Opublikowano 29 stycznia 20178 l (pipi)a to da. Kolo jest przes(pipi)esyn. Mi się go udał o ogarnąć ale za 30 razem? A o jakim tanim chwycie mówisz? Edytowane 29 stycznia 20178 l przez mozi
Opublikowano 29 stycznia 20178 l Po patchu to nie jest już takie proste ale wciąż walka na schodach z nim wydaje się łatwiejsza. Edytowane 29 stycznia 20178 l przez Dr.Czekolada
Opublikowano 29 stycznia 20178 l @Mozi o czekaniu z naladowanym r2, z rozlozonym toporem a glitch od dr czekolady, no jak to glitch, psuje całą zabawę.
Opublikowano 29 stycznia 20178 l nie przypominam sobie żebym jakos specjalnie męczył sie z tym hunterem z archikatedry. 2-3 próby bodajże i po typie;p
Opublikowano 29 stycznia 20178 l Ja pamietam ze sporo sie meczyłem z tym na wiezy w old Yharnam. No ale mu sie chyba znudzilo i popelnil samobojstwo. Edytowane 29 stycznia 20178 l przez Ma_niek
Opublikowano 29 stycznia 20178 l Uh, coś czuję, że przemierzanie Yahar'gul to będzie ból dupy. Przeciwnicy nie są trudni, padają na max 2 strzały ale yebańce się odradzają i to dosyć szybko co już może powodować spore problemy. I jeszcze te potworki na budynkach chwytające nas. Damn, w ogóle ich design jest z jednej strony przerażający, a z drugiej fascynujący.
Opublikowano 29 stycznia 20178 l Pro tip biegnij do babki z dzwonkiem i jej (pipi)nij to nie będą się respawnować.
Opublikowano 29 stycznia 20178 l Yahar'gul. Gdzie dojście do bossa jest trudniejsze niż sam boss... hehe...
Opublikowano 29 stycznia 20178 l Ze odblokowanym skrótem nie jest tak źle. A boss taki sredni jesli chodzi o trudnosc,
Opublikowano 29 stycznia 20178 l Yahar'gul. Gdzie dojście do bossa jest trudniejsze niż sam boss... hehe... Bez kitu. Ani ta bestia ani Odrodzony nie sprawili mi tyle problemów ile te trzy śmiecie w kaplicy. Spędziłem prawie godzinę na pokonaniu ich, a potem to poszło dosyć sprawnie. Bestia za pierwszym razem, a Odrodzony za 3 bo nie do końca wiedziałem od razu jakie ma ataki i jak tylko widziałem, że się podnosi z czerwoną poświatą to spieprzałem do schodów. Elektryczność w broni też trochę pomogła. Teraz się chyba przejdę do Rewiru katedralnego, w końcu mam klucz aby się dostać wyżej. Ale tak spojrzałem z ciekawości po trofikach i kurde, zostało mi według nich 6 bossów ale czuję jakbym powoli zbliżał się do końca bo jednak dużo już zwiedziłem lokacji i sporo już mam latarni do teleportacji w Śnie. Hmmmm. Najważniejsze jednak, że tę obesraną lokację mam za sobą. Ufff. Edytowane 29 stycznia 20178 l przez suteq
Opublikowano 29 stycznia 20178 l Po Twoich postach, czuję, że jeszcze nie jestem gotowy na Bloodborne
Opublikowano 29 stycznia 20178 l E tam. Najtrudniejsi są imo inni hunterzy(jeszcze wrócę do tego od działka ), a przy bossach to możesz sobie przyzwać npc (o ile jest dostepny) i jakiegoś ludzkiego pomocnika. Wtedy jest walka 3 vs 1 i wtedy od razu gra się inaczej. Drogę do bossa jednak lepiej robić samemu bo wtedy ktoś Ci nie narzuca swojego tempa eksploracji lokacji. Możliwości jest mnóstwo.
Opublikowano 29 stycznia 20178 l Dwa razy skończyłem grę a o tym "tanim chwycie" nic nie wiedziałem. Tanie chwyty sa dla smieci
Opublikowano 29 stycznia 20178 l Owszem ten kutas z archikatedry jest śmieciem a śmieci należy palić.
Opublikowano 29 stycznia 20178 l Za drugim razem. Za pierwszym jak mu zbiłem połowę życia to nagle zaczął atakować i mi wywalił combo na ryj. Potem już na spokojnie i pykło.
Opublikowano 29 stycznia 20178 l walczenie w yargul macie wy godność? tam sie cisnie i omija moby bo to nonsens Po Twoich postach, czuję, że jeszcze nie jestem gotowy na Bloodborne jak skończyłeś soulsy 3 to jesteś bardziej niż gotowy
Opublikowano 29 stycznia 20178 l Po Twoich postach, czuję, że jeszcze nie jestem gotowy na Bloodborne wszystko co sutek wspomniał jest do ominięcia, lub podpakowania levela i wrócenia z wpjerdolem Edytowane 29 stycznia 20178 l przez nobody
Opublikowano 29 stycznia 20178 l To prawda, ale ja tak mam, że staram się wchodzić w każdy kąt i zbierać wszystko bo nigdy nie wiadomo kiedy to coś się przyda. Ale w Yahar'gul jak dałem dyla od latarni to przebiegłem całość bez przystanku. xd Dopiero potem od latarni w kaplicy na spokojnie sobie eksplorowałem.
Opublikowano 29 stycznia 20178 l Dopiero zagranie w Ciemne Soulsy 3 i odpuszczenie sobie ich po pierwszym przejściu uświadomiło mi jaką to Bloodborne jest niesamowitą grą
Opublikowano 29 stycznia 20178 l Ja leciałem NG+ w BB odrazu po pierwszym przejściu bo gra mną pozamiatała. Niedawno skończyłem ds3 i jedyne co ma ochotę po nim to zrobic NG++ w BB:p ta gra to dla mnie dzieło sztuki. Z kolei kumpel teraz ogrywał ds3 jako pierwsza grę od FS i zaraz po przejściu kupił BB i zrobił 3 bossów i wrócił do soulsow ^^ ciekawe czy to te pierwsze wrażenie tak pozostaje w bani czy mamy inny gust
Opublikowano 30 stycznia 20178 l Tak patrzę na trofiki i kusi mnie platyna. Trochę zyebałem z broniami bo kiedyś mi brakowało kilkaset tętnień krwi i sprzedałem zwykłą pochodnię oraz drewnianą tarczę, które się wliczają do trofika. Zagram NG+ tylko aby to zebrać. No i widzę, że da się zrobić trofiki za trzy zakończenia kopiując go wcześniej na pendrive. Najsik, najsik. Kurde, taką podjarkę miałem ostatnio przy pierwszych Dark Soulsach. Jedyne czego się obawiam to kielichów bo naczytałem się, że to jest dosyć hardkorowa sprawa.
Opublikowano 30 stycznia 20178 l Hardkorowa nie jest ale totalnie nudna. Bieganie po prawie identycznych lokacjach nie nalezy do najprzyjemniejszych. Sprawe ratuja jedynie itemy dostapne tam i bossowie niektorzy.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.