Skocz do zawartości

PES 2015


Pawlo

Rekomendowane odpowiedzi

Zgadzam sie ze wszytskim co napisal  Cosmos. Nie wiem tylko czy to na pewno przez tak dobrze zrobionego PESa, czy przez fakt, ze FIFA zrobila 2 kroki w tyl, ale pilka Konami po prawie 10 latach znowu daje mi mase radochy i satysfakcji! Nie odczulem poki co takze tych podan, ktorych nie mozna przeciac, bo z reguly jednak pilke odbieralem. Najwazniejsze jest to, ze gra jest zbalansowana, gra sie trudno, w ataku trzeba pokombinowac no i online dziala ! Tutaj nawet bramkarze (to czym chwali sie od pol roku EA) sa inteligentniejsi, potrafia wybronic niezla bombe na przed polu i rzucac sie po dobitke wracajac do bramki, gdzie w tegorocznej edycji FIFY rownie dobrze mozna byloby polozyc recznik, bo i tak debile stojac na 3 metrze nie ruszaja sie po pilke, ktora spada im za kolnierz. 

Dzisiaj sie wrecz oderwac od PESa nie moglem - dopiero teraz skonczylem. 

FIFA jutro leci na wymiane.

Edytowane przez easye
  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

2015 jest tak dobre że kupiłem dwie kopie (tak, dobrze czytacie) PS4 i PC (które jest graficznym koszmarem btw), jest masa radochy bo tu się po prostu wygrywa skillem, fifo-nooby (łatwo poznać, ciągle biegają i próbują szarży xD) są jechane minimum 3:0 i nie wychodzą z połowy/szans na bramkę mają okrągłe 0, widać że gra cała masa fifowców no ale tutaj mają zderzenie z rzeczywistością bo grając na pałę wygrać się nie da

 

jasne są minusy, wspomniane przeniki są (od zawsze:)) i mają się dobrze bo detekcja kolizji jest mierna i tylko odbiorem piłki 2x X możesz być pewien odbioru...tylko że w polu karnym nietrafiony odbiór to karny także gra się trudno momentami ; co jest jeszcze niefajne to wywalenie kilku zagrań z poprzednich edycji, nie ma mini loba []+R1, wywalili parę rzeczy względem 2014 (odbiór piłki prawą gałką), ale najbardziej się śmiałem jak strzelałem bramki schematami z zamierzchłych czasów xD 3x kółko, strzały z pierwszej albo lamka wchodzą pięknie :) tak samo wrzutka na słupa typu Llorente, zgrywka główką Xem do kogoś i natychmiastowy strzał, ehh takie bramki to już wpadały w ISS Pro '97 :P

 

myClub mając Zlatana w składzie to trochę easy mode, jakie można nim bramki wsadzać to omg, nic tylko karmić go długą piłką - przyjęcie na klatę - wolej - pozamiatane ; grałem z typami co mieli już conajmniej 5-6 topowych graczy CR7, Zlatan, Reus, Ribery, Ramos itd...a mimo to dostawali ciężkie baty, a przed meczem byłem przerażony :> koks skład nic nie znaczy

 

online competitions <-- główne źródło funu ;) turnieje są co godzinę cały dzień, są novice cupy dla ludzi z niskim ratingiem, są national cupy, klubowe...wiadomo gra się o złote kalesony ale dojdźcie do fazy pucharowej a zobaczycie jak fajnie adrenalinka skacze :) lagów brak, chyba że trafisz na brazylijczyka grającego z szałasu 

 

gra mnie zaskakuje na każdym kroku, dzisiaj dopiero na replayu zauważyłem że Ronaldo ma własną animację wyskoku do główki (wybija się z dwóch nóg z zawieszeniem dłużej w powietrzu), bramki wpadają czasem takie że się lapałem za głowę (np Ibra zerowy kąt z boku i przypadkiem do strzału docisnąłem L1, wyszedł przepiękny lobik)

 

nie wracam do FIFY to już pewne.

 

Edytowane przez nero2082
  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

moja kopia juz poszla, ehhh ciezka decyzja, tym bardziej ze to serio fajna odslona, jednak juz za nerwowy jestem na rozgrywki w gry sportowe - w singlu nerwuje mnie nieuczciwosc AI, w multi przenikanie i granie wiekszosci trojkatow na pale, znajac mnie pewnie za 2-3 miesiace znowu bede rozwazac zakup sledzac fora czy patche czegos w balansie nie pozmieniaja

 

ehhh starosc nie radosc

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Zgadzam sie ze wszytskim co napisal  Cosmos. Nie wiem tylko czy to na pewno przez tak dobrze zrobionego PESa, czy przez fakt, ze FIFA zrobila 2 kroki w tyl, ale pilka Konami po prawie 10 latach znowu daje mi mase radochy i satysfakcji! Nie odczulem poki co takze tych podan, ktorych nie mozna przeciac, bo z reguly jednak pilke odbieralem. Najwazniejsze jest to, ze gra jest zbalansowana, gra sie trudno, w ataku trzeba pokombinowac no i online dziala ! Tutaj nawet bramkarze (to czym chwali sie od pol roku EA) sa inteligentniejsi, potrafia wybronic niezla bombe na przed polu i rzucac sie po dobitke wracajac do bramki, gdzie w tegorocznej edycji FIFY rownie dobrze mozna byloby polozyc recznik, bo i tak debile stojac na 3 metrze nie ruszaja sie po pilke, ktora spada im za kolnierz. 

Dzisiaj sie wrecz oderwac od PESa nie moglem - dopiero teraz skonczylem. 

FIFA jutro leci na wymiane.

EAsy z tego co pamiętam to pogrzebałeś już te forum i nie dawałeś najmniejszych szans pesowi, a tu taki obrót sprawy ;] ciesze się że jesteś obiektywny ale musisz odpokutować ;] i swoją siłą przebicia na forum fify przekonać chłopaków by zmieniali obóz bo czym więcej pes się sprzeda tym bardziej w tą piłkę będą inwestowali mamony.

Odnośnik do komentarza

Ale dałes Ficus z ta sprzedaza. Wystarczy miec 1-2 znajomych do pogrania z poczatku. Moze przestales byc fanem sportowek? Ja tam nie wyobrazam sobie nie posiadania chociaz jednej gry pilkarskiej w domu. ^^

Nie sądzę by kiedykolwiek PES dorównał fifie sprzedażowo. Niestety ojciec Janusz kupi na święta synowi Sebkowi fifę albo bundla z fifą zawsze.

Zacznijmy moze od tego, ze przez ostatnie 10 lat FIFA mimo wszystko byla gra bardziej symulacyjna, trudniejsza, lepiej zrobiona, z dzialajacym online i z mega innowacjami (drybling 360, mozliwosc krycia od pilki, UT, Gra online 11 na 11 itp. + oczywiscie licencje, otoczka, przyspiewki) dlatego nie dziwne, ze sprzedawala sie lepiej. Trudno wspierac tez firme, ktora wydaje swoj niedopracowany produkt, z niedzialajacym online przez pol roku 5 stadionami na krzyz bez pogody i animacji, bo "maja za maly zespol". Ostatnie lata Konami wspierali tylko najbardziej zagorzali fanboye, ktorzy po 3 miesiacach i tak przestawali w te gry grac ( bo sie nie dalo!) i skupiali sie na opisywaniu powrotu krola w przyszlym roku ! Ich stek bzdur o nowym silniku zas slychamy od ilu lat ? Troche przykre, ale trudno takiej firmy przez lata nie hejtowac...

EAsy z tego co pamiętam to pogrzebałeś już te forum i nie dawałeś najmniejszych szans pesowi, a tu taki obrót sprawy ;] ciesze się że jesteś obiektywny ale musisz odpokutować ;] i swoją siłą przebicia na forum fify przekonać chłopaków by zmieniali obóz bo czym więcej pes się sprzeda tym bardziej w tą piłkę będą inwestowali mamony.

No jak wyzej, trudno wierzyc w firme, ktora od 2008r (w 2007 wydali chyba wersje bete gry, ktora nigdy nie powinna sie ukazac na rynku) mowi o nowym silniku i co roku wydaje bubla, z ktorego tylko najbardziej oporni na wiedze i na zmiany moga byc zadowoleni. Ja tam wolalem przejsc na pilke EA. Nowa odslona PESa jest naprawde dobra, przede wszystkim przez online, ktory w koncu dziala, balans gry, ale grajac w niego smiesza mnie teraz te wszytskie posty Mersiego i jego filmiki o Glitchach w FIFE. Bramka od rozpoczecia w PESie tez sie zdarzaja, podobnie jak bomby i luty z 26 metra, wczoraj kumpel mi trzasnal nawet z 30 z jakiejs dobitki, ale wszytsko to w FIFIE wywoluje oczywiscie usmiech politowania. EA w tym roku sie zgubilo, juz w poprzednim roku gameplay pozostawial troche do zyczenia - silnik maja za(pipi)isty, responsywnosc zawodnikow bije ta z PESa na glowe, podobnie jak grafika i otoczka meczy, ale najwazniejsze - czyli strzelanie bramek nie sprawia zadnej frajdy. W Pesie zas wszytsko wydaje sie wywazone, nawet te przypadkowe prostopadla tak nie wkurza, wyniki sa normalne, mozna grac slabszymi zespolami, fun z gry jest przeogromny !
Mam tylko nadzieje, ze w koncu umozliwia wgrywanie Data Save'u z sieci - cos w ogole o tym slychac, bo po tylu latach z EA meczy szukanie druzyn...

No i na koniec 2 pyatania do tych co graja od lat.
1. Jak sie skacze murem, badz wybiega do przodu ?
2. Czy podczas rzutow wolnych mozemy przywolac 2,3 zawodnika, tak by wypuscic komus pilke na strzal, zmylic obroncow ?

Edytowane przez easye
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

no trzeba bedzie w koncu zaliczyc trening. Wczoraj bylem zbyt podekscytowany samym faktem, ze po 2 srednich latach znowu pilka na konsoli daje tyle frajdy i pol dnia lupalem ze znajomymi online. Niektorzy opnaowali drybling do tego stopnia przez te 3 dni, ze nawet w PESie ciezko im pilke odebrac.

Edytowane przez easye
Odnośnik do komentarza

no trzeba bedzie w koncu zaliczyc trening. Wczoraj bylem zbyt podekscytowany samym faktem, ze po 2 srednich latach znowu pilka na konsoli daje tyle frajdy i pol dnia lupalem ze znajomymi online. Niektorzy opnaowali drybling do tego stopnia przez te 3 dni, ze nawet w PESie ciezko im pilke odebrac.

 

Heh ja to samo, tylko odpalilem 2 mecze myclub i reszte tylko dywizje online i offline z pajgi graliśmy i chyba z 7 meczów pod rząd było grane i zero nudy jak to bywa w fifach, że po 2 czy 3 meczu już mi sie nie chce bo każdy mecz jest taki sam.

Odnośnik do komentarza

Ni wlasnie oporni na wiedze, ja to nazywam syndrom dinozaura albo leminga, ja tam po slabym pesie 2008 , przeszedlem do EA i fifa 2009 byla bardzo fajna choc skrypciarska ale milo ja wspominam, pozniej bodajze world cup 2010 bardzo radosna i chyba najlepsze w niej strzaly,w fifa 11 tez ciekawe domowe turnieje o koszulke z logiem EA, no i 12 niby zmina obrony na lepsze ale strasznie nużąca, 13 to juz bardziej agresywna i,na atak i juz nie kupilem bo zaczął sie regres w dół a o dziwo pes 2013 przyniósł mi dużo frajdy, z zapalem czekalem na 1pesa 2014 ale są mieszane uczucia, wersja beta choc mimo to gralo sie fajnie lecz online nie grywalny przez pewien czas i patchami zabili ten tytul, miala potencjal ktory zostal wykorzystany w 2015 i tu wielkie goty, dla nas konsumentów szykuje się niezla rywalizacja na nastepne lata bo konami wrócilo do gry i boisko jest ich:-)

Odnośnik do komentarza

easye zrobil sie pesowcem....no kur.wa nie wierze :D najwiekszy psychofan fify jednak bezbolesnie zmienil oboz :D az szkoda, ze juz sprzedalem bo bym ci pokazal w sieci miejsce w szeregu :P :P

Nie jestem sentymentalny, raz dwa odnioslem FIFE kumplowi i wzialem PESa ^^.  Z tymi pojedynkamii nie bylbym taki pewny siebie - jak ktos cale zycie gral w pilke, to nawet po 10 latach przerwy z danym tytulem jest w stanie powalczyc o wynik.   :sorcerer:

Odnośnik do komentarza

 

easye zrobil sie pesowcem....no kur.wa nie wierze :D najwiekszy psychofan fify jednak bezbolesnie zmienil oboz :D az szkoda, ze juz sprzedalem bo bym ci pokazal w sieci miejsce w szeregu :P :P

Nie jestem sentymentalny, raz dwa odnioslem FIFE kumplowi i wzialem PESa ^^.  Z tymi pojedynkamii nie bylbym taki pewny siebie - jak ktos cale zycie gral w pilke, to nawet po 10 latach przerwy z danym tytulem jest w stanie powalczyc o wynik.   :sorcerer:

 

 

mam swoją kopię. Zaczynam trening...ale do końca tygodnia żyje na tostach :/

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...