Opublikowano 2 stycznia 200817 l Gram w Zeldę juz od kilku dni i muszę przyznać, iż gra wymiata. Nic dziwnego, że to najlepsza gra na NDS w 2K7! BTW: To całe Temple of Ocean King wcale nie jest takie trudne. Trzeba tylko ruszyć głową Edytowane 2 stycznia 200817 l przez Des
Opublikowano 2 stycznia 200817 l A ktos mowil, ze jest trudne? Jest raczej upierdliwe, bo co chwila sie tam wraca i po kilka razy trzeba lazic po tych samych korytarzach. Zadna to radocha.
Opublikowano 4 lutego 200817 l Myślałem ze Minish Cup na gba nic nie przebije a PH jest o wiele lepszy. IMO-Najlepsza gra na przenosne konsole.
Opublikowano 2 marca 200817 l Chodzi mi o mement gdy drugi raz wlacza sie klepsydra . po przejsciu wszystkichh poziomow wchodze do jakiegos pomieszczenia i tam jest mapa co jest odwrucona i do gury nogami. ryjuse ja na mapce i chce wyjsc a nie moge to ten "brzenczek" muwi ze musze spojzec na mape. POMOCY CZy ktos wie jak sie to przechodzi. BARDZO PILNE
Opublikowano 4 marca 200817 l podczepię się pod temat na Uncharted Island w jakiej kolejności mam uderzyć te gadające kamienie? "It steers with rudder, then makes a spray! And third, it paddles, then sees a way!" trudno idzie mi to zrozumieć
Opublikowano 4 marca 200817 l to jest wyspa w krztałcie wieloryba. 1. ogon 2. plecy - czyli góra wieloryba - tam gdzie wode wydala 3. płetwy. 4. oko 1 z 3 mozliwe ze na odwrót trzeba zrobić. Nie pamietam dokładnie.
Opublikowano 5 marca 200817 l dobra to mam problem. Wrocilem do temple of the ocean king po raz setny chyba... jestem w momencie gdy pokonalem jaszczura, zdobylem pierwszy pure metal i mam wrocic do tej temple. Problem polega na tym, ze nie wiem co mam zrobic. Przeteleportowalem sie na nizsze pietra. Jestem tam gdzie sa te 3 kamienie trojkat, kolko i kwadrat. Widze jedno wyjscie, ale nie moge sie tam dostac bo schodow ni ma... moze mi ktos powiedziec co mam zrobic i gdzie do cholery sie udac, zeby znalezc nowy chart?
Opublikowano 10 marca 200817 l Autor Ból... Zbierz wszystkie kamienie w jedno miejsce, czyli tam gdzie są na nie otwory i drzwi, o których mówisz. Wrzucaj kamienie jak leci do odpowiednich otworów. Kiedy będziesz w następnym pomieszczeniu zabierz mapę. Natrafisz na kościotrupa. Zagadaj do niego, a on Ci powiedzieć jak w inny sposób ułożyć kamienie. Kiedy będziesz tu ponownie (to chyba ten moment o którym mówiłeś) wyjdż i ułóż kamienie tak jak mówił. Potem wejdź z powrotem do tego pomieszczenia. Powinno być małe trzęsienie. Wyjdź ponownie przez te same drzwi i masz nową planszę. Edytowane 10 marca 200817 l przez Des
Opublikowano 27 marca 200817 l Hej! dużo ludzi gra online? Bo ja rzadko mogę znaleźć partnera w mojej randze (E). Może ustalmy jakieś dni i godziny na granie przez neta. Może nawet turniej jakiś. Ktoś nabił wszystkie Big Plays, bo w ten sposób byłoby łatwiej... Napiszcie co sądzicie.
Opublikowano 6 sierpnia 200816 l Nie wiem, czy tutaj to pisałem, ale... zawiodła mnie ta gra. Po początkowym zachwycie, po powolne przyzwyczajanie się do interfejsu, przez znużenie aż po irytację i złość. Na początku radocha, potem jednak sie wkurzałem, że ta Zelda jakaś taka wykastrowana i w połowie przerwałem, kiedy się dowiedziałem, że trzy błyszczące kamyki które zebrałem to dopiero kolejny powód, by zebrać trzy błyszczące metale. Ogólnie gra sprowadzała się do nudnego schematu - pływanie, jaskinia, pływanie, jaskinia, mało urozmaiceń. Mnie to znudziło i nawet nie chce mi się sięgać po grę znowu.
Opublikowano 27 sierpnia 200816 l Mam mały problem już na samym początku gry , jestem na wysepce Molida Island zdobylem na niej łopate ale nie wiem jak dostać sie na górną część mapy wchodze do jaskini szukam i szukam i niewiem, pomórzcie bo to moje pierwsze stykniecie z jakakolwiek Zelda.
Opublikowano 27 sierpnia 200816 l Mam mały problem już na samym początku gry , jestem na wysepce Molida Island zdobylem na niej łopate ale nie wiem jak dostać sie na górną część mapy wchodze do jaskini szukam i szukam i niewiem, pomórzcie bo to moje pierwsze stykniecie z jakakolwiek Zelda. podpowiedzi są na znakach na tej wyspie, chodzi o to jak musisz "wyrysować" na mapie wyspy linie - jeśli chcesz dokładniejszej podpowiedzi(nie chce Ci się męczyć/myśleć nad rozwiązaniem) zapraszam na PW
Opublikowano 1 września 200816 l Nie wiem, czy tutaj to pisałem, ale... zawiodła mnie ta gra. Po początkowym zachwycie, po powolne przyzwyczajanie się do interfejsu, przez znużenie aż po irytację i złość. Na początku radocha, potem jednak sie wkurzałem, że ta Zelda jakaś taka wykastrowana i w połowie przerwałem, kiedy się dowiedziałem, że trzy błyszczące kamyki które zebrałem to dopiero kolejny powód, by zebrać trzy błyszczące metale. Ogólnie gra sprowadzała się do nudnego schematu - pływanie, jaskinia, pływanie, jaskinia, mało urozmaiceń. Mnie to znudziło i nawet nie chce mi się sięgać po grę znowu. W PH nie grałem, bo DS posiadam ale tylko w planach ale to samo o czym piszesz uderzyło mnie w Wind Wakerze- w sumie dla tej gry kupiłem GaCka, bo Okaryna po prostu mnie oczarowała, ale WW mocno pograł mi na nerwach- klimat zbyt dziecinny, fakt że chilloutowy, taki hawajsko uspokajający, ale ja jednak wolałem Hyrule, pływanie na dłuższą metę nudne, nieporywająca fabuła, powtarzalnośc i schematyczność zadań, backtracking... No i wnioskuję że w PH wszystko to zostało powtórzone, na dodatek fabuła i oprawa zostały lekko podkastrowane, pewnie i tak na kiedy już będę miał DS to zagram ale to już nie jest ten feeling który czułem kiedyś zabierając się za Zeldy...
Opublikowano 2 września 200816 l Dla przykłady na GBA grałem w Minish Cap, które całe przeszedłem i mnie oczarowało, było cudowną Zeldą. Po PH spodziewałem się jeszcze ciekawszej, a tu kupa .
Opublikowano 2 września 200816 l Dla mnie Minish Cap było... OK, jak na Zeldę. Generalnie seria nie schodzi poniżej pewnego, niewiarygodnie wysokiego poziomu. Żeby się z tego grona wybić, trzeba prawdziwego geniuszu. Jak dla mnie to tylko jedna odsłona serii wydana na kieszonce ten poziom osiągnęła - Link's Awakening, które w chwili premiery było po prostu... wooow.
Opublikowano 7 października 200816 l Znajduje sie przy wyspie Bannan Island obadałem też dwie male wyspy po bokach Uncharted Island i Zauzs Island zdobylem na nich co bylo do zdobycia znalazlem mini gre ze statkiem, niewiem co dalej, pomorzcie! z góry dzieki!
Opublikowano 18 października 200816 l hehe zabawne,ale ja praktycznie w szystkie zeldy gralem(no poza Majoras Mask), i tylko PH przyciagnelo mnie do ekranu na wiecej niz 5-6 h.
Opublikowano 21 października 200816 l Wczesniejszy problem rozwiazlem chyba niezadobrze opisalem sprawe albo temat powoli zasypia, wsumie juz troche od premiery uplyneło czasu. Moge wypowiedziec sie o grze bedac w jej polowie i reprezentujac osoby które po raz pierwszy stykają sie z serią. Sa momenty w ktorych morzna na długo utknac ale kontrastują znakomicie z zadaniami które sa banalne co sprawia ze przygoda jest urozmaicona i przyjemna. Zobacze co przyniesie drugie pół gry.
Opublikowano 23 października 200816 l Z braku czasu na granie , DS się ostatnio kurzył, ale w końcu znalazłem chwilę, żeby sprawdzić Zeldę. Pierwsze wrażenie - kopie tyłek.
Opublikowano 18 stycznia 200916 l Dzisiaj zacząłem, ale już zauważyłem świetny humor obrazkowy tej gry. Kiedy Link wyjmuje jakis przedmiot ze skrzyni, odwala tę swoją bohaterska pozę i z zacieszem patrzy sie na znaleziony przedmiot. Czasem jednak skrzynie są puste, i wtedy nasz hero najpierw patrzy się na swoje łapsko (puste) z euforią, a następnie takie ":O" . Proste, ale jak ten cell-shading swietnie to pokazuje!
Opublikowano 11 kwietnia 201114 l Gra skończona - dawno nie grałem w coś tak za(pipi)istego.Świeżość i ogólny miód wylewał się przez cały czas z ekraników DS'a.Dla tych co nie grali - ŻAŁUJCIE!!!
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.