Opublikowano 30 lipca30 lip Nie pierdol, tylko kupuj. Miliony (w tym ja) much nie mogą się mylić. Nie potrzebujesz wolnego czasu.
Opublikowano 31 lipca31 lip 2 godziny temu, SebaSan1981 napisał(a):Czytając Wasze perypetie cieszę się że nie zainteresowałem się tą karcianką, jedynie z boku obserwowałem posty i jakieś gameplaye na jutubie. Gry w karty nawet lubię, za nastolatka grałem z rodzicami w tysiąca, z ekipą klasową w LO pogrywałem w durnia i makao. Nawet jakieś pokery na kompie klikałem (w tym takie gdzie się panny pozbywały ubrań) ale nie przekonał mnie fenomen gry Balatro. Z jakiegoś powodu nie dałem się jej złapać w sidła.Może i całe szczęście bo też bym pewnie odinstalowywał i zainstalowywał ponownie po jakichś przelotnych wkurwach i rage quitach Tu nie ma rage quitów, tu jest tylko lekka frustracja że pierwsza runda to zwykły poker, a dopiero po kilkunastu sekundach zaczyna się rodeo Ta gra ma tylko "nakładkę" pokerową, to nieskończona zabawa w układanie odpowiednich kart z bonusami by uzyskać najlepszy wynik.A "koniec gry" to tylko ściema, gra się kończy po 24 rundzie i po prostu możesz kontynuować zabawę, jest niby dojście do "nieskończoności", ale to chyba tylko paru świrów na youtube zrobiło. Edytowane 31 lipca31 lip przez Rtooj
Opublikowano 31 lipca31 lip Nie wiem czy wiecie, ale można też grać dla....tak zwanej przyjemności Ja tak robię i się cieszę. Na spokojnie, bez spiny podchodzę do każdej rozgrywki i czy padnę na drugim bossie czy dalej, to żaden problem. Jak mam czas i ochotę, to próbuję jeszcze raz, a jeśli nie, to uznaję, iż był to znak, że trzeba iść spać albo ruszyć tyłek do czegoś innego. Oczywiście mam satysfakcję kiedy wpadną fajne jokery, szczególnie jeśli się uzupełniają, a do tego reszta też się układa, ale nie mam problemu, jak zobaczę napis gejmołwerluzer.Tak czy tak gra daje satysfakcję i dopaminkę, a do tego ma świetny dizajn i wkręcającą muzykę. Sam też na początku nie poleciałem na hajp i kupiłem dopiero całkiem niedawno na telefon, po tym jak sprawdziłem z ciekawości w gejpasie, ocb tym wszystkim chorym ludziom Polecam taki styl gierkowania.
Opublikowano 3 sierpnia3 sie O teraz to już poważnie kończę, bo zrobiłem kobyłę z którą nie widziałem końca. Tym razem bez pieczęci i szklanych.Zaczęło się do uzyskania jednego legendarnego, niby nic wielkiego - trzeba odrzucić 23 karty by wzrosło o x1.Po uzyskaniu kopii z ducha, czyli wykasowaniu wszystkich innych, talia zaczęła przynosić nadzieję, trzeba było polować na kartę kopiującą.No i się udało. I kopiująca la lewo i taka kopiująca losową.Po drodze jeszcze dostałem drugą kopiującą,i zostało oparcie oparcie talii na planecie PARY i STALOWYCH <3Po drodze negatyw, ale zanim zapolowałem na kolejną kopię gra pokazał mi ścianę ;DMyślałem żeby się szarpnąć na "nieskończoność" ale e20 mi zdecydowanie wystarczy.Ostatecznie udało mi się na 4 legendarnych uzyskać mnożniki kązdy po x26. Edytowane 3 sierpnia3 sie przez Rtooj
Opublikowano 4 sierpnia4 sie Trzaskałem ;)Ale gdybym chciał tam spędzić to zrobiłbym wszystkie kolory żetonów każdej talii (zrobiłem to w dwóch). No i jeszcze można zrobić złote ikonki na każdym jokerze. Ale to już dla totalnych maniaków. Niektóre jokery są beznadziejne i byłoby to nieprzyjemne.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.