Jeszcze kurwa garbaty anioł zszedł na ziemię

w Zabrzu sprzedali mecz... Wychodzi napastnik Jagi sam na sam z bramkarzem a z tyłu obrońca ciągnie go i nawet żółtej nie ma.....

Sędzia Frankowski, który sędziował ten mecz przyznał się(po meczu)że popełnił błąd. Został zawieszony przez kolegium sędziów na czas nieokreślony. Jednak 1 lub 3 punkty zostały dla drużyny z Podlasia zabrane. Po co w takim razie jest VAR albo sędziowie liniowi?! Ten sam zawodnik później nieprzepisowo powstrzymywał Mazurka który wybiegał na czystą pozycję również nie zobaczył żadnej kartki…..

Już miałem sobie oczy wydłubać, a tymczasem Gikiewicz okazuje się najlepszym Naszym transferem w sezonie

Zawsze w 12, dzięki Rafał

No i Rumun wyjebany z Legii, wspaniały to był trener, szkoda, że odchodzi tak szybko.

Legia mogła jeszcze poczekać, na pewno jej sytuacja byłaby lepsza Generalnie warszawianie stracili tylko czas - już było widać od kilku tygodni, że chemii w tej współpracy nie ma i generalnie temu trenerowi w Legii pracować się za bardzo już nie chce. Efekt jest taki, że dobra, Szachtar ograli po wpadce z Samsunsporem, więc powiedzmy, że odrobili, ale liga zawalona, a teraz na dodatek odpadnięcie z pucharu.

Karuzela nazwisk ruszyła. Na czołówce przede wszystkim Bjelica. Czy to byłby dobry trener? Nie wiem jakby się sprawdził w Legii, ale biorąc pod uwagę, że wcześniej pracował w Lechu to na pewno wzbudziłby już tylko tym faktem ogromną sensację i kontrowersję.

Z innych wieści: Goncalo Feio oficjalnie trenerem Radomiaka. Kto by pomyślał, że jego losy tak się potoczą... Jestem bardzo ciekawy, jak to wyjdzie w praniu. Nie wykluczam żadnego scenariusza. Może to być złoty strzał, który rozpocznie świetną erę Radomiaka albo totalny niewypał, który w jakiejś perspektywie doprowadzi do spadku klubu z ekstraklasy. Na pewno będzie ciekawie. Inna sprawa, że poza jego zachowaniem ciężko mu coś zarzucić - przecież z Legią czy Motorem wykręcał bardzo dobre wyniki.

w Zabrzu sprzedali mecz... Wychodzi napastnik Jagi sam na sam z bramkarzem a z tyłu obrońca ciągnie go i nawet żółtej nie ma.....

Wczoraj w Białymstoku też sprzedali mecz? Dla kolegi pytam.

Wysłane z mojego CPH2653 przy użyciu Tapatalka

7 hours ago, malyksg86 said:

  On 10/26/2025 at 6:35 PM, Kaczi said:

Wczoraj w Białymstoku też sprzedali mecz? Dla kolegi pytam.

Wysłane z mojego CPH2653 przy użyciu Tapatalka

To powiedz dla kolegi że wczoraj to nie sprzedali, jedynie kibice ulongi

Tak się idzie do Europy

Chryste Panie

55 minutes ago, Tokar said:

Tak się idzie do Europy

Mówił Dobrzycki, ze będziemy walczyć w tym sezonie i będziemy, co prawda o utrzymanie ale zawsze.

Najważniejsze że Zeqiri się rozkręca, dzisiaj zajebał komuś w łeb z przewrotki. Dobrzycki pewnie żałuje, że nie wziął paragonu.

Znamienne, że najlepiej graja ludzie, którzy przyszli z polskiej ligi (Bergier, Baena), albo graja tu od dawna. No ale zamarzył się football manager na żywo i puchary po pierwszym sezonie to musiało tak być.

Ja pierdole, tylko tak skomentuje:

Dyrektor sportowy Mindaugas Nikoličius i dyrektor ds. rekrutacji Igor Čerina odchodzą z Widzewa Łódź. Ich umowy zostały rozwiązane.

Dobrzycki sprząta to co zastał jak już kupił klub, co można było wyczytać między słowami w jego pierwszych wywiadach, jeszcze w mikołajki w prezencie dla nas niech wypierdoli Rydza i będzie komplet.

Z Rydza to niezła huba jest. Przyssał się, wszyscy naokoło lecą a ten wali głupa i jakoś się trzyma. Z tym sprzątaniem zastanego to też chyba damage control, bo Nico był klepnięty przez Dobrzyckiego. W życiu by go tu nie było, gdyby za sterami miał dalej siedzieć Stamir.

Jovicevic teraz jako pomysł Nico

Miała być wielka pompa i wyszła wielka klapa. Zamiast gry o puchary, Widzew zakopał się w walce o utrzymanie/środek tabeli. Trochę szkoda, bo przepalili mega dużo kasy, efektów nie ma, a jednak klub i kibice zasługują na to, żeby bić się o czołowe lokaty.

.

7 minutes ago, Tokar said:

.

Ciężko tu coś dodać, wygląda, że kolejnego wuefiste z fajnym CV zatrudnił Rydz i spółka. Żyro kolejny mecz absolutny sabotaż w obronie, przy 0:2 i 1:3 zero reakcji w postaci zmian. Ilić na bramce też niby nie miał wiele do powiedzenia w bramce, ale przyspawany do linii jak zawsze.

Fornalczyk klasycznie przemotywowany, dużo wiatru, milion strzałów - efekt to pauza za żółte kartki w kolejnym meczu. Jak dla mnie zimę spędzimy w strefie spadkowej i już nie mogę doczekać się kolejki przepłaconych piłkarzy do sprowadzenia zimą, zwłaszcza w obliczu plotek o Grosickim czy jakimś zaciągu z Ukrainy.

Tak się kończy granie z wymyślonym przyjacielem. Mati, mam go, możesz biec w drugą stronę.