Skocz do zawartości

Monster Hunter X (Generations)

Featured Replies

Opublikowano

Co do Evade+ w Adpecie, to nie dam sobie nic uciąć. Ale mi się wydawało że gaijin mówił że właśnie jest +3... Inna sprawa jak się ten evade stackuje z rollem z adepta, z tego co kojarze to w tych samych filmikach mówił że nie ma sensu inwestować w cokolwiek z evade.

 

Różnie to bywa z redditem i generalnie wpisami ludzi 'randomowych', ale tutaj potwierdzają wiekszość tego co tutaj myślimy.

 

https://www.reddit.com/r/MonsterHunter/comments/4qwsmk/question_about_adept_style_and_evade/

 

Funkcjonalnosc rolla w adepcie jest taka jak Evade+3 i evade+ sie nie stackuje. Można używać evede extendera, ale szczerze mowiac nie wydaje mi sie to zbyt dobrym pomyslem/rozwiazaniem.

 

Generalnie grajac w adepcie, nie powinno sie moim zdaniem polowac na evade, trzeba grac swoje i korzystac z tego ze ma sie za darmo evade+3 z potężym follow upem, gdy się uda. Aczkolwiek pewnie znajda się ludzie ktorzy naduzywajac beda robic dobre czasy ;)

Edytowane przez Trzcina

  • Odpowiedzi 494
  • Wyświetleń 48,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • 4 najlepsza, generations dupy nie urywa

  • raczej nie spinnoff, kolejna część jednak z kilkoma nowościami   będą jakieś dodatkowe skille prawdopodobnie oznaczające nowe ataki do broni lub nowe "ruchy" (niekoniecznie służące do ataku) które b

  • Pisałem o MHX, że ukończyłem większość wioskowych questów ale nie widziałem np tych specjalnych variant potworów itp. Spróbowałem większości broni wraz z ich artsami i powiem jedno nie ma sensu wracać

Opublikowano

No adept mocno sytauacyjny podczas niektorych atakow moba jestesmy poza zasiegiem. Wczoraj tez pogralem lancą z adeptem czyli jest tzw just guard w momencie jak mob atakuje i po tym uderzamy kombosem ale np w przypadku zingora prawie zawsze bylem poza zasiegiem mimo udanego just guard.

Opublikowano

jeszcze co do adepta i evade +3

być może ludzie mylą dwie rzeczy w tych rozkminach

bo normalnie z evade+ liczą sie dwie sprawy jeśli chodzi o długość okienka nietykalności

1 jak duży margines błędu można zrobić przy rollce żeby nadal się przeturlać przez cios

2 przez jak długie ciosy w ogole jesteśmy sie w stanie przeturlać, np machnięcie ogonem ma krótki hitbox i zawsze sie można przeturlać, ale np przeturlać sie przez szarże diablosa jest praktycznie niemożliwe bo ona ma wiele hitboxów w czasie przebiegania po graczu, i nawet jak zrobimy unik perfekcyjnie to trafią nas pozostałe hitboxy szarży nawet z evade+3

 

i tutaj sie pojawia różnica w adepcie

1 punkt pierwszy wydaje mi sie że jest na poziomie evade+1, żeby adept zadziałał mamy okienko w którym sie musimy zmieścić

2 i tu jest ogromna różnica bo jak już adeptowy unik wejdzie to mamy bardzo długi fragment nietykalności i możemy sie przerzucić nawet przez długie wielo hitboxowe ciosy, i ta nietykalności może wręcz odpowiadać umownemu evade+6 albo więcej. ale to tylko w przypadku gdy animacja adeptowego uniku zadziała. pierwotne okienko przy rollce jest mniejsze

Opublikowano

Wyfarmiłem set z nargi, napakowałem kamieniami na experta i zrobiłem GS do kompletu, mam 50% affnity, chyba nieźle. Teraz tylko modlić się o wisiorek z chociażby dwoma punktami i jest sens robić kolejne kamyki.

 

No i polazłem na Shoguna, i kompletnie go nie umiałem DSami bić, może z lepszym sprzętem trochę potankuję, albo krótsze combosy będę trzaskał.

 

Ale ogólnie co się odwala tą bronią... :obama: A jak wbiję skilla podwajającego ilość ataków...

Znaleźć trzeba tylko drzewko do Nargacugowych DSów, to będę miał komplet.

Opublikowano

od groma lokacji wrzucili w tej grze

 

az szkoda ze nie ma niektorych potworow, chetnie bym zameczyl black graviosa na swamp z mhf2/unite ;D

 

tamten quest przed akantorem, to bylo cos

Opublikowano

Widac nie da rady upchac wszystkich. Ciesze sie z powrotu nieobecnych w mh4 shoguna i nargi

Opublikowano

i tak jest ich dosc sporo, chociaz chyba nie wiecej niz 4u, moze w mhgg przebija 4u

 

 

wlasnie ubilem pierwszego astalosa

 

 

 

 

straszne rozczarowanie

zabilem dziada w okolo 8 minut z czego dobra minute stracilem na szukanie bo w swoim intrze byl w lokacji z drzewami a jak go tam nie znalazlem dopiero skorzystalem z psychoserum

 

 

Opublikowano

to prawda że brak jest graviosa i kilku innych którzy byli w mh4, zwłaszcza że mhX jest takim mixem starych części i powrotem do nostaligii

ogólnie to w X potworów jest troche mniej niż było w U4

 

ale za to nasrali broniami, jest o wiele więcej broni niż było zwykle, problem w tym że duża część ma te same statsy, np 10 młotów co mają 110 dmg i krótki zielony pasek, niby to daje nam możliwość poużywania broni która nam sie podoba albo którą łatwo zdobyć, ale ja zawsze byłem fanem wyszukiwania perełek i korzystania z najlepszych broni dostępnych na dany moment, a teraz mam do wyboru 10 średnich broni każdego rodzaju... kurde ta różnorodność to niby plus ale troszke mnie to drażni

 

ja dziś po wielkim i 2-3 dniowym pieprzeniu się na 4* w końcu poszedłem na 5*, walka z garugą była prostacka, ogolnie przeturlałem sie adeptem przez 90% jego ataków i zabiłem w jakieś 7min

 

wiem że gram wolno, ale specjalnie to robie, w mh4u to po tygodniu miałem zrobionego singla całego, ale nie chce tak sie spieszyć

 

troche mnie zraziło że na 5* większość questów to questy z potworami z poprzednich gwiazdek tylko że trzeba zabić ich kilka, albo że w jednym queście sa 3 potwory. wiem że pojawił sie różowy bąbelkowiec i mamut, plus jeszcze rathalos i (pipi)y uraagan, ale jakoś mało tych nowych potworów na 5*

 

i ogolnie nie miał bym wielkiego problemu z questami typu "zabij 3 narugi" gdybym chciał robić sprzęt z narugi i bym sobie pofarmił. ale przez to że większość broni jest tak podobna do siebie to nie ma zbytnio sensu robić 5 takich samych broni z takim samym dmg

 

teraz sobie zrobiłem anvil hammer, z czystej nostalgii, bo ma takie same statsy jak młot którego używałem do tej pory czyli 120dmg i średni zielony pasek. no ale nostalgia

 

 

i caly czas biegam w zbroi z buldroma/jagii żeby mieć attak up L , bo bez kitu, mimo że im dalej tym bardziej czuć słaby DEF to jednak atak up L nie trafia sie zbyt często i wszystkie nowe zbroje jakie sie pojawiają mimo że mają wiecej defa to mają (pipi)owe skille

 

 

ale mimo marudzenia gierka jest dobra, i żeby nie było że hejtuje, poprostu jest kilka drobiazgów które uważam że lepiej wyszły w mh4u

Edytowane przez Yano

Opublikowano

Ja już mam prawie całą wioskę zrobioną i nie ma w sumie zbroi którą warto by było robić, chyba że dla wyglądu.

Na razie mam gdzieś te style adept, lance i tym podobne przerzuciłem się na Longsworda + striker + 3 niszczące skille i koszę jak nigdy przedtem.

Mam zamiar pobawić się łukami jeszcze. W P3rd (część w którą najwięcej grałem) jak czegoś nie mogłem przejść na High Ranku to brałem łuk. Tutaj podobno dużo ludzi gra adept bow i nim ma najlepsze czasy. Nie lubię jedynie zarządzania coatingami itp. 

Opublikowano

jak dla mnie w żadnym MH na 3dsie nie grało mi sie dobrze łukiem, celowanie jest z(pipi)ane

 

za to LBG całkiem spoko można polatać, a z adeptem to HBG też pewnie da rade

mimo że za czasów PSP to olewałem bowguny i wolałem łuk, ale jakoś na 3dsie jak mam być gunnerem to znacznie bardziej wolle bowguny, a łuki mi sie wydają mocno niepraktyczne

 

w ogole zaczynając od mh3u to sie zdziwiłem, bo wcześniej serio byli wrogowie mocno trudni dla blademastera i na nich brałem łuk, a tymczasem w mh3u wszystko przeszedłem SA z bracha i było zero problemów, wcale nie potrzebowałem gunnera

 

w 4U poużywałem gunnera w multi, ale gównie dla odmiany i dla zabawy a nie z przymusu

 

nie wiem jak będzie teraz ale jak narazie to w większości można siać roz(pipi) jak nigdy wcześniej

 

np najarala która mnie strasznie w(pipi)iała w 4U to teraz wziąłem na nią skoczny styl i poprostu ją rozdeptałem, skakałem i skakałem aż zdechła w ok 6min, a ja nie zjadłem nawet jednego pota

Edytowane przez Yano

Opublikowano

Dzis wieczorem biore sie za online, kto chetny? Hr1 bo gralem glownie wioske.

Opublikowano

No ja pewnie bym mógł, sprzęt wyrobiony, teraz tylko wbić urgenta na 5* w wiosce, bo trzeba tigrexa pofarmić na ulepszenie GSa.

 

Śwoją drogą wy serio napierdzielacie po nocach, a ja akurat se obiecałem żyć zdrowo... I jak tu nadążyć :I

Edytowane przez gkihdghdhj

Opublikowano

Ja dopiero 4 gwiazdka w wiosce i 12h na liczniku

Opublikowano

Coś robię nie tak - ze 40 godzin i HR 3 w wiosce, jak i online. Chociaż ja zawsze wolno grałem :D

Opublikowano

Ja do dwudziestu docieram, a oprócz farmienia nargi i początkowych gatheringów, to robię głównie kluczowe i kocie(aby farmy odblokować.

Opublikowano

ja mam ok 36godzin i dopiero wczoraj sie ruszyłem na 5* w wiosce

 

główny powód zatrzymania to to że farmiłem różne dziwne rzeczy bo chciałem zobaczyć co wyniknie z ulepszania różnych dziwnych broni których i tak nie użyje potem xD

 

co do online to moża by ruszyć te początkowe questy żeby nie było że po skończeniu calkowitym singla trzeba sie cofać w online do zabijania gendromów

Edytowane przez Yano

Opublikowano

Ja mam 50 h grałem już na wersji japońskiej, a potem przeniosłem sejwa. Jestem ciągle w wiosce i robię po 1-2 questy dziennie.

Dzisiaj zabiłem Shgaru Magale i wyciągnąłem miecz z kamienia w zielonej wiosce.

 

Oczywiście na japońskiej wersji zrobiłem tylko key questy w wiosce bo nie wiedziałem czy będzie można sejwa przenieść i czekałem na EU.

Edytowane przez devilbot

Opublikowano

sns z nargi, set z shoguna i affinity oil. cześć jak czapka

dorzucilem sobie jeszcze aerial style, 100 affinity z olejem + skoki, czuje sie jak na easy mode.
Opublikowano

shen mamy sie w znajomych na ps4?

 

ja moge zaraz zaczynac, koncze obiad

Opublikowano

Acha, czat przez PS4, okej.

 

Jeśli to nie problem, to ja bym grał bez niego, nie lubię takich rzeczy w grach i tak. Chyba że to absolutny mus dla was, to spasuję dzisiaj.

Opublikowano

nie absolutny mus ale to serio pomaga, czemu nie lubisz?

Opublikowano

Ogólnie psuje mi to immersję, ale rozumiem rolę w tego typu grach. Inna sprawa, że raczej nie widzę w MH innego powodu dla voice-chata oprócz dyskusji nt. wyboru questa i winszowania po udanej bitwie, ewentualnie przepraszaniu za zgon.

Opublikowano

nie no można obgadywać taktyke podczas walki, albo powiedzieć np "(pipi)a odsuń sie od głowy z tym mieczem ja mam młot więc musze ogłuszać" xDDDD

Opublikowano

A może przez hangoutsa, jak ostatnio? Tam jest opcja rozmowy głosem, można telefon do jakiegoś wi-fi podłączyć, by przez sim nie zżerało.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.