Widze że sie niektórym wd.pach poprzewracało od tego wyścigu zbrojeń ms i sony.

 

Napiszcie takiemu prostakowi jak ja , jak poznać że gra lata w 30 a w 60 klatkach.

 

Czy po prostu nie widac tego i jest to wyczytane ze stronek developerów i stworzone tylko po to żeby było o czym pisac na polskim forum o konsolach?

Bo ja serio mam na to wyje.bane i przeszkadza mi to tylko przy grach typu skyrim czy fable gdzie gry zwalniają poniżej pewnych standardów ale i tak mam to gdzies i gram dalej

 

http://boallen.com/fps-compare.html

Trzeba być ślepym żeby nie widzieć różnicy między 30 a 60 fps. Odpal sobie Burnout Paradise a pózniej nowego NFS'a.

 

Widze że sie niektórym wd.pach poprzewracało od tego wyścigu zbrojeń ms i sony.

 

Napiszcie takiemu prostakowi jak ja , jak poznać że gra lata w 30 a w 60 klatkach.

 

Czy po prostu nie widac tego i jest to wyczytane ze stronek developerów i stworzone tylko po to żeby było o czym pisac na polskim forum o konsolach?

Bo ja serio mam na to wyje.bane i przeszkadza mi to tylko przy grach typu skyrim czy fable gdzie gry zwalniają poniżej pewnych standardów ale i tak mam to gdzies i gram dalej

 

http://boallen.com/fps-compare.html

 

 

a wiec to o to chodzi z tymi fpsami i klatkami na sekunde, juz zadna gra nie bedzie taka sama 

Jak zrobie przesiadke z 60 na 30 fps to gra zdaje sie wrecz klatkowac.

Jak jest betonowe 30 fps jak w Horizon to stosunkowo latwo sie "przestawic".

Problem w tym ze wiekszosc gier ma problemy z utrzymaniem tej wartosci.

 

http://2013.vidyagaemawards.com/voting

Głosujcie panowie bo to najlepsze głosowanie na nagrody w danych kategoriach

Sporo tripyl ej gierek jak na blacharki gustujące w hipsterpixelach.

Oj tam takie Blood Dragon czy inne MGS Rising to zacne gierki, mi to tam zwisa czy coś jest szufladkowane jako indie/AAA/AAAAA czy jeszcze inaczej. Dobra gra to dobra gra i tyle, jak mi podeszła to jest spoko.

Ma 60 klatek kosztem grafiki więc Mazzeowi się nie podoba. Gdybym się aktywnie udzielał w tym temacie to Mazzeo byłbyś moim antagonistą.

Ma 60 klatek kosztem grafiki więc Mazzeowi się nie podoba. Gdybym się aktywnie udzielał w tym temacie to Mazzeo byłbyś moim antagonistą.

 

Wtedy to chyba ironizował.

 

Ma 60 klatek kosztem grafiki więc Mazzeowi się nie podoba.

Znaczy się, że to rozpaćkane kolorowe coś z tego pseudo DMC jest lepsze od Rising? Ah ok

różnice w ilościach klatek wyświetlanych na sekunde najlepiej widać w bijatykach. część z was może pamiętać tekken tag tournament na PS2 w systemie PAL, który chodził w 50 klatkach i po przesiadce z tekkena 3 gra wydawała sie ZNACZNIE wolniejsza, w porównaniu do 60. można sobie łatwo wyobrazić, jak wolne byłoby to przy 30.

Edytowane 2 stycznia 201411 l przez Kazub

Nom, pamiętam jak pierwszy raz odpaliłem umk 3 na MAME po pół roku grania na PS3.

po pół roku grania w bijatyki, czy w co ?

Widze że sie niektórym wd.pach poprzewracało od tego wyścigu zbrojeń ms i sony.

 

Napiszcie takiemu prostakowi jak ja , jak poznać że gra lata w 30 a w 60 klatkach.

 

Czy po prostu nie widac tego i jest to wyczytane ze stronek developerów i stworzone tylko po to żeby było o czym pisac na polskim forum o konsolach?

Bo ja serio mam na to wyje.bane i przeszkadza mi to tylko przy grach typu skyrim czy fable gdzie gry zwalniają poniżej pewnych standardów ale i tak mam to gdzies i gram dalej

 

to jest nawet dobre. jeszcze całkiem niedawno kanabis wyśmiewał ten temat, no i że jest dla debili i wogóle, a teraz przychodzi z czymś takim. wyglada mi to na auto diss.

Edytowane 2 stycznia 201411 l przez Kazub

zgadza sie dokładnie pamietam ze nazwal ludzi  z CW de,bilami.

weźnie i napisze i nie pomysli.

Sporo tripyl ej gierek jak na blacharki gustujące w hipsterpixelach.

 

Ale zdajesz se sprawę, że społeczność, z której wywodzi się to głosowanie jest dosyć zróżnicowana i nienawidzą po równo konsol i pc?

Po pół roku grania w tę grę na ps3..

 

Sporo tripyl ej gierek jak na blacharki gustujące w hipsterpixelach.

 

Ale zdajesz se sprawę, że społeczność, z której wywodzi się to głosowanie jest dosyć zróżnicowana i nienawidzą po równo konsol i pc?

 

 

a nienawidzą też Nintendo? w takim razie są spoko.

 

mate nie podoba mi się Rising nie dlatego że jest brzydki i ma 60fps lol. Klimat, troszkę postać no i walka myślałem że będzie lepsza, ale ja grę tylko liznąłem w demie. Jak będzie jakaś promocja to łyknę, tak jak DmC gdzieś za 30zł. Nie hejtuj mnie ;(

Nie hejtuję, ale gdybym miał się z kimś kłócić w tym temacie, to z Tobą drogi Mazzeo.

 

 

Sporo tripyl ej gierek jak na blacharki gustujące w hipsterpixelach.

 

Ale zdajesz se sprawę, że społeczność, z której wywodzi się to głosowanie jest dosyć zróżnicowana i nienawidzą po równo konsol i pc?

 

 

a nienawidzą też Nintendo? w takim razie są spoko.

 

mate nie podoba mi się Rising nie dlatego że jest brzydki i ma 60fps lol. Klimat, troszkę postać no i walka myślałem że będzie lepsza, ale ja grę tylko liznąłem w demie. Jak będzie jakaś promocja to łyknę, tak jak DmC gdzieś za 30zł. Nie hejtuj mnie ;(

 

 

W zbiorze "konsole" zawiera się także sprzęt Nintendo.

Po pół roku grania w tę grę na ps3..

 

jak nie umieli przekonwertować starego mortala w 60 klatkach, to naprawde nie jest wina PS3. znacznie bardziej zaawansowany graficznie MK (9) chodzi bez problemu.

Ogólnie zauważyłem, że gracze dzielą się na dwa typy: przyjemnościowi ignoranci i kompulsywni analitycy.

 

Przyjemnościowy ignorant albo ma gdzieś czy gra chodzi w 30/60 fps-ach, albo nawet nie dostrzega różnicy. Zamiast tego, skupia się na innych jej walorach (np. mechanice, fabule, muzyce, klimacie). Jest w stanie nawet nie zauważyć mniejszych dropów klatek (albo je olać), i póki coś nie wygląda jak prezentacja w Powerpoincie, to jest w stanie czerpać pełnie rozrywki z tytułu.

 

Kompulsywny analityk bardzo zwraca uwagę na ilość klatek w grze. Jego oko jest niezwykle na to wyczulone. Od razu zwraca uwagę na to że gra chodzi w 30 fps-ach, i strasznie go to irytuje. Jest jak kondom, który psychicznie obdziera z przyjemności. Każdy drop animacji, nawet najmniejszy, jest dla niego jak znienacka wbita igła w pośladek.

 

Sam przyznam, że zaliczam się do tej pierwszej grupy Oczywiście to mocno uproszczony podział, bo są np. bijatyki gdzie klatki mają ogromne znaczenie dla mechaniki

A wy jak ?

Mendrek, jest jeszcze trzecia grupa: oderwani od rzeczywistości

Jak całe życie grasz na konsoli jak podludź (zwłaszcza na ps3 bo przypominam prawilnie 640p/20fpsów) to musisz sobie tłumaczyć, że doceniasz bardziej muzykę niż to jak gra chodzi bo w końcu wydałeś 200zł na nową gierkę, która jest ledwo grywalna więc oszukiwanie siebie to jedyne wyjście bo na chwile zapomnieć o teksturach z playstation 1 i grze, która chodzi w ~24-26 fpsach przez cały czas (plus dropy jak w FC3).

Edytowane 2 stycznia 201411 l przez _Be_

Jak całe życie grasz na konsoli jak podludź (zwłaszcza na ps3 bo przypominam prawilnie 640p/20fpsów) to musisz sobie tłumaczyć, że doceniasz bardziej muzykę niż to jak gra chodzi bo w końcu wydałeś 200zł na nową gierkę, która jest ledwo grywalna więc oszukiwanie siebie to jedyne wyjście bo na chwile zapomnieć o teksturach z playstation 1 i grze, która chodzi w ~24-26 fpsach przez cały czas (plus dropy jak w FC3).

 

chyba chciałeś napisać 200zl na Plusa hehe