Opublikowano 4 maja4 maj Asterix i Obelix: Walka Wodzów (2025), Netflix, 5 odc., na razie 1 sezon. Pierwsza uwaga, co do tego serialu animowanego 3D: styl graficzny i sposób operowania ujęciami w montażu, czy ogólnie tą - co nazywam osobiście - ,,animacyjną kamerą" jest w tej produkcji naprawdę niesamowity: dynamiczny, miękki, dokładny, z świetną głębią koloru i detalem w każdym względzie; fabuła na razie się dopiero rozkręca - obejrzałem 1-szy odcinek, dopiero!, a mamy trochę retrospekcji, trochę heheszków i typowej beki znanej z całego Uniwersum kreowanego na przestrzeni dekad: ubity Rzymianin nie jest zły, a gdy robi się to z jakimś gagiem u boku, to tym lepiej. Baaardzo solidne pierwsze wrażenie, bardzo solidne 9/10 w ocenie pilota ,,Walki Wodzów". Do polecenia dla każdego! To jest tak uniwersalnie zrealizowany serial, że bawił się będzie na nim każdy, bez względu na wiek, gusta... Cóż, ważne żeby ogarniać ,,oCoKaman" w Asterixie i być otwartym na specyfikę stylu animacji. Bang!
Opublikowano 6 maja6 maj Odnośnie posta wyżej, czyli video-zajawki co do kolejnego i kolejnego... sezonu "Squid Game": kompletnie nie ogarniam swoim fanowskim ,,zwojem mózgowym" fenomenu, który wykracza poza popkulturę tegoż to serialu "Squid Game" - oglądać, ni hu hu, nigdy tego nie obejrzę. Kiedyś oglądnąłem kawałek pierwszego odcinka 1-ego sezonu, totalnie mi to nie podeszło, nawet wcześniej obejrzany zwiastun do widowiska. Jedynie, co trzeba przyznać, to Uniwersum posiada genialne figurki/statuy czy małe funko w postaci ,,jegomościa w różowej kurteczce i z kwadratowym przyciskiem od pada PlayStation na mordzie".Asteriks i Obeliks: Walka wodzów - nadziwić się nie mogę tego polotu, luzu w fabule i ciekawego popkulturowego podejścia do Świata A&O w tym serialu; ,,podejścia", bo mam na myśli nawiązania w ,,Walce Wodzów" do różnych filmów, seriali, książek w postaci takiego mrugnięcia okiem do fanów bądź totalnej beki (jak kto woli) z danego dzieła, czego przykładem niech będzie ten oto easter-egg do ,,Ostatniego Jedi", Ep. VIII Star Wars, z drugiego odcinka animacji:
Opublikowano 8 maja8 maj Wyskoczyło mi powiadomienie, że 15 maja wpada nowe Kakegurui i... Ehhh jakaś zjebana amerykańska wersja, a liczyłem na coś nowego i fajnego.
Opublikowano 8 maja8 maj Widziałem ten trailer i nawet nie znając mangi/anime, uderzył we mnie tęczowy, netflixowy, ścinający z nóg smród blackwashingu, gejozy i srania na materiał źródłowy. Wygląda jak Riverdale czy inne gówno i widzę, że jest pięknie jebane w komentarzach na YT. Kolejna ekranizacja o którą nikt nie prosił (ba, nawet nie pytał) stworzona tylko po to, żeby forsować cweliadę.
Opublikowano 8 maja8 maj Godzinę temu, Sep napisał(a):strong female protagonist vs strong female antagonist Będzie nożycowanie?
Opublikowano 24 maja24 maj Na netflixowskie świętości! ,,Carmen Sandiego"! Dlaczeguż to do tej pory omijałem tą perełkę wśród animacji niecodziennie graficznie realizowanych, z intrygującą młodzieżowo-szpiegowsko-komediowo-sensacyjną fabułą i klimatem? Ta seria, a dopiero dwa odcinki za mną (ależ mi to wchodzi na gusta!), zapowiada się na świetną geekowską watchingową ,,szpieg-przygodę", xD. Już pierwszy odcinek z historią młodej i ambitnej Carmen dość mi zaimponowała, na tyle że jeszcze niedawno gardziłem serialami animowanymi czy aktorskimi z jakimiś tajnymi agentkami ze specyficznymi zdolnościami, jako głównymi ,,MC" danego tytułu. A teraz... Ułaaa! Dzięki ,,Carmen Sandiego" możliwe, że coraz częściej będę uważnie przyglądał się jakimś tytułom małego ekranu z jakimiś charyzmatycznymi ,,heroinami" w tle.
Opublikowano 28 maja28 maj Dragon Age: Rozgrzeszenie - ,,czy to meh, czy nie... o to jest pytanie"; zastanawiam się, co ja w ogóle obejrzałem. Z jednej strony jestem zachwycony lekkością i dynamiką fabuły z Uniwersum, w którym ten serial sprzed kilku lat się porusza, z drugiej jednak sama animacja i niekiedy zbyt ów fabularny i narracyjny luz ,,trącą myszką", robiąc z tego Świata taką lekkuśką przygodę dla młodych osób, które mają te 10-15 lat i chcą wejść w specyfikę fantastyki RPG spod znaku Dragon Age. Cóż, na pewno ocenię ,,Rozgrzeszenie" na: 6/10 - ambitnie, z pomysłem i potencjałem na coś więcej dla starszych odbiorców. No ale... raczej druga seria nie powstanie. Czas pokaże. XD
Opublikowano 1 czerwca1 cze Netflix jest specyficzny... Tak, ta platforma raz potrafi robić świetne dokumenty, mimo nierewelacyjnej ilości odcinków w takim właśnie serialu dokumentalnym (ciągle i ciągle coś wychodzi na ,,N", np. z 3-4 odcinkami góra!), a raz raczyć nas typowymi przeciętniakami w tym względzie, specjalnie realizowanymi na streaming. No, ale... ,,Fred i Rose West: Brytyjski horror" z 2025 roku, to przykład mocnego, dobrze opowiedzianego (w kwestii historii głównych ,,MC" tego dramatu-reportażu i ich ofiar) miniserialu, typowego produktu Netflixa w gatunku ,,true-crime" etc., po którym ku mojemu zaskoczeniu... aż chce się oglądać tego gatunku produkcji od tej platformy więcej i więcej. No dobra, dlatego na oku mam: https://www.filmweb.pl/serial/Amerykańska+obława%3A+O.J.+Simpson-2025-856926... No właśnie, ktoś z Was widział ten tytuł?
Opublikowano sobota o 10:152 dni Dla tych co nie zaglądają do tematu o kinie azjatyckim, taki sztosik wjechał na netflixa wczoraj, po dwóch odcinkach
Opublikowano sobota o 18:061 dzień Kurwa oglądam to i nie wiem który chińczyk jest który... Jakiś zginął i myślałem, że nie żyje, a tu nagle jakiś wychodzi i wygląda tak samo. I już nie wiem czy to fabuła mnie zaskakuje, czy to inny chińczyk. Ciężko się to ogląda.
Opublikowano wczoraj o 10:51 1 dzień 16 godzin temu, OldMuffin napisał(a):Kurwa oglądam to i nie wiem który chińczyk jest który... Jakiś zginął i myślałem, że nie żyje, a tu nagle jakiś wychodzi i wygląda tak samo. I już nie wiem czy to fabuła mnie zaskakuje, czy to inny chińczyk. Ciężko się to ogląda.Też tak kiedyś miałem, ale po ponad 200 obejrzanych serial jest już lepiej. W jednym z pierwszych koreanskich seriali jakoś w połowie sezonu pojawił się nowy typ, z każdym rozmawiał jakby się znali, po godzinie się zorientowałem, że to główny bohater, tylko przefarbowali mi włosy nagle z czapy.
Opublikowano 4 godziny temu4 godz. Ja już nie wiem czy ten gość trolluje czy naprawdę jest aż tak zjebany
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.