Skocz do zawartości

Pytania remontowo-budowlane

Featured Replies

Opublikowano

Ale...ale skąd ten bulwers.

 

No dobra, o keczupie nawet zabawne (minimalnie). Żarty o mojej oszczednej naturze dopiero padły jakieś tysiąc razy, wiec nadal robią robotę.

 

Coś jak milan projektant doniczek, kabi cygan etc.

 

Hihilarious.

  • Odpowiedzi 680
  • Wyświetleń 92,8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Yebane bogole. U mnie ogrzewanie podlogowe zależy od grubości skarpet.

  • Jaka frustracja? Czy nie zgadzanie sie z opinia, albo posiadanie innego zdania to od razu ciota rzucająca minusami? Taki jest system na forum, ale widze ze jego użytkownicy nadal nie nauczyli się ogar

  • Idealne maszty pod polska flage   podczas kupy mozna opuscic ja do polowy

Opublikowano

Przecież napisał że lakierowany. Wtedy tylko myjesz nie trzeba nić konserwować. Konserwujesz jak masz deski położone bez lakieru. Co do szpar - najlepiej zapytać tego co układał. Te szpary to jak duże? U mnie w mieszkaniu po 9 latach nie ma 1 szpary. Jedyne co wskazuje na pracę budynku i wylewki to pęknięcia w łazience na łączeniu płytek przy podłodze.

Co do mycia mopem to sugeruję kupić środek do podłóg drewnianych - nie myć tym guwnem z marketu szybko się zniszczy lakier.

Edytowane przez mozi

Opublikowano

Dzięki za info.

 

Facet, który robił wykończenie jest dość zaufany więc ma przyjść obadać temat niebawem.

 

Szpary mają moze 1mm, ale o tyle rzucilo mi się w oczy, gdyż w większości podłoga przypomina jednolitą dechę, a tu są takie przedziały jak na foto

 

http://i.imgur.com/4gXeHEu.jpg

Opublikowano

Wg mnie szpary tej wielkości są normalne do drewno się samo "układa" z czasem. Gość od parkietu na pewno Ci mówił że zostawia się z każdej strony od ściany zapas bo w innym przypadku drewno przestawiło by Ci ścianę.

Ale może niech zerknie czy to się trzyma normy.

Opublikowano
  • Autor

Normalka przy parkiecie. Mamy całe mieszkanie w parkiecie od 20 lat. Co 5 lat cyklinowanie bo te szpary to się z czasem powiększają. Podłoga i budynek pracują niestety. Dodaj do tego czasem trochę wody i masz dziurę ;)

Opublikowano

Takżem myślał. Dziękuję panowie koguty :*

Opublikowano

Nie kłam, dygałeś już jak mały kurczak, nie zachowałeś się jak kogut domowy.

Opublikowano

Ktoś z tu obecnych ma doświadczenie w stawianiu płotów :D ? Mam dylemat  - Czy iść w metalowy płot czy w drewniany. Jedno rdzewieje drugie parcieje. Ciekaw jestem czy macie doświadczenie w tym temacie.  Chce tanio i dobrze (wiem tak się nie da... ) i żeby jak najrzadziej płot odświeżać. 

Opublikowano

I taki, i taki można odpowiednio zakonserwować na kilka lat. Rodzice mają metalowy i dopiero w te lato będę im odświeżał, czyli po 10 latach od postawienie. Tutaj bardziej zależy to chyba od warunków wizualnych, jaki będzie bardziej pasował do domu i otoczenia. Dziś techniki impregnacji poszły tak do przodu, że konserwacja spokojnie starcza na bardzo długo.

Opublikowano

Ktoś z tu obecnych ma doświadczenie w stawianiu płotów :D ? Mam dylemat - Czy iść w metalowy płot czy w drewniany. Jedno rdzewieje drugie parcieje. Ciekaw jestem czy macie doświadczenie w tym temacie. Chce tanio i dobrze (wiem tak się nie da... ) i żeby jak najrzadziej płot odświeżać.

Jesli tanio to metalowy , drewna czym byś nie impregnowal bedzie sie szybko zużywać , a metal jest mocniej zaprawiony i daje radę znacznie dłużej .
Opublikowano

Drewno tak samo wytrzymuje ponad 10 lat bez problemu. Drewniany bedzie tanszy.

Opublikowano

Drewno na przęsła musi być odpowiednie. Plus z czasem bez względu na impregnację będzie się wypaczać. Z kolei metalowe czy raczej stalowe po pewnym okresie trzeba odmalować. Drewniane elementy malować będziesz musiał częściej, wiadomo. Bez względu na rodzaj materiału by ogrodzenie wytrzymało lata musi być odpowiednio zaimpregnowane. Zwracaj uwagę na stan drewna. Jeśli zauważysz jakiekolwiek uszczerbki lub zaciemnienia na zakupionym drewnie, wymieniaj. Spawy na metalowych ogrodzeniach również muszą być dobrze wykonane. Byle jak posmarkane spawy szybko będą korodować.

Jak chcesz tanio i dobrze to zawsze zostają betoniki i przęsła siatkowe.

A tak na prawdę wszystko zależy od twojego gustu. Bez względu na rodzaj ogrodzenia po pewnym okresie i tak będzie wymagać pielęgnacji.

Opublikowano
  • Autor

Dziennik remontowy. Dzien 60. Widać pierwsze efekty prac.

 

1215d06ca7845537b50fe803cbe71779.jpg

 

ac3e4c94093e6ec3c14c805c026acab8.jpg

 

Nie wiem co tak długo ojcu idzie ale już bym chciał zamieszkać u siebie.

Opublikowano

Faktycznie, troche to kłuje.

Chyba ze bedą jakoś obudowane.

Edytowane przez milan

Opublikowano

Może w bloku planują wymianę instalacji grzewczej i by musieli wszystko rozwalać. Jeśli nie to faktycznie trochę bez sensu tak to zostawiać

Opublikowano

No lipa z tymi rurami straszna. Ja rok temu robilem u siebie 2 lazienke. Pomniejszylem ją jakies na oko z 40cm, moze 50 ale gosc co mi to robil postawil scianke z plyt osb dodatkowa wiec w tej przestrzeni mam wszystko pochowane  terme, zasilacz od ledów itp. Teraz sobie nie wyobrazam  ze terme mam na widoku. A jeszcze mam zrobione ze jakby padla wykrecam na imbusy 2 plytki i dojscie juz do niej mam. 

Opublikowano
  • Autor

W przypadku jakiejkolwiek awarii lub wymiany rozpier... mi całą zabudowę w drobny mak. Ogólnie nie powinno się nawet zabudowywać pionów w blokach. Raz, że grzeją mieszkanie, a dwa, że jak widzicie jedna rura jest wygięta. Zgadnijcie dlaczego :) Tak, sąsiad nade mną ma właśnie je zabudowane i nie ma dylatacji, więc pod wpływem rozszerzalności cieplnej pionu wygięła się u mnie.

 

Tak więc zostaną pomalowane i przytwierdzone do ściany na elastyczne obejmy.

 

Nad miską WC i tak będzie szafka więc widoczne będą tylko te pionowe.

Edytowane przez WisnieR

Opublikowano

Jak są pomalowane pod kolor łazienki to nie kłują w oczy. Rury od ciepła w łazience raczej nie powinny dziwić.

 

Chociaż ładnego bananą masz z jednej xd

Opublikowano

Jak aby te pionowe beda to faktycznie tragedii nie bedzie jak sie je pomaluje

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.