Skocz do zawartości

Doom


Kre3k

Rekomendowane odpowiedzi

Zagrałem godzinę i wbiłem 10 level żeby sprawdzić każdą broń która jest w becie.

 

Niestety ale ten Doom ma niewiele wspólnego z arena shooterami, to bardziej takie Call of Duty z healthem i armorem porozrzucanym po mapie. Nawet loadouty mamy jak z CoDa, respawnujemy się z rocket launcherem lub vortex riflem co jest lekko niedorzeczne.

O tempo rozgrywki czepiał się nie będę, takie widocznie developerom najbardziej pasowało, niektórym podejdzie a inni tak jak ja będą mówić, że zbyt wolno. Kwestia gustu.

Natomiast co do reszty to gra wypada miernie ale po kolei:

 

Najpierw czepie się zadawanych obrażeń. Jak się okazuje w shooterze który jest nastawiony (podobno) na ciągły ruch najwięcej obrażeń "zwykłą" bronią zadamy stojąc w miejscu z Vortex Riflem. No ciekawe rozwiązanie, pierwszy raz się spotykam z przypadkiem kiedy w arena shooterze stanie w miejscu jest premiowane :) Jeśli komuś odpowiada taki styl gry to właściwie można grać bardzo statycznie. Jeśli nie to jedynym sensownym wyjściem jest rocket launcher i shotgun. Przy tak dużej szybkostrzelności rakietnicy można skutecznie zaspamować przeciwników na śmierć. Ktoś tutaj pisał że RL jest za słaby. Nie wiem, może na padzie trudniej wycelować w podłogę pod nogami przeciwnika ze względu na aim assist ale na PC rakiety są bardzo skuteczne. Postacie mają duże modele i poruszają się stosunkowo wolno więc nie trzeba za bardzo przewidywać ruchów przeciwnika jak np w UT bo rakiety latają bardzo szybko. Reszty broni nie ma sensu używać, są bardziej ciekawostką niż sensownym wyborem ale to beta więc myślę, że coś jeszcze z tych bezużytecznych obecnie pukawek wystrugają. Rozbawiły mnie też trochę perki z widzeniem przez sciany przeciwnika który nas ostatnio zabił, lub pokazujące nam sekundy do respawnu poszczególnych pickupów. Jeśli tego typu rzeczy mają tworzyć "głębie" gameplayu to ktoś musi devom powiedzieć, że robią to źle. Doomowi brakuje głębii i widać to już teraz na początku. Od czasów CoD4 bez sensu upycha się w grach online perki, dodatki do broni, gadżety, pierdoły z myślą, że wzbogaci to rozgrywke i nada jej głębii a efekt jest odwrotny ponieważ większość z tych elementów jest w grze całkowicie zbędna.

Pickupy mnie najbardziej zawiodły, a konkretniej wyrzucenie klasycznego schematu - respawn ze słabą pukwką i podnoszenie reszty z mapy. W zamian dostaliśmy CoDowe klasy a amunicja na mapach jest uniwersalna do każdej broni. Ale skupiając się na pickupach które są - mamy demona i BFG które są mega przegięte oraz standardowe dopałki jak Quad czy Haste znane wszystkim którzy grali w starsze shootery. Pojawienie się demona obwieszcza nam "narrator" (który nawiasem mówiąc nie jest najlepszy :D ) a po jego zebraniu zostajemy bogiem z 300 hp. Nie widzę w tym żadnego sensu, psuje to dobrą zabawę i płynność rozgrywki bo nagle wszyscy muszą uciekać przed demonem z którym nie mamy zbyt dużych szans. Przez brak jakiegokolwiek zaawansowanego movementu (co swoją drogą jest dużą wadą bo gra aż się prosi o coś więcej niż ten biedny double jump) nie mamy możliwości skutecznego uniknięcia rakiet i przy bezpośredniej konfrontacji jesteśmy zdani własciwie tylko na szczęście oraz nieumiejętność gracza który zamienił się w demona. Zdecydowanie mniej ale jednak nadal przegięty jest BFG i nie przez sam fakt 150 obrażen zadawanych przy jednym strzale tylko przez hitboxy...

 

No właśnie. Hitboxy w Doomie są absurdalnie wielkie, powiedziałbym, że zepsute. Strzelam snajperka między nogami przeciwnika i trafiam. Strzelam obok, też trafiam. Przeciwnik jest na wzniesieniu i widać tylko napis, strzelam nad samą krawędź i zdobywam killa. W ciągu godziny miałem bardzo dużo akcji kiedy teoretycznie nie było szans na trafienie a jednak strzał siadał. Niestety beta jest jakaś dziwna bo nie odpala mi shadowplaya a chciałem to nagrać, zabawnie to wygląda szczególnie przy zabijaniu z BFG bo nie pamiętam drugiego shootera w którym trafianie z broni które w teorii mają wymagać precyzji było tak łatwe.

Bardzo duży ale niestety chyba jedyny plus jaki tutaj muszę wymienić to mapy. Są zrobione bardzo dobrze i z głową, ładnie wyglądają a mapka w jaskini zabija klimatem który jednak jest lekko spychany na bok przez kolorowe bronie i zbroje przeciwników. Ale trzeba powiedzieć, że ta miejscówka dobrze rokuje single playerowi, fajnie by było zobaczyć więcej takich lokacji w singlu.

 

TL;DR:

Call of Doom, rocket launcher i kampienie z Vortexem jest przegięte, reszta broni jest bezużyteczna, hitboxy są zepsute, demon zamiast dawać przewage którą musimy wykorzystać robi z nas boga, grze brakuje bardziej zaawansowanego movementu, jakikolwiek dash by uratował sytuacje. Mapy są świetnie zaprojektowane zarówno pod względem gameplayu jak i wizualnie.

Edytowane przez UberAdi
  • Plusik 8
Odnośnik do komentarza

Zagrałem godzinę i wbiłem 10 level żeby sprawdzić każdą broń która jest w becie.

 

Niestety ale ten Doom ma niewiele wspólnego z arena shooterami, to bardziej takie Call of Duty z healthem i armorem porozrzucanym po mapie. Nawet loadouty mamy jak z CoDa, respawnujemy się z rocket launcherem lub vortex riflem co jest lekko niedorzeczne.

O tempo rozgrywki czepiał się nie będę, takie widocznie developerom najbardziej pasowało, niektórym podejdzie a inni tak jak ja będą mówić, że zbyt wolno. Kwestia gustu.

Natomiast co do reszty to gra wypada miernie ale po kolei:

 

Najpierw czepie się zadawanych obrażeń. Jak się okazuje w shooterze który jest nastawiony (podobno) na ciągły ruch najwięcej obrażeń "zwykłą" bronią zadamy stojąc w miejscu z Vortex Riflem. No ciekawe rozwiązanie, pierwszy raz się spotykam z przypadkiem kiedy w arena shooterze stanie w miejscu jest premiowane :) Jeśli komuś odpowiada taki styl gry to właściwie można grać bardzo statycznie. Jeśli nie to jedynym sensownym wyjściem jest rocket launcher i shotgun. Przy tak dużej szybkostrzelności rakietnicy można skutecznie zaspamować przeciwników na śmierć. Ktoś tutaj pisał że RL jest za słaby. Nie wiem, może na padzie trudniej wycelować w podłogę pod nogami przeciwnika ze względu na aim assist ale na PC rakiety są bardzo skuteczne. Postacie mają duże modele i poruszają się stosunkowo wolno więc nie trzeba za bardzo przewidywać ruchów przeciwnika jak np w UT bo rakiety latają bardzo szybko. Reszty broni nie ma sensu używać, są bardziej ciekawostką niż sensownym wyborem ale to beta więc myślę, że coś jeszcze z tych bezużytecznych obecnie pukawek wystrugają. Rozbawiły mnie też trochę perki z widzeniem przez sciany przeciwnika który nas ostatnio zabił, lub pokazujące nam sekundy do respawnu poszczególnych pickupów. Jeśli tego typu rzeczy mają tworzyć "głębie" gameplayu to ktoś musi devom powiedzieć, że robią to źle. Doomowi brakuje głębii i widać to już teraz na początku. Od czasów CoD4 bez sensu upycha się w grach online perki, dodatki do broni, gadżety, pierdoły z myślą, że wzbogaci to rozgrywke i nada jej głębii a efekt jest odwrotny ponieważ większość z tych elementów jest w grze całkowicie zbędna.

Pickupy mnie najbardziej zawiodły, a konkretniej wyrzucenie klasycznego schematu - respawn ze słabą pukwką i podnoszenie reszty z mapy. W zamian dostaliśmy CoDowe klasy a amunicja na mapach jest uniwersalna do każdej broni. Ale skupiając się na pickupach które są - mamy demona i BFG które są mega przegięte oraz standardowe dopałki jak Quad czy Haste znane wszystkim którzy grali w starsze shootery. Pojawienie się demona obwieszcza nam "narrator" (który nawiasem mówiąc nie jest najlepszy :D ) a po jego zebraniu zostajemy bogiem z 300 hp. Nie widzę w tym żadnego sensu, psuje to dobrą zabawę i płynność rozgrywki bo nagle wszyscy muszą uciekać przed demonem z którym nie mamy zbyt dużych szans. Przez brak jakiegokolwiek zaawansowanego movementu (co swoją drogą jest dużą wadą bo gra aż się prosi o coś więcej niż ten biedny double jump) nie mamy możliwości skutecznego uniknięcia rakiet i przy bezpośredniej konfrontacji jesteśmy zdani własciwie tylko na szczęście oraz nieumiejętność gracza który zamienił się w demona. Zdecydowanie mniej ale jednak nadal przegięty jest BFG i nie przez sam fakt 150 obrażen zadawanych przy jednym strzale tylko przez hitboxy...

 

No właśnie. Hitboxy w Doomie są absurdalnie wielkie, powiedziałbym, że zepsute. Strzelam snajperka między nogami przeciwnika i trafiam. Strzelam obok, też trafiam. Przeciwnik jest na wzniesieniu i widać tylko napis, strzelam nad samą krawędź i zdobywam killa. W ciągu godziny miałem bardzo dużo akcji kiedy teoretycznie nie było szans na trafienie a jednak strzał siadał. Niestety beta jest jakaś dziwna bo nie odpala mi shadowplaya a chciałem to nagrać, zabawnie to wygląda szczególnie przy zabijaniu z BFG bo nie pamiętam drugiego shootera w którym trafianie z broni które w teorii mają wymagać precyzji było tak łatwe.

Bardzo duży ale niestety chyba jedyny plus jaki tutaj muszę wymienić to mapy. Są zrobione bardzo dobrze i z głową, ładnie wyglądają a mapka w jaskini zabija klimatem który jednak jest lekko spychany na bok przez kolorowe bronie i zbroje przeciwników. Ale trzeba powiedzieć, że ta miejscówka dobrze rokuje single playerowi, fajnie by było zobaczyć więcej takich lokacji w singlu.

 

TL;DR:

Call of Doom, rocket launcher i kampienie z Vortexem jest przegięte, reszta broni jest bezużyteczna, hitboxy są zepsute, demon zamiast dawać przewage którą musimy wykorzystać robi z nas boga, grze brakuje bardziej zaawansowanego movementu, jakikolwiek dash by uratował sytuacje. Mapy są świetnie zaprojektowane zarówno pod względem gameplayu jak i wizualnie.

 

Dobrze że osobiście mam w du.pie Twoje zdanie oraz porównując to do CoD-a uważam że naprawdę trzeba mieć nierówno pod sufitem.. Doom tak naprawdę nigdy nie miał multiplayera a tutaj im jednak coś wyszło. 

  • Plusik 2
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

 

Dobrze że osobiście mam w du.pie Twoje zdanie oraz porównując to do CoD-a uważam że naprawdę trzeba mieć nierówno pod sufitem.. Doom tak naprawdę nigdy nie miał multiplayera a tutaj im jednak coś wyszło. 

 

No spoko, ja tam tylko napisałem swoje spostrzeżenia a czy się ktoś z tym będzie zgadzał to mnie jakoś szczególnie nie obchodzi. Nie wiem tylko co brak multi we wcześniejszych Doomach ma wspólnego z zepsutymi hitboxami tutaj?  :scratch_one-s_head:

  • Plusik 4
Odnośnik do komentarza

 

 

Dobrze że osobiście mam w du.pie Twoje zdanie oraz porównując to do CoD-a uważam że naprawdę trzeba mieć nierówno pod sufitem.. Doom tak naprawdę nigdy nie miał multiplayera a tutaj im jednak coś wyszło. 

 

No spoko, ja tam tylko napisałem swoje spostrzeżenia a czy się ktoś z tym będzie zgadzał to mnie jakoś szczególnie nie obchodzi. Nie wiem tylko co brak multi we wcześniejszych Doomach ma wspólnego z zepsutymi hitboxami tutaj?  :scratch_one-s_head:

 

 

 

Hitboxy nie są zepsute. Są po prostu noob-frendly. Tak aby w tą grę także na konsoli się dobrze grało ale może w pełnej wersji to zmienią jeśli będzie więcej narzekań.

Edytowane przez Salwador
Odnośnik do komentarza

Ja tak jak @Wesker. Jestem nasycony zamkniętą bętą. Ona już dostatecznie mnie przekonała, że dokładnie za miesiąc będę grał w sztos roku pod względem multi. 

 

Teraz dla relaksu odpaliłem sobie meczyk i niech mnie poprawią grający w zamkniętą betę... jest deeeeeelikatnie szybciej. Trudno to opisać, ale w mojej ocenie jest minimalnie szybszy chód postaci. Oczywiście odpaliłem 1 deathmach i widać od razu świeżaczków, top 3 jak zawsze i fun taki sam. Jestem spełniony.

 

Dawać mi tą grę!!!

Odnośnik do komentarza

UberAdi choc jest jehowym blachy (sorry za wtręt CW) to jednak na multiplayerze FPS się zna i w pełni odzwierciedlił moje odczucia odnośnie Dooma. Uzmysłowił jeszcze jedno: Halo 5 ma wszystko to czego nie ma Doom i nie ma prawie niczego co Doom posiada, zeby być o wiele miodniejszą i wymagającą w multi szpilą. Kropka Amen.

 

 

P.S. Nie oznacza to jednak, ze Dooma nie kupie, bo jednak ta gra daje cos takiego, ze pomimo jej wad banan nie schodzi z ryja ani na moment...

Odnośnik do komentarza

Mam wrażenie, że rozchodzi się o czyjąś jedynie słuszną wizje jak powinien wyglądać fps na multi a cała reszta to dla januszy i noobów. Są gracze i gracze. Ból dupy widzę jest o określenie "arena shoter" w tym wypadku, nie no STRASZNE  xD. Szykuje się dobra młócka na multi na odstresowanie i tyle. 

Nie mam bólu dupy a tym bardziej o to czy ktoś grę określa mianem arena shootera czy nie. Wyraziłem swoją opinię, uważam że ten Doom w multi to zmarnowany potencjał i takie 5/10 o którym każdy zapomni miesiąc lub 2 po premierze. Jeśli pytasz o przyczynę takiej oceny to masz mojego posta. Nikogo nie odwodzę od zakupu, jednym się spodoba innym nie, do bety każdy ma dostęp to sobie oceni. Ale widzę, że jest poruszenie na forumku bo ktoś skrytykował gierke na którą się nahajpowaliście  :pawel:

Mi osobiście zbieranie killi za nietrafione strzały nie daje ani satysfakcji ani fun'u, uważam to za głupotę a, że dobrych shooterów online nie brakuje to Dooma zwyczajnie oleje. Mam nadzieję, że mi za to okna w nocy nikt kamieniem nie wybije  :frog:

Edytowane przez UberAdi
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Ale nie ma co podnosić niepotrzebnego larum. Nowy Doom nie jest tytułem idealnym, ja też widzę mankamenty, jednak w moim przypadku (i coś czuję, że podobnie uważa baaaardzo wiele osób) przekonuje mnie RADOŚĆ z gry. Cieszy mnie, że udostępniono betę dla wszystkich, ponieważ teraz każdy ma okazję sprawdzić, czy jest to gra "dla mnie". Ogromna ilość osób odbije się od tej gry, co do tego nie mam wątpliwości. Obecnie jesteśmy faszerowani takimi FPS'ami, że Ci co mają grać w CoD wrócą do siebie, ci co zagrywali się w ostatnie Battlefield'y - również wrócą do swojego stylu. I teraz... kiedy cały (za przeproszeniem) motłoch czekający rok w rok za kolejną odsłoną swojego wymarzonego sieciowego wybrańca zagra w Doom'a, to nawet nie będzie wiedział, po co na planszy są te apteczki? amunicja? TARCZE? WTF?

 

Nie chcę w żaden sposób kogoś tutaj obrażać, ale ja mam szczerze nadzieję, że jak najwięcej osób grających w CoD i BF odbije się od tej gry, a zostanie tylko ekipa, która (a teraz uwaga bo napiszę coś niesamowitego).... chce zwyczajnie zagrać online w dobrą grę.

 

AMEN.

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...