4 godziny temu, SnoD napisał:

Jest garstka deweloperów co jest w stanie wypuszczać regularnie wysokobudżetowe blockbustery (w sumie tylko Insomniac przychodzi mi do głowy). Reszta będzie teraz kisić się nad jednym takim tytułem 7-8 lat mająv do dyspozycji 400+ ludzi. Dlatego dobrze jest mieć deweloperów, którzy potrafią operować na zespołach kilkudziesięcioosobowych.

Co ma teraz Sony wrzucić jak Ryan alkus narzucił rygor gierek aaa z nastawieniem na graficzkę? Większość devow Sony chwilę temu coś wypuściło, jeszcze pod batem i rygorem tego by to był cross gen (hajsik musi się zgadzać, zapominamy o hasłach possible only on PS5). Zostało insomniac z Spiderem i może naughty dog z Frakcjami czyli pierwszym multiplayerem Sony od stu lat. Tak bieda, susza, Sahara, trzeba kupować timeexy jakiekolwiek byle dev zgadza się na deal. 

 

Microsoft podobna beka, trilion devow kupionych, a w 2022 pustka niczym przestrzeń w kosmosie ale mam dziwne przeczucie, że mimo wszystko za jakiś czas to jednak Microsoft będzie wypuszczać rocznie więcej gierek że swoich studiów niż Sony. Ten rok zaczął się hi-fi rush, tak szczerze klapy... czy wobec obecnych ruchów Ryana Sony jeszcze jest w stanie wypuścić coś takiego ze swojego studia? Bo ta gierka to wypisz wymaluj to co cechowało japońskie studio np w czasach ps2

Edytowane 28 stycznia 20232 l przez Daffy

Ważne, że sony ma final fantasy xvi i final fantasy vii remake part II a boty mogą co najwyżej dupe wąchać:)

3 minuty temu, PanKamil napisał:

Ważne, że sony ma final fantasy xvi i final fantasy vii remake part II a boty mogą co najwyżej dupe wąchać:)

Potwierdzenie tego co gadam i inni, kupują time exy konsolowe bo swoje studia bieda. Ale jak w drugą stronę Microsoft chce kupić Acti to hemoroidy Ryanowi pękają 

23 minuty temu, Daffy napisał:

Potwierdzenie tego co gadam i inni, kupują time exy konsolowe bo swoje studia bieda. Ale jak w drugą stronę Microsoft chce kupić Acti to hemoroidy Ryanowi pękają 

Czasowe? Czyli ciagle czekasz na ffvii remake?:)

Nie czekam, był czasowy, ograłem na steam decku day one jak wyszedł na steamie

Wojny konsolowe nie mają sensu. No bo jak to jest kupić sobie PS5/XSX i grać w Dead Space w 1080p w 60 klatkach jak za czasów PS4? Uwłaczające... 

23 minutes ago, PiPoLiNiO said:

Wojny konsolowe nie mają sensu. No bo jak to jest kupić sobie PS5/XSX i grać w Dead Space w 1080p w 60 klatkach jak za czasów PS4? Uwłaczające... 

Racja. Konsole to niestety gorsza alternatywa dla biedaków. Tani sprzęt dla pospólstwa i pewne kompromisy są konieczne.

Dokładnie, lepiej kupić blachę za 10k i narzekać we wszystkich tematach, że gra nie chodzi

1 minute ago, izon said:

Dokładnie, lepiej kupić blachę za 10k i narzekać we wszystkich tematach, że gra nie chodzi

Bo trzeba kupić samą kartę za 10k a nie cały zestaw, wtedy chodzi

cw opiera się o dosyć podstawowe zjawisko socjologiczne związane z przynależnością do grupy, nawet jeśli przynależność jest zupełnie przypadkowa to osoba wierzy w lepszość swojej grupy nad innymi, nie ma tu znaczenia rozdzielczość, lineup ukochanej platformy i inni członkowie grupy.

Edytowane 29 stycznia 20232 l przez Wieslaw

Ukochana platforma Miłość do kawałka plastiku i wielomiliardowych korporacji.

W CW chodzi tylko i wyłącznie o gnojenie upośledzonych klaperskich, nie o żadne preferencje gamingowe 

22 minuty temu, dee napisał:

W CW chodzi tylko i wyłącznie o gnojenie upośledzonych klaperskich, nie o żadne preferencje gamingowe 

Czyli wszystkich użytkowników konsol "nowej generacji" grających w 1080p 

Ja gram na Oledzie a on ma 4k.

2 minutes ago, Donatello1991 said:

Ja gram na Oledzie a on ma 4k.

Telewizor może ma, ale gry juz nie. Połącz dwie kropki w całość.

2 minuty temu, Czoperrr napisał:

Telewizor może ma, ale gry juz nie. Połącz dwie kropki w całość.

Nie rozumiem.

21 minut temu, Donatello1991 napisał:

Nie rozumiem.

Wyobraź sobie zajebiste sportowe auto. V12. 700 kucy. To jest Twój TV. 

 

Teraz wyobraź sobie, że zamiast PB98 albo 95,dostajesz PB20. I zalewasz nim swoje V12... 

A teraz wyobraź sobie dzień premiery gry dead space donatello ale nie możesz w niego pograć po jesteś c0rwa pippolinem, wpierdoliłeś 20k na swojego pc śmiecia i gra Ci nie działa 

Teraz, Pupcio napisał:

A teraz wyobraź sobie dzień premiery gry dead space donatello ale nie możesz w niego pograć po jesteś c0rwa pippolinem, wpierdoliłeś 20k na swojego pc śmiecia i gra Ci nie działa 

Nie zesraj się. Dawno działa i pewnie skończę go szybciej niż Ty. W 4k 120 fps ultra. Nie jak zwierzę w 1080p na NOWEJ GENERACJI

Granie na kompie 2023 roku. Co to kurwa jakieś gimnazjum?? 

Granie na kompie to gimnazjum? Myślałem, że to w gimnazjum jest 0 siana i kupuje się gówno srake za 2k żeby móc w ogóle grać. A potem się idzie do pracy i stawia na jakość... 

Czekajcie chłopaki, wiem jak go przepłoszyć

 

4,9GHz

 

Zaraz zaczną się tiki nerwowe i ucieknie robić benchmark na 16-16-32

W gimnazjum się grało na kompie bo starzy kupowali "do nauki", osobiście nie znam nikogo, kto pracuje po to  żeby po całym dniu, lub w wolny weekend bawić się w updaty, ustawienia czy suwaczki zamiast po prostu odpalać konsole i grać.. 

 

W miarę znośny do grania komp kosztuje co najmniej 5x tego co konsola, a w zamian dostaje się opóźnione premiery lub brak niektórych gier, bugi i niedopracowane wersję, w nielicznych przypadkach lepszą grafikę nie wartą różnicy w cenie sprzętu i utraty komfortu jaki daje konsola.

Edytowane 29 stycznia 20232 l przez izon

uff 8 godzin roboty przy komputerze odklepane. Czas zasiąść do kąkuterka klikać w ustawienia i czytać na forach czemu nie działa mi ta gra 

Co Wy macie z tymi suwakami i ustawieniami. Włączasz grę i grasz. Siadasz przed tv z padem i jest jak na konsoli. Po co to zbędne pierdolenie i dorabianie teorii aby bronić gówno grafikę w imię niby wygody.