Nie ogladalem tego anime, ale trafilem na ten kawalek przypadkiem. Aleeeeeee sztos

 

W dniu 8.11.2017 o 15:45, Velius napisał:

Nie ogladalem tego anime, ale trafilem na ten kawalek przypadkiem. Aleeeeeee sztos

 

 

anime/manga to kibel, już dawno olałem, ale ost jest całkiem fajny, to mam jako budzik

 

 

 

Wzywam moc gniewu smoka !

Edytowane 10 grudnia 20177 l przez aphromo

@Velius Ajjj, a chciałem wrzucić ten ending z Pyscho Pass - cudo. W zamian jak już jest wrzucam również Egoist i Psycho Pass tylko tym razem trochę mniej dynamiczny, ale za to wymowny i nostalgiczny drugi ending. Z resztą Psycho Pass to przegenialny animiec więc ost też musi się zgadzać.

 

 

Edytowane 10 grudnia 20177 l przez nadol90

 

Yuki Kaijura to jedna z moich ulubionych kompozytorek, jej OST zawsze wywołuje u mnie ciary, duża w tym zasługa pań z Fictionjunction/Kalafina

 

Mai Otome OST

 

 

 

Noir OST

 

 

 

 

Mógłbym wymieniać cały dzień. Tak na szybko to 

Cowboy Bebop - Space Lion

                            - Green Bird

                            - Car24

                            - The Egg and I

                            - no i nieśmiertelne Rain

 

Tengen Toppa Gurren Lagann - All of You, Get Fired Up!

 

Dragon Ball Kai - wszystkie kawałki. Kradzione ale wg mnie świetnie wypełniały anime, plus w pamięci opening Chala z DBZ jeszcze w kultowej wersji niemieckiej raptem kilka razy puszczana na rtl7 no i Genki Dama Theme  

 

Mell - Red Fraction w wersji zremiksowanej z anime Black Lagoon

 

Fairy Tail wspomniane wyżej ma też dobre kawałki dzięki połączenia gitar i irlandzkich rytmów.

 

Wszystko od pana Susumu Hirasawy

 

Ale ostatnio po raz enty wziąłem się za Ghost in the Shell SAC i SAC 2nd GiG i co tu dużo mówić.. poezja. @Zetta ty odstaw te ciężkie alkohole. Z której strony film ze Scarlett coś przypomina anime oprócz świata przedstawionego i zerżniętych scen?

 

I jakże piękny hołd dla wszystkich Tachikoma

 

Ostatnio obejrzałem Abridged, po sesji chyba zrobię rewatch Ultimate, a teraz odpaliłem to- od tej serii bowiem zacząłem, myśląc, że starsze=kultowe... I po części też tak uważam- bardziej mi się podoba design postaci i ta muzyczka właśnie. Chyba jeden z mych ulubionych openingów, obok pierwszego OPiece- niby dość szybko to anime się rozjeżdża z fabułą w mandze, ale i tak bardzo je lubię. No i w sumie ten klip mógłby też pasować do Ultimate, wszak nie pojawiają się żadne fillerowe postaci, jest wskazany konflikt Alucard-Anderson, jest problem Victorii itd itp.

 

 

GOTY

 

Przez ten moment od 1:55 dla mnie jeden z lepszych kawałków

Edytowane 13 lutego 20187 l przez Velius

całkiem fajna bajeczka btw

 

 

Dzisiaj cały dzień praktycznie

 

 

Coś niesamowitego <3

https://youtu.be/4AeXHInOH0M

 

Edytowane 18 października 20195 l przez Dr.Czekolada

 

W sumie to nie wiedziałem, gdzie będzie pasować.
Mniejsza z tym, od lekko ponad tygodnia do pobrania z najlepszej wypożyczalni OST do ToG. No coś cudnego i podtrzymuję zdanie, że K.Penkin w tej chwili to top ludzi od muzyki w "azjatyckich bajeczkach".

 

Poniżej mała próbka.

 

 

Ech kur.wa co to był za wyje.bany arc. Teraz już nie ma arców 

No top 5 kawałków ever w animcach. Hirasawa to geniusz 

 

 

 

,,Openingi" w anime - zawsze wsłu(pipi)ę i wpatruję się w intro graficzno-muzyczne (głównie w serialu) dość uważnie, skrzętnie starając się za każdym razem wyciągnąć z niego coś nowego, co pozwoliłoby mi szerzej zrozumieć tytuł, który oglądam. Paradoksalnie rzecz biorąc, nie mam tego faworyzowanego, ot ,,najlepsiejszego", czy inaczej: najukochańszego Openingu graficzno-dźwiękowego. I nie jestem w stanie wytłumaczyć dlaczego tak jest. Mam natomiast mocno przeze mnie faworyzowane, te - żeby mocno to podkreślić - ,,najulubieńsze" Endingi. I są to, na razie, tylko dwa takowe podsumowujące dane anime, do którego zostały przygotowane, graficzno-muzyczne zakończenia:

 

1) Ending drugiego sezonu "Kekkai Sensen", czyli "Kekkai Sensen & Beyond (2017)":

 

 

2) Ending "Kiseijuu: Sei no Kakuritsu / ang. Parasite (2014-15)":

 

https://youtu.be/ioJ6iizpISM

 

 

 

W dniu 30.10.2020 o 21:45, Bartolinsky napisał:

 

Ech kur.wa co to był za wyje.bany arc. Teraz już nie ma arców 

Fakt, że to jest mocarne, ale z drugiej strony przy kilkugodzinnym odsłuchu miałbym wzmożone myśli samobójcze.