to łatwy boss

 

BARDZO relatywne pojecie, zwlaszcza mowiac o grach od from.

 

Osobiscie tez polecam taktyke na slalom pomiedzy malymi pajaczkami - szkoda na nie zachodu.

Edytowane 13 kwietnia 20178 l przez Kinoji

Dokładnie olej pajączki, a ten drugi boss o którym piszesz jest na pewno cięższy do pokonania od roma, ale i tak polecam Ci go uprać, poza tonitrusem odblokuje też zakup bolt paper które mogą Ci się później przydać. BTW nigdy nie sprzedawaj broni, szmatek itp - przecież i tak dostajesz za to jakieś grosze. 

Dla mnie był to najtrudniejszy przeciwnik. Pokonałem go na takim wk...ie, że nie zużyłem ani jednej fiolki, a wszystkie pająki padły przed samym Romem.

Oglądałem różne strategie i tylko żałuję, że postać nie dźwignie "flamespreya" - to by było wyśmienite :) 

Ja korzystałem z LAME Axe.

padł za drugim razem wczoraj, niczym na easy mode :)  cierpliwość opłaciła się.

 

Pytanie do wątku Elieen. Spotkałem ja na początku gry, pogadaliśmy. Kiedy szukałem jej (byłem już u roma, ale nie zabiłem) nie znalazłem jej nigdzie w cathedral's ward, pomimo otwarcia wszystkich 3 bram/skrótów. 

Czy jest jeszcze szansa, na ogrania jej wątku? Nie tyle co chciałbym zabić Henryka, ale bardziej zależy mi na zabiciu jegomościa z kataną.

Jeden z etapów jej questa się uaktywnia chyba dopiero po romie jak dobrze pamiętam, ale nie trudno wcześniej coś przegapić, najlepiej kuknij sobie gdzieś w necie czy coś pominąłeś. 

Eurogamer.pl ma chyba najlepsze proradniki.

http://www.eurogamer.pl/articles/2015-04-27-bloodborne-poradnik-solucja

Poradniki, pomagierzy, letsplaye. 

 

stay casul 

Czasami zaglądam i się tego, nie wstydzę

BB jest naprawdę skomplikowany i wiele rzeczy bym po prostu przegapił bez poradników ; )

 

a poza tym jestem 100% każual niedzielny janusz i się tego nie wstydzę! 

Szanuję graczy, którzy robią sami 100% w BB, ale to strasznie czasochłonna gra. Ja nie mam czasu szukać kluczy i ukrytych lokacji które otwierają.

Edytowane 14 kwietnia 20178 l przez chris85

Najlepszym i pewnym źródłem informacji jest wiki fextralife http://bloodborne.wiki.fextralife.com/Bloodborne+Wiki

Koniec. Bloodborne, to krok w inną, dobrą stronę. Gra jest wyborna, ale i tak  czuję już zmęczenie  "Souls-Like". Chyba odpuszczę w tym roku Old Hunters i Nioh. 

Edytowane 14 kwietnia 20178 l przez chris85

Mam mały problem z Amygdalą w splugawionych lochach na ostatnim poziomie (tam gdzie mamy pół paska życia). Ogólnie idzie dosyć gładko (stoję koło jednej z nóg i naparzam w zwisającą łapę, później odskok i czekam aż łapa znowu się pojawi itd). Problem pojawia się jak to ścierwo zaczyna wymachiwać wszystkimi łapami. Wtedy zaczyna się rosyjska ruletka bo albo trafi i po całym pasku życia albo fartem nie trafi i jadę znowu z łapą. Jest jakiś patent na to jej machanie rękami? Nie wiem - lepiej odskoczyć do tyłu czy wręcz przeciwnie doskoczyc jak najbliżej nóg? W wątku fabularnym ten boss był tak banalny że w sumie to nawet już nie pamiętam samej walki ale tutaj w lochach na połowie paska życia daje ostro w kość :/

Najłatwiejszy sposób to ustawianie się za nią i walenie w łeb jak wyląduje po skoku.

Próbowałem tą taktykę ale grając od początku rozpruwaczem (+10) nie bardzo mi odpowiada. Jest dlugotrwala (jak na rozpruwacz) do tego też można oberwać łapami.

Kurcze wlasnie zostało jej może z 2mm energii i znowu machniecie łapami i K.O na miejscu!! KU$$A!!!!!! Widzę że to strasznie chaotyczny i przypadkowy boss. Zero skilla, liczy się tylko czysty fart!! :/

Edytowane 17 kwietnia 20178 l przez Ryo-San

Jak nie dajesz rady uciec za jej nogi jak macha łapami to możesz trzymać się od niej trochę dalej i wyczekiwać ataków po których schyla łeb do ziemi. W ostatniej formie, kiedy wyczarowuje te badyle w ostatniej formie lepiej się schować za nią i już bić po nogach, (pipi)e. Minus jest taki, że dosyć czasochłonne.

Ja ją orbitowałem. Stanie od tyłka jak na filmiku wymaga dużo farta, że cię nie zgarnie łapami.

Ok pofarmiłem trochę w lochach,podpakowałem solidnie siłe, wytrzymałość, założyłem wdzianko egzekutora i pękła za pierwszym podejściem a walka zajęła jakieś 3 min.

Panowie czy możliwe jest, że przepakowałem postać? :/ Odpaliłem Old Hunters i mając 155 lvl wszyscy z dodatku ginął praktycznie za jednym uderzeniem. Tak już będzie do końca czy w końcu poziom trudności się jakoś ustabilizuje? Bo na chwilę obecną to Until Dawn było trudniejsze : ] 

jeżeli grasz na new game, to masz przelevelowaną postać

 

120 level wystarczy, żeby ukończyć grę wraz  z dodatkiem na new game+

Edytowane 20 kwietnia 20178 l przez golab

155 xd To nie Dark Souls 2

Zawsze mnie zastanawia jakim cudem ludzie wbijają takie absurdalne levele przy zwykłym NG. 

Panowie czy możliwe jest, że przepakowałem postać? :/ Odpaliłem Old Hunters i mając 155 lvl wszyscy z dodatku ginął praktycznie za jednym uderzeniem. Tak już będzie do końca czy w końcu poziom trudności się jakoś ustabilizuje? Bo na chwilę obecną to Until Dawn było trudniejsze : ] 

Niezły kabaret ja nawet 80 levelu nie miałem na NG+ a bossowie z dodatku padali za 2-3 razem.