Skocz do zawartości

LAG- nowy magazyn o grach


Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 rok później...

Dostałem dziś maila:

Hej

 

W czerwcu minął rok od rozpoczęcia sprzedaży drugiego numeru Laga. To bardzo dużo czasu. Tak dużo, że do życia zdążył powrócić Secret Service ;)

 

A co z Lagiem? Prace nad trzecim numerem zostały rozpoczęte, ale nigdy nie ukończone. I, niestety, już nie zostaną ukończone. Projekt umarł.

 

Nie wiem ile osób, które kupiły lub usłyszało/przeczytało o Lagu, zdaje sobie sprawę, że było to przedsięwzięcie jednej osoby. Teraz wiem, że porwałem się z motyką na słońce. Jedna osoba to zdecydowanie za mało. Szczególnie wyraźne stało się to przy okazji drugiego numeru, przy którym od strony redakcyjnej pomagał mi Bartłomiej Nagórski. "Dwójka" tekstowo stoi kilka poziomów wyżej od "jedynki". Dobre magazyny wydają zgrane zespoły. W Lagu tego zespołu zabrakło.

 

Niewiele stało na przeszkodzie, żebym próbował stworzyć zespół, żebym cisnął i próbował dalej. Przytłoczyły mnie jednak sprawy związane z prowadzeniem wydawnictwa. Umowy, księgowość, pakowanie, wysyłanie... Wydawanie papierowego magazynu miało być odskocznią od codziennej pracy, chęcią stworzenia czegoś realnego, co zajmie miejsce na półce, a nie kilobajty na dysku. Po jakimś czasie zdałem sobie sprawę, że jestem "dzieckiem internetu" i tam czuję sie najlepiej.

 

Bardzo cieszę się, że udało mi się wydać dwa pełnoprawne numery. Bardzo żałuję, że nie udało się stworzyć kolejnych. Na pewno było to bardzo dobre, życiowe doświadczenie.

 

W tym miejscu nie pozostaje mi już nic innego, jak tylko pozdrowić serdecznie wszystkich Czytelników i osoby, bez których nie powstałby Lag (tych, co kupili magazyn, tych, co w nim pisali i tych, co rysowali). Dziękuję za wsparcie i dobrą współpracę.

 

Szczególnie dziękuję Michałowi Janiszewskiemu, który stworzył okładki do obu numerów i większość ilustracji oraz poświęcił czas na słuchanie moich “mądrych” pomysłów dotyczących magazynu. To ostatnie musiało być trudne. Dzięki, że wytrzymałeś :)

Prace Michała możecie znaleźć na fanpejdżu https://www.facebook.com/krasztest01.

 

Na koniec informacyjnie: do końca sierpnia będę prowadził wyprzedaż pozostałych egzemplarzy drugiego numeru w cenie 8 zł z przesyłką gratis. Po tym czasie strona sklepu zniknie i zakup będzie możliwy tylko po kontakcie mailowym.

Strona www.lagmag.pl zostanie, jednak prawdopodobnie nic nowego się na niej nie pojawi.

Część tekstów, które miały ukazać się w trzecim numerze, zostanie lub już została opublikowana na Jawnych Snach. Zapraszam na www.jawnesny.pl.

 

Arkadiusz Bartnik

Wydawca i redaktor naczelny

Wiedziałem!
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...