Opublikowano 30 listopada 201014 l Oglądałem z angielskim komentarzem i gościu co jest fanem Barcy (darł mordę jak mieli tylko piłkę) sam stwierdził, że Pep prowokował. Tak się nie robi, jeszcze w takim meczu i takiej sytuacji. Ale gdyby ktoś odepchnął Mourinho to pewnie by zaraz Pepe przybiegł i mu przypier.dolił. W ogóle Casillas ma większy posłuch u hiszpanów z Barcy niż z Realu No to jest równie dobre założenie jak to,że real wygra. Fajnie patrzeć jak chłopcy,którzy jeszcze parę stron temu wyśmiewali się z barcelony i przewidywali porażkę teraz muszą podkulić ogonek i czekać kolejny rok na swoją szansę... Kur.wa 5-0 xDDDDDDDDDDD
Opublikowano 30 listopada 201014 l kto mi wytłumaczy czemu wczoraj polska reprezentacja grała w koszulkach Realu?
Opublikowano 30 listopada 201014 l Byla to akcja niepelnosprawni w zyciu pelnosprawni w pracy... niestety trafilo na mecz z Barcelona Obrona grala jak ostatnie (pipi). Gdyby wylosowac 4 przypadkowych ludzi z trybun to zapewne lepiej by zagrali
Opublikowano 30 listopada 201014 l Oglądałem z angielskim komentarzem i gościu co jest fanem Barcy (darł mordę jak mieli tylko piłkę) sam stwierdził, że Pep prowokował. Tak się nie robi, jeszcze w takim meczu i takiej sytuacji. Ale gdyby ktoś odepchnął Mourinho to pewnie by zaraz Pepe przybiegł i mu przypier.dolił. W ogóle Casillas ma większy posłuch u hiszpanów z Barcy niż z Realu No to jest równie dobre założenie jak to,że real wygra. Fajnie patrzeć jak chłopcy,którzy jeszcze parę stron temu wyśmiewali się z barcelony i przewidywali porażkę teraz muszą podkulić ogonek i czekać kolejny rok na swoją szansę... Kur.wa 5-0 xDDDDDDDDDDD Ja się dalej śmieje z Barcelony.
Opublikowano 30 listopada 201014 l Oglądałem z angielskim komentarzem i gościu co jest fanem Barcy (darł mordę jak mieli tylko piłkę) sam stwierdził, że Pep prowokował. Tak się nie robi, jeszcze w takim meczu i takiej sytuacji. Ale gdyby ktoś odepchnął Mourinho to pewnie by zaraz Pepe przybiegł i mu przypier.dolił. W ogóle Casillas ma większy posłuch u hiszpanów z Barcy niż z Realu No to jest równie dobre założenie jak to,że real wygra. Fajnie patrzeć jak chłopcy,którzy jeszcze parę stron temu wyśmiewali się z barcelony i przewidywali porażkę teraz muszą podkulić ogonek i czekać kolejny rok na swoją szansę... Kur.wa 5-0 xDDDDDDDDDDD Ja się dalej śmieje z Barcelony. No,ale to śmiech przez łzy
Opublikowano 30 listopada 201014 l Gdybym miał płakać z powodu sportu, to dawno bym się utopił. Jestem Polakiem.
Opublikowano 30 listopada 201014 l Gdybym miał płakać z powodu sportu, to dawno bym się utopił. Jestem Polakiem. Polska tylko w pile jest cieniutka jak Barca utrzymywala sie przy pilce, popisy techniczne, granie z klepy, pietki..dawno nie ogladalem meczu caly czas usmiechniety dlugo sie nie pojawi taki sam trojkacik..Xavi, Iniesta, Messi cieszy ze Sergio caly czas sie rozwija... Edytowane 30 listopada 201014 l przez Szymek_PL_
Opublikowano 30 listopada 201014 l Hiszpański dziennik "AS" rozpisuje się na temat incydentu, który miał miejsce w końcówce meczu FC Barcelony z Realem Madryt. Chodzi o sytuacje z 87. minuty, kiedy to kamery telewizyjnej stacji Canal + wychwyciły moment rozmowy Jose Mourinho z Mamadou Diarrą. Według hiszpańskich mediów, gestykulacja Jose Mourinho i dziwne zachowanie reprezentanta Mali, który w tym meczu siedział na ławce rezerwowych, miały oznaczać, że portugalski szkoleniowiec chciał aby jego podopieczny pojawił się na boisku, jednak przestraszony obrazem sytuacji na murawie Diarra odmówił.
Opublikowano 30 listopada 201014 l Rozwala mnie w piłkarzach z południa to, że symulują faule nawet (a wręcz: zwłaszcza!) przy prowadzeniu kilkoma golami. Ronaldo parę razy tak ostatnio robił, a teraz Messi, który nagle poczuł się niesamowicie atakowany przez bark Ricardo Carvalho. Co do meczu, no to wiadomo, miazga. Perfekcja każdego zagrania Xaviego i Iniesty była powalająca, nawet Abidal zasuwał po boisku jak mała motorynka i kopał z pierwszej taką precyzją, o jakiej większość piłkarzy dowolnej ligi może tylko pomarzyć, nawet jak będzie sobie ustawiać piłkę minutami. Nie pierwszy taki mecz Barcelony, bo podobnie zrobili w zeszłym roku chociażby Arsenalowi, ale że Mourinho na coś takiego pozwoli, to się nie spodziewałem. Wyszło na jaw, że Real to młody i niedoświadczony zespół. Duh. Łatwo objeżdżać Ronaldo, ale był on najlepszym (najmniej złym?) piłkarzem Realu i z piasku bicza nie ukręci. Di Maria, Ozil, Benzema, Khedira to na tym poziomie rozgrywek praktycznie debiutanci. Było to widać. Czy raczej: nie było, bo każdy z nich dotykał piłki na czas mrugnięcia okiem, nie umiąc jej przyjąć albo od razu tracąc wskutek niewiarygodnego pressingu Barcelony. Ale jak tak koszmarny mecz mogli zagrać kadrowicze Hiszpanii, czyli Alonso i Ramos, oraz weteran ligi angielskiej Carvalho? Brak słów na to występ Ramosa, w końcu najlepszego prawego obrońcy Mundialu... to, co mu zrobił Villa przy drugim golu, mówi wszystko. Jego zachowanie na koniec... mówi jeszcze więcej. Zastanawiam się, czy to nie będzie koniec Ramosa w Realu, bo jego chimeryczność formy i koszmarny charakter mogą niedługo zmęczyć Mourinho. Jest Arbeloa, który w LM gra bardzo dobrze, nie było by płaczu.
Opublikowano 30 listopada 201014 l Jak przejdzie do innej drużyny, to pewnie formę szybko odzyska jak VDV, Robben, czy Sneijder.
Opublikowano 30 listopada 201014 l Pewnie tak,ale ja liczę,że w Realu jeszcze nie powiedział ostatniego słowa i pokaże,że coś jeszcze tam potrafi Edytowane 30 listopada 201014 l przez MYSZa7
Opublikowano 30 listopada 201014 l Oddajmy sprawiedliwość Sneijderowi, że w tym sezonie gra piach. Po ostatnim wywiadzie, w którym Holender wychwala Mourinho i pośrednio krytykuje Beniteza, myślę, że jego transfer nikogo nie zdziwi.
Opublikowano 30 listopada 201014 l Do Madrytu już nie wróci,gdyż wiele razy powtarzał że ponowny transfer do Madrytu wyklucza...i w sumie mi to obojętne. Może Manu się skusi? Edytowane 30 listopada 201014 l przez MYSZa7
Opublikowano 30 listopada 201014 l Tak podobno mówił, że jeśli miałby odejść, to do MU. Tylko czy teraz by go chcieli, kiedy podobno odmówił w letnim okienku?
Opublikowano 30 listopada 201014 l Raczej nie odmówił, a była to wina braku kasy. Z ostatniego raportu dot. finansów United wychodzi na to że na transfery Glazerowie przelali na konto klubu... 121 mln. funtów.
Opublikowano 30 listopada 201014 l Glazerzy kur.wy. Sneijder by się przydał, bo środek pola za jakiś czas straci Giggsa i Scholesa, a następców brak. Jednak nie offtopujmy tutaj na temat transferów, bo na tapecie wpier.dol realu Podobały mi się zmiany Mourinho, które zdawały się mówić "nie chcemy przegrać 10-0"
Opublikowano 30 listopada 201014 l Ciekawe co Mourinho miał na myśli mówiąc, że ten mecz nie był upokorzeniem. Może chodziło o to, że Messi nadal jego drużynie gola nie strzelił.
Opublikowano 30 listopada 201014 l Podobały mi się zmiany Mourinho, które zdawały się mówić "nie chcemy przegrać 10-0" Dziwna opinia. Gdyby Real miał jakiegokolwiek napastnika w kadrze, to pewnie by taki wszedł. Jako że na ławce byli jednak sami zawodnicy defensywni, głównie słabi, to weszli chociaż ci dobrzy. Biorąc pod uwagę, że Ozil, Di Maria i Benzema nie istnieli, zagranie 4-3-3 od początku mogło wyjść tylko na plus. Nawet jeśli by przegrali do zera, to może przynajmniej piłkarz Realu dotknąłby czasem piłki, a kto wie, czy przy okazji nie zaliczył choć jednego celnego podania.
Opublikowano 30 listopada 201014 l Ciekawe co Mourinho miał na myśli mówiąc, że ten mecz nie był upokorzeniem. Może chodziło o to, że Messi nadal jego drużynie gola nie strzelił. Jakby to mialo jakiekolwiek znaczenie. Real sie pozbiera, jeszcze nic nie jest przesadzone. Pewnie w nastepnych 25 kolejkach wygra 23 razy i znowu z Barca o mistrza w Madrycie
Opublikowano 30 listopada 201014 l No tak bedzie, dlatego ta liga jest nieciekawa. Mozna teraz PD spokojnie przestac ogladac i wlaczyc tylko na jeden wieczor, na wiosne. Pewnie Real wygra 1-0 i wygra mistrzostwo jednym punktem i tyle bedzie z tego wczorajszego 5-0.
Opublikowano 1 grudnia 201014 l Ciekawe co Mourinho miał na myśli mówiąc, że ten mecz nie był upokorzeniem. Może chodziło o to, że Messi nadal jego drużynie gola nie strzelił. Jakby to mialo jakiekolwiek znaczenie. Real sie pozbiera, jeszcze nic nie jest przesadzone. Pewnie w nastepnych 25 kolejkach wygra 23 razy i znowu z Barca o mistrza w Madrycie A może być również tak, jak w przypadku Chelsea w tym sezonie. Jak się już okazało, że są do ogrania, to zaczęli przegrywać nawet z zabłąkanymi grzybiarzami. Obso-No tak, liga jest nieciekawa, bo główni faworyci grają jak maszynki, a nie potykają się o byle zespoły z końca tabeli (które zaistniały w świadomości kibiców na całym świecie, tylko dzięki właśnie odniesionemu sensacyjnemu zwycięstwu).
Opublikowano 1 grudnia 201014 l a wiecie dlaczego w madrycie wino pije sie ze szklanek ? - Bo wszystkie puchary sa w Barcelonie heheh
Opublikowano 1 grudnia 201014 l Real Madryt przez dwa miesiące będzie musiał sobie radzić bez Gonzalo Higuaina, który cierpi na przepuklinę w odcinku lędźwiowym kręgosłupa. Wszystko wskazuje na to, że argentyński piłkarz będzie operowany.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.