Ocelot właśnie przypięczętował bycie snobistycznym blachobotem. Bardziej blacho niż botem, ale jednak. Chwalisz się posiadaniem wielu platform, ale między nami nie ma żadnej różnicy. Chociaż nie, Ty jesteś gorszy. Stajesz tylko po jednej stronie barykady, tylko po przeciwnej. Mówisz w stylu: "Oh PS4 jest ok, ale jest na ostatnim miejscu". Twoje posiadanie platform wsadź sobie w tą blacharską rzyć, akurat co chwila Ci pęka, więc przynajniej łatwo Ci będzie

 

Czepanie się głośności znowu. Znam jednego gościa, co ma nerwicę na punkcie szumu. Paskudna przypadłość. Ja skupiam się na grze, albo gram na słuchawkach

Haha, z tym "to fakt" jesteś jak ten koci pokemon z serialu animowanego Widać, że powielasz mit, i z fps-ami jesteś na bakier. Ja zjadłem zęby najpierw na fps-ach pc-towych, a potem konsolowych. I dlatego Ci powiem, że w odwiecznej wojnie "pad vs. myszka" prawda leży zupełnie na innym biegunie. Bo kwestia nie jest, który kontroler, a do czego przystosowano sterowanie w grze. Dlatego myszki nie radzą sobie np. w BF-ie konsolowym, a pady w pc-towym (chociaż akurat nie jest tak źle w tym drugim przypadku, sprawdzone empirycznie). Poza tym, nie we wszystkich fps-ach chodzi o umiejętności celowania, niekiedy ważny jest teamwork, orientacja, czy pozycjonowanie.

Piszesz tak jakby nie było gier za ponad 200 zyla na PC-ie. I to na Steam, gdzie potem jak przejdziesz, to nawet nie sprzedasz. Tylko proszę nie wyskakuj mi z kluczykami zaraz, bo to już przerabiialiśmy (tak samo ja np. nie wyskakuje ze slotami na konsolach).

Ładowanie gier i jedna gra. To albo gry albo gra. Zasadnicza różnica.

O i ulubiony argument bóldupowicza. Muchy się nie mylą. Muchy to muchy, ludzie to ludzie. Ludzie kupują masowo rzeczy z różnych przyczyn, ale bycie złym produktem jest ostatnim powodem dla którego to robią. Przykro mi, że tak bardzo boli Cię, że PS4 najlepiej trafia w gusta core gamerów. Proponuję Ci jednak lek na troski - doceń Playsation 4 i traktuj je jako najlepszą z wszystkich Twoich platform do grania. Nie znaczy to że reszta jest zła. Poprostu od nich jest ta jedna lepsza. I tak, DS jest najbardziej kopiowany wśród standardowych padów. Chcesz czy nie, na tym padzie wychowywały się całe pokolenia.

O i na koniec zostawiłeś performance. No, na PC-ie to jest na pewno performance. Zwłaszcza jak chcesz zagrać w jakąś multiplatformę typu Batman: AK, Mortal Kombat, PES, Final Fantasy, i tak dalej. Kurde, nawet HoMM 3 HD chodzi gorzej niż na tabletach. Nawet wasz uber-pc idol Adrian Chmielarz stwierdził przy okazji premiery Ethana Cartera, że pierwszą rzeczą którą słyszysz po wydaniu gry na pc-ta, to jęki i krzyki że gra gdzieś nie działa. I NIC TU NIE PORADZISZ. Czemu? BO TAKA NATURA PC-ta! Otwarta architektura, tysiące kombinacji, różne interferencje softowe, a także niechlujność 3rd party którzy PC-ta traktują jako dodatek niźli priorytet (często ćwiczą do portów z konsol swoje mniej doświadczone zespoły).

 

Zresztą ten ostatni argument jest kluczowy. Niska pozycja pc-ta obecnie, to właśnie największy problem. Konsole zdominowały rynek, to one finansują gry, trudno by ktoś miał starać się dla rynku gdzie władają słabe sprzęty, cebulactwo steamowe i piractwo. Kiedyś PC był naprawdę potężny i głupio go było nie mieć. Dziś to czasy minione, odbijające się w tym, że najbardziej popularne są strzelanki z mechaniką sprzed 15 lat, czy MOBY bazujące na modach do starych rts-ów. To jak łabędzi śpiew dawnej glorii. Na PC nadal da się grać. Ale jakby ktoś miał wybrać tylko jedną platformę do grania, to na pewno nie powinien to być PC

 

Ps. Operuję na twardych faktach, a nie na złudnej obiektywności. Posiadanie wielu sprzętów, nie uczyni Cię obiektywnym z automatu

Szanuję Twój trolling, ale mógłbyś popracować nad formą. Styl jest OK: zachowanie pseudo-obiektywności, bronienie nieposiadanego sprzętu, zerowa wiedza na jakikolwiek temat i pseudo dystans. Mimo wszystko z tej ściany tekstu idzie prawie wywnioskować, że Ty tak na serio, a chyba nie o to chodzi, c'nie?

Tak nawiasem, to nie bronię tylko PS4, ale konsole w ogóle. Tak, nawet Xbox One jest znacznie lepszym wyborem od PC-ta

Co tu bronić skoro ludzi stać na sprzęt i przez to mają wybór? Konsole obecnej generacji bronią się same, tak jak i PC broni się swoimi atutami jak darmowy online, tanie gry i (w większości przypadków) najlepsze multiplatformy. Na kilka problemów wersji PCtowych multiplatform wypada kilka razy tyle najpiękniejszych wersji.

Mendrek z całym szacunkiem, ale kończ waść...

Edytowane 20 września 20159 l przez Starh

W teorii PC powinien mieć najlepsze wersje gier.

W praktyce nie opłaca się 3rd party je optymalizować pod hi-endowe sprzęty, czy nawet pod pcty w ogóle (vide Ubisoft).

 

Ludzi może i stać, ale kwestia rozbija się o deficyt czasu. Jak ktoś akurat nie wygrał w totka, to IMO nie wystarczy mu czasu by odkryć pełnię potencjału wszystkich platform.

Ja pracuję, bywam zmęczony. Nie mam PS4 jeszcze nie dlatego, że mnie nie stać. Jako gracz czułbym się źle gdybym miał coś niezwykłego zostawić za sobą. Już czuję dyskomfort że tak wiele na PS2 i PSOne zostawiłem. Wczoraj kupiłem sobie Dodgem Arena na PSX-a. Nie mogłem zdzierżyć myśli, że ta gra leży w retro sklepie a ja nie ograłem tego ukrytego skarbu. Dlatego dla mnie liczy się wybór priorytetowej platformy. Bym mógł nacieszyć się ją w pełni...

Jakie życie, taki rap.

Wszyscy dookoła mamy super laski, już nie ważne brunetka, blondynka, ruda. Jemu przypadło do użytku tylko redtube i stara się nam powiedzieć, że to wcale nie jest takie złe rozwiązanie, a wręcz świadomy wybór waginosceptyka.

On po prostu tak ma. Gość zatrzymał się w erze PS3, nic na to nie poradzicie. Przy premierze niejednej nowej gry (np. Wiedźmin 3, czy ostatnie sandboxy) wychodziło, że ogrywał coś z podobnego gatunku, usprawiedliwiając się, że "to też daje radę" lub "nawet bardziej mi się podoba". Najlepiej po prostu omijać jego teksty dając minusa. 

Edytowane 20 września 20159 l przez Hum

No Hum, ale Ty to masz nie tyle rudą, co grubą, szczerbatą i z zezem.

Choć takiemu Canarisowi czy Adiemu trafiło się gorzej - oni to mają tajskiego ladyboya z dongiem w kształcie gęby gabena, między udami.

To ja już wolę redtube. Przynajmniej do czasu, aż dołączę do posiadaczy tych najładniejszych, niczym Kinia z Playstation Polska

Jak mendrek bedzie dalej tyle pisal to nie bede mial co czytac bo tylko przewijam i nagle sie strona konczy, a na talezu wciaz kolacja niedojedzona

Znacie powiedzenie nie karm trolla?

No Hum, ale Ty to masz nie tyle rudą, co grubą, szczerbatą i z zezem.

Choć takiemu Canarisowi czy Adiemu trafiło się gorzej - oni to mają tajskiego ladyboya z dongiem w kształcie gęby gabena, między udami.

To ja już wolę redtube. Przynajmniej do czasu, aż dołączę do posiadaczy tych najładniejszych, niczym Kinia z Playstation Polska

no jacha

 

 

Edytowane 20 września 20159 l przez chris85

To ja już wolę redtube. Przynajmniej do czasu, aż dołączę do posiadaczy tych najładniejszych, niczym Kinia z Playstation Polska

Czyli dobrze zgadłem, że jesteś wynawcą zasady 'najlepsza baba, to własna graba'.

Może to i lepiej, tacy jak Ty nie powinni się rozmnażać.

Edytowane 20 września 20159 l przez Hum

Karolu zbyt mało minusów ci mogę dać, nie mogę dać wiele ci. Przykro mi

przypominam, ze karol juz pisal, ze nie ma roznicy w sexie w gumie lub bez gumy

 

No Hum, ale Ty to masz nie tyle rudą, co grubą, szczerbatą i z zezem.

Choć takiemu Canarisowi czy Adiemu trafiło się gorzej - oni to mają tajskiego ladyboya z dongiem w kształcie gęby gabena, między udami.

To ja już wolę redtube. Przynajmniej do czasu, aż dołączę do posiadaczy tych najładniejszych, niczym Kinia z Playstation Polska

no jacha

 

 

 

mendrek, ogarnij tego bebzona a kinga będzie twoja.

Edytowane 20 września 20159 l przez Daddy

 

 

Mendrus widze dalej bierze panny metodą "na shotguna".

Jezu ku.rwa ocelot na ch.uj żeś nakarmił Mendrka?

 

przypominam, ze karol juz pisal, ze nie ma roznicy w sexie w gumie lub bez gumy

Walenie konia w gumie całkiem rozsądne może potem odrazu zasiąść do grania bez mycia rąk w takie perełki jak dragon age, saints rów czy medal of honor z ps2 a wy kurde co mgs v i wiedźmin 3?

Edytowane 21 września 20159 l przez _Be_

Nie wiedziałem, że Mendrek występował w Borderlands 2.

 

 

 

 

Mendrus widze dalej bierze panny metodą "na shotguna".

 

No nie moge. Chodzacy stereotyp gracza...

Fajnie się to czyta mając świadomość, że Berlinek jedyny problem sprzętowy jaki od lat widział w świecie PC u swoich "licznych znajomych"   to jak ja kupiłem fabrycznie spalonego GTX770 oraz jak nie odpaliła się u mnie 1 gra retro ze steama używająca dosboxa (precyzyjniej mówiąc - nie odpaliła się za pierwszym razem). Teraz jeszcze łatwiej możecie zrozumieć dlaczego zrezygnowałem ze znajomości z kolesiem, który prywatne spotkania potrafi wykorzystywać do siania fermentu w CW. Możliwe, że nieświadomie jego mózg sam buduje obrazy rzeczywistości pasujące do reszty połączeń pomiędzy synapsami przez lata wyniszczonymi przez klapstwo.

 

W ostatnich 10 latach na PC wyleciało mi do pulpitu cokolwiek jakieś 5 razy w sumie (fatalnie wykonany Wiedźmin 1), a na PS3 miałem conajmniej 100 zwiech (m.in. Oblivion, Fallout 3, LBP1, LBP2) i mnóstwo problemów z rozgrywką sieciową (np. mój ulubiony Hustle Kings wybierał sam dni, w które będzie działać spoko, oraz te, w które trzeba grę 8 razy restartować licząc, że może zaskoczy, albo ściąganie patcha około 1-2GB do Eye of Judgment przez 2 doby, granie ze znajomymi w LBP - to chyba każdy pamięta jaka makabra).

 

Tak właśnie wybiera Berlinek "problemy widziane u znajomych" do przedstawienia ludziom.

 

Kolejny raz musiałem też przeczytać jak to cudownie PSN zaczyna działać po wpisaniu DNS-ów od gógla. Takie bzdury może pisać tylko ktoś kto nie ma pojęcia do czego służy DNS. Zainteresowanych odsyłam do Wikipedii.

Jedyny powód, który powoduje mylne wrażenie, że zmiana DNS cokolwiek polepsza to zwyczajne wylosowanie innego serwera po restarcie sieci w konsoli - taki sam efekt można uzyskać pauzując download w ulungu4, co wielu ludzi potrafi robić całymi godzinami (np. przy ściąganiu patcha 18GB do Destiny).

Edytowane 21 września 20159 l przez Wieslaw

Meh, Wieśławo to że dostałaś rąbniętą kartę grafiki to kij, najlepsze że pół dnia kombinowałaś z ustawieniami, sterownikami, i innymi czysto pctowymi duperelami. Czemu? Bo słusznie przyjęłaś, że problem jest softowy. Mając szmelceta to jest po prostu naturalna dedukcja

 

 

Masz poza tym wybiórczą pamięć Wieśławo, no ale to niestety przypadłość wielu blachobetonów i ich mechanizmów obronnych. Problemy z konfiguracją pada do BF3 (plus zwiecha), zwiechy Steam'a, zwiechy Grida itd. A nie bywałem tak często, większość czasu i tak wtedy była konsola włączona. Przy okazji bywałem też u innych. I też były problemy z pctem. Co więcej, też miałem pc-ta i problemy.

 

Widzisz, chociaż jesteś starsza ode mnie, to też swoje lata mam. Swoje widziałem, swoje doświadczyłem. Dlatego tanie trollingi i manipulacje o tym jak to na PC jest siuper i działa jak ta lala, na mnie nie działają. Na to może nabrać się jakiś nowicjusz grania, co nigdy nie zaznał prowizorycznej platformy zwanej pctem.

Ale wystarczy wejść na pclaba czy inne forum blaszaków by zobaczyć jak szeroka jest skala problematyczności tej platformy. Nihil novi. Pc zawsze już będzie gorszym wyborem od konsoli...

>2015

>czytanie postów mendrka

>2015

>czytanie postów mendrka

Najważniejszy jest jasny przekaz, czasami długi, ale prawdziwy. Trzeba uświadamiać postronnych, by kosztem swojej przyjemności, nie wspierali gorszych platform, takich jak pc.

Nie obrażę się, jeśli boty i blaszki przestaną mi przeszkadzać, i siać niepewność z manipulacją...

Oczywiście Berlinku, tak jak piszesz :-)

Słyszycie? Nie przeszkadzajcie mu w jego krucjacie kąsolowca teoretyka.

Edytowane 21 września 20159 l przez Hum