Skocz do zawartości

Console Wars 6: Kogo Bardziej Wyruchają

Featured Replies

Opublikowano

Wolisz grać w Knacka, który jest zwyczajnie kiepską grą, bo ma fajny setting, niż w Mariana, bo odrzuca Cię pszczółka? Spoko :) Powinieneś gry na youtube przechodzić, skoro grywalność nie ma znaczenia. Kasę zaoszczędzisz

 

Nigdzie nie pisałem, że ja nie lubię Mario, bo chętnie pograłbym w SMG, tylko chodzi mi o wasze przypier.dalanie się do każdego, który odważy się napisać coś negatywnego w kierunku Nintendo. 

Edytowane przez Rozi

  • Odpowiedzi 23,7 tys.
  • Wyświetleń 744,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Gość DonSterydo
    Gość DonSterydo

    Reklama kawałka plastiku #eksajt, heh.   EDYTA: Jaki ból 4 liter XD

  • Dobra, dość.   Dziś pojechałem do znajomka, który akurat niedawno kupił sobie mocarnego w miarę kompa. Może nie NASA ale przynajmniej moc zbliżona do next genów ( i5 3470 3.2GHz @ 3.6GHz, Radeon 785

Opublikowano

No a czy ktos pisze cos innego niz infantylnosc ?

Opublikowano

Wolisz grać w Knacka, który jest zwyczajnie kiepską grą, bo ma fajny setting, niż w Mariana, bo odrzuca Cię pszczółka? Spoko :) Powinieneś gry na youtube przechodzić, skoro grywalność nie ma znaczenia. Kasę zaoszczędzisz

W Knacka, bo zwyczajnie fajniej mi sie w niego gra niż w Mariana. I co teraz? Inna platformówka podoba się komuś bardziej niż Marian synonim gatunku od Big N? Oborze drama co my teraz zrobimy. Śmieszny jest wasz ból dupy jak ktoś powie, że Marian mu się nie podoba i woli co innego. Śmieszne, że odważyłem się wystawić pozytywną opinię innej grze w podobnych klimatach niż Marian i zlecieli się obrońcy Nintendo hejtując mnie, że to co mi się podoba wcale mi się nie podoba i że mi się podoba bo to Sony, czego nigdzie nie napisałem. Jak Marian jest zayebisty to sobie w niego grajcie i zluzujcie poślady, bo na nim i na waszych cudownych platformówkach od Nintendo świat się nie kończy (dla innych)

Opublikowano

nie spinajta sie dziewczyny, rozmawiacie o dobrych grach, kazdy lubi co innego, knack jest na nowym sprzecie i powinien urywac dupe, szczegolnie po slodzeniu i dorobku spedalonego marka popary czarnego, a prawda jest taka ze super mario galaxy to najlepsze platformowy od 2010 roku. kupie knacka na bank jak mi sie znudzi nfs rivals i wiem ze bede mial radoche

Opublikowano

Jaki slowpoke, te promocje są już od trzech dni. Oczywiście żadna rewelacja. Dość powiedzieć, że Tomb Raider kosztuje teraz u master race $5 a cała trylogia Mass Effect $10. Dziękuję dobranoc.

 

(chociaż Ni No Kuni i SSX to sobie kupiłem, bo na taborecie nie ogram)

 

No i właśnie przez te superowe promocje i jeszcze lepsze typu torrest/peb.pl wydawcy coraz bardziej olewają ten rynek. :D

Mniej niż 2 dychy za GOTY 2007, czy 19zł za Mirror Edge i Mass Effect 1, raczej piechotą na ps3/iksa nie chodzą. Dziękuję dobry wieczór.

Opublikowano

Jak się wydało dwa klocki na sprzęt i dwie stówy na jakiegoś kupsztala który na PS3 byłby już w Plusie to ciężko sobie wmówić że gra jest kupą. Cały czas mnie ciekawi czy Knack na Wii U byłby grą z "fajnym settingiem" wartym wydawania tyle kasy.

Opublikowano

Chyba graliśmy w inne gry bo czarno biały podział w Killzone jest wyraźny nadal.

Przyznaję, powtarzam za kumplem, który kampanię ukończył i recką z ekstrima. Z tym że odcienie szarości dotyczą dowódców wojskowych, bo zwykli śmiertelnika są wydmuszkami jak zwykle. Chwila prawdy: Oboje kłamali?
Opublikowano

Tak, bo ustawicznie przypominam, że mam w doopie sprzęt na jakim by to wyszło.

Opublikowano

knack-big.jpg

 

Taki poważny, męski i umięśniony. Szkoda, że nie jest szarobrązowy i nie trzyma m16 to może wtedy zainteresowałbym się tą grą.

Edytowane przez mate5

Opublikowano

 

Jaki slowpoke, te promocje są już od trzech dni. Oczywiście żadna rewelacja. Dość powiedzieć, że Tomb Raider kosztuje teraz u master race $5 a cała trylogia Mass Effect $10. Dziękuję dobranoc.

 

(chociaż Ni No Kuni i SSX to sobie kupiłem, bo na taborecie nie ogram)

 

No i właśnie przez te superowe promocje i jeszcze lepsze typu torrest/peb.pl wydawcy coraz bardziej olewają ten rynek. :D

Mniej niż 2 dychy za GOTY 2007, czy 19zł za Mirror Edge i Mass Effect 1, raczej piechotą na ps3/iksa nie chodzą. Dziękuję dobry wieczór.

 

Z tego co pamiętam to PC jest olewane przez wydawców od zawsze i pewnie dlatego z roku na rok, przychody z rynku gier na PC wzrastają.

Oczywiście, że super niskie ceny gier to wada dla tych, którzy muszą płacić za nie więcej.

Edytowane przez Gość

Opublikowano

W sumie ciężko ocenić od kiedy nastąpił przełom. Stawiam na premierę GTA 3, ktore od dobrych 12 lat ukazuje się zawsze na konsole w pierwszej kolejności.

 

Edit: Nie wiem skąd masz te dane jakoby zyski z gier na PC przebiły konsole, podczas gdy media twierdzą zupełnie co innego przy okazji mijającej generacji. Oczywiście że niższe ceny nie uznaję za wadę. Szkopuł w tym że nie każdego stać, bądź kręci gonienie za zakupem coraz to lepszych podzespołów, aby nowy Crysis, który w rzeczywistości chodziłoby poprawnie na 4 gb, poszedł na 8. Oczywiście upraszczam, ale chodzi o wiadomy schemat. Lepszy komfort grania kosztem lepszej grafiki.

Edytowane przez nobodylikeyou

Opublikowano

 

Wolisz grać w Knacka, który jest zwyczajnie kiepską grą, bo ma fajny setting, niż w Mariana, bo odrzuca Cię pszczółka? Spoko :) Powinieneś gry na youtube przechodzić, skoro grywalność nie ma znaczenia. Kasę zaoszczędzisz

 

W Knacka, bo zwyczajnie fajniej mi sie w niego gra niż w Mariana. I co teraz? Inna platformówka podoba się komuś bardziej niż Marian synonim gatunku od Big N? Oborze drama co my teraz zrobimy. Śmieszny jest wasz ból dupy jak ktoś powie, że Marian mu się nie podoba i woli co innego. Śmieszne, że odważyłem się wystawić pozytywną opinię innej grze w podobnych klimatach niż Marian i zlecieli się obrońcy Nintendo hejtując mnie, że to co mi się podoba wcale mi się nie podoba i że mi się podoba bo to Sony, czego nigdzie nie napisałem. Jak Marian jest zayebisty to sobie w niego grajcie i zluzujcie poślady, bo na nim i na waszych cudownych platformówkach od Nintendo świat się nie kończy (dla innych)

W jakie Mariany grałeś?

 

Sorry stary, ale nie wierzę, że jakiemukolwiek fanowi platformówek nie podoba się Marian. Nic to wspólnego z fanbojstwem nie ma.

Opublikowano

Nieeeeeeeeeeeeeeee dla mnie platformówki to nr 1 gtunek, a marka Playstation nr1 jeżeli chodzi o konole jako całokształt ale od jakiś 2 generacji (Wii, 3ds,WiU) dla mnie Nintendo to najlesze platformówki, ba prawie jedyne nie licząc indyków. Gram teraz w genialnego Mario 3d World na WiiU, potem kupię NSMB U, a w lutym nowego DK i napawdę nie trżeba mi chwilowi więcej gier z tego gatunku.

 

Ogólnie nie porównuje gier w które nie grałem ale patrząc na liczne gameplaye Knacka (zapewne nie długo sam przejdę) jak i opinie innych, nawet te lepsze m.in. Aema to zestawianie tej gry np z Super Mario Galaxy, Mario 3d World czy Donkey Kong to napawdę niezła perwera ;) szczególnie w kategorii platformówki.

Opublikowano

Ale to wiadomo, że mają gierki z Nintendo lepsze to czy tamto, typu mechanika, replayability czy bardziej zróżnicowany gameplay od Knacka, ale for god's sake, od trzech stron jak jakiś czub bronie tylko tego, że MNIE OSOBIŚCIE bardziej się ten cholerny Knack podobał, co jak się okazuje nie jest do zaakceptowania dla wyznawców Wielkiego Nintendo.

Edytowane przez Gość

Opublikowano

No to może jeśli fanom Mario oprawia nie robi żadnej różnicy, powinni zmienić setting na bardziej szarobury i "męski", co by nowych klientów i fanów ich gier zyskać? Już kilka osób na tym forum deklarowało, że pograliby w Mario, gdyby tylko otoczka nie była taka słodziutka.

Opublikowano

duzo tu marka robi, tak jak jest wiele fanow nintendo, ktorzy bronia wszystkiego co ta firma zrobila, uwazajac kazdy produkt nintendo za nadgre, tak samo forum ma wielu, ktorzy nigdy nie grali w gry od nintendo(albo grali dawno na pegazusie lub gameboyu) i zarzuxaja im na dzien dobry dziecinnosc, jednoczesnie nie majac nic przeciwko podobnym produkcjom sony:

to jest niby beee i infantylne:

super-mario-3d-world-wii-u-1.jpg

bd.jpg

a to juz wporzo:

20080406152154.jpg

Tearaway_L.png

 

 

ja mleczaki znajdlem na platformowkach i osobiscie uwazam ze platformowka MUSI byc kolorowa i bajkowa - szarobury i meski desing calkowicie nie pasuje do tego gatunku

Opublikowano
 

 osobiscie uwazam że platformowka MUSI byc kolorowa i bajkowa - szarobury i meski desing calkowicie nie pasuje do tego gatunku

No i o to się wszystko rozbija: jeden woli to, drugi tamto. Dla Ciebie musi, dla innego nie może, przynajmniej nie do przesady. Jednemu podoba się Team Fortress, innemu podoba się bardziej zbliżona do realizmu (nie realistyczna, ale na pewno bardziej) oprawa Call of Duty/Battlefield. Jeśli ktoś napisze, że woli szarobure kolory to "hehe a ty taki męski jesteś", a jeśli ktoś woli kolorki, to ma do tego prawo i nie wolno złego słowa powiedzieć. To w końcu liczy się ta oprawa, czy nie?

 

W Crasha lubię grać, Mario potrafię docenić, ale nie lubię gry za setting, po prostu. Nie wiem dlaczego, za dzieciaka nawet Spyro był kozacki.

 
Sorry stary, ale nie wierzę, że jakiemukolwiek fanowi platformówek nie podoba się Marian. Nic to wspólnego z fanbojstwem nie ma. 

Odpowiedź masz wyżej. Wszystkie 3 gry to FPSy i uwierz, są tacy, którym jedna z nich się podoba, a druga nie.

Opublikowano

zostawic was na noc samych i dalej rozrabiacie, jak male dzieci eh.... przestancie sie klocic bo to zakrawa juz o kpinie >.< Komus sie podoba Knack? Spoko, ma do tego prawo. Ktos nie lubi Mario bo uwaza go za infantylnego? Spoko, TEZ MA TAKIE PRAWO. Zyjemy do cholery w wolnym (poniekad) kraju i mamy mozliwosc wypowiedzenia WLASNEGO zdania. Fakt, takie calkowite zaslepienie i hejtowanie danej marki dla samego faktu hejtowania jest bezsensowne, ale na to tez nic nie poradzimy. Tak naprawde nie rozumiem ostatnich 3 stron tego tematu... Jaki sens ciaglej wymianie zdan: "Mario ssie, Knach jest mesjaszem!" "A wcale nie! Knach to (pipi), Mario jest bogiem platformowek!" "Lubie placki i Bravely Default, siema". No ludzie! Jestesmy doroslymi (chyba) facetami (chyba) a zachowujecie sie jak gimbaza :/ nie wstyd wam? 

Opublikowano

Taki "delikatny" off-top się zrobił :whistling:

Już nie chce mi się wszystkiego czytać.. chociaż i tak pewnie mało kto się przyzna/ł, ale wydaje mi się, że nieraz przeszkodą na drodze do gier N może być nie do końca dzisiejsza oprawa graficzna (szczególnie jeśli chodzi o Wii w czasach PS360 i szczególnie dzisiejszych).

Edytowane przez Emet

Opublikowano

zostawic was na noc samych i dalej rozrabiacie, jak male dzieci eh.... przestancie sie klocic bo to zakrawa juz o kpinie >.< Komus sie podoba Knack? Spoko, ma do tego prawo. Ktos nie lubi Mario bo uwaza go za infantylnego? Spoko, TEZ MA TAKIE PRAWO. Zyjemy do cholery w wolnym (poniekad) kraju i mamy mozliwosc wypowiedzenia WLASNEGO zdania. Fakt, takie calkowite zaslepienie i hejtowanie danej marki dla samego faktu hejtowania jest bezsensowne, ale na to tez nic nie poradzimy. Tak naprawde nie rozumiem ostatnich 3 stron tego tematu... Jaki sens ciaglej wymianie zdan: "Mario ssie, Knach jest mesjaszem!" "A wcale nie! Knach to (pipi), Mario jest bogiem platformowek!" "Lubie placki i Bravely Default, siema". No ludzie! Jestesmy doroslymi (chyba) facetami (chyba) a zachowujecie sie jak gimbaza :confused: nie wstyd wam? 

 

to jest internet i forum pe, nie bądź taką ciotą, która uspokaja kłótnie facetów ok?

Opublikowano

Klotnia facetow, duze slowa, jak na bezsensowna wymiane zdan ktory platformer dla DZIECI jest lepszy ;) 

Opublikowano

Klotnia facetow, duze slowa, jak na bezsensowna wymiane zdan ktory platformer dla DZIECI jest lepszy ;)

 

wow komuś detektory ironii chyba nie działają

Opublikowano

nobody- Napisałem, że przebiły? Rynek softu w ogóle, to i owszem,ale same gry nie. Rynek gier na PC wzrasta co roku (w 2012 o 8% wzrosły zyski w porównaniu z poprzednim) i taki jest fakt. Gro z tych zysków to gierki MMO, F2P itd., z tym nie dyskutuje, ale i tak pojawia się cała masa dobrych, chociaż niskobudżetowych gier, bo potencjalny rynek zbytu jest i zawsze będzie (przynajmniej dopóki będą robić PCty), a konsole, to zawsze jest ryzyko, na które małych (i często kreatywnych) producentów nie stać. To, że wielcy wydawcy nie sprzedają w milionach kopii swoich CoDów, BFów, Assassinów na blaszakach? Radość forumka po kolejnych rekordach sprzedażowych tych tytułów na konsolkach jest  powszechnie znana, podobnie jak uznanie dla Square, które kręci nosem na kilkumilionową sprzedaż świeżego Tomba, a my się cieszymy, że nikną szansę na dobre, wysokobudżetowe nowe IP, bo producenci boją się inwestować. Dzięki temu jedyne, naprawdę nowe IP (nieliczne wyjątki tylko potwierdzają tę regułę- bo jak inaczej nazwać 2-3 takie przypadki na rok w skali tej branży?) lądujące na konsolach, robią to w formie dystrybucji cyfrowej i często są zwykłym portem z wiecznie umierającego PC. Już to kiedyś pisałem: branża konsolowa przejmuje trendy (dobre i złe) z PC, bo PC jest dużo bardziej dynamiczne jeżeli chodzi o szeroko pojęty rozwój (ryzyko wtopy podobne, ale przy dużo niższych nakładach, więc chętnych na podjęcie go jest więcej). Zgodzę się, że jest to taki trochę beta test rynek, ale też dużo mniej skostniały, mniej wykalkulowany na sam zysk niż ten konsolowy. 

 

No i ten argument o gonieniu co chwilę za coraz to lepszymi podzespołami... Ja wiem, że jest parę osób na świecie, które muszą ZAWSZE mieć min. 60 fpsów, full HD, detale na ultra, AA x16 (czyli coś czego nie widzieliśmy ani na poprzedniej, ani na obecnej, ani nie zobaczymy na przyszłej generacji konsol) itd., więc biegają za nowymi kartami za 3000 zł x 2. Przeciętny PCiarz update (np. wsadzi kartę za 600-700 zł, dołoży ramu za 200 zł) robi co kilka lat i to wystarcza do gry w jakości grafiki przewyższających standardy znane z konsol. Oczywiście mamy ten 1 roczny bufor, gdzie konsole są uber i dają prawie taką grafę jak komp za 5000 zł, ale po tym czasie bańka pęka, pozostaje optymalizacja i udawanie, że zamknięta architektura sprzętu jest w stanie zawalczyć z kompem nie zrobionym z tamponów.

Edytowane przez Gość

Opublikowano

Taki "delikatny" off-top się zrobił :whistling:

Już nie chce mi się wszystkiego czytać.. chociaż i tak pewnie mało kto się przyzna/ł, ale wydaje mi się, że nieraz przeszkodą na drodze do gier N może być nie do końca dzisiejsza oprawa graficzna (szczególnie jeśli chodzi o Wii w czasach PS360 i szczególnie dzisiejszych).

 

Bzdura, najbardziej powtarzana przez ludzi, którzy SMG na oczy nie widzieli. Oprawa Super Mario Galaxy 1/2 i Super Mario 3D World jest fenomenalna i to właśnie względem "dużych" braci ze swojej generacji. Gry są po prostu śliczne i technicznie, i pod względem designu.

No i w ogóle co to za argument. Nie gram w gierkę bo jest brzydka. Koneserzy konsolomaniaki :D.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.