1 minutę temu, Paolo de Vesir napisał(a):

Za co niby?

Za to samo co Epic pozwał Apple i wygrał.

3 minuty temu, pawelgr5 napisał(a):

Za to samo co Epic pozwał Apple i wygrał.

Tam sytuacja była trochę inna - Apple blokowało możliwość bezpośredniej zapłaty dla Epiczka i poniekąd ściągało haracz za każdą płatność. Tutaj Sony ma swoją platformę na którą Microsoft wydaje gry, ale nie musi godzić się na udostępnianie na niej konkretnych usług, a MS nie ma tu nic do gadania.

5 minut temu, Paolo de Vesir napisał(a):

Tam sytuacja była trochę inna - Apple blokowało możliwość bezpośredniej zapłaty dla Epiczka i poniekąd ściągało haracz za każdą płatność. Tutaj Sony ma swoją platformę na którą Microsoft wydaje gry, ale nie musi godzić się na udostępnianie na niej konkretnych usług, a MS nie ma tu nic do gadania.

Ale ostatecznie Epic dostał pozwolnie na wypuszczenie swojej metody płatności na iOS ktora omija w kurwe cały haracz.

2 minuty temu, pawelgr5 napisał(a):

Ale ostatecznie Epic dostał pozwolnie na wypuszczenie swojego sklepu na iOS ktory omija w kurwe apple store i cały haracz.

Tak, ale jeszcze raz mówię - to była funkcjonalność zaszyta w sklep wewnątrz gry i go po prostu Apple zablokowało. Tutaj nie wiem co musiałby zrobić Microsoft aby wymusić coś takiego na Sony i jeszcze raz mówię - to może im się kompletnie nie opłacać, bo więcej mają ze zwykłej sprzedaży (a mówimy o kilku czy nawet kilkunastoletnich starociach) niż mieliby z XGP. No, ale kto wie.

Myślę, że MS będzie zadowolony jak by dostali opcje wypuścić apkę do Xcloud która wymaga GPU więc i załozenia konta MS. Sam Cloud gaming w ekosystemie MS na platformie Sony zasiałby ziarno, które kiedys na pewno zaprocentuje.

No i pytanie czym różni się zamknięty do niedawna sklep Apple, od zamkniętego sklepu na konsoli, gdzie za każdą sprzedaż 30% idzie do Sony? Czy sąd dopatrzy się jakieś różnicy?

Oczywiście do tego daleka droga. Z tego co czytam Apple zamierza jeszcze walczyć. A sam Microsoft skupi się na pewno w pierwszej kolejności na uruchomieniu własnego sklepu mobilnego który ominie marże Google i Apple. Poza tym za mało gier jeszcze przeportował PS5. No i wypadałoby żeby najpierw sam MS otworzył swoją konsolę na inne sklepy. Bo głupio będzie się skarżyć w sądzie na Sony, gdy samemu na własnych konsolach robi się to samo.

3 minuty temu, ASX napisał(a):

No i pytanie czym różni się zamknięty do niedawna sklep Apple, od zamkniętego sklepu na konsoli, gdzie za każdą sprzedaż 30% idzie do Sony? Czy sąd dopatrzy się jakieś różnicy?

Apple zablokowało wewnętrzną funkcję twórców gry, a MS po prostu nie udostępnił usługi, a Sony nie musi jej przyjmować. Dziwne, że to trzeba w ogóle tłumaczyć.

Ale z tego co rozumiem decyzja sądu nie ogranicza się do deregulacji płatności wewnątrz gry, tylko do płatnosci w ogóle.

Dlatego ta decyzja jest kluczowa dla uruchomienia sklepu mobilnego Xboxa na urządzenia z Androidem i iOSem. Bo otwiera furtkę do sprzedawania gier i GP bez marzy dla Google i Apple.

A teraz co to za problem techniczny zrobić aplikacje Xboxa na PS podobną do apek Netflixa czy Amazon Prime Video, gdzie można byłoby sprzedawać GP, kupować gry i grać w chmurze? Jeśli Sony będzie im to blokować, to pójdą do sądu i prawdopodobnie wygrają. Bo jak wytłumaczyć sądowi że na jednej platformie mogą istnieć aplikacje które umożliwiają płatności bez marży, a na drugiej już nie?

Oj kuuuurwa ależ bym chciał zobaczyc jak inni się wpieprzają z butami na Switcha 2 Biorąc pod uwagę ich ból dupy i sprawy sądowe o byle gówno to może być piękny show. A Xbox moim zdaniem otworzy się na inne sklepy. Może właśnie integracja z PC to umożliwi i wtedy MS wpada na salę sądową cały na biało z info "możecie u nas otwierać na Windowsie co tam chcecie".

Dla mnie taka odleglejsza przyszłość to odpalanie wszystkiego na wszystkim. Bo ludziom będzie tak najwygodniej, a i twórcom będzie zależało żeby dotrzeć do jak największej liczby użytkowników

No Microsoft od kilku lat gra na zburzenie obecnego porządku i najchętniej chciałby żeby z innymi systemami stało się to co Windowsem, który jest otwarty i bez przeszkód mogą na nim działać inne sklepy, a MS nie pobiera od nich żadnej marży.

Oczywiście MS robi to nie dlatego że jest dobry dla graczy czy developerów. Ale tylko dlatego że nie jest beneficjentem tego układu. Bo sam po ubiciu Windows Phone nie ma własnej platformy mobilnej , a Xbox jest najmniejszy z wielkiej trójcy konsol.

W tę stronę idą też regulacje (jak ten wyrok w sprawie Apple), bo sytuacja w którym to właściciel systemu ma pełną kontrole nad dystrybucją i może forsować marże bez żadnej alternatywy nie jest korzystna ani dla developerów ani dla klientów.

Kiedyś ktoś się weźmie za konsolowe haracze, a wtedy zyska ten który będzie wydawał gry na wszystko, więc pewnego dnia podwaliny zarobków i działalności Sony i Nintendo mogą się rozsypać jak domek z kart.

11 minutes ago, SnoD said:

Kiedyś ktoś się weźmie za konsolowe haracze, a wtedy zyska ten który będzie wydawał gry na wszystko, więc pewnego dnia podwaliny zarobków i działalności Sony i Nintendo mogą się rozsypać jak domek z kart.

Nintendo jest bezpieczne, Sony jest w dupie.

1 godzinę temu, ASX napisał(a):

No Microsoft od kilku lat gra na zburzenie obecnego porządku i najchętniej chciałby żeby z innymi systemami stało się to co Windowsem, który jest otwarty i bez przeszkód mogą na nim działać inne sklepy, a MS nie pobiera od nich żadnej marży.

Oczywiście MS robi to nie dlatego że jest dobry dla graczy czy developerów. Ale tylko dlatego że nie jest beneficjentem tego układu. Bo sam po ubiciu Windows Phone nie ma własnej platformy mobilnej , a Xbox jest najmniejszy z wielkiej trójcy konsol.

W tę stronę idą też regulacje (jak ten wyrok w sprawie Apple), bo sytuacja w którym to właściciel systemu ma pełną kontrole nad dystrybucją i może forsować marże bez żadnej alternatywy nie jest korzystna ani dla developerów ani dla klientów.

I tak to właśnie skończy.

Konsole jakie znamy nie będą miały sensu.

Produkcja gier będzie w pyte droga, długa.

Będą skrzynki z wnętrzem budżetowego PC- to ten dzisiejszy PC w cenie PS5 pro który będzie lepszy. Tak skończą konsole. To będzie dla większości, skoczy do pułapu 4-5k za takie pudełko. Nawet napędu nie będzie jak w PC dzisiaj.

A dla Pipilinio co grają w 3D marka i innych purystów będzie master race za 20k.

No I skonczy sie eldorado po 3 systemy jak nowe beda za 4-5 k plus gierki po 4 stowki. To ten pc za 20 tysi tak ze nie wyglada

24 minutes ago, iluck85 said:

I tak to właśnie skończy.

Konsole jakie znamy nie będą miały sensu.

Produkcja gier będzie w pyte droga, długa.

Będą skrzynki z wnętrzem budżetowego PC- to ten dzisiejszy PC w cenie PS5 pro który będzie lepszy. Tak skończą konsole. To będzie dla większości, skoczy do pułapu 4-5k za takie pudełko. Nawet napędu nie będzie jak w PC dzisiaj.

A dla Pipilinio co grają w 3D marka i innych purystów będzie master race za 20k.

Produkcja gier nie była nigdy tak prosta jak teraz, nawet w pojedynkę da się zrobić dobry tytuł bez większych kosztów. Drogie są do utrzymania molochy.

To imo pieśń przyszłości której nie wiem czy dożyjemy

W dużym skrócie- skończą wszyscy jak Sega. Będą tylko gry wydawać. A „konsole” będą robić firmy takie jak dziś robią pocket PC.

Czyli zajebiście - jeden sprzęt do wszystkiego.

7 minutes ago, Paolo de Vesir said:

Czyli zajebiście - jeden sprzęt do wszystkiego.

Do wszystkiego oprócz duszy i pieprzu

MS się mota bo mu idzie beznadziejnie, skończą pewnie jak Sega. Obecnie dla nich własna konsola to kula u nogi, zresztą kto kupi kolejnego xboxa skoro będzie miał najuboższą bibliotekę gier.

Co do pozwów, gdyby to było takie proste to Epic już dawno pozwałby Microsoft, Sony czy Nintendo a tak siedzi cicho i grzecznie płaci 30%.

20 minut temu, Ukukuki napisał(a):

MS się mota bo mu idzie beznadziejnie, skończą pewnie jak Sega. Obecnie dla nich własna konsola to kula u nogi, zresztą kto kupi kolejnego xboxa skoro będzie miał najuboższą bibliotekę gier.

Trzeba się spytać Nintendo.

45 minutes ago, Ukukuki said:

MS się mota bo mu idzie beznadziejnie, skończą pewnie jak Sega. Obecnie dla nich własna konsola to kula u nogi, zresztą kto kupi kolejnego xboxa skoro będzie miał najuboższą bibliotekę gier.

Co do pozwów, gdyby to było takie proste to Epic już dawno pozwałby Microsoft, Sony czy Nintendo a tak siedzi cicho i grzecznie płaci 30%.

Microsoft nawet nie chce by ktokolwiek kupił konsolę, ostatnio każdy ich ruch to kolejny powód by jej nie kupować. Prawie 3 tysiące za XSX? Chore, za dużo jak za dekoder do Gamepassa.

29 minut temu, Ukukuki napisał(a):

Co do pozwów, gdyby to było takie proste to Epic już dawno pozwałby Microsoft, Sony czy Nintendo a tak siedzi cicho i grzecznie płaci 30%.

To nie jest proste, Epic i Apple procesują sie juzchyba piąty rok, a końca nie widać bo ostatnio złożyli apelację.

Moze na razie siedzą cicho bo nie będą wojowac ze wszystkimi, czekają aż zakonczą proces z Apple, dostaną precedensowy wyrok i dopiero ruszą z innymi, i na pewno lepiej byłoby się dogadać niż kolejne lata spędzać w sądach. Gdyby Epicowi się udało, to mocno by to namieszało, bo rynek dzisiaj wygląda tak że ludzie dzisiaj wydają więcej na mtx i battlepasy i inne subskrybcje niż zakupy gier.

Co do tego że następny Xbox będzie miał najmniejsza biblioteką to nie byłbym taki pewny, bo informacje mówią że ma odpalać po prostu pecetowe wersje gier, bez potrzeby przygotowywania portów. A to oznacza że, o ile wciąż uznamy go za konsole, to będzie miał najwiekszą bibliotekę gier