10 minut temu, Nemesis napisał:

Wy jeszcze nie wiecie jaka MS ma wizję na przyszłą generację. Może dalej skupia się na grach uslugach. To że skupują studia jeszcze nie oznacza rewolucji. Chciałbym, żeby tak było. Bo fajnie jeśli obie konsole dostarcza mocarne gierki. Mogę grać i na PS5 i Scarlett w mocne hity.

 

No po tej generacji to z pewnością nie mogą już się doczekać kolejnych gier-usług. xddd

Godzinę temu, _Be_ napisał:

Dzień bez plotek o nowych przejęciach to dzień stracony, Microsoft rozważa przejęcie IO Interactive  

Niby fajny wybór ale chyba w brygadzie Spencera brakuje tylko jakiegoś studia do klepania platformówek/kolorowych gier na wzór Nintendo, tutaj jest dziura, zarówno u MS jak i Sony.

Poza Nintendo to w zasadzie nikt tego typu gier nie klepie. Sony ma gierki tego typu ale na VR. Poza tym mamy Acti ze Spyro i Crashem. Poza tym lipa

40 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

 

No po tej generacji to z pewnością nie mogą już się doczekać kolejnych gier-usług. xddd

 

no szczególnie po tym jak wszystkie najpopularniejsze gry na tej generacji to gry tego typu. No ale wiadomo, tutaj na forumku liczą się tylko jednostrzałowce które po weekendzie można opchnąć na pchlim targu 

3 minuty temu, oni napisał:

no szczególnie po tym jak wszystkie najpopularniejsze gry na tej generacji to gry tego typu. No ale wiadomo, tutaj na forumku liczą się tylko jednostrzałowce które po weekendzie można opchnąć na pchlim targu 

 

Nie ma opcji. Nie będą robili samych gier usług, bo im się to nie opłaca. Gracze muszą też mieć czas na pielęgnowanie stulejki w samotności.

ekskluzywny Hitman albo gra Hitman-like dla Xboxa to byłby system-seller  ... dla mnie 

Edytowane 22 listopada 20186 l przez MYSZa7

@Paolo de Vesir

gra usługa =/= gra mulitplayer,  np. Forza, Hitman, Life is Strange itd. 

 

Czy im się nie opłaca, to bym nie powiedział. Wystarczy spojrzeć na rekordowe wyniki finansowe Ubisoftu który w zasadzie wypuszcza i wspiera same gry usługi (od Division  i For Honor po Asasyny i Far Kraje) 

 

Ale trzeba też być niezłym dzbanem aby myśleć że Microsoft będzie robił same gry usługi. Dobry line-up konsoli to taki w którym jest miejsce na wszystko, jednostrzałowce, usługi, single, multiplayer, arcade i cinematic experience

14 minut temu, oni napisał:

 

no szczególnie po tym jak wszystkie najpopularniejsze gry na tej generacji to gry tego typu. No ale wiadomo, tutaj na forumku liczą się tylko jednostrzałowce które po weekendzie można opchnąć na pchlim targu 

nie powiedziałbym, szczególnie patrząc, że trochę osób tutaj zagrywa się w Destiny 2, Fortnajty czy Piratów

Dobre gry żadne odmieńce  

Fortnajt fajny, destiny i piraci guwna

Teraz, Yakubu napisał:

destiny

 

ale byłbym FIZYCZNY jakbyś powiedział mi to w realu   

Godzinę temu, Daddy napisał:

Niby fajny wybór ale chyba w brygadzie Spencera brakuje tylko jakiegoś studia do klepania platformówek/kolorowych gier na wzór Nintendo

 

powiedziałbym, że mają RARE, no ale RARE woli klepać SoT które #nikogo  

Ms może kupić wszystkie studia świata i tak nie zrobią im dobrej gry 

a ch.j wy się tak tego Sea of Thieves uczepili? człowiek odpala i od razu wie że ma do czynienia z grą RARE, żegluje się przyjemnie i (co najważniejsze) jest inne od wszystkiego co jest teraz na konsolach

 

no ale z czym ja gadam skoro na SoT w kategorii "największe rozczarowanie roku" głosowali ludzie którzy gry na oczy nie widzieli  

Mi sie tez przyjemnie siedzi na podgrzewanej desce, ale po 2 minutach bez telefonu, jest nuda, bo nie ma contentu.

W SoT na content trzeba sobie zapracować. A nie jak to u Sony, press R2 to spoderman. 

31 minut temu, oni napisał:

gra usługa =/= gra mulitplayer,  np. Forza, Hitman, Life is Strange

Weź jeszcze napisz, że czołgi z pegazusa to była gra usługa

Sea of Thieves? No fajna ciekawostka 7/10 za pomysł i kreatywność 

 

1 minutę temu, Bzduras napisał:

Weź jeszcze napisz, że czołgi z pegazusa to była gra usługa

nie były, ale przykro mi że gry że gry epizodyczne klasyfikują się jako gra usługa  

Teraz, oni napisał:

gry epizodyczne klasyfikują się jako gra usługa

Ja takich narkotyków na osiedlu nie mam, więc nie

Wyparcie - typowa reakcja  

 

Jak nazwiesz grę, do której możesz wykupić dostęp (usługę) do kolejnych nieskończonych jeszcze fragmentów gry? 

 

Pięknie jest obserwować graczy którzy otwierają oczy w 2018 roku i nagle uświadamiają sobie że gry które przecież wcześniej lubili są przedstawicielami znienawidzonego modelu  G R Y   J A K O   U S Ł U G I , chyba nigdy mi się to nie znudzi 

Nie gram w takie

No a czy czasem bardziej nie pasowałoby nazwanie Life is Strange jako gry wydawanej w formie epizodów a nie uslugi? Bo to nie jest tak jak z Destiny czy The Division, które na start oferują pewne d o ś w i a d c z e n i e ale z kolejnymi dodatkami, patchami zmienia się balans gry, kontent cały czy na przykład endgame, gdzie odpalając taką gre na premiere masz pewien wycinek tego co gra zaoferuje a potem dopiero dostajesz kompletne doświadczenie jak już developer wyda wszystkie aktualizacje, które miał w roadmapie na przykład. Dla mnie LiS to jednak dość inny przykład, tutaj kupując grę na premiere czy rok po premierze dostaniesz ten sam produkt i tyle, jedynie zmienia się sposób dystrybucji. 

 

 

Edytowane 22 listopada 20186 l przez _Be_

13 minut temu, oni napisał:

Wyparcie - typowa reakcja  

 

Jak nazwiesz grę, do której możesz wykupić dostęp (usługę) do kolejnych nieskończonych jeszcze fragmentów gry? 

 

Pięknie jest obserwować graczy którzy otwierają oczy w 2018 roku i nagle uświadamiają sobie że gry które przecież wcześniej lubili są przedstawicielami znienawidzonego modelu  G R Y   J A K O   U S Ł U G I , chyba nigdy mi się to nie znudzi 

 

Chujowe, to chujowe. Po co drazyc temat?

@_Be_

 

to co opisujesz na przykładzie Destiny i The Division to taki ekstremalny rodzaj gry usługi czyli LIve Service Game, kiedyś opisywał to wszystko ładnie Matt Piscatella, analityk z NPD ale nigdzie nie mogę znaleźć jego tekstu. 

 

Generalnie 

GaaS - to wszystkie gry które są monetyzowane po premierze, niezależnie czy to płatne DLC, zbroje do konia, mikrotransakcje, skórki, epizody gry czy dodatki fabularne 

Live Service Game (rodzaj GaaS) -  czyli to o czym piszesz czyli trwale zmieniająca się gra jak np. Fortnite, Destiny czy SoT

 

generalnie we wszystkim chodzi o  to żeby utrzymać zaangażowanie graczy i wyciągnąć od nich jak najwięcej hajsu z jednej gry. 

Edytowane 22 listopada 20186 l przez oni

Godzinę temu, Rayos napisał:

 

powiedziałbym, że mają RARE, no ale RARE woli klepać SoT które #nikogo  

Za to co M$ zrobił z RARE to koorwa należy się tym zielonym szmatom karny kootas w dupala po same bile!

Edytowane 22 listopada 20186 l przez Ryo-San