Skocz do zawartości

Clair Obscur: Expedition 33

Featured Replies

Opublikowano

Pewnie nie każdemu się spodoba końcówka ale jak dla mnie 10/10. Nie wiem jak jest z wyświetlaniem spoilerów na telefonach to nie piszę nic, żeby przypadkiem komuś nie spierdolić, ale co tam się na koniec odwala to jest top generacji i gier ogółem. Niesamowita gra, czas wbijać 100%.

image.png

  • Odpowiedzi 760
  • Wyświetleń 30,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • A tu całość ekipy - sami zwyczajni ludzie, żadnych ulańców i kolorowłosych they/themów - tamto zostało w Ubisofcie.

  • Patrzcie co znalazłem :)

  • Mniej więcej dwie godzinki za mną i o ile z początku podchodziłem do tych "9/10" i Waszych spustów z lekką rezerwą, tak teraz nie mam już żadnych wątpliwości co do tej gry: to naprawdę będzie konkretn

Opublikowano

Kurwa ale questa trafiłem, akurat na mój starczy refleks. Trzeba 15 ataków sparować bez blędu, ale poszło szybciej niż się spodziewałem.

Nie wiem czy skin to spoiler, ale wrzuce, warto było

Spoiler

Przechwytywanie.JPG

Opublikowano

Normalnie jakoś nie paruję, tylko unikam, bo podoba mi się granie w to jak w RPG-a i żeby mieć okazję trochę poatakować samemu unikalnymi kombinacjami i atakami. Parowanie wszystkiego wydaje mi się dość monotonne, przeciwnicy szybko padają.

Ale jak był ten boss opcjonalny, że TRZEBA, bo cały czas atakuje on (Ramasseur), to nieźle się wkręciłem. Na moim ówczesnym levelu, na hardzie, naprawdę było napierdalanko jak w Sekiro, combosy po 8 ciosów, i wszystko trzeba było udać (no, miałem już trochę potionów wskrzeszających, to jakiś margines był). Początkowo miałem wrażenie, że będę musiał bez błędu nawalać godzinę, ale wyczaiłem przy okazji tej walki masę systemów w grze, zwłaszcza dotyczących breaka. Przykładowo, sama zmiana broni na taką, która ma żywioł, na który przeciwnik jest słaby, potężnie zwiększa to, o ile parowanie nabija pasek breaka. Jak rzadko, chwilę siadłem na ekwipunkiem postaci, i walka okazała się do zrobienia. Ale co przy próbowaniu mój palec wskazujący się zasiedział na tym nawalaniu RB, to jego.

Muzyka jak muzyka, koleś miał dobry temat i dość rzadki w grach, ale rozpierdala mnie jej ILOŚĆ. Można odnieść wrażenie, że co chwila jest nowy kawałek. To takie proste, koleś sobie robił muzykę po godzinach, wrzucał średnio co tydzień nowy kawałek na swojego Bandcampa, twórcy go znaleźli i go zaprosili do zrobienia tego soundtracku i teraz będzie legendą branży gierek video.

Opublikowano
3 minuty temu, ogqozo napisał(a):

Muzyka jak muzyka, koleś miał dobry temat i dość rzadki w grach, ale rozpierdala mnie jej ILOŚĆ. Można odnieść wrażenie, że co chwila jest nowy kawałek. To takie proste, koleś sobie robił muzykę po godzinach, wrzucał średnio co tydzień nowy kawałek na swojego Bandcampa, twórcy go znaleźli i go zaprosili do zrobienia tego soundtracku i teraz będzie legendą branży gierek video.

Muzyka jest fenomenalna i ost trafił do mojej growej topki. Porownywałem sobie długość soundtracków, Ekspedycja to 8h i 9 minut, FF16 miało 40 minut więcej, ale taki FF15 to już tylko 5h.

Kawałek z mapy świata po tylu godzinach nadal mi się nie znudził.

Opublikowano

Pomyśleć tylko ile jest takich talentów jak on, o których nigdy nie będzie tak głośno jakby na to zasługiwali. Ale cieszy fakt, że Sandfall dało radę go odkryć i dali mu szansę przy tej grze, po TAKIM soundtracku nie będzie miał problemu, żeby znaleźć więcej roboty w branży.

Opublikowano

Muzyka jest magiczna.

Największy minus gry? Trzeba wybierać postacie bo wszystkie fajne zrobili. Nie ma tak że kogoś nie lubię jak np murzyna z BG3 to se siedział w obozie całą grę. Wleciał mi ostatni zawodnik kilka lvl niżej więc trochę nim się pogra teraz.

Opublikowano

Właśnie, co do missables jeszcze. Zaczynam podejrzewać, że kilka zdolności niebieskiego maga może być niesamowicie rzadkich, w tym takie że daje je jedynie boss, który się nie odradza. Trudno coś innego powiedzieć w skrócie... Po prostu ktoś musi albo go używać do każdej walki dla pewności, albo znać listę. (Ja bym nawet chciał używać do każdej walki, bo to zajebiście mocna i ciekawa postać, ale żeby wyrównywać levele, rotuję...). Ach, to jest dopiero zagrywka przypominająca czasy PSX-a!

Gra jest naprawdę duża, ma kurde MASĘ pobocznych rzeczy i zdaje się ciągle mieć masę przed sobą (zwłaszcza jak się czasem spędza godzinę nad jednym trick bossem jak ja hehe) i możliwe, że ta technika jest jeszcze inaczej do nauczenia się, ale zaczynam się zastanawiać.

Opublikowano
2 hours ago, ogqozo said:

Normalnie jakoś nie paruję, tylko unikam, bo podoba mi się granie w to jak w RPG-a i żeby mieć okazję trochę poatakować samemu unikalnymi kombinacjami i atakami. Parowanie wszystkiego wydaje mi się dość monotonne, przeciwnicy szybko padają.

Nie wiem czy widzialem lepszy Cope w nie umiem w parry mam refleks leniwca w swoim zyciu xD

Opublikowano

Parowanie ma takie same okienko jak perfect unik lol, robiłem je wiele razy w grze i nie jest jakieś inne. To jest to samo tylko inny przycisk. Sam sobie wybrałem najwyższy poziom trudności jaki jest w grze i katuję bossów opcjonalnych na znacznie wyższym levelu niż obecna ekipa, bo przechodzenie podstawowej gry po kolei nie jest specjalnie wymagające.

Parowanie po prostu JEST stosunkowo monotonną metodą rozwalania przeciwników dla fana RPG, bo zamiast szerokiej mieszanki technik, synergii, obliczania AP, budowania składu, masz po prostu RB, RT, RB, RT, RB, RT, RB, RT, i tak wszystkich rozwalasz zawsze z taką samą animacją kontry. Co kto lubi.

Nikomu nie próbowałem nawet tu pisać, że niby umiem grać w gry i mam jakiś refleks lol. Serio nikt nie myślał nawet o takiej możliwości, no nie mam, niesamowity pojazd. Czucie dumy w wieku 30+ lat z tego że się ma refleks w gierkach dla dzieci to chyba najżałośniejsza rzecz, jaką mogę sobie wyobrazić. No, może poza pisaniem specjalnie postów w internecie jebiących kogoś, że nie ma refleksu w gierkach dla dzieci.

Serio nie wiem ile razy masz zamiar to odkrywać po 20 latach na forum. Ani razu przez te 20 lat nie miałem nawet pomysłu "kurde, muszę napisać że umiem grać w gierki, ale zaimponuję jakimś nieznajomym brodatym typom garbiącym się przed forumem jak przeczytają że umiem grać w gierki". Ani razu, zero intencji.

Opublikowano

Dobra nie pisz mi tu powiesci na ten temat bo okienko na Parry jest mniejsze niz na unik.

Opublikowano

Drugi akt skończony, miałem podejrzenia, że w podobnym kierunku to pójdzie. Można się wziąć na poważnie za eksploracje mapy świata.

dla tych co skończyli drugi akt

skoro przywróciła do zycia Lune i Sciel to czemu nie Gustavapepegasm az mi się Dragon Ball przypomniał i wyjebka Goku i Vegety w ich rodzinna planete i rodzicow

Opublikowano

Też to chciałem napisać. W przypadku parry musisz wstrzelić się w to małe okienko od sracza perfekt, inaczej obrywasz, przy uniku masz większy margines błędu tak czy inaczej. No, ale i tak szanuję, że ktoś w ogóle próbuje w to grać jak w typową turówkę, mimo że gra nie jest zaprojektowana pod takie szarpanie.

Jestem po Tancerce. Ja YEBĘ, jak to było zrobione. To jest po prostu sztuka reggie

Może i GTA6 lepiej się sprzeda w tym roku (a raczej na 100%), ale większość kategorii GOTY zdominuje ta gra. Kategorie: best game direction, art direction, narrative, score&music ma wygrane jak w banku.

Opublikowano
Godzinę temu, ogqozo napisał(a):

Właśnie, co do missables jeszcze. Zaczynam podejrzewać, że kilka zdolności niebieskiego maga może być niesamowicie rzadkich, w tym takie że daje je jedynie boss, który się nie odradza. Tr

Nie da się pominąć żadnego skilla, jestem w miejscu gdzie można je zdobyć, ale to już sam poszukaj. Właśnie nadrabiam skille, bo go nigdy nie uzywalem, a potrzebuje odmiany.

Jeden z devów zamieścił swoj rekord obrazen

Przechwytywanie.JPG

Opublikowano

Czlowiek mowi sobie odpale sobie na godzinke i wejde w przypuszczalnie koniec Akt 2... Gram do teraz jutro a raczej za 4h w pracy mnie zobacza jak swinia niebo xD

Opublikowano

Unik jest latwiejszy do wykonania, niz parry. Nawet podczas loadingow sama gra o tym wspomina, takze przy parry okienko musi byc mniejsze.

Opublikowano

Ja ogólnie mało rotuje składem, Maelle mi nie siedzi do koncepcji i nie mam jej w podstawowym składzie od bardzo dawna, czy od jakiegoś czasu Verso też i nie sądzę, że trzeba rotować, bo wszystkie postacie idą łeb w łeb jeśli chodzi o level. Więc te na ławce dostają EXPa normalnie.

Opublikowano

No nie wiem dwie 35 jedna 28 i 2 x 33. Dziś 35 idą na ławkę. A zmieniam ich często żeby był równy lvl.

Opublikowano

Ja dopiero dostalem Sciel to nie wiem, myslalem, ze postacie na lawce tez dostaja jakis exp

Opublikowano

Postacie mają tak fajne mechaniki, że ciężko wybrać sobie jeden skład. Często rotuję tymi na ławce i zawsze mam wrażenie, że coś zyskałem i coś straciłem. I bardzo dobrze, przez to walki są świeże cały czas.

Opublikowano
9 minut temu, messer88 napisał(a):

No nie wiem dwie 35 jedna 28 i 2 x 33. Dziś 35 idą na ławkę. A zmieniam ich często żeby był równy lvl.

U mnie 32 i reszta 31

Chyba, że Maelle dostała za chromatycznego dużo jak weszła po składzie w pojedynke dokończyć, ale nie kojarzę żeby jej pykło jakoś mega dużo wtedy akurat.

Opublikowano
13 minut temu, Killabien napisał(a):

Ja dopiero dostalem Sciel to nie wiem, myslalem, ze postacie na lawce tez dostaja jakis exp

Widze, ze kolega w tym samym miejscu co ja, pozdrawiam.

Opublikowano

Ja pewnie niepotrzebnie wcześnie klepałem tych 2 czy 3 bossów gdzie walki trwały po 15min bo słaby damage i przelewelowałem, skoro ostatnio dodany do składu był te kilka poziomów niżej od reszty.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 1