Głównie to weź idź z tego forum durniu

1 hour ago, Beelzeboss said:

Pc  głównie dziecki grają w forciki, majnkrafty i league of legends, bo im starzy kupili na komunie do nauki. Żaden normalny dorosły nie gra na sprzęcie do pornoli i excela.

Wiesz jak siedzisz na kasie w biedronce to i moze PC sie tylko do tego uzywa  

Przeciez ten bałwan guwno gra w gry. Na Xboxa się obrazil ale gra na nim. Sonowcom liże kule ale zbytnio nie sa zainteresowani bo mają swoich pacjentów aż nadto.

to że xbox chuj i każdy to wie nie znaczy, ze bede obrazal sie gry 3rd party.

Nie ma większej beki niz blacharze pierdolący o kartach graficznych czy innym gównie w temacie console wars. Chłopaki przyszli z paletkami do badmintona na korty Rolanda Garrosa i się dziwią, że coś nie idzie

2 minuty temu, Beelzeboss napisał(a):

to że xbox chuj i każdy to wie nie znaczy, ze bede obrazal sie gry 3rd party.

A czemu żeś nie kupił Prosiątka żeby ogrywać te niesamowite exy i spatchowane multiplatformy?

Wspaniały image enhancer. Może i nie widać zbytniej różnicy ale za to gry działają gorzej 

 

9 minut temu, drozdu7 napisał(a):

A czemu żeś nie kupił Prosiątka żeby ogrywać te niesamowite exy i spatchowane multiplatformy?

po co? Zaraz wychodzi switch 2 i tam bede je kupowal.

beelzeautyzmoss

To po co brandzlujesz się tym Sony i exami? Grałeś wogóle w te gry?

Poważnie pytam 

9 minut temu, Paolo de Vesir napisał(a):

beelzeautyzmoss

wowiarz co nawet w mgs nie grał 

masakra, co to za forum niegraczy XD sami teoretycy

Wyjebane w tego MGSa w 2024, spróbuję w remake trójki i zobaczymy co dalej.

MGS seria życia i jedne z najlepszych gamingowych wspomnień, każda część ukończona 2-4 razy z wyjątkiem 4 i 5, choć do czwórki bym chętnie wrócił. Snake Eater to opus magnum twóczości Kojimy, z niecierpliwością czekam na remake.

Swoją drogą rok temu sobie przeszedłem MGS 2 na PC. Tankowiec i deszcz to nadal jakiś techniczny wybryk natury, ja nie wiem jak oni to wtedy zrobili..

Szacunek dla pana Kojimy, nie ma co, ale trudno jest wejść w tę serię w 2024. Dlatego trzymam kciuki żeby te remake'i dały radę.

Nie no można mieć różny stosunek do MGS i ogólnie tworów Kojimy. Ale to są gry wideo z prawdziwego zdarzenia. Nie jakieś silące się na realizm rozwodnione twory w otwartym świecie.

Taki MGS V to gameplayowy potwór, z Death Stranding miałem wiele problemowych ale koniec końców nie mogę nie docenić że to gra taka jaką wymyślił w swojej głowie autor. Nie wpisujący się w obecne trendy, tylko unikalny w wielu aspektach 

Kurwa, masz najłatwiejszy punkt wejścia wraz z Master Collection, ale lepiej chodzić i gadać głupoty, że yyyy uuuu cośtam Pierdolę, nie wyczymie

Brałem się z dwa lata temu za MGSa z PSX Classic no i nie pykło.  Poczekam na trójkę w remake'u z gameplayem godnym XXI w.

ależ mocarne SDF w temacie PRO, już nawet chłopaków z PRO cisną jeśli nie powielają kłamstwa o niesamowitym skoku jakościowym tego śmiecia xDDDDD

Są przecież dokładne testy że to jest przepaść 

35 minut temu, Paolo de Vesir napisał(a):

Brałem się z dwa lata temu za MGSa z PSX Classic no i nie pykło.  Poczekam na trójkę w remake'u z gameplayem godnym XXI w.

Pięściami wyjaśnię za chwilę, mogę być not able to control myself

52 minutes ago, Bzduras said:

Kurwa, masz najłatwiejszy punkt wejścia wraz z Master Collection, ale lepiej chodzić i gadać głupoty, że yyyy uuuu cośtam Pierdolę, nie wyczymie

 

Pierdolisz. Jedynka jest absolutnie niegrywalna bez ogromnej dawki nostalgii. 2 i 3 wyglądają paskudnie w tej chwili. To kolekcja dla maniaków mających gry małym palcu a nie jakieś wejście do serii

Sam pierdolisz, jedynka trzyma się dobrze i jak nie jest się melepetą rozpieszczoną współczesnymi samograjami to normalnie się gra padem w konsoletę. Śmieszy mnie za każdym razem jak ktoś pisze, że retrogierki z okolic ery PSX są niegrywalne - są, tylko się towarzystwo rozbisurmaniło albo skill z paluszków uleciał z wiekiem.

1 minute ago, Bzduras said:

Sam pierdolisz, jedynka trzyma się dobrze i jak nie jest się melepetą rozpieszczoną współczesnymi samograjami to normalnie się gra padem w konsoletę. Śmieszy mnie za każdym razem jak ktoś pisze, że retrogierki z okolic ery PSX są niegrywalne - są, tylko się towarzystwo rozbisurmaniło albo skill z paluszków uleciał z wiekiem.

 

No kurwa, nie. Po prostu. Nie

Nie no, z takimi argumentami pokroju "po prostu nie" to ja nie mam szans, wywieszam białą flagę.

 

GRACZE

Odsłony z MSX jeszcze zrozumiem, zwłaszcza dwójkę. Nigdy nie grałem i nie powiem ciężko było się nauczyć dobrze skradać zwłaszcza, że widzą nas z całej planszy i trzeba gapić się w ten miniaturowy radar, nie wiedząc nawet w którą stronę chujki są obrócone, ale MGS z PSXa? Grałem w to dwieście lat temu i skończyłem tylko raz więc żaden ze mnie wymiatacz. Nie wiem w czym problem amunicji od cholery na normalu chyba, że próbowałeś tylko ogłuszać od tyłu i nie wychodziło.