Teenage Mutant Ninja Turtles

[tk___tk 4 795]

a Megan Fox britney spears.

[Farmer 3 238]

Arrow w masce Casey'a i kijem

[Pupcio 16 903]

Fake, prawdziwy Cacey ma długie włosy.

[Farmer 3 238]

Emmm.... widziałeś zdjęcia powyżej z postu Timmy'ego?

[Pupcio 16 903]

Widziałem, widziałem.

[Timmy 1 799]

Prawdziwy Casey był tylko jeden i grał go Elias Koteas.

[Farmer 3 238]

Beboop & Rocksteady 

[tk___tk 4 795]

i tak jaranko bo plotki są jeszcze o krangu.

[Shen 8 599]

o panie ,zapowiada sie duzo lepiej niz jedynka

 

[Shankor 1 422]

Oglądając ten zwiastun moje oczy się roztopiły.

ISKRY, OGIEŃ, WYBUCHY, CYCKI, CGI! Się obejrzy "na dvd".

[Figaro 7 948]

Ten trailer aż krzyczy "średniakiem". Wszystko dobrze z głową, Shen?

[Shen 8 599]

Bardzo dobrze, jako fan starego serialu animowanego i komiksow jestem zadowolony.

[Gość suteq]

To będzie jeszcze większe gówno niż pierwsza część. XD

Edytowane 10 Grudnia 2015 przez suteq

[Masorz 13 036]

O kurde, super się zapowiada!!!!!!!!111111111

[Pupcio 16 903]

Szampańsko wręcz. 

[Gość Orzeszek]

co tam robi splinter?

[Gość Orzeszek]

a to on

nie zginął w jedynce?

 

[Malibu 940]

Zapowiada się niezły kupsztalon 

[Shankor 1 422]

No ale koledzy, wiadomo jaką jest grupa docelowa.

[Sep 1 454]

To wygląda chyba gorzej niż część pierwsza...

[yaczes 14 057]

bebop + rocksteady + casey jones = madsraX killer

pozdrawiam

[tomzacz 202]

Oglądałem i był to średni film, ale raczej nie zły.

 

Ale proszę, tylko nie dwójka... czemu Bay, czemu?

[Mani 625]

Bo kasa się musi zgadzać. Arrow jako Casey. Sheamus z WWE jako rocksteady. Będzie bigger better więcej cash i wybuchów. Idealnie dla gimbów. Prawdziwe żółwie to kreskówka z lat 80 i 3 filmy na VHS u mnie gdzieś na strychu.

 

Honest trailers o 1szej cześci :

Można sie pośmiać. Edytowane 11 Grudnia 2015 przez Mani

[Gość]

bebop + rocksteady + casey jones = madsraX killer

pozdrawiam

Będę sobie wyobrażał, że żartujesz. 

 

(stęka)

 

Udało się XD

[Kazub 4 582]

zawsze mnie zastanawiało to zyawisko niebywałego sentymentu do bajek z dzieciństwa. przeważnie jak widzę odcinek animowanego serialu dla dzieci, którym kiedyś się jarałem, to robi mi się głupio, że byłem takim małym obsmarkanym dałnem

 

 jaczesowi wystarczy, że mu wiernie odwzorują robocika z kosmosu, czy innego ufoka i szcza po gaciach, a to, czy film będzie dobry lub nie, to w zasadzie nieistotne, bo i tak nie stwierdzi

Edytowane 11 Grudnia 2015 przez Kazub