Może po tym słynnym skończeniu gry się odblokowują?

jak coś, dopiero teraz odkryłem, ze w każdej krainie można w sklepie kupić sztukę księżyca, jestem po festiwalu i szczęka na ziemii, teraz lodowa kraina <3

Że co, 69 księżyców w tym a'la Meksyku? Ja tam siedzę  4tą godzinne  i znalazłem 31, przecież to niemożliwe, gdzie one się ukryły?

festiwal!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

yebane goty i najlepszy platformer ever w jaki mialem przyjemnosc grac, ta gra mnie powala co chwile pomyslem, tym jak znajdzki i bonusowe etapy sa poukrywane i przemyslane, jakie cudowne, np chwile wchodze w drzwi w bloku, widze motorek na dziedzincu, wskakuje i ....xddd

 

tegoroczna zelde mesjaszem bym nie nazwal, w swoim czasie napisalem w odpowiednim temacie recke, sporo rzeczy mnie tam nerwowalo, a przede wszystkim miejscami czulem nude, tutaj totalnie nie mam nic do zarzucenia, w swoim gatunku to yebane arcydzielo

Poza oczywistą oczywistością jak SMG Donkey jest jeszcze wyśmienity, dla mnie najlepszy platformer 2D:

 

https://m.youtube.com/watch?v=PzbowNx2KQ8

 

Zobacz sobie na przykład ten level i posłuchaj tej muzy, z pomysłem który występuje raz.

Że co, 69 księżyców w tym a'la Meksyku? Ja tam siedzę  4tą godzinne  i znalazłem 31, przecież to niemożliwe, gdzie one się ukryły?

 

Szukaj, szukaj

Ja w Meksyku mam 62, więcej się nie da narazie, a przynajmniej tak wnioskuję 20+ znalazłem jak szukałem monetek, yebane, trzy ostatnie szukałem 2 godziny...

Obecny stan to 272 księżyce i komplet monetek do tej pory :D

Okej, sąsiad Pleju się nade mną zlitował, pożyczył Switcha i po 2 dniach przerwy wreszcie wróciłem do Mariana.

Łażę teraz po Wooded Kingdom.

Skoczyłem do

przepaści zaraz obok tego POWER przycisku a tam zamiast zginąć jest jakaś nowa część tej lokacji

o_O'

 

Identycznie miałem. Mistrzowski pomysł

 

Miasto i ten festiwal miod. Gra uzaleznia jakdiabli!!!

Właśnie oglądam napisy końcowe. Że też ktoś pozwala Nintendo robić tak dobre gry...

 

Jestem ciekaw, co tam dalej :). Mały przedsmak już widziałem wcześniej:

 

- można podróżować do Mushroom Kingdom (jeden z portali tam prowadzi,

- przed przejściem gry nie można nic zrobić z takimi wielkimi, metalowymi kostkami.

Tak z 5/6h zrobione, coś z 80 księżyców z pierwszych trzech królestw znalezione. Cudnie jest, Nintendo opanowało do perfekcji balans wzywanie/gratyfikacja. Nie ma momentu nudy, każda kolejna atrakcja jest w zasięgu kilku, kilkunastu sekund. W wielu momentach jest bliższa klasycznemu Wario Landowi niż Marianowi (spoiler z pustyni):

 

 

Ten księżyc, z panią Goombą - no kurwa mistrz.

 

 

 

Oj będę długo grał.

 

No i pograłem trochę na pro i trochę na joyconach i dla mnie zdecydowanie pro wygrywa: niskie, mniej precyzyjne gałki w joyconach działają mi na nerwy.

Właśnie wielkość tych gałek słaba, myślałem ze tylko mi przeszkadzają.

Ja też jednak na pro się przerzuciłem. Teraz juz wszystkie combosy wychodzą :D

Miasto w deszczu jak wygląda No ale na innym forum pisali że płaska trawa

 

Yebani Bogowie z Nintendo.

Edytowane 29 października 20177 l przez hav7n

Niestety jest jeden świat (ten z płaską trawą), który odstaje graficznie od reszty..ale grywalność w nim nadal niszczy także bez obaw

Edytowane 29 października 20177 l przez funditto

Niestety jest jeden świat (ten z płaską trawą), który odstaje graficznie od reszty..ale grywalność w nim nadal niszczy także bez obaw

I ma najlepszą muzę w mojej opinii :).

Ciary na plerach a to jeszcze nie koniec i micha sama się cieszy.Oj rzadko mam orgazm podczas grania. Masakrator

 

Niestety jest jeden świat (ten z płaską trawą), który odstaje graficznie od reszty..ale grywalność w nim nadal niszczy także bez obaw

I ma najlepszą muzę w mojej opinii :).

 

 

No i jeszcze ''cebula'' z zamontowaną windą w nogach... lubię to!

Kupujecie hinty od grzyba gdzie jest księżyc czy wsio sami? :)

z papużki skorzystałem parę razy ;) toad/wujaszek amiibo to zbyt wielka podpowiedź :D a papuzka da takiego hinta ze i tak czasem trzeba sie naglowic 

Na razie tyle ile sie da to bez hintów. Jak mi się skończą pomysły to będę uderzać do Toada.

Nie korzystam, jestem jak Indiana Jones.

Tez nie korzystam, ale co z tego skoro i tak mam wielki ból doopy w tej grze. Widze ksiezyc, albo góre złota a i tak nie mam pomyslu jak sie tam dostac, a tymbardziej zwinnosci jak członkowie brygady R&R. Takie skutki nie grania w platformówki tylko turowe gierki, no ale jednoczesnie jest to wspaniale uczucie i postawione wyzwanie przedemna. Zastanawiam sie czy pro controller albo granie na motionach by mi nie ulatwilo troche zadania, bo szybko mi sie paluchy gubia na tych malych joy-conach w trybie handheld jak trzeba sie gimnastykowac szybko w powietrzu.

 

Dalej siedze na pustyni i liże kazdy kąt, co za giera

Edytowane 29 października 20177 l przez Velius

A ja 311 księżycow, nadal wszystkie monetki f tej pory i lecę dalej :)

U mnie 97 księżyców i chyba pora skończyć sesję, bo 7 godzin nonstop gram xD