Skocz do zawartości

Resident Evil 4


konsola

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

dla tych ktorzy nie widzieli re4 na gacka zrobilem male porownanie obydwu wersji (jakosc zdjec nie jest rewelacyjna, ale tylko takim aparatem dysponuje)

 

1. widok z domku

 

gc: zdjcienr602se8.th.jpg

 

ps2: zdjcienr603hi9.th.jpg

 

w wersji na ps2 w oczy od razu rzucaja sie gorsze kolory (buro troche, nie?), mniejsza ostrosc i mniej! detali (np krzaki po prawej, male dzrewko naprzeciwko leona, albo to duze z lewej... to zupelnie inne drzewo ;P). zreszta wszystko widac golym okiem, co tu duzo pisac

 

2. krzaki

 

gc: zdjcienr615ja0.th.jpg

 

ps2: zdjcienr614yj2.th.jpg

 

na tej focie najlepiej widac jaka jest roznica miedzy krzaczkami i malymi drzewkami :(

 

 

3.woda

 

gc: zdjcienr610ve3.th.jpg

jest drzewko

 

 

ps2: zdjcienr611ml6.th.jpg

nie ma drzewka :lol:

 

 

nie liczac tego wycietego drzewa:/ (podejrzewam ze jest tego o wiele, wiele wiecej, ale nie mam czasu zeby tego sprawdzac) woda wyglada o wiele gorzej na ps2, na gacku chociaz stara sie wygladac naturalnie i ladnie sobie plynie a ta na ps2 jest rozmazana, brzydka i wyglada jakby parowala, serio

 

 

4.most

 

gc: zdjcienr612to8.th.jpg

 

ps2: zdjcienr613yo9.th.jpg

 

detale, detale i jeszcze raz detale. i fryzura leona na ps2 wyglada strasznie kiepsko, na gc wlosy ukladaja sie i wygladaja o wiele naturalniej

 

z rzeczy ktore jeszcze mi sie rzucily w oczy po krotkim graniu to:

- na ps2 mgielka jest ledwo widoczna, na gc wrecz przeciwnie. oczywiscie bez przesady, to nie silent hill :lol:

- swiatlo wpadajace do domu przez okno to samo

przeciwnicy wygladaja bardzo podobnie, twarz leona tez, tylko kolory troche gorsze

 

 

 

i co wy na to ? ja prawde mowiac [piszac] nie spodziewalem sie az takiej roznicy, chcialbym zobaczyc jak by wygladal gow2 na gacku :slinotok:

 

 

ps.jesli ktos chce zobaczyc fotki czegos innego to walcie smialo, byle bylo to blisko poczatku gry

 

 

ps2. fotki robione oczywiscie na tym samym tv i na tych samych ustawieniach, jest jednak jeszcze jedna rzecz ktora dodatkowo pograza wersje na ps2(ale tylko troszke), ps2 bylo podlaczone kablem rgb a gacek zwyklymi chinchami (nie chcialo mi sie tlewizora odsuwac:P)

 

ufff

Edytowane przez Siwy_
Odnośnik do komentarza

GoW2 na gacku nie wyglądał by ani joty lepiej IMO.

 

Nie znam sie na konsolach, co tu dużo mówić, ale myślę, że na mini-DVD niewiele by sie zmieściło, poza tym, God of War II to gra od początku pisana pod PS2, jak i RE4 od początku pisany był na GC. I jedna i druga wykorzystują swoje konsole jak najlepiej.

 

A tak w ogóle świetne porównanie :P.

Edytowane przez raven_raven
Odnośnik do komentarza

Ostatnio odświerzyłem sobie tę genialną giercę z postanowieniem przebrnięcia przez proffesional.I tu muszę dodać kolejny plus do długiej listy pozytywów związanych z tym tytułem.O ile na normalu gra była momeantami zbyt prosta, tak tutaj naprawdę trzeba się starać, a co najlepsze oszczędzać amunicję, której wcale dużo nie jest.Uwielbiam taki soczysty survival.Odpieranie kolejnych fal zombiaków (dla mnie to są zombiaki i już) z garstką naboi podnosi ciśnienie.Spróbuję pewnie kiedyś zobaczyć jak wygląda easy.Będzie można zabawić się w psychola :).

Odnośnik do komentarza
Ciągły brak medykamentów, oszczędzanie każdego magazynka, paniczne przebijanie się przez hordy maszkar...Taki chyba właśnie jest sens takich gier.ashka jeśli podchodzisz do RE4 po raz pierwszy to jak najbardziej łap za normal.

Jestem już w 2'gim rozdziale na normal i już 2 game over zaliczyłam, raz mi tę &$^# Ashley porwali, raz jej sama w łeb strzeliłam, przypadkiem, oczywiście. Co wy z nią robicie? Mnie jej obecność strrrrasznie przeszkadza.

Z bossami sobie radzę, ale non stop mam mało ziół i boję się, że w końcu będę zmuszona zrobić restart, bo słabą politykę oszczędzania ekwipunku prowadzę.

Może to przez brak doświadczenia w takich grach :mellow:

 

segal258 - konsolę mam w piwnicy: gaszę światło, włączam głośniki, potem RE4 i schodzę. Może przy zapalonym byłoby trochę lepiej, ale żal mi klimatu. Więc tak, BOJĘ się.

 

Odnośnik do komentarza

Ja tą Ashley zawsze zostawiałem w skrzyniach, a jak nie było takiej opcji, to gdzieś daleko w tyle , wszystkich wybijałem nożem (atak na nogi, a jak klękają to strzał z buta prosto w ryja, z mnichami wiadomo czym to się kończyło ;)). Kto pisze, że nie miał amunicji i takie tam, chyba grać nie umie, nóż to podstawa :) - ale tak to jest, jak się strzela nieumyślnie.

Odnośnik do komentarza

raz jej sama w łeb strzeliłam, przypadkiem, oczywiście :huh: :huh: przecież jej sie nie da przypadkiem strzelić w łeb :/ Jak dla mnie Ashley zachowuje sie za(pipi)iście , cały czas za plecami sie trzyma , jak tylko wycelujesz z broni to kuca schodząc z lini strzału :D przeszedłem RE z 5 razy i ani razu nawet jej nie drasnąłem ( ja bo od powtworków czasem tam zebrała po tyłku )

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...

Najlepsza gra w jaką grałem na PS2 i jedna w przodujących w moim życiu. Po przesiadce się z Residentów na Dreamcasta gra po prostu zabiła mnie świetną grafiką (nawet Code : Veronica nie ma porównania). Muzyka - pierwsza klasa. Grywalność zamiata, całe wieczory mialem zajęte... ^^ Straszy, a jakże! Takie akcje jak widok wiszącej wieśniaczki z widłami w twarzy dają rade. Choć moim zdaniem seria RE niestety schodzi na drogę zwykłych strzelanek, a nie horrorów. Coraz bardziej w nowych częściach brakuje mi Silentowego klimatu... :|

 

Co do Ashley to na początku myślałem, że będzie to przeszkadzać. Jednak nie. Kroczy cały czas za Leonem, doskonale reaguje na polecenia, nie pcha się pod celownik, co więcej - sama schodzi z linni strzału.

 

Moja ocena Resident Evil 4 : 9/10.

Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące temu...
Siemano , chcę kupić na urodziny kuzynkowi RE4 ale nie wiem czy jest ona dosyć straszna (kuzyn ma 12 lat) żebym potem nie miał przeyebane że kuzyn nie śpi po nocach :lol: Jak byście mogli to odpowiedzcie na pytanie ;)

Na pudełku widnieje znaczek PEGI 18+, więc taki prezent może budzić obiekcje rodziny. Jednak straszna ta gra nie jest w ogóle. Żebyśmy się zrozumieli: Cold Fear mnie parę razy przestraszył (może dlatego, że nastawiałem się na strzelankę), choć tylko udaje survival horror, Half-Life 2 trochę mnie momentami straszył (sytuacjami, które właściwie przewidziałem, ale mimo wszystko...), RE4 miał szansę powtórzyć efekt Cold Feara (bo też "prawdziwego" horroru się nie spodziewałem), ale NIE powtórzył. Po prawdzie za lepszą grę uważam starą Onimushę 2 w podobnej cenie (trudniejsza od RE4, ale łatwiejsza od DMC3), ze znaczkiem 16+. Pozostając na gruncie produktów Capcomu - rzadziej spotykane i pewnie droższe Ōkami to już w ogóle idealny growy prezent "dla każdego" (może z wyjątkiem ostatnich wieśniaków ubogich), a i znaczek 12+ idealnie pasuje...

Odnośnik do komentarza
Nie warto. Prędzej ją wyrzuci przez okno. Gra jest dość trudna. Lepiej kup jemu Crasha Twinsanity.

RE4 ni cholery nie jest trudny. Zwłaszcza dzieci uczą się grania w takie coś błyskawicznie.

P.S. Hell, w czasach kiedy normą był taki poziom trudności, jakiego dziś NIKT nie śmie w grze zaimplementować jako jedynego, prawie wyłącznie dzieci miały tyle czasu i wytrwałości, żeby przechodzić gry do końca (na automatach dochodził czynnik zasobności finansowej).

Jest dość trudna, tym bardziej dla 12 latka.

Jest familijna lajtowa: czekpointy, amunicja i leki co krok, ślamazarni przeciwnicy, itd., itp. (na normalu; easy nie sprawdzałem). Tym bardziej dla 12-latka. Teza, że 12-latek ma większe problemy z celowaniem i naciskaniem spustu, niż starszy osobnik, nie znajduje potwierdzenia w rzeczywistości.

Edytowane przez Sonotori
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...