Skocz do zawartości

Red Dead Redemption 2


Gość Rozi

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem gdzie są stajnie, jestem w 2 akcie i albo mam jakiegoś glicha albo muszę pchnac fabułę, zostawiam konia w stajni i jedyna opcja jaka mam to weź siodło, odłóż siodło. Nawet go nie widać. Przy koniu mam osiodlaj, później już tylko co najwyżej zadbaj o konia i wybór standardowych które są od początku gry, więc albo czegoś nie widzę albo niech ktoś napisze lopatologicznie krok po kroku jak to zrobić. 

Edytowane przez easye
Odnośnik do komentarza

No mam to i tam mam siodła które widzę od początku gry, w każde mogę wejść i widze ulepszenie, ale gdzie jest te (pipi)ane siodło/ulepszenie ze skory aligatora to nie mam pojecia. 

 

Odblokowalo się. Zostawiłem konia na noc w stajni, poszedłem spać na 12 h jak wróciłem siodło z przedsprzedaży było do wyboru. Gdzieś wyczytałem że daj dodatkowy boost do szybkości, ale z tego co widzę wcale nie. (pipi) kolejne pół dnia spędzone z grą, 3 misje rabdomow, 2 znalezione bronie, walka z siodlem przez godzinę. XD

Edytowane przez easye
Odnośnik do komentarza

W końcu misja dla Abigail z wędką! To spotkanie nad rzeką i ten tekst na koniec -

Spoiler

"Enjoy your fishing kid, while you still can" - ależ fan-service, od razu miałem flashbacki z dorosłym Jackiem

 :banderas:
No i w końcu będzie łowione - na razie wydaje się to trudniejsze niż w NieR Automata, ale dużo prostsze od pierwszego NIER :)

Odnośnik do komentarza

Zakończenie 4 rozdziału

 

 

Ja pier.dolę, Hosea, Lenny :(

Zamurowało mnie, a najlepsze że uśmiercono ich bez jakichś pompatycznych scen, ostatnich słów, umierania w rękach. Cyk kulka i po zabawie, pozostało już tylko wyładować swój gniew zabijając hurtowo Pinkertonów, moim zdaniem dało to oszałamiająco dobry efekt. Kur.wa, już tylu członków gangu Van Der Linde nie żyje, a dopiero wszyscy razem szliśmy odbić Jacka i chlaliśmy wspólnie w obozie :frog: Z Lennym byłem obrobić dyliżans, z Kieranem na rybki, z Seanem chatę oje.baliśmy i wyzywałem go od rudych. Ehhhhh 

 

Początek 5 rozdziału

 

 

xDDDDDDDDDDDD 3 minuty wychylania gałki do przodu bo trzeba pokazać Arthurka jaki ledwo żywy, PATRZCIE JAKI ROZBITEK LEDWO IDZIE jak w pier.dolonym Uncharted. Bleh. Potem bardziej niż w Uncharted poczułem się jak w Lost, nawet ten murzyn który nas ratuje wygląda jak Michael. Nie wiem, na razie mieszane odczucia z tą zmianą otoczenia. Dawać mi Amerykę, ja tu chciałem Marko Dragica odwiedzić :[

 

Edytowane przez c0ŕ
Odnośnik do komentarza

Ehh (spoiler z 5 rozdziału):

 

Spoiler

Ciężko się patrzy na Arthura w pogarszającym się stanie. Ten moment kiedy upadł na ulicę a potem lekarz zdiagnozował u niego gruźlicę był dość przybijający. Ale już od jakiegoś czasu było widać, że coś z nim nie tak. 

 

@c0ŕ Też miałem mieszane odczucia, ale szybko wszystko wraca na właściwe tory. ;)

 

Edytowane przez Bigby
Odnośnik do komentarza

Ależ ta gra jest dobra. Świetna misja w III rozdziale od Billa. 

 

Choc w dalszym ciągu utrzymuje, że minusem jest system honoru. Cały czas staram się trzymać go na 6. poziomie, ale misje fabularne zmuszają do zabicia stróżów prawa i wtedy od razu ujemny punkt oznacza spadek honoru o cały 1 poziom. Spadki i wzrosty o 1 poziom są zupełnie nieadekwatne z tym co się robi. Zdecydowanie wolałem ten system w jedynce. 

 

No ale to tyle z wad. Dalej ta gra jest lepsza niż życie. Przed premiera rozkminialem jak R* rozwiąże fabularnie końcówkę i obstawiałem, że jednak Morganem nie będziemy grali po skończeniu gry (ale liczę, że on wcale nie zginie) tak teraz wiem, że już tego nie chce. Jest genialna postacią, dawno R* tak dobrze nie napisał postaci. I do tego moich 2-óch ulubieńców w gangu - Charles i Javier.

Odnośnik do komentarza
8 minut temu, Pupcio napisał:

Teraz robię wyzwania i cały mój honor poszedł się yebać :pawel: 

Ten honor to też działa z dupy. Miałem max, zabiłem jednego cywila bo się zaczął sapać i nagle spadł o tyle, że musiałbym z 10 minut się witać z typami, żeby wrócić do poprzedniego poziomu. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...