Skocz do zawartości

Console Wars

Featured Replies

Opublikowano

Szanuję się i po spróbowaniu tych spier,dolonych assasinów w ilości 3 odpadłem po  4 h, horizon chyba po 5-6 mnie odrzucił,  infamous mimo ze spoko to znudził mnie po 15 chyba, więc ciesze się ze wyciskając gowa piłem sok z prawdziwych pomarańczy a nie byłem opity scierwem z netto.

 

  • Odpowiedzi 28,8 tys.
  • Wyświetleń 501,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • zrobiłem tak żeby się zgadzało    

  • To nie była miłość jak z 360'tka Ty miałaś teraflopy, a ja miałem sałatę. Impreza na E3, potem wziąłem cię na chatę Wtedy nie wiedziałem, że ogrywam zwykłą szmatę. O ósmej na live, czat, multi

Opublikowano

Lepiej grać w 25 yakuze Rozi :kaz: tfu niech to w końcu zdechnie

Opublikowano

To akurat moja trzecia, ale szanuję za tryhard :)

 

Rockstar pokaże jak się robi gry z otwartym światem, bez odległości do celu i drzewek umiejętności. 

Opublikowano

Kazda dzisiejsza wysokobudzetowa gra wyglada jakby byla wytloczona z jednej formy, chlodno wykalkulowany zlepek cinematic experience + hud zayebany na pol ekranu + idiotyczny i calkowicie zbedny rozwoj postaci

Edytowane przez oni

Opublikowano

Polecam nintendo

Opublikowano
3 godziny temu, hav7n napisał:

 

 

Ten HUD xdddddddddddd

 

gdybym nie wiedział co to za gra to stawiałbym na kolejnego tasiemca od ubi

 

odpali się na 30 minut zeby zobaczyć hordę i cyk do żyda

Opublikowano
1 minutę temu, Ficuś napisał:

Polecam nintendo wii u

 

Opublikowano

Serio myślałem, że ten GoW nowy to naprawdę coś przełomowego, w końcu tak wysokie oceny się nie biorą znikąd. A tu (pipi)a dostałem takim czymś w mordę - różne kolory przeciwników, zagadki typu "rzuć toporem przez trzy rośliny, gratulację, masz część +5 do pancerza", brak skoku, irytującego śmiecia małego, podnoszenie sztabek złota z trawy i wiele innych debilizmów.  Przeszedłem z jednego świata do drugiego, mówię "ooo, ale fajna roślinność, będzie coś innego", a tu kur.wa ODBLOKUJ ŁÓDŹ i wiosłujemy po jeziorku XDDDDDDDDDDDDD Czekam, aż się to rozkręci, naprawdę czekam. Nie byłem do gry nastawiony negatywnie, pewne obawy miałem, a tu chuj.

Opublikowano

No te wysokie oceny jednak biorą się znikąd, gta 5, zelda pierwsze przykłady z brzegu :)

Opublikowano

Paweł, staram się teraz pisać poważnie, chociaż przez godzinkę. W temacie o GoWie nie piszę, bo mi da bana Square za obrażanie exclusivów Sony.

Opublikowano

Dlatego noz mi sie w kieszeni otwierał gdy czytalem recenzje i opinie graczy jednej gry, gdzie wytykano brak systemu progresji, brak rozwoju postaci, zdobywania lepszego ekwipunku i drzewka umiejetnosci. Tak jakbysmy dobrneli do momentu kiedy dobry gameplay nie jest wystarczajaca motywacja do grania

Opublikowano

szkoda ze ten noz nie rozyebał ci bebechów hehehehehhe

Opublikowano

I wszystkie banany by powypadaly

Opublikowano

zra te lasagnie z biedronki a jak dostają w restauracji to (pipi)aaaa ile mozna lasagnie wpierdaaaaalaaaac

Opublikowano
14 minut temu, oni napisał:

Dlatego noz mi sie w kieszeni otwierał gdy czytalem recenzje i opinie graczy jednej gry, gdzie wytykano brak systemu progresji, brak rozwoju postaci, zdobywania lepszego ekwipunku i drzewka umiejetnosci.

 

Dobrze że również uważasz że The Order 1886 został niesprawiedliwie oceniony.

Opublikowano

Ja też uważam, że recenzenci przegięli. Jest dużo naprawdę dobrych gier 6/10 i one nie zasługują na bycie stawianie w jednym szeregu z The Order. Coś koło 4/10 by było uczciwsze. 

Opublikowano
7 godzin temu, Pupcio napisał:

No te wysokie oceny jednak biorą się znikąd, gta 5, zelda pierwsze przykłady z brzegu

:notsure:

 

BotW to jest zupełnie na przeciwnym biegunie do tych wydmuszek, które tutaj dla beki padają. Masz łopatkę, masz piasek, idź się bawić jak Ci wygodnie, dasz sobie radę. A nie "press X to babka piaskowa" i "odblokowałeś nową foremkę, bo grindowałeś ziarnko piasku przez 5 godzin pod rząd". Tytuł, który przywraca wiarę w gejming kruwa

Opublikowano

To jest Pupcio jeden z tych klapersów co krytykuje grę nie grając w nią NIGDY. Na szczęście większość na tyle szanuje się że wygłasza opinie po zagraniu. Mogę nie zgadzać się z takim Yakubu co do jego ocen niektórych gier jak yakuza czy halo ale przynajmniej wiem że to jego opinia a nie internetu.

Najgorszy rodzaj hejtu to ten widoczny szczególnie na ppe. Ludzie jadą po czymś czego na oczy nie widzieli. Czy to film czy gra czy serial. Czasem jest zjechany bo tak trzeba :)

 

 

Zelda to wspaniała gierka i jak słyszę o pięknym świecie gow  czy horizon to zastanawiam się co by było jakby nowa zelda wyszła na konsole sony. Bo świat Zeldy to przynajmniej 5 leveli wyżej jeżeli chodzi o budowe świata i odkrywanie sekretów w nim. Dużo gier podobało mi się bardziej w tamtym roku (Yakuza 0, Divinity 2, Thimbleweed Park, Xeno 2 czy Nier Autoszmata) w większości z powodu fabuły (dla mnie cholernie ważna rzecz). Jeżeli jednak chodzi o element eksploracji to NIGDY w żadnej grze nie czułem tego efektu wow podczas podróży. Czułem się jak odkrywca. Każdy Shrine to było mistrzostwo świata i gra rozplanowana w najdrobniejszych szczegółach. Nigdy nie czułem się przytłoczony czy zgubiony. Zawsze było co zobaczyć i odkryć. A no i przedewszystkim nigdy gra mi się nie dłużyła jak niektóre exy sony.

Edytowane przez blantman

Opublikowano

oho jaki nagle przyplyw fanow zombi po chuyowym gameplayu z gays done, ale state of decay 2 to nie nie panie za mało grafiki, to nie o takie zombi chodzi, musza byc cinematic z drzewkiem rozwoju i znaczkiem sony xddd

 

co za tępe dzbany

Opublikowano
  • Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
26 minut temu, blantman napisał:

 

Zelda to wspaniała gierka i jak słyszę o pięknym świecie gow  czy horizon to zastanawiam się co by było jakby nowa zelda wyszła na konsole sony.

No wtedy to byscie pare rzeczy znalezli pewnie:

- nagle ilosc przeciwnikow w kilku roznych kolorach by zaczela przeszkadzac

- praktycznie brak soundtracku

- w niektorych momentach fpsy spadaja do 15

- wieze ubisoftu

- 1000 znajdziek ktore w wiekszosci niewiele daja

- brak VA poza cutscenkami

- brak fabuly

- brak motywacji do dalszej gry poza eksloracja

- prosty system walki z niewielka iloscia umiejetnosci aktywnych

- pewnie jakies czepianko do grafiki ze jednak tak nie robi jak niektorzy chwalili

Dobra gierka ale zaden mesjasz 8/10 i juz wystawiam na pchli.

 

Mysle ze scenariusz prawdopodobny

Opublikowano

jestem sklonny zaryzykowac stwierdzenie, ze zelda to pierwszy i jedyny jak na razie prawdziwy sandbox, poczucie eksploracji i tego, ze to swiat, a nie skansen lub zoo jest po prostu oszalamiajace

 

co do gowa - ja formule lyknalem bez popity ale to tez spowodowane tym, ze przez ostatni rok gralem praktycznie na switchu (i pozyczonym xone) wiec taki powrot do tego co hejtuje rozi nie razi mnie, raz na jakis czas jest super, gorzej, jak jednoplatformowce maja wszystkie aaa w takim stylu ale to juz ich problem

Opublikowano
3 minuty temu, teddy napisał:

- brak VA poza cutscenkami

- brak fabuly

- brak motywacji do dalszej gry poza eksloracja

- prosty system walki z niewielka iloscia umiejetnosci aktywnych

 

To są wady w Zeldzie? No w Gran Turismo też można by powiedzieć, że słaby system rozwoju postaci i brakuje cinematic experience, nic nie zachęca do dalszych wyścigów prócz ścigania, 2/10.

Opublikowano
6 minut temu, teddy napisał:

No wtedy to byscie pare rzeczy znalezli pewnie:

- nagle ilosc przeciwnikow w kilku roznych kolorach by zaczela przeszkadzac

- praktycznie brak soundtracku

- w niektorych momentach fpsy spadaja do 15

- wieze ubisoftu

- 1000 znajdziek ktore w wiekszosci niewiele daja

- brak VA poza cutscenkami

- brak fabuly

- brak motywacji do dalszej gry poza eksloracja

- prosty system walki z niewielka iloscia umiejetnosci aktywnych

- pewnie jakies czepianko do grafiki ze jednak tak nie robi jak niektorzy chwalili

Dobra gierka ale zaden mesjasz 8/10 i juz wystawiam na pchli.

 

Mysle ze scenariusz prawdopodobny

ty ale wiesz że ja jestem blacharzem i botem. Potrafię docenić dobrą grę od nintendo a sama konsola w szafie od 5 miesięcy (no teraz wyjąłem z powodu bayo 2). No i dla mnie mario odyssey to żaden mesjasz i też po nim pojechałem kiedyś. Gra spoko ale nic więcej.

 

@FicuśWłaśnie w zeldzie najbardziej zachwyca to odkrywanie wszystkiego bez znaczników na mapie i tym podobnych pierdół. Gra nie traktuje gracza jak idiote ale jednocześnie genialnie pokazuje gameplayem co gdzie i jak. Nigdzie indziej tego tak rozwiązanego nie widziałem. Znaczy nigdzie indziej nie było to tak dobrze zrobione.

Edytowane przez blantman

Opublikowano

Jest taka gierka na rynku bez drzewka rozwoju, bez znacznikow, bez minimapy, bez perkow, bez skilli ale branza juz ocenila ze nie tedy droga 

Opublikowano

dali by syna na łódkę i kazali rozsypac prochy babci na wyspie za 40h eksploracji skrzyń i bicia mobkow to klapy by szybko odkurzaly lapki z komunii

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.