Skocz do zawartości

Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki


michal

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Observer napisał:

I jakie masz łączne oprocentowanie?

 

7,39% niestety. 

 

Godzinę temu, Wilk_Zly napisał:

Inflacja i stopy rosnąć nie będą wiecznie. Jeżeli ktoś chce spłacić kredyt szybko/ma słabą psychikę to takie rozwiązanie ma sens. 
 

Kolega z NL może się śmiać, ale pewnie wziął stałe oprocentowanie już jakiś czas temu?


Kolega brał 1,5 roku temu wiec mniej więcej ten sam okres co ja.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Tak, oczywiście. Tylko, że gdyby u nas jakiś bank proponował oprocentowanie na minimum 15 lat do 1,5% ( łącznie z marżą itp ) to taki kredyt brałby każdy, zero stresu i brak wydymania przez system. W Polsce jak jest widzi każdy. Gdy ja brałem kredyt, to stałego nawet nie było w ofercie, banki maja taki obowiązek dopiero od lipca 2021… a i tak warunki jakie są, każdy widzi.

Odnośnik do komentarza

Gram na shortsqueeze od końca sierpnia. Akcje spadły z $15 gdzie zacząłem początkowo kupować aż do $2.20. Dokładałem co miesiąć po drodze. Ostatnio akcje się podniosły i średnią miałem na plus, kilka razy było już +2000 profitu potem spadek, wczoraj miałem +5500 a dzień zakończył się na -100 xD. Boję się jak wezmę profit 5500 to akcje podskoczą dalej, ostatnio tak się właśnie stało. Mój cel to około $12 za akję, da mi to jakieś +40k - odrobię stratę z zeszłego roku i jeszcze trochę zarobię.

 

Nie wiem co dzisiaj zrobię, nie wykluczam, że wezmę te 5k jak znowu je zobaczę tylko boję się, ze potem wskoczę na FOMO drożej albo przejebie na czymś innym. Firma to $ATER aktualnie top kandydat na short squeeze, okropnie męczony przez sprzedawców. 

 

Wykres ostatnich tygodni:

image.thumb.png.bc6c6d80b57a21e064a5572ac56e716d.png

 

Ogólny:

image.png.5ba74cdb68bf30be7e10021c83b5ca2d.png

Edytowane przez Czoperrr
Odnośnik do komentarza
17 godzin temu, Mejm napisał:

Co sie dzisiaj zes.ralo na cdp?

Dalsza korekta. Pokazali wyniki finansowe;]

 

Ta firma powinna być 8 razy tańsza. To fenomen, że jedna dobra produkcja (wiedźmin 3) napompował tych średniaków to takich rozmiarów. Typowa bańka.

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
23 godziny temu, Mejm napisał:

Co sie dzisiaj zes.ralo na cdp?


@gekon, akurat wyniki były ponad konsensus analityków :cool:.

 

Przełożenie W3 Next Gen (zerwanie umowy z ruskim dewem z powodu Ukrainy celem in house dev’u), brak newsów nt. W4 / W1 Remake (E3 w kontekście tego drugiego?) oraz sowita premia dla Zarządu (który jest zbieraniną zjebów).

 

Trzeba czekać aż się dalej opuści i przyjąć postawę GRZYBIARZA.

 

Co bowiem robi grzybiarz? 
 

ZBIERA :yao: (akcje).

 

Kocham tę GPW-owską nomenklaturę. :cool:

Edytowane przez Wilk_Zly
Odnośnik do komentarza

U mnie we wtorek na akcjach ATER +5500 po 8 miesiącach trzymania i uśredniania w dół (zszedłem z $15 do 6.21) z łączna inwestycją 23k. Liczyłem na co najmniej podwojenie tej kwoty (odrobienie zeszłorocznej straty z shortowania nasdaq, trochę się pospieszyłem) i zamknięcie przy $12 gdzie potencjał jest na więcej przez short squeeze (liczby są przerażające a SEC nic z tym nie robi). Z samej różnicy kursu dolara zarobiłbym całkiem spoko.

 

We wtorek doszło do $7.20 i było dobre momentum więc nie sprzedałem. Trzy dni później cena wynosi 4.30 i jestem znów - 4500. Żałuję, ale nigdy nie wiesz co zrobić. Gdybym wziął ten hajs to nawet nie wiem w co mógłbym zainwestować bo wszystko leci na ryj, nawet solidne firmy tracą już 50%. Wróciłbym na Nasdaq bo brakuje mi adrenaliny dziennego grania, ale tam też spadki bez przerwy.

 

Teraz znów czekać aż wróci do 7, nie wiem czy wezmę ten hajs czy będę trzymał znowu bo fomo jest silne ale boję się trzymania straty przez kolejny rok.

 

Thanks Biden

 

Odnośnik do komentarza

To jest przerażające jak bardzo jebie się ludzi zaradnych, którzy chcą własną pracą do czegoś dojść, są w stanie odłożyć nagrody i kumulować pieniądze, żeby jakoś zabezpieczyć sobie przyszłość i UNIEZALEŻNIĆ od systemu... Z perspektywy czasu wychodzi na to, że najlepiej było wziąć sobie hipotekę zaraz po podpisaniu pierwszej umowy o pracę i narobić kilkoro dzieci jak miało się te ~25 lat. Gdybym tak zrobił, to bym pewnie miał już spłacone albo prawie spłacone mieszkanie, którego wartość wzrosła 2-3x, "stały dochód" z 500+, a jakby się noga powinęła po drodze to cały szereg pomocowych funduszy. 

 

A tak to człowiek nie ma nic poza szeregiem cyferek na koncie, które miały dać spokój, relatywną stabilizację i umożliwić zakup mieszkania, a w dodatku perspektywa jest taka, że inflacja w ciągu kilku lat sprawi, że te cyferki starczą może na kawalerkę w Polsce B, a nie normalne mieszkanie albo jakąkolwiek niezależność. 

 

Co kvrwa poszło nie tak? :whyyy:

Edytowane przez LeifErikson
  • Plusik 2
  • Haha 1
  • WTF 2
Odnośnik do komentarza
19 minut temu, LeifErikson napisał:

kumulować pieniądze, żeby jakoś zabezpieczyć sobie przyszłość

Yyyy kumulowaniem pieniędzy to ciężko zabezpieczać sobie przyszłość. No chyba, że mówisz o jakiś krótkich okresach, rok max 5 do przodu. Bardzo ryzykowne i pasywne działanie, biorąc pod uwagę inflację, przemiany miko oraz makroekonomiczne czy inne pandemie:).

Druga cześć twojego postu niestety (dla ciebie) to pokazuje. 
No nie tędy droga.

Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, balon napisał:

Bardzo ryzykowne i pasywne działanie

 

Ha, i tutaj widać fajny paradoks - działanie nakierowane w rzeczywistości na unikanie ryzyka (kosztem realnie ujemnego oprocentowania przez kilka ostatnich lat), z dzisiejszej perspektywy nazywasz "bardzo ryzykownym". :) Dla mnie bardzo ryzykownym było ładowanie się w hipotekę 10 lat temu na samym początku drogi zawodowej, bez stabilizacji ani żadnych realnych form pomocy z zewnątrz w razie czego. Wystarczyło kilka lat, żeby definicja ryzyka obróciła się o 180 stopni. :D

Odnośnik do komentarza

No to jest właśnie efekt uboczny Smauga. Gromadzenie pieniędzy, poduszki finansowe i wszystko inne co ma ci dać STABILIZACJE. Stabilizacja nigdy nie powinna być celem, bo nie masz casu na życie. Gdy Ty odkładasz, reszta żyje, ma hipotekę, kupuje sobie OLEDa na raty, jeździ na wakacje. Ty odłożysz 500 tys. i już się witasz z gąską, teraz to będzie czas wydawania i życia, a jutro się dowiesz, że masz poważną chorobę wymagającą leczenia, albo potrąci cie pijany kierowca i wsadzi na wózek inwalidzki. Potem sobie myślisz, "zamiast się stabilizować, mogłem żyć jak inni, bo teraz już nie ma na to czasu". Ja np. żałuje, że nie byłem na dziennych studiach (no może byłem jeden semestr) i nie przeżyłem sudenckiego życia, imprez, zwiedzania świata, tylko właśnie kierowałem się "kasą" i poszedzłem do roboty i na studia zaoczne. Kasy i tak nie było, a czasu na imprezowanie i zwiedzanie też nie. Teraz jest kasa, a nie ma czasu, bo jest rodzina.

 

A co do newsa, to poza tymi "wakacjami" to chyba dobry kierunek? Wyjebanie WIBORU, podniesienie oprocentowania lokat?

Edytowane przez WisnieR
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, LeifErikson napisał:

Dla mnie bardzo ryzykownym było ładowanie się w hipotekę 10 lat temu na samym początku drogi zawodowej, bez stabilizacji ani żadnych realnych form pomocy z zewnątrz w razie czego.

No ale po 3-5 latach to już chyba nie był sam początek drogi? 
Zresztą jaki ty chciał byś pomoc? Najlepiej to liczyć na siebie. No ale jak coś 10 lat temu były też różne wakacje kredytów, mieszkania dla młodych, rodzina na swoim itp. Na oprocentowania nie ma co patrzeć. Dziś są takie, jutro będą takie. Nie masz na to wpływu, możesz ewentualnie wziąć opcje ze stałym  %.


Nie znam chyba żadnej osoby która by się jakoś mocno w życiu dorobiła trzymając pieniądze na koncie. Pieniądze muszą pracować i być w obrocie/ruchu (rozumiem jakąś tam cześć na czarną godzinę), to jedna z pierwszych zasad (zdrowej) ekonomi. 

 

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Redmitsu napisał:

 

Jest gdzieś tu info czy jak ktoś przeszedł na stałe oprocentowanie to też go będzie dotyczyć ta zmiana wibor? Bo chuj wielu strzeli jak wzieli dosyć wysoki stały wibor na 5 lat, a rząd tym co nie przeszli zlikwiduje wibor i zamieni na inny wskaźnik, podczas gdy ci na stałym z nim zostaną. Czyli znowu zaradny i zapobiegawczy dostanie pod dupie, bo rząd zmienia w trakcie reguły gry.

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Observer napisał:

 

Jest gdzieś tu info czy jak ktoś przeszedł na stałe oprocentowanie to też go będzie dotyczyć ta zmiana wibor? Bo chuj wielu strzeli jak wzieli dosyć wysoki stały wibor na 5 lat, a rząd tym co nie przeszli zlikwiduje wibor i zamieni na inny wskaźnik, podczas gdy ci na stałym z nim zostaną. Czyli znowu zaradny i zapobiegawczy dostanie pod dupie, bo rząd zmienia w trakcie reguły gry.

Podejrzewam, że banki o tym wiedziały z wyprzedzeniem, stąd tak chętnie proponowali przejścia na stałkę. :yao:

  • Plusik 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...