Skocz do zawartości

Featured Replies

Opublikowano

Założyłem Crude swprd i bone fragment armor a dalej wygladam jalbym mial na sobie dull sword oraz ocean blue battle garb... to jakis blad? 

  • Odpowiedzi 118
  • Wyświetleń 53,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Wreszcie bydle przyszło. 

  • Skonczylem po 55h no i podtrzymuje opinie, ze zawod. Poczatek petarda, ale z czasem tylko coraz gorzej. Meczace skity, fabula zapowiadala sie ok ale skrecila w typowy jrpgowy nonsens w nienajlepszym w

  • 5h za mna i jasny chvj, ale to jest dobre  poziom DQ XI Co do systemu walki, gra powoli i stopniowo wprowadza wszystkie mechaniki, wiec nie ma problemow z ogarnieciem (aczkolwiek jakiegos przecietn

Opublikowano
2 godziny temu, wet_willy napisał:

A jaka bron masz w Outfits ustawiona? 

Dzięki. Mialem skina ustawionego. Ale armory wizualnie sie nie zmieniaja. Terazzmam onyx mail a w outfit moge tylko łachmany ustawic lub to ubranie od rebeliantów. I nie da sie tego wylaczyc tak jak z bronią

Opublikowano

Po 32h musze stwierdzic, ze gierka zaczela mnie troche meczyc i coraz wiecej rzeczy mi zaczyna doskwierac.

Po pierwsze - skity. To jena z moich ulubionych rzeczy w serii, ale w tej czesci mi nie leza kompletnie. Irytuje mnie to, ze czesto pojawiaja sie w paczkach po 2-4 pod rzad po wejsciu do nowej lokacji, niby nie musze ich obejrzec wszystkich naraz, ale wiadomo jak to jest, jak wyskoczy opcja to ciezko powiedziec sobie nie. Mogli to zaprogramowac, ze pojawia sie np co 3 walki, albo co kilka minut. Ogolnie to moglby ich byc po prostu mniej, bo strasznie mecza bule momentami. Sa zbyt przegadane, ciagna sie i ciagna, mimo ze jakiejs ciekawej tresci w nich niewiele. Brakuje wiekszej ilosci humorku, duzo jest powaznych rozmow, ktora maja przyblizac nam postacie, nadac im glebi, ale ciezko nie odniesc wraznia, ze mimo kosmicznej ilosci dialogow, wieszkosc z nich to tak naprawde jedno i to samo, tylko w troche innej szacie. Za malo tu ciekawej lub rozrywkowej tresci, przez co wieje nuda.

Po drugie - "dungeony" - jak bieganie po terenach miedzy miastami jest spoko, bo sa fajnie zaprojektowane i przyjemnie sie je zwiedza, tak lokacje prowadzace do bossow przynudzaja czesto. Designersko sa nudawne i waskie, wiec ciezko omija sie przeciwnikow i trzeba non stop walczyc. System walki jest przyjemny, ale jak przerwy miedzy kolejnymi, nieomijalnymi walkami trwaja max 10 sekund, to zaczyna sie juz robic niefajnie. Dramatycznie brakuje jakichs zagadek, czy chociaz bardziej zaawansowanej eksploracji, jest tylko walka, walka i walka, co chwile, co krok.

Po trzecie - nie podoba mi sie struktura gry - czyli chodzenie od jednej krainy do drugiej w celu ubicia lorda, a potem do nastepnego. Niby roznia sie od siebie i nie sa identyczne, ale jest w tym schematycznosc, ktora zabija mi poczucie przygody, ktore zawsze w talesach cenilem.

Bossowie maja tez za duzo HP, przez co walki z nimi gdzies w polowie zaczynaja robic sie nudne.

No ogolnie to graficzka i budzet mnie oczarowaly na poczatku, ale z czasem jednak wylonil sie falszywy mesjasz. Tzn, to nadal dobra gierka, ale raczej na pewno nie uznam jej za lepsza niz np Vesperia.

Opublikowano

czyli wady typowe dla 99% jrpgów ;) ja przez to olałem finał pierwszego Ni No Kuni, bo ostatnia lokacja i dojście do bossa to był jakiś żart 

Opublikowano

Vesperia na zawsze najlepsza:wub:

 

Sam pogralem tylko 2 godziny i system walki wyglada spoko. Troche mi to Xillia 2 przypomina. Dahaka, Po tych 32 h myslisz, ze jestes blisko konca?

Opublikowano

Myslalem, ze tak, ale gra mi wyraznie zasugerowala, ze nie. Ale robie caly poboczny content na biezaco, wiec ciezko powiedziec ile z tego sam glowny watek faktycznie zajmuje.

Opublikowano

Ja przeszedłem wczoraj drugi "land" i jego finałowego bossa, na którym zmniejszyłem poziom trudności na Moderate, bo mi się nie chciało farmić itemów więcej (a bez tego nie widziałem opcji jak to ogarnąć). A mam 18h. Tylko, że nie wiem czy konsola nie nabiła jakoś więcej, bo nie wydaje mi się, żeby aż tyle weszło.

Opublikowano

Ja po drugim mialem ze 12h, robiac caly poboczny content jaki moglem, wiec cos dlugo. W menu gry mozesz sprawdzic ilosc przegranych godzin tez, w play records bodajze.

Opublikowano

Mnie brakukuje tylko ryb i jednego promienia do konca 50h na liczniku i L60 chyba zrobie sobie Platynke xD

Opublikowano
W dniu 17.09.2021 o 08:29, Basior napisał:

Ja przeszedłem wczoraj drugi "land" i jego finałowego bossa, na którym zmniejszyłem poziom trudności na Moderate, bo mi się nie chciało farmić itemów więcej (a bez tego nie widziałem opcji jak to ogarnąć). A mam 18h. Tylko, że nie wiem czy konsola nie nabiła jakoś więcej, bo nie wydaje mi się, żeby aż tyle weszło.

nie wiem jak na ps5 ale na xbox gry bamco (scarlet nexus i właśnie tales of arise) mają problem z instant on. Znaczy jak zostawiasz gre w uśpieniu nadal leci licznik godzin XD. Na xbox dodatkowo dzieje się to samo w quick resume i nawet jak wyłączę konsole to licznik leci dalej. 

Opublikowano

Super gierka ale nie mam platyny bo... zglitchowalo mi sie trophy za wszystkie Side Questy idz pan w chuj na 10 

Opublikowano

Ja niestety po poczatkowych zachwytach troche wymiekam. 45h za mna, pierwsze 10 bylo fantastyczne, ale potem czulem sie jakbym gral w dokladnie te same 10h w kolko, tylko ze z innymi skinami. Na chwile obecna 7/10 i straszny zawod, lepiej sie bawilem pol roku temu ogrywajac symphonie.

Opublikowano

Dla mnie zawsze problem z Seria Tales byl ten sam co z Yakuza niby super ale jak grasz wiecej niz w 1 gre z serii na 2 lata to po 10h chce ci sie juz "tym samym" rzygac xD

Opublikowano

100% zgody, to jest esencja tej serii. Liczyłem, że Arise to będzie nowa jakość, ale jest tylko poprawnie. Na razie mam 20 pare godzin i też daje takie 8, ale pomiędzy tym a Berserią miałem te połtora roku przerwy jakoś pewnie.

Opublikowano

Ja jak na razie daję mocarne 9 po 28h ide na 4 lorda.

Nie jest to najlepszy Tales, bo Graces f i Abbys stawiam wyżej, ale gra się w to wybornie. 30427787_TalesofArise_20210921182542.thumb.jpg.9f393ca5fbf72eb6128ae34b380be9d1.jpg

Opublikowano

Jeśli berseria mnie odepchnęła po 10h ze względu na puste lokacje, mało ciekawy world design oraz mało wciagaja na starcie fabułę. To mam czego szukać w arise?

 

Grałem i ukończyłem wcześniej tales of xilla i było ok, więc mam mieszane uczucia...

Edytowane przez michu86-

Opublikowano

Arise to jest typowy tales, ale ubrany w ładne ciuszki, a talesy albo sooe kocha, albo nienawidzi. 

Opublikowano

Oni w tej grze na metr kwadratowy pierdola wiecej glupot niz w Personie z drugiej strony walki szybsze i na swoj sposob przyjemniejsze. Ciezko powiedziec :/

Opublikowano

Właśnie ta szybkość walk w demie mi się podobała i ładne widoczki. Ogólnie bieda w jrpgach więc się zastanawiam.

Edytowane przez michu86-

Opublikowano

Właśnie przeszedłem grę. Na normalu zajęło mi to 43h (53lvl). Po 3/4 nie czytałem już dialogów ani nie oglądałem filmików bo nie dałem rady temu całemu patosowi wylewającemu się z gęb naszych bohaterów przy każdym dialogu. Rozmowy w tej grze ewidentnie pisała osoba nie mająca żadnych znajomych, rodziny ani przyjaciół bo wszystko wygląda jak przepisane z jakiegoś socjalnego poradnika dla hikikomori. Jeszcze pomęczę się żeby zrobić platynkę choć ten 100lvl wydaje mi się niedorzecznie wręcz pojebany.

 

 

Sama gra jest ok ale tak jak napisałem, w pewnym momencie bardzo chciałem ją jak najszybciej zakończyć. Grałem po 1-3h dziennie.

minusy:
-podniosłe dialogi, w których przy każdej nadarzającej się ku temu okoliczności zapewniamy swoich towarzyszy o niegasnącej w nas przyjaźni.
-wstawki anime wyglądające gorzej od renderów. No co jest kur...:dynia:?!?!?!

-nie wiem czy na hardzie tak jest ale można robić sejva w 98% miejscówek w każdym momencie kiedy się chce. Kiedyś tak grałem na PC.

-podobnie z teleportami. Niemal z każdego miejsca można się w dowolnej chwili teleportować gdzie tylko zechcemy.
-każdy dungeon to schemat: główny korytarz +opcjonalna (krótki korytarzyk+pokoik) odnoga ze skarbem. Żadnych udziwnień żebyśmy się przypadkiem nie zgubili.

 

 plusy:

Spoiler

Tankgirl Kisara:ohboy:

-dużo broni

-jakaś tam customizacja wyglądu
-walki są całkiem dobre choć niekiedy chaotyczne i mega powtarzalne.

-fajny bajkowy klimat. Niektóre miejscówki są bardzo ładne.

Opublikowano
5 godzin temu, ornit napisał:

-nie wiem czy na hardzie tak jest ale można robić sejva w 98% miejscówek w każdym momencie kiedy się chce. Kiedyś tak grałem na PC.

-podobnie z teleportami. Niemal z każdego miejsca można się w dowolnej chwili teleportować gdzie tylko zechcemy.

Czemu traktujesz to jako minusy?

 

IMO to bardzo dobrze, ze gra pozwala na sejw w kazdym momencie bo to znaczy, ze mozesz zapisac i wyalczyc gre kiedy chcesz, a nie ze musisz blokowac sobie X czasu na dungeon.

Teleporty tak samo - szanowanie czasu gracza. Jakbym mial biegac z buta wszedzie to gra bylaby sztucznie wydluzona.

Opublikowano

5 lord za mną i zaczyna sie zabawa, cholernie dobrze sie bawię przy tym tytule. 785856596_TalesofArise_20210921211136.thumb.jpg.91d9024c9c3ff2a6468645eceb505d2a.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.