Skocz do zawartości

Xbox Series - komentarze i inne rozmowy

Featured Replies

Opublikowano

FFXVI też na PS5 działał w wyższej rozdzielczości niż na Xboxie boomer No nie wiem, nie mam żadnych oczekiwań względem tej konsoli w tym momencie historii - zero, już nawet nie mają jak mnie rozczarować.

  • Odpowiedzi 35 tys.
  • Wyświetleń 2,3 mln.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Jak ja lubie to dodawanie sobie kompetencji z dupy. Urodził się na początku lat 90 i od razu staż gracza mu się zaczął liczyć, już jak berbeć bez umiejętności srania do nocnika sobie CV redaktora budo

  • Ladnie Spencer obchodzi 25-cio lecie Playstation 

  • Po całej generacji spędzonej z PS4 zakup klocka wydawał się jedynym sensownym rozwiązaniem. Głównie z uwagi na gamepass i całą bibliotekę nieogranych gier. Pierwsze wrażenie to radość z unboxingu, bo

Opublikowano
13 godzin temu, Homelander napisał(a):

No co Ty. Przecież wszyscy nam wmawiają, że Gamepass wpływa wręcz pozytywnie na sprzedaż, bo po ograniu na Gamepassie ludzie kupują gry na własność! Czyżby to nie była prawda?

No i już jest wyjaśniona słaba sprzedaż gry na Xboxie, nawet premiery nie trzeba. Wszyscy chętni do zagrania na Xboxie siedzą na One. A wszyscy, którzy mają Series kupili już na PC i grają na swoich gamingowych pecetach. Jasne, proste, oczywiste

Fajnie pomijacie statystyki jak sprzedaż CoDa spadła na X'a, ale przez 2 miesiące upgrade do wersji Premium gry był w TOP3 na Marketplace a sprzedaż i przychody z GP rosną nieustannie od grudnia 2024 :p

Opublikowano

Odpowiedź Sony na zapytanie o eksy na Xboksa, w związku z tym ostatnim ogłoszeniem o pracę:

30tf8mnx9nff1.jpeg

Nic zaskakującego, zadecydują klienci PlayStation.

Opublikowano

Nowe wyniki za ostatni kwartał MS:

  • Uśredniając cały gaming +10%.

  • W tym gaming & services +13%.

  • I sprzęt -22%.

I podsumowanie całego roku fiskalnego:

Edytowane przez SnoD

Opublikowano

Fakt, że kolejny spadek przychodów ze sprzedaży sprzętu o ponad 20% przekłada się na obniżenie ogólnego wzrostu przychodów całego gamingu jedynie o 3%, oznacza, że Xbox to już raczej sprzedaje się w ilościach jak sprzęt dla kolekcjonerów.

Opublikowano
  • Autor
14 minut temu, krzysiek923 napisał(a):

Nic zaskakującego, zadecydują klienci PlayStation.

To raczej nie klienci decydują co robi Sony ;)

sama odpowiedź, typowo PRowa, ani niczego nie potwierdza ani nie zaprzecza. Dziwne byłoby jakby udzielili szczerej odpowiedzi w randomowym mailu, do jakiś największych fanatyków, którzy sprzeciwiają się wydawaniu gier PlayStation na Xboxy i Switcha.

11 minut temu, SnoD napisał(a):

Nowe wyniki za ostatni kwartał MS:

  • Uśredniając cały gaming +10%.

  • W tym gaming & services +13%.

  • I sprzęt -22%.

Jest dysonans, z jednej strony liczby idą w górę, cyferki się zgadzają nie tylko w Xboxie ale całym MS, a jednocześnie zwalniają tysiące ludzi.

Opublikowano
13 minut temu, ASX napisał(a):

To raczej nie klienci decydują co robi Sony ;)

A kto? Zaczną spadać cyferki (kręcone przez klientów Sony) to Sony się dostosuje.

Opublikowano
19 minut temu, ASX napisał(a):

To raczej nie klienci decydują co robi Sony ;)

sama odpowiedź, typowo PRowa, ani niczego nie potwierdza ani nie zaprzecza. Dziwne byłoby jakby udzielili szczerej odpowiedzi w randomowym mailu, do jakiś największych fanatyków, którzy sprzeciwiają się wydawaniu gier PlayStation na Xboxy i Switcha.

Jest dysonans, z jednej strony liczby idą w górę, cyferki się zgadzają nie tylko w Xboxie ale całym MS, a jednocześnie zwalniają tysiące ludzi.

Chmura wspierana AI itp. to nie jest chałupnicza produkcja, wydajność w rzeliczeniu na pojedynczą parę rąk powinna w takim układzie rosnąć.

Opublikowano

Czy te liczby wystarczająco jasno mówią, że Playstation nie może iść bezpośrednią drogą Xboxa? Czy jeszcze nie?

Opublikowano

Najgorsze jest to, że teraz trzeba trochę poczekać na weryfikację, aż Microsoft na kolejnej stacji swojej drogi krzyżowej wypierdoli się na ryj po raz kolejny. Strategia nie wyszła? Oj tam, od razu nie wyszła, dobra była, tylko rynek się zmienia, a ludzie mają przyzwyczajenia, ale mamy tutaj nową, taką dostosowaną do trendów, pryszłościową strategię! I ASX będzie tej nowej, kolejnej strategii bronić jak matki, powołując się na wybrane cyferki i tezy, póki będzie ona w fazie (niedo)rozwoju. Nikt tutaj nie będzie miał problemu z tym, żeby zwrócić ci honor i przyznać się do błędu, jeśli MS w końcu osiągnie ten sukces, do którego drogę sobie rozplanował. Ale mamy nadzieję, że i ty w razie porażki tego master planu w końcu przyznasz, że tam rządzi banda niekompetentnych debili, bez umiejętności wyciągania wniosków przede wszystkim. Bo trendy i cyferki mają obcykane. My kierujemy się historią (doświadczeniem), a ta pokazała, że kierowanie się trendami, z jednoczesnym wygaszaniem wciąż obowiązującej teraźniejszości, nie wychodziło MS na dobre.

Na gorąco napisałbym, że jak tym razem nie wyjdzie, to może czara się przeleje i zostawią to na dobre, dadzą sobie spokój z podbojami (jakoś tam mimo wszystko istniejąc), no ale te inwestycje, ten zakup Activision... Wydaje się to mocno nieprawdopodobne - to już prędzej bym uwierzył we wskrzeszenie Xboksa jako konsoli, z eksami (bez wyrzekania się PC).

Na ten moment:

Game Pass - nie taki gamechanger, nie taka żyła złota jak miała być... Niejeden kupił konsolę Xboksa z myślą o tym abonamencie, ale promocja 4zł się skończyła, a GP z premierami day one podrożał. Nie zapominajmy, że Game Pass Core wyparł XBL Gold i jest potrzebny do rozgrywki online. Niby coś tam rośnie na PC, nikt nie twierdzi, że to nie jest fajna usługa jako jedna z opcji, ale "rośnie" to jeszcze nie sukces, gdzieś jest ściana zainteresowanych i ta ściana może nie zostać uznana przez sam MS jako sukces. Bo konsola też nie przynosiła strat.

xCloud - GF Now to wciąż dużo lepsza jakość i nie wiem, z czym mają problem, żeby to poprawić i na co czekają.

Xbox App - to samo co w przypadku xCloud. Aplikacja rozwijana z ograniczonym budżetem, ograniczonymi zasobami i przez stażystów chyba, bez głupiego koszyka nawet. Brak sortowania listy życzeń. Firma specjalizująca się w sofcie nie jest w stanie dodać koszyka kurwa. Biblioteka rozbudowywana i uzupełniana wolno i wybiórczo (poza wszystkimi nowymi grami od MS).

Konsola - no po prostu jest, bo co można o niej powiedzieć w tym momencie

Czy jest coś, co udało się niezaprzeczalnie? Poza oddaniem swoich eksów na PS, gdzie gry te się sprzedają, chociaż... podobno gry się nie sprzedają. Bo póki co, pasuje to do słynnego powiedzenia: "co jest do wszystkiego..."

Chyba wystarczy, kolejne posty na ten temat sobie daruję, bo już bym się tylko zapętlał. Czekam na sukces wizji MS lub jakieś większe problemy Sony, które "nie rozumie zachodzących zmian".

Opublikowano

49 minut temu, krzysiek923 napisał(a):

Xbox App - to samo co w przypadku xCloud. Aplikacja rozwijana z ograniczonym budżetem, ograniczonymi zasobami i przez stażystów chyba, bez głupiego koszyka nawet. Brak sortowania listy życzeń. Firma specjalizująca się w sofcie nie jest w stanie dodać koszyka kurwa. Biblioteka rozbudowywana i uzupełniana wolno i wybiórczo (poza wszystkimi nowymi grami od MS).

No jakiś rozwój jest bo apka nie wywala się tak jak kiedyś. To trzeba na spokojnie usiąść. No i przynajmniej jednak się zmienia bo msstore to chyba MS zapomniał ,że istnieje.

Jednak teraz jak wydają swoje gry na inne launchery to jest sens rozwijać swoje apki? Pewnie klienci mają swoje przyzwyczajenia i tych ze steam już nie ściągną do swoich aplikacji. A ci co są to jest dalej baza klientów której MS nie porzuci. Fakt nie zarobią tych 30% więcej ale przerzucą koszta rozwoju, PR, utrzymania aplikacji i serwerów na innych a sami skoncentrują się na dostarczaniu gier w najwyższej jakości. Ten MS to ma łeb nie od parady! Rozgrywa konkurencję w gamingu jak chce widząc za horyzont przyszłość giereczkowa.

Opublikowano
  • Autor
Godzinę temu, Ukukuki napisał(a):

Jednak teraz jak wydają swoje gry na inne launchery to jest sens rozwijać swoje apki? Pewnie klienci mają swoje przyzwyczajenia i tych ze steam już nie ściągną do swoich aplikacji. A ci co są to jest dalej baza klientów której MS nie porzuci. Fakt nie zarobią tych 30% więcej ale przerzucą koszta rozwoju, PR, utrzymania aplikacji i serwerów na innych a sami skoncentrują się na dostarczaniu gier w najwyższej jakości. Ten MS to ma łeb nie od parady! Rozgrywa konkurencję w gamingu jak chce widząc za horyzont przyszłość giereczkowa.

Jest sens bo wciąż to na własnej platformie zarabiają przecież najwięcej.

Nie wiem czy ta strategia MS długofalowo okaże się sukcesem, czy za rok, 5 czy 10 lat, nie okaże się wszyscy porzucą Xboxa i nie przesiadą się na Steam czy PS5 albo PS6.

Ale jak na razie strategia ta najwyraźniej działa i nie ma symptomów by miało się to wydarzyć. Są oficjalnie największym wydawcą na PlayStation, co pokazuje że można zdominować sprzedaż na platformie nawet mimo tego że sprzedaje się tam coraz mniej gier.

A jednocześnie mają na swojej platformie rekordową liczbę godzin spędzonych w grze. Co pokazuje że jak na razie ludzie od nich nie uciekli. Więc jak na razie zjedli ciastko i wciąż mają ciastko.

2 godziny temu, krzysiek923 napisał(a):

Czekam na sukces wizji MS lub jakieś większe problemy Sony, które "nie rozumie zachodzących zmian".

Ja akurat uważam że Sony rozumie zachodzące zmiany lepiej niż my wszyscy. Stąd np. tak duże inwestycje w GAASy, coraz więcej portów na PC, czy zapowiedź gry na Xboxa. Nie są ignorantami.

Opublikowano

No. Te gaasy to im wyszły znakomicie. Brawo Sony! Doskonałe zrozumienie rynku. Szczególnie Concord pokazuje jak Sony rozumie zachodzące zmiany. Jestem pod wrażeniem

MS największym wydawcą na Playstation? W sensie, że w tym miesiącu akurat najlepiej sprzedały się gry od MS i to czyni ich oficjalnie największym wydawcą na Playstation? No to ja jestem w takim razie największym klientem Lidla! Bo przecież pomiędzy 12:05 a 12:06 zrobiłem największe zakupy. Oficjalnie! Ciekawe, czy zdajesz sobie sprawę, drogi ASXie jakie Ty czasem kocopoły piszesz i jakie dziwactwa wymyślasz, żeby tylko wyszło na Twoje. Chyba pójdę za przykładem @krzysiek923 i dam sobie spokój z tym tematem, bo opary absurdu sięgają sufitu

Opublikowano
  • Autor
3 godziny temu, Homelander napisał(a):

MS największym wydawcą na Playstation? W sensie, że w tym miesiącu akurat najlepiej sprzedały się gry od MS i to czyni ich oficjalnie największym wydawcą na Playstation? No to ja jestem w takim razie największym klientem Lidla! Bo przecież pomiędzy 12:05 a 12:06 zrobiłem największe zakupy. Oficjalnie! Ciekawe, czy zdajesz sobie sprawę, drogi ASXie jakie Ty czasem kocopoły piszesz i jakie dziwactwa wymyślasz, żeby tylko wyszło na Twoje

Musisz te słowa słowa skierować do CEO Microsoftu, to on powiedział te "kocopoly i dziwactwa" do inwestorow:

4 godziny temu, Homelander napisał(a):

No. Te gaasy to im wyszły znakomicie. Brawo Sony! Doskonałe zrozumienie rynku. Szczególnie Concord pokazuje jak Sony rozumie zachodzące zmiany. Jestem pod wrażeniem

Zawodzi ich wykonanie, nie sam kierunek. Możesz mieć najlepszy pomysł na świecie, ale jak nie potrafisz go zrealizować, to poniesiesz porażkę.

Ale jak już jedna gra im się udała (Helldivers 2) to stała się najszybciej sprzedającą się grą w ich historii.

Opublikowano

GT 7 w swojej wyścigowej niszy raczej się trzyma dobrze, a teraz też trzeba go już traktować jako GAAS

MLB The Show jak na to, że baseball nie jest jakoś superpopularny to też daje rade

Podkupione Destiny też ma wierną bazę graczy

Na razie Sony próbuje zrobić GAAS'a bez użycia swoich najmocniejszych marek, wywalenie frakcji to do dzisiaj beka, bo by to poszło na samym hajpie serialu

Edytowane przez wojtas011

Opublikowano
  • Autor
2 minuty temu, wojtas011 napisał(a):

Na razie Sony próbuje zrobić GAAS'a bez użycia swoich najmocniejszych marek, wywalenie frakcji to do dzisiaj beka, bo by to poszło na samym hajpie serialu

próbowali robić GAASa God of Wara , Spidermana (oba skasowane), Horizon GAAS wciąż jest w produkcji. Także próbowali użyć do tego swoich największych marek.

Opublikowano

@ASX i wg Ciebie stwierdzenie "top publisher" tłumaczy się na język polski jako największy wydawca?

Opublikowano
  • Autor
1 minutę temu, Homelander napisał(a):

@ASX i wg Ciebie stwierdzenie "top publisher" tłumaczy się na język polski jako największy wydawca?

tak to całkiem dobre tłumaczenie:
image.png

Serio greg zamierzasz się teraz czepiać tego słówka jak wyszło że się skompromitowałeś?

Opublikowano

Ja się w sprawie wielu kluczowych decyzji MS nie zgadzam z Asaxem, ale nie rozumiem co pewne osoby swoimi elaboratami chcą osiągnąć? Czy to znowu część dyskusji że Xbox umar?

Przecież jest sobie to PlayStation, można je kupić, będzie miało prawie wszystkie gry (na tą chwilę nie ma). Kto miał to dalej będzie grał, kto idzie po konsolę do sklepu to wyjdzie z PlayStation lub Nintendo. Taka jest rzeczywistość.

Ale Xbox dalej istnieje i będzie istniał, również w formie hardwareu. Mam nadzieję że nie będzie problemem że będzie jeszcze bardziej komputerowy. Wszak Homelander nie miał ostatnio oporów by nazwać Steam Decka ultymatywna konsolą ;) więc tu chyba też mu nie będzie przeszkadzać, jeśli będzie to wygodnie działać.

A co do gier Sony na innych platformach, to powtarzam że nikt nie ma pojęcia co będzie. Czemu Sony właśnie teraz wydaje na "trupa" którego trzeba dobic, gdzie nie kupuję się gier? Po co im rage fanów? A mimo wszystko to robią.

Dziwi mnie że gracze niczego się nie nauczyli, robią jakieś statementy że coś się napewno nie wydarzy albo się wydarzy, gdzie 90% takich rzeczy w ostatnich latach wróciło strzałem gołej dupy w pysk.

Opublikowano
2 minutes ago, ASX said:

tak to całkiem dobre tłumaczenie:
image.png

W PPE powinieneś pracować.

Nie, top publisher to nie jest to samo co największy wydawca

Opublikowano
  • Autor

to jak twoim zdaniem powinno się przetłumaczyć ten zwrot?

Opublikowano
8 minutes ago, ASX said:

to jak twoim zdaniem powinno się przetłumaczyć ten zwrot?

Bardziej jako czołowy. Gdyby byli najwięksi użyłby biggest. I gwarantuje, że by się nie zawahał.

Top u Amerykanów to bardzo bardzo subiektywne określenie, które może oznaczać absolutnie wszystko, zwłaszcza jak nie masz kryteriów. W tym przypadku może to oznaczać sprzedaż, albo oceny, albo influence, albo kolor nadruków na płytach. Jest to nic nie znaczący marketingowy bełkot, nie wyciągaj wniosków z takich wypowiedzi, albo je wklejaj. Korporacyjny angielski jest popierdolony ostro

Opublikowano
4 minutes ago, Homelander said:

Bardziej jako czołowy. Gdyby byli najwięksi użyłby biggest. I gwarantuje, że by się nie zawahał.

Top u Amerykanów to bardzo bardzo subiektywne określenie, które może oznaczać absolutnie wszystko, zwłaszcza jak nie masz kryteriów. W tym przypadku może to oznaczać sprzedaż, albo oceny, albo influence, albo kolor nadruków na płytach. Jest to nic nie znaczący marketingowy bełkot, nie wyciągaj wniosków z takich wypowiedzi, albo je wklejaj. Korporacyjny angielski jest popierdolony ostro

To kto w takim razie jest największym wydawcą? Ostatnie tabelki sprzedaży są zdominowane przez gry Microsoftu.

Opublikowano
  • Autor

A gdyby chciał powiedzieć są są czołowym wydawcą to nie mógłby powiedzieć "leading publisher?

Wygląda to jak takie przypierdalanie się na siłę, wiadomo przecież że nie chodziło mu o oceny, nadruki na płytach , czy "influance", gdy wypowiadał się o wynikach finansowych. Po prostu trudno ci zaakceptować że się pomyliłeś i teraz w to brniesz.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 4