Nexusa najbardziej  broni kojący, sakralny klimacik świątyni osadzonej gdzieś pomiędzy światem żywych i umarłych. Tym niemniej żałuje że rozmiar jego odpowiednika w BB jest tak mały. Praktycznie wpadasz i wypadasz z drugiej strony.

Bo to domek we snie. Mi tam to pasuje i sie bardzo podoba. 

Pewnie większość o tym wie, ale w menu głównym gry nic nie ruszajcie, pojawi się pierwszy trailer z E3.

Ktory level mniej wiecej wypada miec, by rozpoczac 1 rytual kielicha by nie ginac na kazdym kroku?

kosmita ubity, mam 3 trofea za zakończenia gry

do platyny brać sie teraz za dungeony czy coś innego powinienem?

przekładam save z pena i jestem przed ostatnim bossem znowu:)

 

- Defeat Yharnam, Blood Queen of the Old Labyrinth.

- Acquire all hunter weapons.

- Acquire all special hunter tools.

- Acquire a weapon of the highest level.

- Acquire an extremely precious blood gem.

 

brakuje mi 5 trofy i nie chciałbym czegoś zepsuć, choć w dungeonach pewnie i tak bede sobie włosy wyrywał z głowy jak Ukyo

 

Easye - ja mam w tej chwili 85lvl i coś czuje, że na dungeony to będzie za mało

Edytowane 13 kwietnia 201510 l przez Fanek

- Acquire a weapon of the highest level.

 

To juz powinienes miec reszta to Chalice Dungeons

ok dzieki, już widze ominąłem gem +10 do broni, teraz to znalazłem

zaraz tam pojde to w sumie powinny 2 trofy wpaść, bo mam w tej chwili broń na +9

 

alez ta gra jest dobra!

Edytowane 13 kwietnia 201510 l przez Fanek

Na pierwszych chyba 85 spokojnie starczy...?

Pierwsze 3 to spokojnie na 85lvlu można zrobić (mówię o Pthumeru), 4 i 5 na 100-110 jest optymalnie imo.

Pierwszy kielich wypada z Blood-Starved Beast i powinno się od razu iść do dungeona, który się tworzy za jego pomocą, czyli na jakimś 30 poziomie. Ja za Chalice Dungeons wziąłem się dopiero po zrobieniu NG+, gdzie mam 130 level i to był błąd. Przeszedłem 3 pierwsze i aż odechciewa się dalej brnąć bo wszystko pada na hita a same poziomy są strasznie schematyczne i wszystko się powtarza.

Ku,rwa zgubiłem mały dzwonek da radę go gdzieś skombinować?

Tego nie da się wyrzucić/sprzedać, więc jak go miałeś i zniknął to jakiś glitch. Ewentualnie sprawdź czy mozesz go kupić u bath messenger - tego, który sprzedaje rzeczy za insight.

85lvl starczy na wszystkie lielichy. Jedynie na Cursed to jakis 110-120 wtedy na spokojnie. 

Pierwsze 3 to spokojnie na 85lvlu można zrobić (mówię o Pthumeru), 4 i 5 na 100-110 jest optymalnie imo.

 

rzeczywiście przez pierwszy dungeon 1-3lvl jak przez masło, broń +10, 85lvl

trzeba iść spać i już nie moge sie doczekać aby jutro po pracy do domu wrócić

dawno już tak nie miałem z żadną grą

Edytowane 13 kwietnia 201510 l przez Fanek

Czwarty lvl dungeona (Defiled Chalice), Watchdog of the Old Lords boss i nawet 150 lvl nie pomógł, 30+ podejśc jak nic potrzebowałem.

Ale piszecie o wszystkich nagrobkach ? Jak wejde do 1szego, to tez na 4-5 poziomie jest tak trudno ?

Czwarty lvl dungeona (Defiled Chalice), Watchdog of the Old Lords boss i nawet 150 lvl nie pomógł, 30+ podejśc jak nic potrzebowałem.

Ło Jezu, to czym on Cię zabijał? Po pierwszej walce powinieneś już mieć opanowane jego ataki i wiedzieć, że chyba tylko szarża jest groźna

Szczerze to właśnie Watchdog i Amygdala z defiled były dla mnie najłatwiejsze z tych ostatnich Dungeonów.

 

Za to nienawidzę Bloodstarved Beast. Jebać jej trzecią fazę.

@SzczurekPB

 

Zanim się nauczyłem to wyglądało to tak:

 

 

 

Później już nie będzie trudniej c'nie?

 

 Bloodstarved Beast? bez większych problemów teraz. Za to Rom........... prawie zawsze na farta

Edytowane 14 kwietnia 201510 l przez Jeez_PS

Niepotrzebnie schodzisz z pozycji równoległej do jego osi - w tedy nie przychodzi mu w ogóle do głowy używanie dashataku

Wy tak serio ? Mam 50 lvl i z palcem w tyłku 1wszy i 2gi poziom poszedł. Z psiakiem wystarczy trzymać się cały czas jego lewej strony, jak macha mordą to roll do przodu (będąc po lewej stronie). Przeskoczyłem do kielichów z racji, że zaciąłem sie przy tym s(pipi)olu w Unseen Village. (tam gdzie te (pipi)y z góry strzelają). No nie radze sobie Zawsze miałem problem z wielkimi bossami.

U.(pipi) najpierw te babki u góry, to walka z nim będzie banalna. 

On jest bardzo prosty Plamek

 

Wbiegasz na gore sciagasz 6 lasek z dzwonkiem zbiegasz na dol wbiegasz centralnie w bossa od boku tak pomiedzy te jego male nozki i napierdalasz az padnie True Story

Tylko że chara na ziemie jakimś gównem i zanim zdąże odrollować to padam -.-

Może się nie lockuj na nim, wtedy będzie łatwiej uciec przed tymi rzygami  

Nie lockuje.. chyba po prostu jestem pizdą ;_;