Skocz do zawartości

Console Wars 2+0+1+5: This is Waiting

Featured Replies

Opublikowano
  • Autor

Figlarzo przeciez Hotline 2 dopiero w polowie roku insajdery mowily?

  • Odpowiedzi 83,2 tys.
  • Wyświetleń 2,1 mln.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • tak  

  • Waldek dobry bajkopisarz xD Nie wiem czemu tak nienawidzi pc ale chyba wiem jak powstaja jego teksty.   Akt I, scena 1. Bohaterowie: zona Waldemara, Waldemar. Miejsce: pokoj goscinny (ten z telewi

  • Ja tam miałem w co grać na PS2. W rok od premiery PS2 w Japonii było około 150 gier do ogrania, prawdziwych retailowych produkcji a nie indyczych popierdółek. Jasne, zdarzały się też konwersje z innyc

Opublikowano

Mnie ogolem zastanawia co tak niby zdrozalo w robieniu gier od ostatniej generacji. Przeciez current geny sa latwiejsze w programowaniu nawet od x360ki, gameplayowych rewolucji zadnych nie wprowadzili, ze niby zrobienie lepszych tekstur to taki ogromny wydatek? Chyba bardziej apetyty urosly na zarobek niz same koszty robienia gier.

Assety, assety i jeszcze raz assety, zresztą tajemnicą poliszynela jest to, że często szuka się tańszych sposobów i zatrudnia małe firmy w Chinach itp. do produkcji ich (to w creditsach  się nie pojawia.) Szczególnie teraz, gdy większość gier chce być open-world, a to jednak cholernie droga opcja. Poza tym  łatwość w kodowaniu to jedno, łatwość produkcji to drugie. Produkcja gier to droga zabawa, ze sporym ryzykiem.

Edytowane przez Hendrix

Opublikowano

Cooper - mysle, ze ma na to wplyw ilosc osob, ktore pracuja nad danym tytulem. Gdy trzeba klepac gierke co rok, zeby zawsze byla dostepna w danym terminie trzeba duzo ludzi. Nad tymi Assassynami pracuje po kilkaset osob, a jak widac i to nie wystarcza, zeby sie wyrobili na premiere. W Ubi monreal pracuje ponad 2600 osob, a oni klepia 3 gry na zmiane i jednego indyka na rok. Kiedys super gierki dostarczaly 30 osobowe studia z malymi budzetami. Nad Gta V w pewnym momencie podobno siedzialo 1000 osob (!) wiec widac, ze roznica jest spora. Pewnie sa tez inne powody, ale mysle ze to jeden z glownych.

Edytowane przez ssxx1

Opublikowano

No właśnie swoje robią też pędzące terminy. Plus dochodzi do tego marketing, którego koszta również idą w bajońskie sumy. A później ludzie się dziwią czemu gry są tak upraszczane/ trzeba oddałniać je w opcjach wyłączając tipy, strzałki i inne wallhacki - o ile devi pamiętają przy tym o starszym graczach.

Opublikowano

Akurat GTA V to slaby przyklad kosztow produkcji, bo ta gra zeszla w ilosci 45mln sztuk, jak sie jest pewnym sukcesu to mozna wpakowac w cos duzo hajsu.

Aczkolwiek fakt, ze teraz bez marketingu ciezko cos sprzedac, co mnie tez troche dziwi, bo starsi gracze nie powinni miec problemu z wyszukaniem lepszych kaskow na rynku. W Larrym7 sie wszystko znajdowalo jakos ;)

Opublikowano

Mysle, ze bloodborne ze wzgledu na setting sprzeda sie sporo lepiej od soulsow, ale fakt, nie wyobrazam sobie nie kupic ulubionej gry na premiere, zwlaszcza gdy jest malo popularna lub nowego, zayebistego ip. Brak konsoli to najmniejszy problem w takim wypadku.

Co do Mario, zaczalem grac w SMG 2 i odpuscilem sobie po ok 2h, nie lubie Mario i tyle, mam sie zmuszac zeby przejsc, bo innym sie podoba?

Koper powie, że nie gra w Mario galaxy 2 bo mu nie podeszło i nikt nie zwraca uwagi. Ja powiedziałem, że mgs mi nie podszedł i wszyscy tracą rozum.

 

Double standards :reggie:

Opublikowano

 

mgs mi nie podszedł

 

:shotgun:

:shotgun: :shotgun: :shotgun:

Opublikowano

MGS? Zawsze szanowałem... ale tylko 1, 2, 3.

Resztę zaorać.

Opublikowano

Przynajmniej nie jesteśmy growymi karaluchami i pchamy ten (pipi)idołek do przodu żeby cyganie mieli w co pograć w 2020 ;)

Myślę,że From Software (pipi) interesujesz jako gracz kupując używkę za 2 lata. Takie studia potrzebują wsparcia premierowego,bo nie mają zaplecza na pozwolenie sobie na wtopę sprzedażową.

 

No figaro mógłbyś chociaż kupić tego BB na premierę żeby czekał tak jak zrobił to nobody. Niestety 90% graczy wybierze The Order i dlatego trzeba pokazać, że ch.uj wam w dupę z tymi shooterami z nad ramienia to było fajne w 2004 roku. 

 

Mysle, ze bloodborne ze wzgledu na setting sprzeda sie sporo lepiej od soulsow, ale fakt, nie wyobrazam sobie nie kupic ulubionej gry na premiere, zwlaszcza gdy jest malo popularna lub nowego, zayebistego ip. Brak konsoli to najmniejszy problem w takim wypadku.

Co do Mario, zaczalem grac w SMG 2 i odpuscilem sobie po ok 2h, nie lubie Mario i tyle, mam sie zmuszac zeby przejsc, bo innym sie podoba?

Koper powie, że nie gra w Mario galaxy 2 bo mu nie podeszło i nikt nie zwraca uwagi. Ja powiedziałem, że mgs mi nie podszedł i wszyscy tracą rozum.

 

Double standards :reggie:

 

 

Bo tutaj nikt nie gra w pedalskie gierki :kaz:

Opublikowano

 

 

 

mgs mi nie podszedł

:shotgun:
:shotgun: :shotgun: :shotgun:

:shotgun: :shotgun: :shotgun: :shotgun:

 

 

MGS nigdy mnie nie interesowało  :daddy:

Opublikowano

No jak xbox360 to twoja pierwsza konsola to nic dziwnego :reggie:

Opublikowano

Przecież to całe Ori to jest "ex" na miarę Apotheon. Że też się botom nie nudzi wymienianie takich pierdółek :/

 

umrzyj

Opublikowano

Ori > Klaperska nadkonsola.

Mówię jak jest.

Opublikowano

Jaranie się Ori jako Eksem. To jest ta sama sytuacja co z  Transistor dla PS4 (czyt. i w to i tamto mogę pograć na PC)

Edytowane przez Ferris71

Opublikowano

No nie wiem czym się tak jarać na tym szrocie XD Bloodborne aka mod do Dark Souls w 30fps bo ukryta moc nie wyrabia a może the order z pasami bo gra by nie dzialala w 1080p, 5h śmierdzącej skryptami gu.wn.em fabuły i 30fps dla filmowosci.

 

Prawdziwi gracze zostali obdarowani tyloma smakolykami ze przez te pol roku nie będziemy się nudzic :reggie: :reggie: :reggie:

Opublikowano

Mroku, czy ten wyraz dotyczy pewnej, bardzo istotnej części ciała?

Opublikowano

Mroku to klapek, który sabotuje inteligentne i zdystansowane szeregi Zielonych Braci

Opublikowano

Jaranie się Ori jako Eksem. To jest ta sama sytuacja co z  Transistor dla PS4 (czyt. i w to i tamto mogę pograć na PC)

 

Ano dokladnie, fajna gierka może być ale chyba każdemu pójdzie na PC więc robienie z tego dealbreakera jest zabawne. A kobik jaki klapers się zrobił xD wbija do tematu xbox one i pisze, że zamiast baterii lepiej jest grac na kablu ahaha co te plejstejszon robi z ludzmi :obama: 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.