Opublikowano 3 lutego3 lut poziom ps4+ to peak grafiki, nic wiecej nie potrzeba. Jezu, jak spencer dobrze zrobił nintendo wydając kastrata series s bez ramu XDD.
Opublikowano 4 lutego4 lut Bociarscy nie macie wrażenia że już należy odpuścić? Of course klaperska hipokryzje należy piętnować zawsze, ale chyba it's time to let go
Opublikowano 4 lutego4 lut Czytając was mam wrażenie, że umiecie tylko pisać w jednym miejscu. Jakie to przewidywalne a zarazem żałosne. Edytowane 4 lutego4 lut przez Assassins_78
Opublikowano 4 lutego4 lut 2 godziny temu, Assassins_78 napisał(a): Czytając was mam wrażenie, że umiecie tylko pisać w jednym miejscu. Jakie to przewidywalne a zarazem żałosne. Złe wrażenie, ale może po prostu nieuważnie czytasz forum?
Opublikowano 4 lutego4 lut 2 godziny temu, drozdu7 napisał(a): Bociarscy nie macie wrażenia że już należy odpuścić? Of course klaperska hipokryzje należy piętnować zawsze, ale chyba it's time to let go I tak siedzie już tu tylko dla sporu - niebieskie szkodniki z którymi tutaj walczę i tak nie grają w gry których bronią więc nie spotkam ich w żadnym innym temacie
Opublikowano 4 lutego4 lut Jak ja ciebie spotkam to ciebie zobaczymy w ktokolwiek widział ktokolwiek wie.
Opublikowano 4 lutego4 lut No niestety to zwijamy się z tematu. Panu Zabójcy_69, który zajmuje się kompulsywnym kupowaniem i sprzedawaniem popierdolonej ilości mobilnych konsolek i komputerków nie podoba się nasze zachowanie Przepraszam.
Opublikowano 4 lutego4 lut Panowie nie ma sensu wystawiać Xboxa Series X tu na pchlim, nikt nie kupi, bo userzy tego forum są świadomi zaistniałej sytuacji. Najlepiej na OLXie itp., gdzie znajdą się klienci na nieświadomce. Żeby zwiększyć szansę na pozbycie się tego szrota najlepiej powymieniać gry, tak żeby w zestawie było coś dla każuala: nowa Fifka, Codzik i Minecraft. Zdjęcie do ogłoszenia polecam wrzucić z załączonym na TV Fortnitem. Nie należy też przesadzać z ceną: 1000zł to maks, jeśli oczywiście konsola jest w pudełku, w komplecie, jak nowa (z tym chyba nie będzie problemu, bo mało kto ją używa) i z dodatkowym padem. W ogłoszeniu proszę dodać, że to konsola idealna na początek, jeśli ktoś nie siedzi w giereczkowie. Jak i że to konsola Microsoftu, twórców Windowsa, na którym hulają komputery, a nuż ktoś zielony się na to złapie. Tak że powodzonka, może uda się popchnąć tego X-szrota za tysiaka, a później dołoży się drugie tyle do Switcha 2, konsolę która będzie dostarczać, jak jej poprzednik, przez kolejne 8 lat! Edytowane 4 lutego4 lut przez zdrowywariat
Opublikowano 4 lutego4 lut Kto to jest świadomy klient? Ten co kupuje 2 gry rocznie z trzeciej ręki na CEXie jak to ma miejsce w przypadku wielkich klaperskich umysłów czy fagów którzy nie grają nawet w kupione gry a traktują ją jako inwestycje? A potem zdziwko, że branża wygląda jak wygląda i ludzie grają w jakieś crapy na 7 z małpiszonem w roli głównej.
Opublikowano 4 lutego4 lut Sprzedam Xbox Series S - 700zł. Stan igła, tylko przetrzeć z kilku kilogramów kurzu, polecam
Opublikowano 4 lutego4 lut Zamiast grać w XS w gry których nie ma na Plejaku zawsze można w to miejsce potrenować autyzm i np. zrobić 30 przejść Silenta w 2 miesiące.
Opublikowano 4 lutego4 lut A tak, paweł konseser grania w gry RAZ, bo potem to już to samo i nie ma sensu. Ciekawe czy z cimcirimcim ma podobne zdanie - zaruchane raz, nic nowego mnie już tam nie czeka, wystarczy na całe żyćko
Opublikowano 4 lutego4 lut 3 minuty temu, Paolo de Vesir napisał(a): Zamiast grać w XS w gry których nie ma na Plejaku Ciekawe co to za gry XD
Opublikowano 4 lutego4 lut Niektóre gry kończę kilka razy, ale jest różnica między skończeniem czegoś kilka razy, nawet w odstępie lat, a kurwa kilkadziesiąt w 2 miesiące co przy długości Silenta 2, nawet na speedrunie, z boku musi wyglądać jak głęboki autyzm. Już nie róbmy kurwy z logiki.
Opublikowano 4 lutego4 lut Właśnie jestem w trakcie przechodzenia Sajlencika potężnego znowu, będę o Tobie myślał grając :*
Opublikowano 4 lutego4 lut chciałbym mieć tyle wolnego czasu na granie żeby walić jedną gierkę jak wariat od nowa i od nowa gdy ocean tytułów zalewa brzeg. Siedzę po nocach, staram się codziennie i robię co mogę. Wszelkie trofki jakie dostaje mają takie godziny zdobycia : Spoiler pracuje pon-pt 8-16:00 więc od listopada gdy zacząłem Elden Ringa, Astro Bota i tajemniczą grę, o której powiem jak przejdę jestem totalnie niewyspany i czekam tylko aż odbije się to na moim zdrowiu... ale grać trzeba no ale mówię nie ważne jak gra by była dobra to ja chcę lecieć z kolejnymi bo w taki sposób to ja jedną grę na pół roku bym zaliczał.
Opublikowano 4 lutego4 lut Wiadomo, Sajlenta to se pykne z doskoku przed spankiem, co by posłuchać ambiencików i dotknąć tego syfu. Na normalnej tapecie mam piękną Personkę 3 Reload, Ninja Gaidena 2 Black i Ender Magnolia Tak se tylko wspomniałem bo uwielbiam jak Paolcio dostaje PTSD
Opublikowano 4 lutego4 lut 8 minut temu, Paolo de Vesir napisał(a): Niektóre gry kończę kilka razy, ale jest różnica między skończeniem czegoś kilka razy, nawet w odstępie lat, a kurwa kilkadziesiąt w 2 miesiące co przy długości Silenta 2, nawet na speedrunie, z boku musi wyglądać jak głęboki autyzm. Już nie róbmy kurwy z logiki. Gram, dopóki gra mnie cieszy. Są gry, które zacząłem i odłożyłem (bo nic nie muszę), są które były dla mnie jednorazowym - wybitnym - doświadczeniem, są też takie, które przechodzę 2-14 razy pod rząd i są też, do których co rok, czy dwa, wracam. Nie potrzebuję motywacji w postaci gamescore, czy pucharków, sam sobie wyznaczam, gdzie dla mnie kończy się platyna - tam kończą się endorfiny: BOTW było dla mnie jednorazowym - wybitnym - doświadczeniem (około 400h). W Into the Breach mam „platynę” (870h). Celeste przeszedłem 14 razy pod rząd (435h). Do RE1R, Ninja Gaiden, TLOU i DKCR, co 2-3 lata wracam (mam bodajże 7, 6, 8 i 5 przejść, w moim przypadku to wchuj). Spoiler Spoiler Tak wygląda radość z granka, jak za bajtla, zrobię sobie małą przerwę i może nawet pokuszę się o 300%
Opublikowano 4 lutego4 lut 11h na speedrunie, niezły doskok 30 przejść w 60 dni, gdzie połowa nie dnia, a doby na jednej grze powtarzanie tej samej czynności no, ale to ja jestem jebnięty
Opublikowano 4 lutego4 lut 3 minuty temu, Paolo de Vesir napisał(a): 11h na speedrunie, niezły doskok 30 przejść w 60 dni, gdzie połowa nie dnia, a doby na jednej grze powtarzanie tej samej czynności no, ale to ja jestem jebnięty 11H to nie speedrun, tylko "szybkie" przejście gry, speedruny zaczynają się od 2h z hakiem
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.