven  w swoim czasie stawiała na realizm i całkiem nieźle jej to wyszło.

 

Ale chodzi mi o realizm realizm. A takiej gry nie ma i nie będzie chyba nigdy.

No coz, jedna kulka i juz praktycznie po zabawie

Tak jest w Red Orchestrze. Ooo, albo w S.W.A.T. tak było. I w Rogue Spear.

No coz, jedna kulka i juz praktycznie po zabawie

zwykle tak, ale jeśli dowalisz adrenaline overdrive to i mając pare kulek w sobie możesz dalej sarżować

 

wbrew pozorom berserkerzy to nie tylko mitologia, wiele nacji dopakowało swoje wojska o różne wspomagacze i/lub adrenalice co powodowało że nawet będąc nieźle poharatanym można było z werwą stawać do walki

 

tak więc, nie jest tak że jedna kulka w palec i już leżysz i płaczesz

W Mafii też tak było, wszystko zależy od odległości i broni. W dwójce tak samo. Magnum, czy strzelba i nie ma czego zbierać.

Serio chcecie takich realistycznych gier? Właśnie one mają dać poczucie bycia w innym świecie. Realizm może być ale bez przesady. 

gra z realistycznymi obrażeniami od kul i wybuchów może być ciekawa, pod warunkiem, że nie strzelanina

americas army bylo spoczko, 10minut biegu po mapie, 20 czolgania i kampienia w krzakach, szarza z m16, strzal i zaciety naboj w komorze, KIA.

Próbowałem Army ale to nie na moje nerwy.

 

Wolę już mielenie lucudta

 

 

mmm pysznie!

Tylko czemu lucudt mieli humana ?

 

Poza tym pol-sekundowy lag, blind fire zza winkla wygrywa - stwierdzam kaszane. W gearsach zawsze mnie tylko horda rajcowala ze znajomymi

w jedynce wystarczyło nie mieć hosta - lag zawsze był widoczny i nie ma przebacz.

 

no ale ten lag z czasem był nawet fajny... <tęskni>

Gif przywrócił wspomnienia z najlepszego/najbardziej skilowego multi tej generacji hmm

Tylko czemu lucudt mieli humana ?

 

Poza tym pol-sekundowy lag, blind fire zza winkla wygrywa - stwierdzam kaszane. W gearsach zawsze mnie tylko horda rajcowala ze znajomymi

 

Przecież koleś wali z lancera więc równie dobrze mógł trafiać obok lucudta. Ta gra to poezja w multi, gdyby tylko dopracowali kod sieciowy oraz parę bugów to by nie musieli nic zmienić w kolejnych częściach, ale nie ku'rwa oczywiście musieli zje'bać coś co działało prawie idealnie.

No i oczywiście 'Red Orchestra 2'.

 

Ale w żadnej grze nie dostaniemy prawdziwego REALIZMU z zacinającą się bronią, prawdziwym odrzutem itp.. Mówię, jak jest.

Zacinająca sie broń jest w Stalkerze. Jest odrzut itp

Edytowane 30 maja 201312 l przez SzewczykDratewka

 

Tylko czemu lucudt mieli humana ?

 

Poza tym pol-sekundowy lag, blind fire zza winkla wygrywa - stwierdzam kaszane. W gearsach zawsze mnie tylko horda rajcowala ze znajomymi

 

Przecież koleś wali z lancera więc równie dobrze mógł trafiać obok lucudta. Ta gra to poezja w multi, gdyby tylko dopracowali kod sieciowy oraz parę bugów to by nie musieli nic zmienić w kolejnych częściach, ale nie ku'rwa oczywiście musieli zje'bać coś co działało prawie idealnie.

 

 

Nie żartuj. Sterowanie w jedynce a w trójce to ogromna przepaść. Przyklejanie się do osłon też sporo dokładniejsze.

 

 

Tylko czemu lucudt mieli humana ?

 

Poza tym pol-sekundowy lag, blind fire zza winkla wygrywa - stwierdzam kaszane. W gearsach zawsze mnie tylko horda rajcowala ze znajomymi

 

Przecież koleś wali z lancera więc równie dobrze mógł trafiać obok lucudta. Ta gra to poezja w multi, gdyby tylko dopracowali kod sieciowy oraz parę bugów to by nie musieli nic zmienić w kolejnych częściach, ale nie ku'rwa oczywiście musieli zje'bać coś co działało prawie idealnie.

 

 

Nie żartuj. Sterowanie w jedynce a w trójce to ogromna przepaść. Przyklejanie się do osłon też sporo dokładniejsze.

 

 

No to mówie kilka bugów tj. przyklejanie się czy inne blokowanie się w przeszkodach. Sterowanie w trójce zbytnie adhd dla mnie. Zresztą jak nie grałeś w jedynke tak, żeby się niej zauroczyć to wiadomo, że bedziesz raczej bronił trójki. Bo gow1 to coś więcej niż gra to cała społeczność, ustawki etc. Każdy z kim gadałem mówił, że wszystkie kolejne części nie miały tej magii co pierwszy trybik. 

Edytowane 30 maja 201312 l przez _Be_

Mazeo napisz ile miałeś killi w jedynce bo jak mniej niż 10-20k to nie mamy o czym rozmawiać na temat tego multi

taka tam tolerancja 10000 fragów

 

Ja nie rozmawiam, jak ktoś ma mniej niż 10-40k

Edytowane 30 maja 201312 l przez Gość

zabawne, jak xboty klaszczą uszami na obiecanke o 15 exach, a wszystko inne to jedynie plotki i domysły. a kiedy pojawia się w internecie "we will kill sony at e3" to xboty już mają mokro, a xbot dady pisze "ból dupy fanów facebookstation".