Próbowałem z tej kuszy gniazdo zestrzelić- taki wuj. Widzę, że bełt trafia ale to nic nie daje. Za to przy polowaniu już jest ok, sarenkę tak załatwiłem. 

A po co te gniazda, można z nich zebrać coś wartościowego?

Uświadomiłem sobie teraz, że słabiutko u mnie, póki co, z łucznictwem. Muszę więc pobróbować ustrzelić jakieś jelenie albo bandytów

 

Edytowane 12 lutego12 lut przez Paolo1986

W gniazdach są czasami wytrychy, jakieś błyskotki no i najczęściej jaja

50 minut temu, Dalhi napisał(a):

  Ukryj zawartość

W trakcie pracy w kuźni nosi się skórzany fartuch i rękawice. Były do odebrania od kowala ze skrzyni. Dają bonus do rzemiosła.

 

 

W życiu tego nie używałem, to jakby stosować krzyżaczki przy układaniu kafelek, kto to widział.

Ale mi jeden gnojek z tarczą krwi napsuł. Jak dostał wciry, padł na ziemię i błagał o litość. Żadnej litości. Aż szkoda, że nie da się tutaj zrobić Czarnego Rycerza z Monty Pythona. 

Co do strzelnictwa to później można odblokować perk sokole oko, który zwalnia czas na chwilę przy celowaniu. Można bardzo łatwo strzelić prosto w głowę biegnącemu wrogowi. Mega OP bajer, przestałem używać kuszy od kiedy go odblokowałem. Perk działa przy obu, ale łuk się oczywiście dużo szybciej załadowuje. 

1 godzinę temu, Boomcio napisał(a):

A ja ten fartuch sprzedałem za jakiś bezcen,

No ja też tylko gdybym pamiętał komu i gdzie to by się odkupiło a tak dupa. 

33 minuty temu, kudlaty88 napisał(a):

No ja też tylko gdybym pamiętał komu i gdzie to by się odkupiło a tak dupa. 

Przed chwilą znalazłem fartuch w starej chatce jak czyściłem znaczniki. xd

 

 

Wesele zaliczone i 

Spoiler

Poruchane ale mogli to lepiej zrobić a nie że czarny ekran i dźwięki xd 

 

3 godziny temu, Boomcio napisał(a):

A ja ten fartuch sprzedałem za jakiś bezcen,

On się chyba respawnuje w pokoju.

@messer88 nawet nie wiedziałem że tam się da. 

Można i dość śmieszne opcje dialogowe wcześniej są. W sumie jak nie będziesz zagadywał do postaci co tam są poza questami to łatwo pominąć. 

9 godzin temu, messer88 napisał(a):

Wesele zaliczone i 

  Pokaż ukrytą zawartość

Poruchane ale mogli to lepiej zrobić a nie że czarny ekran i dźwięki xd 

 

Same.

Teraz komu bije dzwon.

Też ciekawie.

 

No właśnie za długo łaziłem po lasach na tej mapce, teraz się biorę za fabułę bo robi się ciekawie a wydaje mi się że jestem zbyt mocny na ten moment. 

 

Dalej w grze trzeba zmienić proporcje grania i bardziej się skupić na story tak samo. 

U mnie 25 h i nadal z fabułą jestem w lesie

Ale te poboczne questy+aktywności trzymają poziom tych z Wieśka 3. Robiłem wczoraj np. serię aktywności z walk na pięści

Spoiler

I, tu zaskoczenie, pokonałem w końcu arcymistrza żyjącego gdzieś na odludziu

Albo tropiąc kłusowników, spotkałem

Spoiler

pana Ptaszka

Chciałbym teraz dokończyć trening z Kocurem i zabrać się za dalsze przygotowania do

Spoiler

Wesela

No ale po drodze wskoczyła aktywność(zapewne pierwsza z kilku) z czyszczenia obozów bandytów

Nie przejmowałbym się tym, że później możemy być za mocni, w końcu gra pozwala na pełną dowolność w prowadzeniu rozgrywki

Po przejechaniu ok 36 km na Siwku wpada ukryty atut zwiększający jego statystki. 

Muszę podejrzeć z ciekawości, ile ja zrobiłem km na koniu. Statystyki zapewne nie uwzględniają dystansu nabitego podczas szybkiej podróży

Trzeba przyznać, że świetne staty. Wytrzymałość i ładowność ma ciut większe niż Piszczek, tempo i odwaga jednak trochę niższe. No ale mnie by się nie chciało bujać z nim tyle czasu. Poza tym mój koń musi być czarny albo chociaż ciemnoszary.

Wychodzi na to, że bycie lojalnym wobec konia się opłaca

Godzinę temu, melkorr napisał(a):

Po przejechaniu ok 36 km na Siwku wpada ukryty atut zwiększający jego statystki. 

Ja mam cholerny problem żeby to wbić bo chwilę sobiepogalopuje i zaraz zasiadam żeby na piechotę po lesie pochodzić i skarbów poszukać a potem zapominam o koniku i do miasta z buta wracam za każdym razem. 

7 minut temu, kudlaty88 napisał(a):

Ja mam cholerny problem żeby to wbić bo chwilę sobiepogalopuje i zaraz zasiadam żeby na piechotę po lesie pochodzić i skarbów poszukać a potem zapominam o koniku i do miasta z buta wracam za każdym razem. 

"Przyklej" Siwka do ścieżki i poczytaj forum.

Ta opcja trzymania się drogi przez konia bardzo fajna. Czasem jednak koń potrafi sam z niej zboczyć i robi się mały chaos przez chwilę. Dobrze też, że kolizje z krzakami nie są już problemem.

Godzinę temu, Butt napisał(a):

Trzeba przyznać, że świetne staty. Wytrzymałość i ładowność ma ciut większe niż Piszczek, tempo i odwaga jednak trochę niższe. No ale mnie by się nie chciało bujać z nim tyle czasu. Poza tym mój koń musi być czarny albo chociaż ciemnoszary.

Wpadając do stajni na takim ekstra Siwku Henryk dopłaci o wiele niższą kwotę do najlepszego dla siebie konia.

Czekam na paczyk jakiś popremierowy, a tu klops nie ma nic, aż tak dobrze gra działa w dalszej części?

Na xsx działa bardzo dobrze, z bugów to jedno drzewko się nie wczytuje koło zielarki i przy kilkukrotnym używaniu quick resume dziwnie miga przy słonecznym dniu a w kuttenberg jednego noc po telepało na schodach w karczmie.