Skocz do zawartości

Kącik bokserski


Marcin$

Rekomendowane odpowiedzi

I jedyna słuszna decyzja jaką sędziowie mogli wówczas podjąć, to przerwać pojedynek z powodu zbyt dużej ilości fauli Lennoxa Lewisa, który non toper napierał na przeciwnika głową. Ten pojedynek powinien zakończyć się zaraz kiedy Anglik rozciął swoją banią łuk brwiowy Ukraińca. Ciekawe jakie wówczas byłyby pretensje-suspensje obozu Czarnoskórego. :x

Odnośnik do komentarza

Tak miał te rany "naprawiane", że szwów było ponad 60. Gdyby stracił oko, albo pojawiłyby się inne komplikacje, to ciekawe do kogo miałby wtedy pretensje. Sędzia dobrze to przerwał. Poza tym radzę tą walkę jeszcze raz obejrzeć, była wyrównana, może z minimalnym prowadzeniem Kliczki, bo większość starcia opierała się na klejeniu. No i kto bił mocniej, było widać po mordach. ;]

 

Fajnie, ale to nie ja wymyśliłem sobie punktację w walce Lewis - Klitschko, tylko sędziowie punktowali i okazało się, że Ukrainiec prowadzi i widać było, że z rundy na rundę zdobywał coraz większą przewagę. A teraz przypomnijmy sobie dlaczego miał rozcięty łuk? Ano dlatego, że Lewis nie wyprowadził jakiegoś cudownego uderzenia, choć bił bardzo mocno, dobrze i trafiał, to jednak łuk brwiowy starszego brata został uszkodzony przez uderzenie głową Anglika. Szkoda, sędzia przerwał, a dlaczego wówczas wcześniej nie przerwali walki za nieczyste uderzenia, faule? Cały czas Lewis kombinował głową, cały czas. Gdyby nie ten łuk, to twarz Vitali'a wyglądałaby znacznie lepiej, natomiast Lennox miał ostro spuchniętą mordę, jak piłka balonowa. Owszem, zdrowie jest najważniejsze, ale tak zakładając, niemal w każdej dyscyplinie musielibyśmy kończyć rywalizacje przed czasem, bo ktoś zaraz coś straci. Obita morda wpisana jest w ten sportowy zawód, tak samo jak w innych dyscyplinach. Żal mi tamtego pojedynku, po Anglik ewidentnie bał się rewanżu i niestety do niego nie doszło, ponieważ zakończył zapowiadaną wcześniej karierę. Mógł zrobić wyjątek i stanąć jeszcze raz twarzą w twarz z Ukraińcem, bo taka przegrana w której się wygrywa to nie przegrana.

 

2:58 rzeczywiście uderzył głową. :rolleyes:

 

Odnośnik do komentarza
Gość DonSterydo

Wyższy, ale ma mniejszy zasięg ramion od brata.

 

Jak to możliwe :teehee: ?

 

Adamek w takim dobrym stylu nie przegra, Adamka po prostu będą z ringu na noszach zabierać. Adamek się do tej wagi nie nadaje, jest za lekki i ma za słabą głowę na tę wagę - W jednej z pierwszych walk w wadze ciężkiej była raz sytuacja, że któryś z tych leszcze z którymi walczył trafił go czysto, pod Adamkiem nogi się ugięły i miał farta, że było to przed samym gongiem.

Edytowane przez DonSterydo
Odnośnik do komentarza
Gość DonSterydo

Podobała mi się jedna z powtórek jak w zwolnionym tempie pokazali jak Kliczko trafił Haye'a pierwszym ciosem, a dwóch kolejnych petard uniknął jak Neo z Matrixa. Facet ma chyba kręgosłup z gumy :P

Odnośnik do komentarza

Wyższy, ale ma mniejszy zasięg ramion od brata.

 

Jak to możliwe :teehee: ?

 

Adamek w takim dobrym stylu nie przegra, Adamka po prostu będą z ringu na noszach zabierać. Adamek się do tej wagi nie nadaje, jest za lekki i ma za słabą głowę na tę wagę - W jednej z pierwszych walk w wadze ciężkiej była raz sytuacja, że któryś z tych leszcze z którymi walczył trafił go czysto, pod Adamkiem nogi się ugięły i miał farta, że było to przed samym gongiem.

 

 

Ehh

 

Jeden cios, a Ty od razu piszesz, że za słabą ma głowę. Tutaj wszystkie ciosy ważą i taka jest natura tego sportu, że chwila rozluźnienia może zaowocować wizytą na deskach. Niemniej, sceptycznie podchodzę do szans Adamka na tytuł

Edytowane przez ZUS_PL
Odnośnik do komentarza

Dokładnie. Poza tym kur.wa przecież te wczorajsze szachy to właśnie piękno tego sportu. Dwaj utytułowani zawodnicy, praktycznie weterani a wy liczyliście na to, że będą się prać po ryjach jak na wiejskiej dyskotece? Kliczko jest na to za mądry, a Haye po prostu nie miał możliwości inaczej walczyć niż tak jak walczył. Mnie walka dała dużo frajdy, a boks oglądam od urodzenia praktycznie.

 

Poza tym to, że ma mniejszy zasięg ramion pomimo, że jest wyższy jest możliwe. Pamiętaj jak to się liczy. To nie jest tak, że mierzysz obie ręce od barku i dodajesz, tylko ręce w bok i od palca fakju do palca fakju. Wystarczy, że typ jest węższy w barach i już może mieć zasięg ramion mniejszy niż człowiek który jest niższy.

Odnośnik do komentarza

Ehh, po tej walce straciłem złudzenia, że w zabetonowanej HW coś może się zmienić- jeśli nie Haye albo zdrowy Solis, to już nikt confused.gif.

Kliczko w swoim stałym totalnie minimalistycznym stylu zawalczył to samo, co walczy od dekady i jak zwykle wystarczyło. Trzeba się pogodzić z faktem, że bez jakiegoś naprawdę niezwykłego fuksa po prostu nie ma szans, żeby ktoś wygrał z którymś z braci, i poczekać aż im się znudzi boksowanie (Witalij już chyba dojrzewa do decyzji o końcu kariery) a po ich odejściu w pełni chwały, na nowo medialnie i sportowo 'otworzyć' HW, już bez nich.

Edytowane przez Wielki K
Odnośnik do komentarza

Trzeba się pogodzić z faktem, że bez jakiegoś naprawdę niezwykłego fuksa po prostu nie ma szans, żeby ktoś wygrał z którymś z braci, i poczekać aż im się znudzi boksowanie (Witalij już chyba dojrzewa do decyzji o końcu kariery) a po ich odejściu w pełni chwały, na nowo medialnie i sportowo 'otworzyć' HW, już bez nich.

 

po prostu musi się trafić ogarnięty technicznie i taktycznie bokser o zbliżonych warunkach fizycznych - wzrost, zasięg ramion, inaczej ciągle Kliczki będą trzymać wszystkich na dystans i punktować, a ostatecznie przy szarży przeciwnika lutować KO

Odnośnik do komentarza

Mnie się świetnie oglądało tą walkę. Szczerze mówiąc w wadze ciężkiej bardziej pasuje mi taki boks od jakiś mega efektownych napie*dalanek w stylu golota kontra sanders. Haye pokazał niesamowitą szybkość, nie mam wątpliwości, że refleks i balans ciałem to u niego perfekcja, do której daleko chociażby adamkowi. Kliczko pokazał to co zwykle- 100 procent efektywności i zero efektowności, ale w żadnym wypadku mu sie nie dziwie. Haye po walce mówił, że planował sprowokować Kliczke do odważniejszych ataków co mu sie nie udało. Dziwne tylko, że nie miał planu B, przecież w końcu to nie tenis stołowy, ale jednak boks, samym refleksem się walki nie wygra. Nie wiem również, co musiałby zrobić adamek, żeby pokonać Witalija. Zarówno nokaut jak i wygrana na punkty wydają się być równie niedorzecznymi opcjami.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Jak informuje portal bokser.org do obozu Mariusza Wacha wpłynęła oferta walki z młodszym z braci Kliczko. Starcie miałoby odbyć się w listopadzie bieżącego roku, jak mówią menedżerowie Polaka na przeszkodzie może stanąć tylko nieodpowiednia propozycja finansowa. - Podejmujemy ofertę obozu Władimira Kliczki i sądzę, że raczej na pewno doprowadzimy do tej walki w listopadzie. Na przeszkodzie mogą stanąć jedynie czynniki natury finansowej. Jeśli K2 zaproponuje nieodpowiednią z naszej perspektywy sumę pieniędzy, wtedy spokojnie poczekamy w kolejce pretendentów do mistrzowskich pasów braci Kliczków - stwierdził promotor Wacha.

 

 

Co wy na to. Njus ciekawy a ile w tym prawdy? czas pokaże.

Odnośnik do komentarza

Sprawa już ponoć zdementowana, a szkoda, bo nie dość, że Wach na pewno od Sosnowskiego czy Kevina Johnsona gorszy nie jest, to jeszcze byłby to fajny hollywoodzki motyw- ze dwa, trzy lata temu stanie na bramce w dyskotece i obijanie totalnych kelnerów w ringu, a potem nagłe i niespodziewane przyspieszenie kariery zwieńczone wjazdem na pełnej piź.dzie do walki o mistrza HW. smile.png

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Profesjonalny debiut Kimbo w boksie:

 

http://www.youtube.com/watch?v=CJzmI34y1ac&feature=player_embedded

 

Przeciwnik przed tą walką legitymował się rekordem 0-1 więc to jakiś zwykły ogórek ale chętnie zobaczyłbym Kimbo jeszcze w paru walkach z coraz to mocniejszymi przeciwnikami. (pipi)nięcie z łapy to on ma co nieraz już udowadniał.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

żeby walke obejrzeć trza będzie zapłacić 40 zł w polsacie i cyfrze +.

 

Co to w ogóle za wymysły? Polska jest za biedna na takie cuda jak w ameryce.

 

poki co RTL walczy o to by walka byla niekodowana. Jeżeli się uda bedziemy mogli obejrzec ją za darmo w domu. Ponadto jest tez opcja obejrzenia w multikinie- bilety 39 zł.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...