No i ciekawe gdzie o tam ma jrpg w Code Vein jak to zwykły Soulslike w sosie animu. 

Do Half-Life 3 i tak nic nie podskakuje, lepsza gra pod kazdym wzgledem.

pewnie kolejny co nie ogarnal systemu walki i 20min walczy z mobkami i nie ogarnia ze field skille gra sumuje z wszystkich bladow przypietych pod postacie (czyli 5x3=15)

5 godzin temu, Ficuś napisał:

pewnie kolejny co nie ogarnal systemu walki i 20min walczy z mobkami i nie ogarnia ze field skille gra sumuje z wszystkich bladow przypietych pod postacie (czyli 5x3=15)

A przy tym w grze nie da się zaciąć, bo zawsze można znaleźć "inną drogę" do celu, a przynajmniej mi nie udało się jeszcze nigdzie zawiesić na jakimś elemencie gry. Przynajmniej do tego momentu w którym jestem. Jak czytam wypowiedzi kolegi, to odnoszę wrażenie że gramy w całkowicie rożne gry. I wcale nie twierdzę, że jest idealnie bo można się do paru rzeczy doczepić o czym wspominałem już wcześnie w którejś z moich wcześniejszych wypowiedzi. Ale do field skilli, to chyba tylko Ci się czepiają, co nie za bardzo rozwijali posiadane blade'y, i jak najszybciej chcą przelecieć gierkę.

 

Nie zmienia to faktu, że po ponad 260 godzinach spędzonych z grą, dotarłem w końcu do 8 chaptera (wiem długo gram, ale ja kocham tą grę i się dobrze z nią bawię), boże co się tam wyprawiało przy końcu 7 chaptera, jestem po prostu zniszczony, a przecież nie wszystko jeszcze widziałem. Powoli zaczynam sobie wszystko w głowie układać, i coś czuję w kościach że będę zbierał szczenę z podłogi...

Będziesz, będziesz mi zostało ostatnie 4 dodatkowe blady rozwinąć na maxa i będzie dosłownie wszysciutko w grze.

@Strife wszystko juz na S+ ?

Cytat

@Strife wszystko juz na S+ ? 

Tak oprócz czterech dodatkowych, wszystkie inne Blady na S+, wiem psychol jestem 

Wiekszy psychol niz ja, zrobilem sobie przerwe na inne gierki a teraz jeszcze ni no kuni II, które mam nadzieje chociaz troche po xeno 2 mnie zaspokoi. No nic, szanuje

Ja teraz Zelde ogrywam pomalutku i mam questa Xenoblade Chronicles 2 więc to przeznaczenie heh , teraz tylko doczekać do dlc, bo ciągle mi tej gry mało.

 

 

Lepiej od początku odkrywać Blades czy na razie dać sobie spokój i lecieć póki co z fabułą? Jestem w Uraya dopiero i mam jakieś beastly core crystal, którego nawet nie mogę użyć ;f

Graj jak se uwazasz, mozesz robic co chcesz i jak chcesz, nie ma reguły. Niektorzy przeszli gre w 60 godzin a niektorzy w 300

Inaczej - czy w tym momencie fabuły mam takie same szanse na odkrycie rare Bladesów z albumu. Bo póki co same generowane wypadają  

Rare blade sa losowe, ja w Uraya mialem juz chyba z 10-12 rare bladów.

Edytowane 27 marca 20187 l przez Velius

Nie ma sensu żebyś trzymał te kryształy na nie wiadomo co. Zwłaszcza commony.

Fakticznu. Zużyłem co mam i wypadły dwa rarki, dzięki. Gierka jest niesamowita, nie mogę się oderwać. 

Jakie rarki wpadly?

Godfrey i Boreas póki co, 30 commonów i 3 rare  kryształy zużyte  

Boreas kozak

Jeden z lepszych Healerów, ale odblokować całe drzewko u gnoja trochę zajmuje.

od razu go wrzuciłem do Nii  będzie grindowane

26 minut temu, Strife napisał:

Jeden z lepszych Healerów, ale odblokować całe drzewko u gnoja trochę zajmuje.

Hmm, zawsze odnosilem wrazenie ze to jeden z latwiejszych bladów do masterowania, chyba jako pierwszego mialem go na lvl 5 i to dosc wczesnie.

19 minut temu, Velius napisał:

Hmm, zawsze odnosilem wrazenie ze to jeden z latwiejszych bladów do masterowania, chyba jako pierwszego mialem go na lvl 5 i to dosc wczesnie.

jak masz zwyczaj mieć pełny magazynek potraw/jak odwiedzasz sklepy to przy okazji bierzesz wszystkiego na full - to masteruje się moment

Ależ zakończenie trzeciego rozdziału

9 godzin temu, Strife napisał:

Jeden z lepszych Healerów, ale odblokować całe drzewko u gnoja trochę zajmuje.

Ja nie miałem z nim problemu, u mnie najszybciej wymasterowany blade jakiego posiadam. Ale ja w sumie wylosowałem go pod koniec chaptera 5 lub na początku 6 - już nie pamiętam...